We 3.0 tfsi duzo mniej zechla, jak ci tyle pali to juz piec do roboty masz

@@kamilr3511 co ma do tego tfsi + w korkach takie spalanie to raczej norma

Poznań 330ci automat , średnia prędkość 20kmh spalanie pod 16litrow , natomiast średnia 21-22 i spalanie nawet poniżej 14 na kompie. LPG ok. 16-17litrow. W trasie 11lpg bez problemów i co fajne przy prędkości autostradowej .

@@kamilr3511 silnik jest ok, kompresja ok, wynik na hamowni ok. Po prostu ja jeżdżę odcinek 5km do pracy przy prędkości grubo poniżej 20km/h to uwierz mi niestety aleto normalne spalanie.

kosmos, musicie kochać te samochody bardziej niż swoje kobiety, 100 za 100 płacić za jazdę 20 letnim autem...

Oczywiście. Jeszcze trzeba polować na taką samą temperaturę, ciśnienie powietrza oraz identyczny ruch w mieście na dystansie 13 km.

Tez widzialem taki test, chyba to byl Top Gear, ale moge sie mylic. Auto bylo dieslem (chyba Renault), z wlaczonym systemem SS spalilo 0,5L mniej.

Tak wiem wiem, przyjedź do Wrocławia albo Warszawy itd.😜 Już mi pisano, a ja współczuję kierowcom z innych miast.🙆‍♂️

Ja mam touringa z m54b25 automat, waga 1730kg i jednak po mieście z podobną średnia prędkością co na filmie, spalanie miasto 15-18l

@@BamBam.. urok automatu najpewniej.

Spotkałem się z tym w Wartburgu.😁

Tyle to i zdrowe m3 e 46 kolezki jara

Nie miałbym gdzie zatankować w okolicy.

Jedz do dobrego gazownika jak na pb pali 10 a na lpg 14 to zle masz lpg wyregulowane

@@kamilr3511 Kupiłem ją już z gazem i tylko reduktor wymieniłem. Gaz się kończy za rok i wtedy wymieniam go na turbo. Więc nie widzę sensu regulacji na tak krótki okres czasu :D

@@kamilr3511 u mnei też jest taka, różnica. Gaziaeze mówią, że taki sylnik i tyle musi palić. Jescze podejrzewam, że kompputer przekłamuje

@@MarekMariusz1 podjedz do dobrego gazownika ktury wepnie sonde afr i wystroi tobie lpg Prawidłowo podczas jazd

W jaki sposób usunąłeś odmę? Zastosowałeś Oil catch tank?

Odmy się nie wywala, a wymienia z przewodami na nową ori która nie kosztuje majątku. Jeśli silnik jest szczelny i nie ma innych bolączek czy wykasowanych czujników ze sterownika to działa poprawnie i nie sprawia problemów. Ja nawet mając zamiennik nie narzekam na działanie. Jedynie trochę zabawy żeby wymienić bez ściągania kolektora dolotowego.

co ty gadasz? automaty maja to do siebie, ze spalanie jest wieksze o 1-2 litry

@@kulikosky3085 jeżeli piszesz o tych starych 4. 5. biegowych to tak. Przejedź się po mieście współczesnym autem, gdzie automat nie przekracza 2000 obr/min.

No pytanie.👍🙂 Priv: petrolheadnumberone@gmail.com

Zaraz zaraz zatrzymałem się na Polo 9N Stage 4 :D Panie toż to killer :D

Co to w ogóle za porównanie z dupy? XD

@@hardrecords8453 dokladnie

@@adrianproniewicz1987 masz gdzieś jakieś filmiki jaki to robi rozpierdziel na drodze?

@@-xYz--nk1gm mam, masz fb?:)

jak miałem sedana e46 330d 184km na kapciach 4x245/40/18 plus 5biegowy automat zapierdalając po mieście palił 11l

@@bakander2539 To ja mam 225 na przodzie i 245 na tyle - 17 cali oryginalne m pakietowe jak na zdjęciu, z michelinami crossclimate. Tylko wszystko jest świeżo po zrobieniu i wymianie płynów ustrojowych i z nowymi łożyskami. Po 20 latach wymieniłem tylne to stare w porównaniu z nowymi prawie że stały w miejscu a nie było tego czuć, tak samo ręczny po latach trzymał. Od razu spalanie spadło o litr w dół.

No ale co z tego? Nie czaję tego wręcz masturbowania się fanów diesla ile to mniej pali.. Tylko jakoś żaden fan diesla nie podsumował nigdy kosztów serwisu wtryskiwaczy, wymiany dwumasy, która w benzie też jest, ale ze względu na moment obrotowy i liniowe rozwijanie mocy jest niemal wieczna, turbo itd.. Poduszka pod silnik 3.0d jedna kosztuje wiecej niż dwie do 3.0i idąc dalej przykładami. 3.0d to super silnik i mega potencjał w konstrukcji, ale te porównania benzy z dieslem są wręcz nudne już, chyba że ktoś przedstawi koszty po załóżmy 3 czy 5 latach użytkowania. Poza tym tak jak 3.0d daje lepsze odczucia mocowe, tak na seryjnym intercoolerze czar zaczyna pryskać gdy tylko przychodzą temperatury 25+. Benza w tym momencie ma znikome straty mocy. A przede wszystkim.. Kto kupuje BMW żeby liczyć każdą złotówkę? Tak na logikę...

@@BartoszAds Przez 4 lata uzytkowania 330d poza bieżącym serwisem padł tylko jeden wtryskiwacz (mechanicznie pękł i lał rope dookoła) - nic się innego nie „zepsuło”

@@BartoszAds bo diesel ma to do siebie, że wymaga dbania o filtry, jakość paliwa jak i oleje, wtedy nie ma najmniejszych problemów ;)

Z4 2.5litra ten sam silnik, trasa do 80km na h. Traktujac pedal gazu jak lawe 7.6litra, na tej samej trasie jadac nornalmie 8.5litra, jadac razem z ekspresowkami typu 140 to spali kolo 9.5litra. Przy rownym 160km/h pali mi 12.5 nieprzyspieszajac i nie zwalniajac

Gościu nawet nie trzeba wawy by te spalania włożyć między bajki, jeden samochód który był na teście spalania powtórzył się z moim, tyle że ja nie mam chipa. I przy normalnej jeździe z miasta jest ciężko zejść poniżej 10l, tymczasem próba spalania? 7,8l :D Miasto Lublin kto jeździł ten wie jak tutaj wygląda ruch miejski ;D

Wawa czy Kraków to nie miasta tylko kolejne stopnie piekła

Idąc tym tokiem rozumowania zrobię i 60/100 jak zostawię to auto na dwa dni żeby sobie parkotało. Takie mierzenie to już paranoja, wiadomo, że stojąc ciągle spalasz, mierzymy jazdę.

To toczenie zwie się brakiem lock upu w tych prymitywnych okropnych hydrokinetykach.

@@bapr3887 być może .. Ale działa :)

broni go LPG xD

Broni go bezawaryjność, kultura i prostota budowy. A i dla każdego petrolheada jednak słuchać R6 w wolnossaku to lepiej niż kolejny 4 cylindrowy diesel.

Bronia go emocje, a emocje to nie tylko przyspieszenie. #gimbynieznajo :)

@@sumilidero z pewnością ubezpieczenie za 3,0 też go lubi szczególnie taki nowy kierowca wie o co chodzi

@@BartoszAds prostota budowy? ciekawe kolega ma bliźniaczy model 2,5 218KM i póki co w województwie znalazł dwóch specjalistów którzy załatwią problem ze spalaniem oleju.

Aha, dobra ZF powiadasz xD ale działa bardzo podobnie chyba że ja mam zfa

pozdrawiam, takze mam e36 320i z 93r ale manual, takze zero problemow

@@LfsJujek miałem wcześniej parę sztuk też jedną coupe m52 2.0 jeszcze na starej pompie oleju m50 itd z przełomu 94/95 z vanosem i tak robiłem 9-10l w Warszawie delikatnie jak petrol, teraz w automacie pod 13 podchodzi

Urok utraconej kompresji i zawalonych olejem katalizatorów. Niestety większość m54 z takimi przebiegami kwalifikuje się do remontu. Wystarczy założyć pierścienie z m52tu i problem zażegnany na dobre, aby zmianiać olej co 8-10 tys.

@@BartoszAds Te konkretne na filmie bardzo fajnie przyspiesza. Musiały być po drodze jakieś modyfikacje o których mówiłeś. Kiedyś od brata pożyczyłem 330ci i trochę się rozczarowałem dynamiką ,prawdopobnie było tak jak mówisz.

Ułamane disy, zepsute przeplywki, sondy, zawalone katalizatory, rozrządy przestawione po latach, wszelkiej maści druciarstwo itd to potem nie jedzie jak powinno.

@@SzymonKasperczyk dobrze to ująłeś. Ludzie dziadują na naprawach, podczas gdy BMW daje bardzo dobry wykres, ale jeśli wszystko współgra. Sama disa to jakieś 20 niuta zwłaszcza na dolnej partii obrotów. Podobnie z katalizatorami, najgorzej jak ktoś pustą puszkę zostawia która wręcz rujnuje przepływ spalin, ale no ludzie swoje wiedzą lepiej..

@@BartoszAds Ja też miałem wspawane jakieś gówno ala strumienice, a disy i przepływki w ogóle nie było + klasycznie spierdolona mapa od podhorecki mods. Znegecjowałem za to sporo hajsu przy kupnie auta, ogarnąłem we własnym zakresie i auto zapierdziela. A oleju ubywa bardzo niewiele, mimo agresywnej jazdy.

Mówisz jako posiadacz jakiego auta?

​@@BartoszAdsnp. lexusa i merca (sprzed ery pełnego plastiku)

@@portomare648 to zacznij jeździć BMW, po pół roku przesiadając się do innego auta skumasz że nie płacisz za znaczek, a za określone odczucia z jazdy między innymi.

@@BartoszAds jeździłem od 1602 do i8 (nie miałem okazji pierwszymi 6 oraz i3), większość nie moje, więc nadal mam za co żyć… i nadal każdemu miłośnikowi marki polecam do jazdy (nie do kolekcjonowania w garażu - tam betka pasuje idealnie) prawdziwy samochód = jeżdżący kiedy tego potrzebujesz, a nie kiedy i za ile ma humor.

Masz manual czy automat? Pytam bo te automaty dość wyraźnie powodują wzrost spalania.

@@BartoszAds ja mam 2.5 automat i pali w mieście to pewnie i z 16. Spokojna trasa to z 8.5 ale nei mam porównania do manualaa

może jego „miasto” to jakaś wiocha z jednymi światłami i mu pali 10

Przy automacie ciezko bylo zejsc ponizej 14l w miescie. Przy normalnej, ludzkiej jeździe przy 2.5 192km. Wiec winik jak najbarziej zadowalajacy :)

@@BartoszAds automat

Start stop to jakieś nieporozumienie... Czemu każdy ten szit wyłącza?

@@piotrs3169 moze dlatego, ze podjezdzasz na plac, chcesz otworzyc brame i juz sie wylacza xD

zaoszczędzisz paliwa na start-stop, ale wydasz na turbiny i rozrusznik i akumulator.... i inne podzespoły które padną od ciągłego odpalania i gaszenia. Nowe pochodzi a potem idź pan w chooooy 😆

@@AutoElita_PL Dokładnie, start stop ma sens tylko na jakieś skrzyżowania gdzie stoi się kilka minut powiedzmy 5 w górę oraz na wszelkiego rodzaju korki i inne takie.

@@Player_-lu5kh to są tzw. złudne oszczędności... w danej chwili wydaje ci się że oszczędzasz coś, ale w długiej perspektywie czasu wychodzi że jesteś bardziej w plecy niż na plus 👍

Cywilizowaną instalację te silniki mają w czterech literach, buda zgnije, a motor dalej będzie jeździł przy minimum kultury użytkowania. Te silniki zabija wszelakiej maści amatorski sport i chamskie traktowanie przez lumpów, którym nie powinno się dawać do ręki nawet taczki, bo są tanie i "podają", a nie instalacja gazowa w spokojnie użytkowanym jako daily turasie.

ale touring to też poprawna nazwa używana przez salony/dealerów bmw

@@-xYz--nk1gm xD

Nie ma rodzaju nadwozia Touring. Kurwa.

Nie rozpłacz się.

@@pawelszer5186 wbrew pozorom Mariusz ma rację, jakby podliczyć w skali kraju, ile kosztuje naprawa rozjeżdżonych przez auta chodników, to kilka afer polityków by zbledło 😀