Tak jak obiecałem w odcinku o Maździe 121, tym razem wybierzemy się w drogę produktem spoza dalekiego wschodu. Po 4 miesiącach od impulsywnego zakupu, okupionego walką w garażu (i czasem na drodze) w końcu zdobyłem się na coś w rodzaju recenzji mojego egzemplarza, nieco zapomnianego już modelu Peugeota. To świetny samochód na pierwszego klasyka, który nie zamorduje portfela, a przy tym oczaruje swoim designem i da tyle frajdy z prowadzenia, że w mig można zapomnieć o jego przelotnych humorkach.
Część widzów zapewne wie, z założeń kanału (o których opowiadałem na fanpage'u) że od czasu do czasu pojawiać się będą na nim samochody, które niekoniecznie mają japońskie korzenie. Absolutnie to nie oznacza, że nasz ulubiony kawałek Azji odejdzie w zapomnienie. Wybaczmy dlatego pochodzenie obecnemu gajin, który całkiem sprytnie zaciekawił sobą fana JDM-u... Mam nadzieję, że zaciekawi również was!
Strona na facebook'u:
japonianawynos
Intro&Outro: Ishikari_Lore by Kevin MacLeod