Oto, mylypaństwo, możliwości utrzymywania kontaktów z daleką rodziną, jaką daje nam internet! :P No to świetnie, hejka @ktoś napewno! Ja co prawda, jak opis więzi rodzinnych składa się z więcej niż dwóch słów, to dostaje zawiechy w mózgu i nic nie kumam. Przykładowo: syn wujka - rozumiem. Kuzyn dziadka - spoko. Pies brata - pesteczka! Mąż żony - no wiadomo. ;) Ale syn kuzyna mojej mamy, dżizas krajst, kim Ty jesteś czyli? :P Muszę to sobie w mózgu rozpisywać :D Pozdrawiam Cię!

ja Przemek Gazda, mamy siebie w znajomych na fb heheh