Dziękuję! Mamy szczęście, że Norwegia leży stosunkowo blisko Polski, przynajmniej w porównaniu do Kanady:)

Spokojne morze i jednocześnie ostre słońce to był rzeczywiście dar od losu, zwłaszcza w kontekście filmu spod wody. A bez pomocy tak wspaniałego zespołu doświadczonych wędkarzy morskich sam z pewnością nie pokonałbym tej ryby. Serdecznie pozdrawiam!

Jestem zaszczycony takim komentarzem. Pozdrawiam!

Bardzo dziękuję. Trudno oddać klimat i emocje bez odpowiednio dobranej muzyki. Pozdrawiam serdecznie:)

Bardzo dziękuję. Nakręcam to, co lubię - co sam chciałbym obejrzeć. Nas łowisku zajmuję się wędkowaniem, a nie grillowaniem:)

Dziękuję, rzeczywiście, ta ryba dała mi popalić!

To ja dziękuję za przychylny komentarz!

Bardzo dziękuję! Kamera dała nadspodziewanie dobre jakościowo zdjęcia. Ryzyko nie było zbyt wielkie, bo ma ona gwarancję szczelności do 120 m. W jednym z kolejnych filmów pokażę brania dorszy na 100 metrach.

Dziękuję. Emocje były spore, ale największą satysfakcję dał mi udany film podwodny, na którym widać nie tylko, jak bierze halibut, ale również sposób jego walki i to, jak podczas holu ryba się przepina.

Była zbyt duża, aby ją zjeść:) Pozdrawiam!

Potwierdzam, to wspaniałe łowisko, a Janusz jest fantastycznym gospodarzem i opiekunem gości.

Nie dalibyśmy rady go zjeść nawet przez tydzień :):):) Dzięki za gratulacje!

Wielkie dzięki! Kondycja póki co dopisuje:)

Dziękuję!

Bardzo dziękuję za przychylną recenzję:)

@@akademiawedkarstwajacekkol4806 Rzadko zwracam uwagę na komentarze, zwykle tylko piszę co myślę. Czy Panu zdarzają się negatywne komentarze? Bo jeśli tak, to dziwię się co poniektórym...

@@rozsierdzonyryb4589 Zdarzają się, ale rzadko. Jeśli nie są prowokacyjne albo wulgarne, lecz merytoryczne, to chętnie z nimi polemizuję - bo każdy ma prawo do własnego zdania. Warto jednak, aby każdy umiał swoje zdanie uzasadnić:)

Dziękuję i pozdrawiam:)

Był za duży do jedzenia. Jadłem małe, dzikie halibuty, ale dorsze są od nich smaczniejsze.

Bardzo dziękuję i serdecznie pozdrawiam!

Bardzo dziękuję. Ocean to rzeczywiście bajkowy świat.

Też mi się podobało:) Dzięki!

Bardzo dziękuję:)

Dziękuję:)

Dzięki!

Dzięki:)

Bardzo dziękuję:)

Dziękuję! Rzeczywiście, mało brakowało. Ale dozbrojka uratowała sprawę. Dlatego właśnie w dużych gumach (np. na szczupaki) zalecam stosowanie dozbrojek z kotwicą zamiast główek dżigowych.

Na szczęście żadnych rekinów nie było w pobliżu. Widzieliśmy tylko orki, ale z daleka. Serdecznie pozdrawiam.

Ech, Irlandia... Cudowna zielona wyspa. Mam piękne wspomnienia z Lough Derg, gdzie przez kilka lat z rzędu uczestniczyłem wraz kadrą narodową w European Pike Angling Challenge. Ogromne, piękne, bardzo ciekawe łowisko, metrówki łowione seriami, zatrzęsienie okoni... Dziekuję za gratulacje i pozdrawiam:)

@@akademiawedkarstwajacekkol4806 gdyby pan kiedys bardziej zatesknil i postanowil jeszcze tu kiedys zawitac to prosze smialo sie odezwac. Pokaze panu miejsca jeszcze bardziej ciekawe i malownicze 😉 oj znam ta wyspe calkiem calkiem dobrze i wcale sie nie chwale lecz szczerze zapraszam, a na dowod tego prosze sprawdzic seeireland na instagramie, kiedys wrzucalem tam sporo zdjec z moich przygod

@@See-Ireland Dzięki za zaproszenie, może kiedyś...:)

Takie duże są niesmaczne:):):)

Dziękuję i pozdrawiam.

Może dlatego, że był podbierany pętlą za ogon, a nie osękami za bok. Poza tym, nikt mu nie przewlekał sznura przez dziurę w pysku, jak to się dzieje na większości zachodnich filmów. Po prostu zorientował się, że zostanie wypuszczony:):)

Zakwasów nie było, bo od bardzo dawna codzienie pływam lub ćwiczę.

W naszych łowiskach trudno nakręcić dobre zdjęcia podwodne ze względu na małą przezroczystość wody. Kilka razy udało mi się uchwycić w kadrze brzany i świnki latem w Sanie. Można je zobaczyć moich w filmach o brzanach na tym kanale. Co innego w północnym Atlantyku, zwłaszcza zimą, kiedy to przezroczystość wody sięga 10-20 m. Rękawice gumowe odporne na chemikalia, identyczne jak na filmie, widziałem kilka dni temu w OBI na południu Warszawy przy Puławskiej. Zwracam uwagę, że wewnątrz, pod nimi, mam jeszcze cienkie rękawice z polaru.

@@akademiawedkarstwajacekkol4806 bardzo dziekuje za odpowiedz

Dokładniej rzecz biorąc, halibut atlantycki (Hippoglossus hippoglossus) to duża płastuga. Natomiast flądra czyli stornia (Platichthys flesus) jest innym, znacznie mniejszym gatunkiem płastugi. Serdecznie pozdrawiam:).

@@akademiawedkarstwajacekkol4806 złowiłem kilka halibutów, na północnym wybrzeżu Danii, na filet ze śledzia, ale były dużo mniejsze. Największy miał niecałe 50 cm, razem z ogonem 😁.

@@tomek3l To ciekawe. Ostatnimi czasy nic nie słychać o halibutach z duńskich wód przybrzeżnych. Tam bytuje kilka gatunków płastug. Czy to na pewno były halibuty? Chętnie obejrzałbym zdjęcie choć jednej z tych ryb. Mail do mnie jest w zakładce "Informacje". Pozdrawiam.

@@akademiawedkarstwajacekkol4806 nie wiem dlaczego to stanowi aż taką sensację, że ktoś złowił halibuta 😁, wiele osób nawet tego nie zgłasza 😉. fiskogfri.dk/sadan-11-arig-fanger-helleflynder-i-oresund/

​@@tomek3l Gdyby Pan przeczytał dokładnie artykuł, do którego link Pan tu przedstawia, to by Pan wiedział. A w tym artykule, skądinąd bardzo ciekawym, jest napisane m.in., że (cytuję): "Jens Peder Jeppesen, kierownik akwarium w Øresund, o wspaniałym połowie Filipa (Filipa Jørgensena, 11-letniego wędkarza, który 21 października 2018 roku złowił z duńskiego wybrzeża w porcie Elsinore małego halibuta - przyp. JK): „To bardzo nietypowy i wręcz rewelacyjny połów. (...) Po raz pierwszy słyszę o halibucie złowionym tak blisko duńskiego wybrzeża. W ciągu ostatnich ok. 20 lat mieliśmy ok. 5 halibutów zgłoszonych do akwarium w wielkości od 400 gramów do ok. 2,5 kg, ale te połowy są zawsze z głębokiej wody i z daleka od lądu ”. Jednym słowem, halibuty są w Cieśninach Duńskich wielką rzadkością i to dlatego każdy połów tej ryby jest tam swojego rodzaju sensacją. Skąd Pan wie, że "wiele osób tego nie zgłasza"? Skoro, jak Pan twierdzi, złowił Pan kilka halibutów na północnym wybrzeżu Danii, to ta informacja brzmi sensacyjnie. Tym bardziej chciałbym zobaczyć zdjęcie choć jednej z tych ryb. Czy ma Pan takie zdjęcie?

To przepinanie się daje wiele do myślenia na temat ryb zahaczonych poza pyskiem. W północnej Norwegii zimą jest chłodno, ale wielkiego mrozu nie ma, bo ocean łagodzi klimat.

Namiary polskiej bazy wędkarskiej North Star są na filmie - widać je na ścianie bazy - oraz w internecie. Obawiam się jednak, że w tym momencie taka wyprawa nie jest możliwa, bo ulegając światowej pandemii gospodarczej władze Norwegi zamknęły granice.

To zależy od gatunku. W przypadku gatunków takich jak halibut, czarniak czy łosoś, wypuszczanie ma sens, ponieważ są to ryby polujące w toni, a więc przystosowane przez naturę do bardzo dużej zmiany głębokości w krótkim czasie i nie mają żadnych problemów z szybką zmianą otaczającego ciśnienia. Co innego ryby typowo denne, takie jak karmazyn, brosma czy molwa - ryby tych gatunków po wyciągnięciu z dużej głębokości nie nadają się do wypuszczenia. Dzięki za gratulacje:)

To zależy od gatunku. W przypadku gatunków takich jak halibut, czarniak czy łosoś, wypuszczanie ma sens, ponieważ są to ryby polujące w toni, a więc przystosowane przez naturę do bardzo dużej zmiany głębokości w krótkim czasie i nie mają żadnych problemów z szybką zmianą otaczającego ciśnienia. Co innego ryby typowo denne, takie jak karmazyn, brosma czy molwa - ryby tych gatunków po wyciągnięciu z dużej głębokości nie nadają się do wypuszczenia. Serdecznie pozdrawiam:)

Dzieki za odpowiedz, dobrze wiedzieć. Pozdrawiam

Jest podana w filmie - 80 lbs. Warto oglądać film do końca:)

WaterWolf.

Tak. Na moim profilu Akademia Wędkarstwa na FB jest kontakt mailowy do mnie.

Halinki, bo znacznie częściej biorą:):) A tak poważnie, to są według mnie nieporównywalne tematy. W wędkarstwie najbardziej cenię nie konkretny gatunek ryby, lecz różnorodność oraz akcje, które rozgrywają się w czystej, dzikiej wodzie i w pięknym otoczeniu. Wszechstronność jest dla mnie ciekawsza niż wąska specjalizacja. Czasem spory kleń wychodzący do smużaka wywołuje u mnie większe emocje niż "przeciąganie liny" z półtorametrowym halibutem.

@@akademiawedkarstwajacekkol4806 mistrzostwo. Z całą rodziną Pana oglądamy.

@@zajawamotocykle9256 Bardzo mi miło:)

@@akademiawedkarstwajacekkol4806 fajnie to tak bo Ja lat 32 a rodzice pod 60 i zawsze mówię dzis premiera chodźcie oglądać i Mega szacunek że zero przekleństw i naprawdę można to z bliskimi oglądać

50-60 kg wg norweskich tabel szacujących masę halibutów w stosunku do ich długości.

Czyżby nie czytał Pan opisu pod filmem, gdzie wyraźnie napisałem, że "W filmie wykorzystano materiały archiwalne"? Czyżby nie zauważył Pan, że jest nowy montaż, że uzupełniłem film o techniczne szczegóły i muzykę? Poza tym, chyba warto pokazać branie i hol tej pięknej ryby, skoro na YT jest bardzo niewiele tego rodzaju akcji, a wielu widzów tego nie oglądało - proszę poczytać komentarze pod filmem. Pozdrawiam:)