Witam. Widze ze nie tylko ja tak mam że za co sie wezme to zawsze wydazy sie coś nieoczekiwanego i choć dobrze o tym wiem to niecierpliwie brnę w to dalej. Pozdrawiam

Cześć Arku 👍👍👍👍. No cóż powiem Ci że tak przeważnie wygląda walka z hamulcami , zaciskami , przewodami itd . Nauczony tymi wszystkimi porażkami , urwanymi śrubami teraz jak montuję czy to nowe tarcze i klocki , czy poprostu przeglądam ukł hamulcowy po dokładnym oczyszczeniu piast , jarzm , zacisków wszystko smaruję smarem ceramicznym i nie zważam co mówią tzw EKSPERCI że piast się nie smaruję . Ja smaruję wszystko tak samo śruby i gwinty i jak do tej pory nie miałem problemu ( jeśli robię po sobie ) żeby śruba się urwała czy tarczę trzeba było ściągaczem zdejmować . Co do tego gwintu co Ci został w jarzmie to tylko spawanie nakrętek ( napewno kilka razy trzeba będzie powtarzać próbę i spawać nowe ale w końcu puści ) też tak zwykle robię i jeszcze się nie zdarzyło żeby się nie wykręciło. Tak więc POWODZENIA no i czekamy na następny filmik co Ci z tego wyszło . Pozdro i do następnego 3maj się 🍻🍻🍻🍻🍻🍻🍻🍻🍻🍻🍻🍻. Ps PIWKO to DOBRE PALIWKO 🤣🤣🤣🤣🤣🤣👍👍👍👍👍👍👍

Super odcinek! Jakie masz alufelgi? pozdrawiam

Podziwiam Cię Arku za spokój pozdrawiam

to samo miałem u mnie po przewierceniu pęła