Fajnie Cię widzieć całą i zdrową 😀

Świetny film 🥰

Jak posluchalam o pracy , cenach mieszkan, wymogach wizowych, perypetiach zwiazanych z wynajmem mieszkan to chyle czola przed Toba Joanna , ze przezylas w Australii do dzisiaj! Pozdrawiam

Masz rację bardzo lubię Twoje Q&A, poza tym serdeczne dzięki za odpowiedź na moje pytanie. Miło było Cię zobaczyć na yt po dłuższej przerwie. 🙂 Pozdrawiam.

Asia ogromna łapka w góre za rzetelne i nie przekolorowane info jesli chodzi o AU! Mieszkam w Melbourne 10lat i zgadzam sie ze wszystkim!pozdrawiam

Super ten kanał, a wpadłam na niego przypadkiem. Powiem szczerze, że Australia kusi pewnymi aspektami, ale te same aspekty zaprowadziły mnie do USA i z dużą ulgą wracałam do kraju po "American dream". Nie chcę tu od razu skreślać Australii, ale obawiam się, że mogę ponownie "przejechać się na swoich wyobrażeniach" jadąc tam ;) Przesyłam uściski

Pomysł na odcinek z Weronika jest świetny :-)

Halo Joasiu,mam pytanie czy juz skladalas aplikacje o obywatelstwo australijskie i jak dlugo trzeba czekac aby takie otrzymac. Pozdrawiam Tadeusz

Z całą pewnością Adelaide i Perth to świetne destynacje. Harry Potter super! A jak Władca Pierścieni oraz Hobbit? Pozdrawiam! :)

Od dwóch dni na polskim netflixie są wszystkie filmy HP :D

10:00 No to już się wyjaśniło dlaczego tak a nie inaczej czyta się pseudonim nowozelandzkiej wokalistki "Lorde" .

Bardzo ciekawy odcinek! Moja znajoma w Adelajdzie pisała o kosztach prądu i że w jej domie z lat 90-tych jest słaba izolacja i zimą jest zimno , ale w lecie jest bardzo gorąco , a prąd do klimatyzacji jest bardzo drogi.Czy to prawda? Czy nie ma w Australii do kupienia normalnych w europie okien ( dwu , trzy szybowych) materiałów izolacyjnych aby dom był ciepły w zimie i chłody w lecie? Inny znajomy z Noewj Zelandii sprowadzał w kontenerze z Polski komplet okien i materiałów izolacyjnych do budowy domu w Nowej Zelandii więc chyba ich nie ma lub są bardzo drogie?

Australijczycy strasznie traktowali Aborygenów jak zwierzęta, dopiero w latach 60tych wykreślono ich z "Księgi flory i fauny". Dopiero 12.02.2008 premier Australii przeprosił w przemówieniu Aborygenów za dyskryminację, prześladowania i problem tzw. „skradzionego pokolenia” („Stolen Generations”).

Szkoda, że ta akcja nie zaczęła się dwa tygodnie wcześniej, bo akurat wtedy miałem temat o Australii na geografii.

Harry Potter, czyli masz zdecydowanie romantyczną duszę. Miło się Ciebie słucha - rzeczowo i na temat. Pozdrawiam

Siemka! Mam 2 pytanka może się ich niespodziewałaś ale to nic: 1.Jak na pisać cv po australijsku ? 2.Jak napisać list motywacyjny po australijsku ? Pytam bo co inny kraj to inny obyczaj

Jesli bedziesz powaznie rozwazac Adelaide, to daj znac, chetnie cie poznam i pooprowadzam :) Co do pracy, moj szef lubi odwrotnie - zatrudnia emigrantow myslac ze moze im placic ponizej award i w ten sposob (i inne) ich wykorzustuje. Troche sie musial otrzasnac jak go pozwalam i wygralam rozprawe. Rasizm tutaj jest niestety wszechobecny i objawia sie na wiele sposobow.

Jako bratnia psychofanka Pottera mam pytanie, do którego domu należysz? ;D

Trochę się zdziwiłam w kwestii rasizmu.. :((. Jakby rasizm jest wszędzie, ale nie spodziewałam się, że w Australii jest to problem..

Witaj Joasiu .Bardzo lubie Twoj kanal i Ciebie . Male sprostowanie ,ze ozy smieja sie z nz akcetu .Mam dwoch zieciow KIWI i spytalam jak mowi sie deck . Zaden nie powiedzial jak Ty mowisz . Prawda jest taka ,ze oni juz wiedza jak sie rozpoznac po dwoch zdaniach . Akcent jest rozny ,juz sama to slysze , ale nie mow czego nie sprawdzilas . NZ i OZ to bliscy przyjaciele ,jak mowilas . Moj ziec posmial sie ze slowa dik ,jak to mowisz . Serecznie pozdrawiam .

Raz na filmie go widziałem .I muszę powiedzieć ,że gościu jest w formie ,gdyż większość Azjatów to tak na liścia są .

miałem wujka z kresow na mleko mówił mliko a na ser sir tak jak Szczepcio i Toncio kzfaq.info/get/bejne/l5eZlNqXr57Kd6M.html

Mieszkam w Australii ponad 30 lat i tak naprawde nigdy nie doswiadczylem tzw. dyskryminacji jako czlowiek z zewnatrz. W tym kraju kazdy zyje swoim zyciem. Na pewno akceptujemy siebie pomimo mieszanki ludzi z ponad 200 nacji. Prowadzac wlasna firme wiekszosc moich klientow to sa Australijczycy z dziada pradziada i uwazam ich za bardzo milych,uczciwych i wierzacych w twoje slowa ludzi. Mialem na pewno wiecej problemow z tzw. ludzmi z zewnatrz. Jezeli chodzi o prace. Jezeli jestes ekspertem/fachowcem w jakiejs dziedzinie to na pewno nie bedziesz mial problemu z praca. Jezeli jestes tylko jednym z wielu, to bedziesz potrzebowal wiecej czasu i ambicji azeby dojsc do celu. Znam takich, ktorzy zostali zaakceptowani. Mysle, ze tak jest wszedzie. Ze najpierw swoim, a nastepnie reszta. Nb. Najwazniejsze azeby nie obrazac sie zbyt szybko i zaakceptowac to, ze sa ludzie z innych nacji, nawet innego koloru skory, ktorzy sa bardziej "smart" niz my. Jezeli masz marzenia to " go ahead ", bo kiedys bedzies zalowal, ze tego nie uczyniles...

W sumie w Australii poza Aborygenami, są sami imigranci....więc trochę hipokryzja ^^

Jak po kawrantannie Asiu?

Jak marzysz o domku w górach w Polsce, to musisz wkrótce wracać bo im dłużej w Australii zostaniesz tym bardziej się przyzwyczaisz do luksusu życia w pierwszej klasie i będziesz kręcić nosem na realia życia w biedniejszym kraju jakim jest Polska