2 lata temu zmarł mój tata. Miał na siebie 12 pojazdów rejestrowanych. Spadek na 3 osobym. Trzeba było zgłosić 36 wniosków nabycia, zbycia 24 wazy darowizna na mnie i 12 razy rejestracji. 3 dni tam siedzielismy

Według mnie i doświadczeń z całym galimatiasem, który odbywa się w wydziałach komunikacji każdy samochód powinien mieć jedne rejestrację na całe życie pojazdu. Po zakupie zgłosić dany zakup i cieszyć się jazdą a nie martwić czy jeszcze karę dostaniemy.

Sprzedałem dwa lata auto przyzwoite, wszystko sprawne: klimatyzacja, ori belki dachowe dwa komplety kół za 2,5 tyś. Nabywca nie zgłosił zakupu i uwierzcie mi, że dziad kradł paliwo i przekraczał prędkość na terenie Niemiec. Pomimo zgłoszenia sprzedaży do urzędu/ubezpieczyciela to miałem spore problemy, bo musiałem wysyłać dokumenty sprzedaży do niemieckiej policji i prokuratury. Sporo stresu, tłumaczeń, koszt listów poleconych do DE. Byłem ostatnim ogniwem w dokumentach. Na własnej skórze przekonałem się, że jako sprzedający powinienem mieć możliwość wyrejestrowania auta po sprzedaży. Aby kupujący musiał zarejestrować auto na siebie. Zastanawiam się czy kiedyś przy sprzedaży obecnego nie wziąć kaucji do zwrotu po rejestracji :)

Zamiast zgłoszenia nabycia przez internet powinna być możliwość rejestracji pojazdu, tymbardziej, że od 1 lutego 2022 można przerejestrować samochód bez zmiany tablic. Przy zgłoszeniu nabycia i tak trzeba podać wszystkie dane, swoje, poprzedniego właściciela + skan umowy kupna-sprzedaży/faktury. Jak ktoś chciałby nowe tablice to też nie widzę problemu, przy rejestracji w formularzu zaznaczyć odpowiednie pole i odebrać tablice jak będą gotowe w terminie do iluś tam dni. Ze strony technicznej nie widzę żadnego problemu, a ile korzyści :)

Nie wiem w czym problem z przerejestrowaniem samochodu. Obecnie mam cztery auta i każde po zakupie zarejestrowałem na siebie, to tylko 70 pare złotych za nowy dowód rejestracyjny. Najlepsze jak ktoś trafi na takie auto z kilkoma zgłoszeniami i zgubi dowód rejestracyjny albo umowę, wtedy robi się problem.

Kurde ...serio 200zł na wszystkie formalności przy cenie auta 10000+ to jest tragedia ...NIE , sam już na drugi dzień od zakupu odwiedziłem Starostwo Powiatowe i Urząd Skarbowy .... i z głowy , te problemy to ból d..... leniwców ...albo kombinatorów co zaraz próbują opchnąć drożej ( na umowie taniej) bez rejestrowania na siebie i tyle

Hmm... W takim układzie czekam na rozwój wydarzeń, sam mam 2 auta na zgłoszenie, nie przerejestrowane. Zobaczymy, co z tego będzie... Odnośnie złożenia wniosku niekompletnego: Pan Rygas z kanału MotoPRawda się wypowiadał, że ta furtka też może być ograniczona czasowo. Dzięki Panie Waldku za materiał! Pozdrawiam Widzów i Prowadzącego! :)

A co z handlarzami? Dalej będą stały sprowadzone z Niemiec i po rok czasu na placu?

Z tym że teraz już zepsutego auta kupić nie można go jest przesada. Według mnie sprawi to tylko, że coraz to więcej aut będzie zrobiona na odwal się. Jedne bo trzeba się zmieścić w 30 dniach, byle przegląd przeszło, a inne fuszerka przed sprzedażą, bo nikt nie będzie chciał kupić walnietęgo obawiając się kary.

Walduś mam wrażenie że widzę conajmniej raz w roku taki tytuł u ciebie i nic się nie zmienia

Witam Panie Waldku. Mam podobny problem z autem, które zakupiłem ponad rok temu: Odkupiłem Fiata Cinquecento od mojego Taty. Auto stało w garażu około 2lat. Ostatni przegląd na jakim było auto wykazał że "cienias" miał zrobione 40km w ciągu roku, tak się składa, że akurat na przegląd jest 20km w jedną stronę, czyli auto stało cały rok w garażu po to by tylko pojechać na przegląd. Następnego przeglądu już nie przejdzie bo są do zrobienia hamulce , progi, reperaturki itd. Jakże ogromnie się zdziwiłem w wydziale komunikacji, że nie mogę przerejestrować auta na siebie tuż po zakupie bo auto nie ma przeglądu. Tłumaczę kobiecie w urzędzie, że auto ma być po pierwsze pamiątką po moim już niestety zmarłym Tacie a po drugie chcę doprowadzić ten samochód do stanu idealnego (stan fabryczny -pełne odrestaurowanie co wymaga czasu, jak i odpowiedniego blacharza, lakiernika, mechanika). Na chwilę obecną mieszkam w Niemczech, nie mam czasu na to, by zająć się przywracaniem blasku Fiacikowi. Dodam tylko, że w tym samym dniu udałem się do ubezpieczyciela i nie było problemu zrobić polisę ubezpieczeniową na mnie, nawiasem mówiąc to też kompletna bzdura płacić OC za auto, które nie może poruszać się po drodze i stoi pod warstwą kurzu w garażu. Chore polskie przepisy nie przewidują takich sytuacji, wystarczyło by napisać ustawę która przewiduje, że jeżeli podczas kontroli Policji, w przypadku wypadku lub zdarzenia na drodze ujawni się że delikwent nie posiada ważnego przeglądu lub ubezpieczenia OC nakładane są ogromne kary włącznie z konfiskatą mienia (ruchomości i nieruchomości) na taką osobę. Myślę że było by bardzo mało odważnych.

Czytałeś ten projekt? Zgodnie z art. 73aa 1 po zakupie samochodu składasz niekompletny wniosek o jego rejestrację. Urzędnik nie robi łaski, tylko ma obowiązek przyjąć ten wniosek, a starosta wydaje decyzję odmowną. Jednak samo złożenie takiego wniosku o rejestrację czyni za dość obowiązkowi wynikającemu z przytoczonego przepisu. Zapominamy, że wydawanie podstawowych dokumentów, jak np. DR, PJ, odbywa się w formie decyzji administrującej. Pozdrawiam.

Ja zawsze przerejestrowuje pojazdy i nie wiem z czym Waldek masz problem. Może nie trzeba było, ja to robiłem, a teraz trzeba będzie i tyle. Zawsze można robić z igły widły … To nie jest problem. Lepiej zajmij się UE🇪🇺 i jej pomysłami na utrudnianie nam życia i ograniczanie wolności. Tu jest POWAŻNY i niebezpieczny problem. KOMUNA 2.0 zbliża się …

Jak to jest, ze w UK tablice zostaja na cale zycie pojazdu i przy zakupie po prostu dostanie sie nowy dowod, ktory jest doslownie z papieru z recyklingu.

Cześć Waldku, Taką ciekawostkę Ci wrzucę. Niedawno sam zmieniłem auto, nie zgłosiłem tego przez internet i wkrótce mijało mi 30 dni od zakupu. Zadzwoniłem do Wydziału Komunikacji w moim rodzinnym mieście (to jest podróż na pół dnia a nie miałem jak tam pojechać wcześniej) i zostałem poinformowany, że do końca maja są/były warunki z czasów plan-demii i jest 60 dni na przerejestrowanie a termin 30 dni wraca od 1 czerwca br. Pozdrawiam 😉

Cześć Waldku ja tak samo jak ty zrobilem z autem.

95% kierowców i tak zawsze przerejestrowuje auta i nie ma pojęcia o tym, że nie jest to konieczne. Więc gdzie problem?

Co z autohandlem? Jako przedsiębiorca też mam od razu rejestrować auto? Jaki w tym sens?

ja zarejestrowałem ale tablice zostawiłem z innego województwa :D

Dzięki Waldek za odcinek i za to, że informujesz o takich rzeczach🙏👏🤔👍🙂❤

Ministerstwo Infrastruktury zauważa także, że niektóre starostwa literalnie podchodzą do art. 73aa ust. 1 pkt 2 i 3 w połączeniu z zawężonym odstępstwem od obowiązku złożenia wniosku o rejestrację pojazdu określonym w art. 73aa ust. 7 ustawy - Prawo o ruchu drogowym 18 . Art. 73aa ust. 7 ustawy - Prawo o ruchu drogowym 19 stanowi zaś, że przepisu ust. 1 pkt 1 nie stosuje się w przypadku, gdy właściciel pojazdu nabytego na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej dokona zbycia tego pojazdu przed upływem terminów, o których mowa w ust. 1 albo 3. Należy jednak podkreślić, że art. 73aa ust. 7 ustawy - Prawo o ruchu drogowym 20 został dodany na etapie prac senackich, w związku z wnioskiem strony społecznej dotyczącym konkretnego przypadku. Przepis ten miał z założenia charakter doprecyzowujący i jego wprowadzenie nie powinno różnicować sytuacji podmiotów w zależności od pochodzenia pojazdu, gdyż nie znajduje to uzasadnienia ani faktycznego, ani prawnego.

Niestety prawo w Polsce działa w stecz wystarczy sobie przypomnieć przeglądy bezterminowe które nagle okazały się terminowe...

Związek Powiatów Polskich wskazuje, że żaden przepis prawa polskiego nie zabrania zbycia pojazdu przed złożeniem wniosku o jego rejestrację, co oznacza że właściciel może taki pojazd zbyć. Taka czynność prawna uniemożliwia jednak złożenie wniosku o rejestrację, bowiem wniosek taki może złożyć wyłącznie aktualny właściciel pojazdu. Oznacza to, że obowiązek ten staje się niemożliwy do zrealizowania, ale istnieje on w dalszym ciągu. Podkreślenia wymaga, że zbycie pojazdu przed złożeniem wniosku o jego zarejestrowanie w sposób definitywny zamyka możliwość spełnienia obowiązku określonego w art. 73aa ust. 1 prd dotyczącego złożenia wniosku o rejestrację pojazdu. Tym samym wniosek o rejestrację złożony przez osobę, która zbyła pojazd (czyli przez osobę, która w momencie złożenia wniosku nie jest już właścicielem pojazdu) pochodzi od osoby niebędącą stroną, a tym samym nie wszczyna postępowania. W takiej sytuacji, zgodnie z art. 61a § 1 Kpa organ rejestrujący wydaje postanowienie o odmowie wszczęcia postępowania. Nakreślony powyżej problem powoduje również wątpliwości związane z nakładaniem kar pieniężnych za naruszenie obowiązku złożenia wniosku o rejestrację pojazdu

Mnie to nie boli ze 80 zl czy tam 160 z tablicami trzeba zaplacić . tak samo z tablicami czarnymi przy przerejstrowaniu nie spelniaja norm nalezy je zmienic, ale mam 9 aut z czego 7 jest nie sprawne nie ma badan technicznych i tu jest caly problem .... I nie rozumiem tego przepisu . Co ma ważność badań technicznych do rejestracji pojazdu . Nie potrafią postawić pieczątki w dowodzie i wpisać zamiast daty "brak "

Na wizytę w wydziale komunikacji muszę czekać około 3 tygodnie (wizyta zarezerwowana online) albo mogę codziennie o 6 rano koczować pod wydziałem z nadzieją że dziś się uda. To jakaś masakra jest, czasem kupię auto lekko uszkodzone i na pewno w miesiąc nie dam rady go ogarnąć = kara.

Witam. Mam pytanie jeżeli kupie auto na czarnych blachach to czy da się je zachować po przejerejstrowaniu gdybym nie składał wniosku o wywołanie nowych tablic?

Waldku, zrób proszę krótki materiał o tym, że rowerzysta jako pojazd ma takie same obowiązki względem pieszych jak samochód. Dotyczy to także przejść dla pieszych znajdujących się na ścieżkach rowerowych. Rowerzyści mają obowiązek zatrzymać się przed przejściem widząc pieszego, który zamierza na to przejście wejść. Rowerzystom wydaje się, że ich ten przepis nie dotyczy.

Też mam 2 auta zgłoszone jedynie, a nie przerejestrowane. Informuj Waldku, czy prawo będzie działać wstecz. Pewnie tak, bo kasa...

A jak to jest, że w UK auto od nowości na jedną tablice rejestracyjną, można sprawdzić całą historię pojazdu, a u nas takie chocki klocki??

Pamie Waldku mam pytanie, jak to jest, koncze leasing pojazdu w kwoetniu i odrazu po otrzymaniu faktury chce sprzedac samochod. Podatkowo wszystko wiem, ale jak to jest z rejestrowaniem, tzn co mam po otrzymaniu fv wykupowaj zarejestrowac na siebie a nowy nabywca przerejstruje ze mnie na siebie, czy w takim razie ja musze czekac az otrzymam twardy dowod czyli u mnie to okolo 3-4 tygodnie i dopiero wtedy moge sprzedac? Czyli nowy nabywca ma czekac niepotrzebnie prawoe miesiac?

Waldek ja kto kurcze jest jestem obecnie na delegacji w Niemczech i wszystkimi gruzami (rdza az kapie zderzaki rozwalone ogolnie auto jak ze zlomu) jezdza Gruzini i Bialorusini na naszych kochanych polskich blachach i robia przypal w Niemczech... Oni sobie tak moga jezdzic?

Termin na przerejestrowanie to dwa miesiące. Nie zostało to zmienione nadal po kowidzie. Przerejetrowywałem samochód w Warszawie tydzień temu i pytałem urzędnika

Ciekawy jest konflikt tego prawa z czasowym wyrejestrowaniem. Jeśli pojazd ma uszkodzone elementy konstrukcyjne to może być wyrejestrowany na okres do roku. Hipotetycznie, gdyby poprzedni właściciel przeszedł procedurę wyrejestrowania, to nowy nie przerejestruje czegoś co nie jest zarejestrowane.

Ale jak mu dowodzik zawineli, to nie pogadasz, a na uzupełnienie danych.. będzie zależeć od urzędu :D

co jeśli jestem ,, leniuszkiem'' i nie przerejestrowałem auta powyżej 180dni ale nie złapała mnie milicja i teraz chciałbym pójść do wydziału komunikacji? będą robić problemy?

Ciekawe co z autami z zawody sam transport czasami trwa te 30 dni więc jak to zarejestrować

Pozdrawiam 😊

Ciekawe czy przepis będzie dotyczył komisy 'jezeli tak to będzie drogo .na pewno częściowo wyeliminuje lewych handlarzy 'którzy przywoza na siebie rozbitki a sprzedają jako bezwypadkowy.beda musieli wszystko rejestrować 'a z tym może być problem .skonczy się sprzedaż na Niemca.

Chodzi o dokrecenie śruby i sondowanie kiedy spoleczenstwo powie dość. Kiedy wywiozą caly ten urzedniczy gnój na taczkach.

Dzień dobry, co w przypadku gdy kupiłem pojazd w roku 2022. Zgłosiłem nabycie pojazdu, ale go nie przerejestrowałem. Czy jeśli teraz chcę przerejestrować pojazd grozi mi kara?

A mial ktos moze taka sytuację,ze auto kupione 6 lat temu. Nie przerejestrowane i nie zgłoszony zakup. Przegląd robiony co roku,OC płacone. Jak w takim przypadku zachowa sie wydzial komunikacji?

Ja właśnie miałem taki problem, ze kupiłem lekko uderzony samochód i sprowadzanie części trwało dłużej niż 30 dni i niestety trzeba było kombinować bo takie mamy prawo…

Cześć Waldek, pozdrawiam serdecznie

Teraz to nie sposób nadążyć nad tymi zmianami w przepisach. Masakra, coś wprowadza, a za parę miesięcy z powrotem jak było albo jeszcze inaczej

Czy prawo w Polsce działa wstecz ? Oczywiście że tak, chociażby bezterminowe prawo jazdy. Kiedy zdawałem 2009r PJ miałem bezterminowe, w 2013r zdawałem Kat. C i zmienili mi na terminowe, teraz okazuje się że wszyscy muszą wymieniać. Podobny przykład bezterminowe badanie techniczne, mam od nowości skuter ( motorower) przy rejestracji został wbity przegląd bezterminowy, po paru latach również z tego zrezygnowali i muszę robić przegląd. Tak że działa w wstecz i nie ma co się na to oglądać, Państwo z dykty.

Waldku pytanie do Coebie bo jesteś w temacie. Chodzi mi o sprzedaż samochodów, czy w takiej sytuacji będzie możliwa sprzedaż auta na "miękkim dowodzie" albo skrócą wydanie DR do np. 2 dni ? Jak uważasz

W ZWIĄKU Z PRZEPISAMI KOWIDOWYMI - DO 1 LIPCA 2023R - CZAS NA ZŁOSZENIA ZOSTAŁ PRZEDŁUŻONY Z 30 DNI DO DNI 60 PLN

Pisiory ciagle przeginaja byle by sledzic Pegasusm phflu pisiory

Waldku prowadzisz jeden z najbardziej wartościowych kanałów, tak trzymaj, robisz dobrą robotę.

Porządek to będzie, ale w kasie budżetu państwa 😂

A co z przyczepami? Czy tak samo to działa?

Cześć Waldek mam pytanie. Ostatnio byłem wydziale komunikacji po nowy dowód rejestracyjny pojazdu z powodu braku miejsca na wpis oraz celem wypisania współwłaściciela czyli banku. Pojazd kupiłem przy pomocy leasingu kredytowego, to znaczy że to ja nabyłem pojazd i ja byłem jego właścicielem w dowodzie rejestracyjnym, bank był wpisany jako współwłaściciel w miejscu w którym dokonuje się adnotację typu hak i normy spalin. Obecnie dostałem pismo z wydziału komunikacji że nie zgłosiłem nabycia pojazdu po spłacenia ostatniej raty kredytowej i otrzymania pisma od banku że przenoszą na mnie Własność. Spłaceniu raty a nie jak w przypadku normalnego leasingi gdzie bank jest właścicielem i otrzymuje fakturę wykupi. Według mnie zgłosiłem kupna pojazdu w momencie rejestrowania pojazdu na siebie, natomiast urząd póki co twierdzi że jest inaczej czekam na decyzję i będę się odwoływał. Co Ty o tym myślisz.

to w kocnu bedzie to działało w tył? jak zgłosze zakup samochodu na czarnych blachach jutro to przed 2024 i tak bede musiał przejeresrowac?

Wraz z pozostawieniem jednych tablic rej na cale "zycie" auta co jest swietnym przepisem oraz zaprzestania drukowania dowodow rejestracyjnych a tylko wydawania w formacie A4 kartki potwierdzajacej tożsamość samochodu koszty przerejestrowania beda wynosic 0 zł oraz wizyta w wydziale komunikacji bedzie zbedna , patrz Wielka Brytania tam juz jest od dawna to co do Nas jest systematycznie kopiowane. Jesli chcesz wiedziec co bedzie w Polsce niedługo sprawdz jakie tam są przepisy, ludzie to taki proste....

a co z komisami/autohandlem ? teraz był obowiązek zgłoszenai zbycia i nabycia .

i czy mam przyczepę na czarnych blachach ,która jest zajerejstrowana na mnie to czy czarne tablice mogą zostać?

Zupełnie niepotrzebnym jest wymóg przeglądu technicznego do rejestracji. Rejestracja świadczy o właścicielu auta, a przegląd o możliwości poruszania się po drogach publicznych. Przecież mogą być auta, motocykle czy ciągniki, które nie poruszają się po drogach publicznych (np. rajdowe, wyczynowe, jeżdżące po zamkniętym terenie) wobec czego nie potrzebują badań technicznych. *Zlikwidujmy wymóg posiadania badań technicznych do rejestracji!*

A rejestracja na czerwone tablice, wydaje mi się, że można nie mieć badania technicznego do nich.

Komu to służy? I kto to wymyśla? Wszystkie przepisy są przeciwko kierowcom.

Witam i pozdrawiam

Odcinek z serii "co powiedział już Paweł Rygas, a ja powiem to samo".

Tak zawsze jest porządek jak jest kasa na 800+ i 13,14,a może nawet 15,16 emerytury. Zawsze lepiej wziąć te pieniądze od kierowcy i wydać na durne pomysły i obiecywać gruszki na Wierzbie.

Fajny odcinek pozdrawiam

Witam pytanie do Pana @motodoradca , co w sytuacji gdy kupilem auto w tamtym roku , jest kilka umow wstecz ani ja ani poprzedni wlasciciel nic nie zglaszal , ubezpieczenie i przeglad jest , auto sprawne. Jjak dojda do tego ze mam takie cos przeciez przy kontroli policji moge powiedziec ze auto jest kolegi i tyle ich interesuje przeglad oc i czy jestem trzezwy .

Czyli generalnie do samochodów uszkodzonych, będzie trzeba doliczyć 1000zł „kosztów stałych”?

Czy w takim razie kupując auto na czarnych tablicach teraz będę mógł takimi wyjechac po wejściu w życie nowych przepisów? Bo szczerze mówiąc jeśli tak to chętnie byk kupił, żeby sprawiać sobie jak i innym osoba frajdę w niektóre weekendy kiedy będę wyjeżdżał takim egzemplarzem na miasto :D

O Kurła rok temu sprzedałem samochód i nie zgłaszałem nawet nie wiedziałem że trzeba. Ubezpieczenie tylko zgłosiłem

Czyli od 35 nie zarejestrujesz auta spalinowego. Dobrze to wymyślili już z wyprzedzeniem

I co nie wiadomo co z obecnymi zgłoszeniami będzie ?

Siemanko pozdrowionka z Milicza

NIe lepiej zrobić rejestrację pojazdu możliwą bez aktualnego przeglądu technicznego? Zniknie chora presja wywierana na diagnostów przez klientów. Auto byłoby zarejestrowane, tyle że nie może się poruszać po drogach bo nie ma badania technicznego i tyle. Klient może sobie auto naprawiać. Tak czy inaczej kary za brak bt sa na tyle wysokie, że każdy, kto wyjedzie na drogę pilnuje aby to BT było aktualne.

A czy nie można wprowadzić takiego systemu ewidencji i rejestracji jaki jest w Niemczech... Cała procedura łącznie z wytłoczeniem tablic trwa w dobrym układzie 15min... 😊 Co tu jeszcze wymyślą by skomplikować tak prostą czynność ...

W sprawie czarnych tablic też prawo nie może działać wstecz!

Czemu traktują nas jak dzieci? Jak coś 'podrożało' - to trudno - ale po co tworzą absurdy prawne?

Czyli w dobie aktualnej cyfryzacji dowód rejestracyjny pojazdu to powinien byc tylko kawałek plasitku jak karta płatnicza z wszelkimi danymi pjazdu, a wgląd właściciela przez stronę po podaniu vinu, nr rejestazyjego i daty pierwszej rejestracji jak w przypadku historii pojazdu.

A co z przyczepami?

A co w przypadku osób zajmujących się handlem samochodami krajowymi?

Witam. Pozdrawiam

To właśnie policja nie zna się na tym )))))) zgłaszasz i jeździsz póki dowód nie trzeba będzie wymienić )))

akurat wczoraj zgłaszałem nabycie pojazdu ;)

Czyli co, zgłaszam przez "Epuap" płacę do urzędu i tyle? Dostanie jakieś potwierdzenie? Nie można poprosić o wydanie dowodu rejestracyjnego i wysłania poczta? Jadąc do np Holandii bez przerejestrowania gdy właściciel wyrejestrował to nam auto holują bo w systemie nie widzą właściciela auta ;) dużo Polaków ma problem i kasacja aut jak miło.

Ministerstwo Infrastruktury ogłosiło termin wprowadzenia przywileju pozostawienia starych tablic rejestracyjnych. Przepis zaczął obowiązywać 31 stycznia 2022 roku. Zachowanie numeru rejestracyjnego jest możliwe w przypadku samochodów, które już wcześniej były zarejestrowane w Polsce. Teraz okazuje się że jednak będzie trzeba przerejestrowywać i to obowiązkowo. Przecież to jest cyrk i burdel w jednym. Czyżby im brakowało na kupno za 800+ i itp wyborców, którzy mają niski iloraz inteligencji?

Siemka waldek i widzowie życzę miłego dnia

Dla formalności: ZS to Szczecin a powiat stargardzki, to ZST:-) Pozdrawiam i dziękuję za prowadzenie tego kanału - jest bardzo wartościowy:-)

Nie zapowiada się za dobrze. Mam motocykl enduro z papierami i właśnie tylko zgłosiłem zakup. Przez lata pozbawiłem go wszystkiego co uprawniało go do jazdy po ulicy bo i tak jeżdżę tylko po torze. Ciekawe jak ja teraz przegląd zrobię :(

Jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o 800 plus i całą resztę plusów...

Bublem prawnym jest to aktualne zgłoszenie zakupu. Robisz w urzędzie prawie to samo co przy rejestracji, urząd zmienia dane jak przy rejestracji ale nie jest to rejestracja, więc po co to właściwie istnieje? Chyba tylko po to żeby zaoszczędzić porażające ok 60zł kosztów rejestracji.

Największa głupota jest zmiana tablic przy rejestracji. W wielu krajach nie ważne czy kupisz auto z innego regionu to tablic nie musisz zmieniać. Ale kasa musi się zgadzać?

Stargard ma Tablice ZST

Moim zdaniem działanie tylko na zgłoszeniu zakupu wprowadza lekki bałagan w papierach, również u właściciela. Już tłumaczę dlaczego. Dajmy na to kupujesz samochód, nie przerejestrowujesz go na siebie, jedynie zgłaszasz zakup. Po jakimś czasie postanawiasz je sprzedać. Spisujesz z kupującym umowę, ale musisz także przekazać poprzednią umowę, którą zawarłeś w momencie zakupu. Kolejny właściciel robi podobnie i robi się cały łańcuszek umów. Teraz niech coś się zagubi, zniszczy lub coś podobnego i robi się problem. I nie są to odosobnione przypadki. Ostatnio w wydziale komunikacji byłem świadkiem jak przyszedł petent z całym plikiem umów i się okazało, że 5 umów wstecz to jest kserówka, a nie oryginał i urzędnik odmówił przerejestrowania. Zgłoszenie zakupu zostało myślę pomyślane właśnie o takich przypadkach jak mówiłeś, że nie jest możliwe przerejestrowanie w terminie 30 dni ze względu na konieczne naprawy itp. ale w naszym kraju oczywiście zawsze działa kombinatorstwo i później się wszystko odbija rykoszetem

Przygotowali się pod naliczanie podatku od rejestracji samochodów spalinowych

A wystarczyło by wprowadzić opłatę za zgłoszenie :)

Nie na temat, ale może ktoś mi pomoże. Miałem dziś obcierkę parkingową z sąsiadem, auto moje - sprawcy 3 dni po ważnym przeglądzie - daliśmy sobie 24h aby się dogadać, od razu pojechałem zrobić przegląd, przeszedł bez problemu. Czy jeśli oświadczenie napiszemy zgodnie z prawdą - zdarzenie kilka h przed dokonaniem przeglądu - mogę mieć jakieś dodatkowe koszty od ubezpieczalni?

Trzeba kasy na 800 +...

Jako pierwszy właściciel mam CZ 350 z roku 1981. Niech mi zabiorą "Czarne blachy". Pojadę pod Sejm i go tam spalę.Albo Sejm i 440 dupków, albo moją CZ...........😡😡

To jest totalna BEZNADZIEJA

Ja się na to nie zgadzam!!!!!

Prawo działa u nas wstecz chociaż mówią że nie. A sytuacja dla "graciaży" kupuje np Fiata 125p do remontu remont nie trwa 30 dni więc nie ma opcji na przerejestrowanie je..ć rząd i eurokouchoz

Jak zykle syf, mi sie najbardziej nie podoba możliwość nie zmieniania nowych tablic, bo kiedyś to zawsze było wiadomo skąd kto jest, czy miejscowy czy nie. W prawdzie sam skorzystałem, skoro możliwość jest, a 100zł na ziemi nie leży, ale tylko dlatego, że tablice na aucie które kupiłem różnią się jedynie brakiem 3 litery.

Tylko po co komu te tablice rejestracyjne chyba tylko dla ściągnięcia kasy od klienta