Kontuzja Roberta Lewandowskiego nieco podłamała morale polskich kibiców, ale dopóki piłka w grze… Z podobnego założenia nie wyszedł Mateusz Borek oraz cała dziennikarska brać, która po meczu z Turcją podała niesprawdzoną i - jak się okazało - błędną informację o tym, jakoby uraz kapitana naszej kadry nie był groźny. Złudzeń nie pozostawił oficjalny komunikat PZPN, w którym poinformowano, że Lewandowski ma naderwany mięsień dwugłowy uda, co wyklucza go z meczu przeciwko Holandii. Zapraszam na JARMARK EUROPA #1, czyli serię, która zagości na kanale Freaking Bad podczas rozpoczynającego się w piątek Euro 2024.
Mateusz Borek o kontuzji Lewandowskiego to wypowiedź, którą po starciu Polska - Turcja przeczytało z pewnością wielu kibiców. Dziennikarz Kanału Sportowego uspokajał, że uraz Lewego nie jest groźny, a zmiana miała wynikać z ostrożności. Doliczył Polakowi również kolejne 3 mecze w grupie, podczas wyliczeń związanych z piłkarzami posiadającymi największą liczbę występów w reprezentacjach narodowych. Jednak nie tylko Borek, ale i masa innych portali z Meczykami na czele, pomyliła się w kwestii kontuzji Lewandowskiego. Zdecydowano się podać niesprawdzoną informację, a wnioski wyciągnięto jeszcze przed wykonaniem stosownych badań lekarskich.
Michał Probierz na środowej konferencji prasowej odniósł się m.in. właśnie do słów Mateusza Borka. Trener naszej kadry skomentował plotki zarówno dotyczące kontuzji Lewandowskiego, jej ewentualnego braku i związanych z nim teorii spiskowych, a także tezy, jakoby to murawa na Stadionie Narodowym miała przyczynić się do plagi kontuzji w Reprezentacji Polski tuż przed Euro. Wypowiedzi byłego szkoleniowca Jagielloni znajdziecie na kanale Freaking Bad pierwszym odcinku serii Jarmark Europa #1.
Probierz nie odniósł się bezpośrednio do Borka, jednak to właśnie Pan Mateusz był chyba najbardziej zasięgową medialną postacią, która zdecydowała się na powielenie błędnej tezy i niepotrzebne wprowadzenie zamętu do kibicowskich serc. Oczywiście wina nie leży po stronie Matiego, ale niemal całej konstrukcji polskiego mediowego widnokręgu, gdzie fake news pogania fake newsa, a niesprawdzone informacje bez wcześniejszej 100% weryfikacji są na porządku dziennym. Co więcej, rzadko kiedy możemy również zobaczyć, by któryś z dziennikarzy puszczających w medialny obieg nieprawdziwą informację kiedykolwiek przepraszał za swoją pomyłkę. Cóż, jak widać to żadne wielkie halo i dzień jak co dzień.
Probierz i Mateusz Borek o kontuzji Lewandowskiego, a także murawie na Narodowym to jeden z gorętszych tematów przed Euro 2024. Oczywiście temat zastępczy, bardziej z pogranicza magla i jarmarku, jednak właśnie te miejsca bardzo często przypomina mi polski światek sportowych mediów i jakoś ciągle utwierdzam się w tym przekonaniu. Wystarczy zerknąć choćby na kanał Freaking Bad, a to przecież i tak jakiś 1% wszystkich aferek, których temat można byłoby poruszyć.
Kontuzja Lewandowskiego - niezależnie od jej dalszych losów - to z pewnością temat niepokojący, jednak tak naprawdę niewiele zmienia. Turnieje rządzą się swoimi prawami, a i Szwecja bez Zlatana, czy Portugalia bez Cristiano Ronaldo potrafiła radzić sobie z wymagającymi rywalami. Czasem nagły brak największej gwiazdy, może uwolnić w piłkarzach z drugiego szeregu pełnię potencjału. Tak działa odpowiedzialność.
Z góry dzięki za oglądanie, wszystkie łapki, komentarze i suby
Już niebawem kolejne odcinki serii Jarmark Europa, skupiającej się na Euro 2024.
Pozdro Orzełki i jedziemy po medal! Auuu Husaria!
---------------
ŹRÓDŁA:
• ZYSKALIŚMY COŚ INNEGO....
• BOREK I GOŚCIE: LEWAND...
• KONFERENCJA REPREZENTA...
• Taco Hemingway - POLSK...