Cieszę się bardzo :). Dzięki za komentarz. Pozdrawiam serdecznie.

Proszę bardzo :). Kliny nie są aż tak twarde, wszystko zależy od producenta. Oczywiście można wykonać takie kliny ze stali maszynowej. A co do zębatek dadzą radę. Nie spotkałem się z tym aby klin wykończył zębatkę. Prędzej coś innego klęknie w napędzie;). Pozdrawiam

Przyjacielu dzięki za info z wiertlami😊 pozdro dla autora filmu. Dzięki za pomoc

Nie ma za co 😉. Cieszę się, że naprawa się udała. Pozdrawiam.

Proszę bardzo. Pozdrawiam.

Czasem trzeba sobie jakoś radzić 😁

@ takie radzenie ja rozumiem 😄😄

Cieszę się jak pomogłem 🙂. Pozdrawiam

I oto chodzi 👍. W razie czego zawsze można dorobić 😉. Pozdrawiam.

Lepsze z wiertła o tej samej średnicy

Witam. Jest na kanale jeszcze jeden materiał o napędzie kosiarki gdzie wymieniam linkę. Generalnie jest kilka rozwiązań . Najczęściej działa to tak, że pociągając z linkę pociągamy całą przekładnie a ta napina pasek, który ją napędza. W takim przypadku, można spróbować naciągnąć linkę, lub ją skrócić. Inny przykład to przekładnia GT o której też jest materiał. Tam sprężyna odciąga przekładnie, która z kolei napina pasek. Ale tu już załączając dźwignie napędu ingerujemy w mechanizm w przekładni który ją załącza. Widziałem systemy odrębne do napinania paska. Ale te zdarzają się stosunkowo rzadko. Myślę, że trzeba zacząć od sprawdzenia jaką mamy przekładnie. Może jakaś sprężyna się urwała. Pozdrawiam

Tak, napęd powinien się blokować w jedną stronę, najlepiej to sprawdzić, naciskając dźwignie jazdy kosiarki tak jak byśmy załączali napęd , następnie ciągniemy kosiarkę do tyłu, jeśli koła się blokują i nie kręcą, to znaczy , że kliny są ok, a przyczyną leży gdzie indziej. W zależności od rodzaju przekładni problemów może być kilka, 1. Ślizgający pasek czyli za luźny regulacja albo specjalną śrubą. 2. Uszkodzona przekładnia. Z czasem wyrabiają się zęby lub łożyska w zależności od przekładni czasem sprzęgło, w tym przypadku można coś kombinować bo części, gotowych zestawów naprawczych brak. 3. Klin zębatki lub też zębatka wyrobiona , sprawdzamy tak jak wyżej blokujemy napęd i ciągniemy do tyłu jeśli koła się obracają duże prawdopodobieństwo wytartych klinów lub przekładni. Oczywiście można kupić cały napęd ceny za przekładnie od 120-350zł i do tego komplet klin i zębatek 40+80 zł, a jak się okaże, że do kuł nie pasuje to jeszcze koła ok 100 zł. Czasem sam napęd to 1/3 ceny nowej kosiarki .

@ Sprawdziłem w czasie pracy kosiarki blokadę i jednak koła się blokują,gdy pociągnę ją do tyłu.Sprawdziłem jeszcze linkę napędu,bo wydaje mi się że cięgno pracuje zbyt słabo,nie ma takiego oporu jak kiedyś i zrobiłem coś takiego(ponieważ nie znalazłem żadnej śruby regulacyjnej) Na końcu linki u dołu wcisnąłem nakrętkę,na tę baryłkę i to pomogło,w końcu ciężej pracowało cięgno i fajnie zaczęła aż szarpać kosiarka gdy załączałem napęd.To rozwiązanie niestety wystarczyło na 3 koszenia po 1,5 godziny.Teraz znowu napęd zanika,gdy go załącze i przytrzymam w miejscu na chwilę kosiarkę to słychać jakieś stuki,lewe koło kręci się w miejscu i czuć drgania całej kosiarki.Chciałbym wysłać kilka zdjęć do wglądu,żeby ocenił Pan stan niektórych części,czy mógłby Pan podać meila?

@@djcoolpro2 proszę sprawdzić przekładnię . Adres mailowy piotr850504@gmail.com . Nie wiem czy będę w stanie po zdjęciach precyzyjnie określić, ale proszę spróbować.

Witam. Trudno na odległość stwierdzić. Sprawdził bym mechanizm załączania przekładni. Jeśli występuje w niej olej. To prawdopodobnie jest to przekładnia ze sprzęgłem i załączana jest dźwignią którą pociąga linka. Natomiast cała przekładnia powinna być odciągnięta dość mocno do tyłu przez sprężynę montowaną do obudowy. W ten sposób pasek się napina i może przenosić napęd. Być może przekładnia działa dobrze. I jest zablokowana po przez załączoną dźwignię a jedynie pasek nie jest w stanie przenieść napędu. Sprawdził bym czy dźwignia odbija swobodnie po puszczeniu klamki napędu. I czy w tedy koła są luźne. Inne powód. może być założenie zębatek na odwrót lewą na prawą i odwrotnie. Może również występować samoczynne zablokowanie sprzęgła. To już trochę gorzej. Jest na kanale materiał o przekładni GT . Może on coś pomoże. Pozdrawiam.

@ Przekładnie otworzyłem, była tam maź (wczesniej pewnie smar / olej). Czy ruszając samymi zębatkami powinienem móc poruszyć napęd / oś napędu? Używam dużo siły i w stoi w miejscu, tak jakby zapieczone, albo coś blokowało. Samej przykładni nie rozmontowywałem na części pierwsze. Dziękuje za podjęcie tematu.

Poprawność działania przekładni można z weryfikować najprościej kręcąc za koło od paska przekładni . Jeśli przekładnia nie ma sprzęgła , to koło pasowe przekładni obracając się, będzie przenosiło napęd na oś i dalej na nasze koła. W takich przekładniach. faktycznie koła będą kręcić się razem z osią przekładni. A załączanie napędu odbywa się przez odciągnięcie całej przekładni do tyłu i napięcie paska napędowego lub jego zluzowanie. Tutaj rozbieram opisywaną przekładnia kzfaq.info/get/bejne/ndxxmMyfs7fJZX0.html . Natomiast przekładnia ze sprzęgłem kręcąc za koło pasowe nie będzie przenosić napędu od razu na oś przekładni, a dopiero po wciśnięciu dźwigni załączającej sprzęgło. I taką mniej więcej przekładnie rozbierałem tu kzfaq.info/get/bejne/mMWefcyH19C-d4k.html . Przekładni ogólnie jest dużo więcej. Ale zasada działania podobna. Dobrze jest zacząć od właśnie kręcenia ręką za koło pasowe przekładni to może dużo nam powiedzieć o stanie przekładni. Dodam tylko, że w przekładni bez sprzęgła opisanej jako pierwsza. Powinien być smar. I często w takich przekładniach dochodzi do wyrobienia zębów lub wytarcia korpusu przekładni co powoduje słabszy docisk zębatek do siebie.

@ Mam przekładnie bez sprzęgła, także zabieram się jeszcze raz za rozbieranie. Dzięki wielkie!

Najlepiej komplet wymienić i z głowy 😁, ale jak nie ma części to trzeba kombinować 😉

@ Wiadomo. Do swojej czekałem na części prawie 2 miesiące więc na chwilę ten trzpień (zabierak czy jak to się nazywa. Chodzi o tą część co zazębia w środku zębatki) dorobiłem z kawałka gwoździa szlifowanego i dociętego na wymiar. Działało to wyśmienicie. Później oczywiście wleciał nowy komplecik zbieraka wraz z zębatką. Pozdrawiam

Strasznie długo u mnie do 2 dni mam części na miejscu, ale zamawiam w dużych sklepach lub hurtowniach.

@ Podobno jakiś nietypowy rozmiar. Stosowany tylko w kilku kosiarkach. Mówię o tej co jest film u mnie na kanale. Ale dobrze że wogule doszły. Pozdrawiam

Witam. Kliny dobrze blokują się w zębatce , czasem może i zębatka być uszkodzona. A czy koła blokują się gdy na wyłączonym silniku załączymy napęd i pociągniemy kosiarkę do tyłu. Powinny zablokować się oba koła.

Witam. Być może kołki są za długie. Tu trzeba czasem doszlifować i zrobić kilka prób. Lub zakupić oryginalne. Taki problem występuje dość często. Niektóre źródła mówią o wyłączaniu napędu podczas skręcania. Sama przekładnie w sobie nie posiada mechanizmu różnicowego więc napęd jest w równiej mierze przekazywany na koła. Zabieraki powinny to niwelować, ale czasem i w sprawnym napędzie może to szwankować. Pozdrawiam

@ Okazało się że kołki były za długie, po przyszlifowaniu wszystko działa a działo się tak na rozłączonym napędzie.

@@majkel7120 Super, że działa 👍👍🙂

A w jakiej to kosie tak się dzieje,??. Jeśli chińska to efekt kawy przy mieszance 1:25 to raczej mało prawdopodobne 😁. Zwłaszcza w chińskim gaźniku. Chyba, że mówimy o czymś firmowym.

@ o chińskiej kosue "Krischner" czy jakoś tak :-))) Miał być Demon ale sprzedający wykorzystał modę na Demona i sprzedał mi inną. Nie mam do niego pretensji. Lubię ją naprawiać. Jest dla mnie wyzwaniem :-)))

@ na razie trzymam 1:25. Kosa ma pół roku i z 15 do 20 motogodzin. Dość ciężko pracuje bo u mnie chaszcze wielkości człowieka 185 cm wzrostu :-))) A poza kolorem świecy nie widzę innych złych objawów składu mieszanki. Spaliny na początku po odpaleniu z minute trochę dymiące ale po rozgrzaniu stają się raczej przezroczyste. Dlatego na razie trzymam 1:25.

Nie warto zmieniać proporcji, Ja nie raz robię nawet 1:20 , niech kopci ale żyje. :D. A Co do gaźnika jest w planach materiał poświęcony tylko tym gaźnikom , wymiany membran i regulacji . Pomysł jest taki też aby pociąć silnik, porobić przekroje i zrobić mały wykładzik, z budowy i działania. Chyba najbardziej popularnego silnika :D. A na krzaki to ostrze założyć i będzie miała lżej :D.

@ trzymam się na razie idealnie 1:25 i na razie nie zamierzam zmieniać, choć kolor świecy mnie nie uszczęśliwił. Trochę więcej mam wątpliwości przy motocykli Mińsk. W instrukcji stoi 1:40 a po dotarciu 1:50. Ale dla oleju lotniczego (powiedzmy nowoczesnego) 1:25 na dotarciu a potem 1:35. Motocykl ma czasem objawy wyciekania smoły z tłumika, jak daje 1:25 "lotniczego" czyli nowoczesnego oleju. Świeca też jest czarna. Na razie czyszczę gaźnik potem spróbuję podregulować. Mam ochotę zmienić na 1:35 dla oleju tego co do kosy czerwonego Sihil (nie stihl). Myślę też czy na kosie i motocyklu nie przejść na Castrol 2t. Jest tylko o 10 zł droższy na litrze. A Ty uważasz, że lepiej jest stosować markowy olej do chińskiej kosy, czy też to raczej bez znaczenia? P. S. Mińsk to taka bialoruską WSK.

Nie miałem przyjemności mieć w ręku takiej kosiarki. To znaczy miałem taką kosiarkę, kiedyś , ale nie zaglądałem do kół i całego systemu przeniesienia napędu. Biorąc pod uwagę jak to działa w kosiarkach z napędem. To działanie musi być podobne. Działanie jest dość proste . W osi napędu mamy dziurki i te kołeczki( zabieraki), w zębatce mamy wycięcie, które w jedną stronę zazębia a w drugą przepuszcza. W praktyce załączmy napęd kosiarka jedzie do przodu, zabieraki blokują się w zębatce i kosiarka jedzie. Jeśli chcemy cofnąć, rozłączamy napęd i cofając zabieraki przeskakują uwalniając nam zębatkę i tym samym koło. W przypadku napędu kosiarki musimy pamiętać o tym, że oś i zabieraki wraz z zębatką poruszają się odwrotnie niż koła kosiarki. Inaczej zębatka mała wewnątrz koła obraca się w do tyłu aby koło mogło obracać się do przodu. Jeśli podobny system jest w takiej kosiarce wrzecionowej. To kręcąc małą zębatką wewnątrz koła do przodu, to nie będzie ona zazębiać zabieraków a wrzeciono powinno stać w miejscu. Natomiast kręcąc kołem kosiarki do przodu , mała zębatka powinna kręcić się do tyłu aby zazębić wrzeciono, które z kolei powinno skręcić się do przodu, więc powinna być jeszcze jedna zębatka która odwróci nam znowu kierunek obrotu. Doś istotną kwestią jest która mała zębatka jest po której stronie, są lewe i prawe. i tak powinny być montowane . Ale tak jak mię. To są moje domysły i moje takie wyobrażenie jak to powinno działać na przykładzie napędu kosiarek spalinowych. Ewentualnie może jakieś zdjęcia tych zębatek i przeniesienia napędu, to może coś więcej mógł bym pomóc. Pozdrawiam.

@ Bardzo dziękuję za tak duże zaangażowanie, jestem wdzięczna bo sama muszę sobie z tym poradzić. Zobacz ten film od 48 sekundy kzfaq.info/get/bejne/f61jY7d9sr_dhqs.html autor filmu rozbiera koła to zobaczysz mechanizm w środku, nie przybliża niestety tego otworu w osi do którego zakłada się zabierak (Bosch nazywa go zapadką) ale on jest u mnie taki jak Ty pokazujesz czyli okrągły walec. Jest zębatka lewa i prawa na dwie strony osi, w moim przypadku mają nawet dwa kolory: lewa niebieska a prawa żółta i tak założyłam tzn lewa i prawa strona patrząc w kierunku jazdy kosiarki do przodu, a jeśli jest tak jak Ty piszesz, że "kręcąc małą zębatką wewnątrz koła do przodu, to nie będzie ona zazębiać zabieraków a wrzeciono powinno stać w miejscu" to u mnie właśnie kręcąc samymi zębatkami do przodu wrzeciono też kręci się do przodu zatem coś zrobiłam źle z tymi zębatkami bo koła są takie same.

Witam. Dziękuje za przesłanie linku. Już wszystko wiem :). Tak jak myślałem wrzeciono obraca się w drugą stronę niż koła . Jeśli jedziemy do przodu. wrzeciono obraca się do tyłu , czyli zębatka też . Aby sprawdzić poprawność działania zabieraków i zębatek. Należało by kręcić małą zębatką w przeciwnym kierunku niż kierunek dużych kół . Tu podsyłam link do schematu tej kosiarki www.elektro-global.pl/cat/ahm-38-c-0600886102.html faktycznie bardzo prosta konstrukcja. Jeśli napęd nie chce się zazębić, być może te kołeczki ( zabieraki) są już wyrobione lub uszkodzone są małe zębatki. I dlatego te małe kołeczki nie mogą zablokować się w zębatce .

@ kzfaq.info/get/bejne/jJZxrM6Z1rLKd2w.html Zobacz jeszcze ten film, tutaj dokładnie to widać, o czym piszesz, pan pokazuje sposób ostrzenia noży przy wykorzystaniu zmiany kierunku obrotu wrzeciona przez zmianę zębatek na osi. Może ktoś się zwróci do Ciebie jak takie noże się ostrzy domowym sposobem, bo ja w polskim zasięgu sieci nigdzie nic nie znalazłam, tylko porady, żeby oddać do serwisu z profesjonalnymi maszynami do ostrzenia wrzecion. Dziękuję jeszcze raz za poświęcony czas, czyli jak kosiarkę podniosę tak, żeby koła nie stykały się z podłożem i obracam samym wrzecionem do tyłu to koła powinny stać w miejscu.

Generalnie tak, Jeśli np. cofamy kosiarką do tyłu to wrzeciono powinno się nie obracać , a jeśli pchamy do przodu to zabieraki powinny zazębiać się z małymi zębatkami i napęd na wrzeciono powinien być przenoszony. Chyba, że mamy do czynienia z uszkodzeniem wieńca (zębatki) w kole kosiarki , w tedy nie będzie to działać. Jeszcze inny przypadek. Gdy nasze kołeczki są zapieczone w osi wrzeciona i nie mogą swobodnie się poruszać w otworach i jeśli są wyrobione (wytarte). W tedy też może dojść do sytuacji, kiedy nie będą mogły się zazębić. Temat tych kosiarek wrzecionowych jest dość ciekawy. Być może sam taką kupię , rozbiorę i zrobię szczegółowy materiał. Dziękuje za linki. Jeśli mógłbym jeszcze jakoś pomóc, proszę pisać. Pozdrawiam.

W środku dobrze jest prze smarować. Klin i zębatka. Wieniec koła nie smaruje, bo tam na leci piachu i się przyklei.

Jeśli klin dorobisz na styk to trzeba smarować i bedzie ładnie załączał. Na początku też myślałem żeby nie smarować ale jak zrobiłem kliny o jakies 0,7 mm dłuższe to śmiga aż miło i jest nasmarowane.