Ja niedawno o Norwegii dowiedziałem się taka ciekawostkę, że norweski " łosoś hodowlany" to najbardziej trująca i nafaszerowana chemią ryba na świecie.

Czytając komentarze, odnoszę wrażenie, że większość ludzi tutaj na siłę pròbuje zdeptać i opluć Norwegòw i ich kulturę. Ale jak wy jedziecie za granicę, to wymagacie, że każdy doceni wielkość Polski i Polakow.

Turystycznie Norwegia po prostu wymiata - byłem latem 2023 i wbiło mnie w ziemię i po prostu zakochałem się. Ale mieszkać tam po przesłuchaniu wielu opinii nie ms sensu. Ceny zrywają gacie z tyłka, poza tym nienawidzę lewackiej ingerencji państwa w życie.

Mówisz pół prawdy! Rodaku. Dodaj. Ponieważ ten kraj socjalistyczny wcale!!! Nie jest najszczęśliwszym krejem na świecie, jest to naród najbardziej zdepresjonowany na świecie! Ludzie są tam że tak powiem przyjebani , nie szczęśliwi, smutni oczywiście nie wszyscy ale spora większość! Mieszkałem tam 4lata w Bergen i w stolicy w Oslo,więc wiem. Długo by jeszcze mówić. Bynajmniej zazdrości ć można im tylko zarobków i to też nie do końca. Polska jest krajem o stokroć piękniejszym i wspanialszym niemal pod każdym względem! Oczywiście pomijając wstrętną politykę. Pozdrawiam!

Weź chłopie zweryfikuj te ciekawostki

Nie powiedziano... że to kraj prawie islamski, który uwielbia odbierać dzieci rodzicom...

A bedzie cos o instytucji odbierajacej dzieci za nic i o rozbijaniu rodzin??/

Zabijają wieloryby :(

Piękny kraj ale wolę Polskę.

Nie rozumiem czemu ludzie spoza Danii uważają, że to najszczęśliwszy kraj na świecie. Mieszkam tu już od dawna i tego nie zauważyłam. Wręcz przeciwnie ich powszechny problem z nadużywaniem alkoholu świadczy, że tak nie jest.

Polecam miniserial hbo "witamy na odludziu" serial idealnie pokazuje szczęście w Norwegii :) 😀 ps. "Przy określaniu poziomu szczęścia pod uwagę brano PKB na osobę, wsparcie socjalne dla mieszkańców tych krajów, prognozowaną długość życia, poziom skorumpowania kraju, a także poziom swobód obywatelskich" generalnie nie ma to nic wspólnego ze szczęściem w sensie samopoczucia

Mogłam mieszkać w Norwegii całe życie, mój ojciec jest norwegiem, matka polką. Wybrałam Polskę, pomieszkując w Norwegii parę lat- nie wyobrażam sobie żyć w lewackim kraju gdzie niedługo będą Ci wyznaczać reguły co do każdej stery życiowej, ludzie są smutni, zamknięci w sobie, oschli. Mimo wad Polski- sto razy wolę ten kraj.

Stwierdzam, że Polska jest jednak wolnym krajem :) gdyby była jeszcze niezależnym, wtedy byłbym przeszczęśliwy.

Czleku czleku,w Norwegi wystarczy ze dziecko powie ze nie chce byc w domu i juz dziecko zabieraj bez zadnego wywiadu ,sluzba zdrowia??ßwola o pomste do nieba co to ma byc???jeszcze wroce do dzieci wystarczy ze pani wprzedszkolu sie spyta czemu Jasiu jestes smutny a jasio na to a bo mama albl tata krzyczy na mnie i juz wjezdzaja ci na chate i masz pozamiatane --to jest chory kraj,chore prawo i wszystko jest tu chore ,ludzie-chyba z moich obserwacji to kazdy ma tu depresje ,a szkoda pisac

"Norwegowie pija ogromne ilosci kawy” a minute pozniej, Redbula zakazali "ze wzgledu na wysoka zawartosc kofeiny" (i tauryny) lol...

Szczęśliwi, to ciekawe dlaczego to bodajże drugi kraj pod względem ilości przepisywanych antydepresantów.

Po prawie 10 latach w Norwegii w końcu się wyprowadziłem. To było uczucie wyzwolenia. Miły kraj do odwiedzenia, ale nie do życia. Czułem się jak uduszony powoli.

Norwegia nie jest członkiem unii europejskiej. Więc co tu robią zdjęcia EURO.

Mieszkam tu od 2004. To piękny kraj. Ale nie wszystko jest piękne. Im dłużej człowiek tu mieszka i zaczyna żyć życiem codziennym tym więcej brudów wyłazi. Norwegowie są podobni do nas a my jak że różni od nich. Jednak ważne jest jak dla mnie że jeśli pracujesz to niema większego problemu by kupić dom, auto czy mieć pieniadze na hobby.

Mam sporo doświadczenia w kontaktach z Norwegami i powiem jedno - ich poczucie wyższości nad Polakami da się odczuć. Wydaje mi się, że dla nich jesteśmy niejako rywalami. Polak od wielu lat musiał być "wielozadaniowy", podczas gdy Norweg do wkręcenia żarówki potrzebuje elektryka.