Co do tego ile czasu jeszcze będziesz na yt... wydaje mi się, że za 30 lat i tak fajnie będzie posłuchać Cię z perspektywy takiej "babci" 😆 jak teraz temat makijażu i tematy tabu związane ze ślubem tak za 30 lat sposoby na ból rwy kulszowej i tabu na temat menopauzy! 😆 Społeczność dojrzewa razem z Tobą 😇 Pozdrawiam Asiu ❤️

Jestem w tej samej durnej sytuacji. Mam dziecko 22 m-ce, partnera bez ślubu i wożę dziecko przodem w foteliku..... Nic tylko się zastrzelić. Kiedy drugie dziecko, a kiedy ślub. Wiesz, że bez ślubu w przypadku śmierci lub czegoś to Ty nic nie będziesz mogła? Nawet jak się rozstaniecie to Ty nic nie będziesz mogła, a pomyślałaś o dziecku? Bo ma inne nazwisko! A kiedy drugie, jesteś samolubna, że nie chcesz rodzeństwa dla córki. Albo moje ulubione. Przecież macie dwupokojowe mieszkanie, możecie spać w salonie a dzieciom oddać sypialnie. No kurde jakbym chciała oddać żyć na kupie to bym miała już 5 dzieci.... I te pytania z "troski" zawsze podszyte kpiną, oskarżeniami i pretensjami. Jeszcze jedno mi przyszło do głowy xD a ty się nie boisz, że bez ślubu może Cie zdradzić? No jakby po ślubie nie mógł hahhahaha! Tak jak mówisz Asiu, niech każdy zajmie się swoim nosem.

Ciąża i poród to bardzo trudne przeżycia dla kobiety. I obarczanie nas takimi pytaniami "dlaczego nie macie dzieci, albo kiedy drugie" są nie na miejscu. Mam dwójkę dzieci i cała druga ciąże słuchałam od teściów wywodów "czy to na pewno będzie chłopak", bo to takie dla nich ważne. Czułam się jak inkubator, wpadłam w jakieś lęki, że muszę sprostać czyimś wymaganiom. Bardzo źle wspominam ten czas. Najgorsze jest to, że takie dogryzania o potomstwie i kolejnych dzieciach w większości są od kobiet. Dlaczego...

Asia jesteś szczera. Dziwię się że ludzie są tak bardzo ciekawi. Ale jesteś inteligentna i stawiasz granicę, bo tak trzeba.

Mimo, że mieszkamy z rodzicami, niestety nie mięliśmy pomocy (w sumie do tej pory nie mamy) od jednych i drugich dziadków. Było tylko wtrącanie się, że dziecko za lekko ubrane, że pewnie coś zjadłam i boli brzuszek, że źle nosimy dziecko. Ale nikt nam nie sprzątał, nie robił zakupów, nie pilnował dziecka, nie gotował obiadów. W ich mniemaniu dawanie "dobrych" rad to już ogromna pomoc. Kiedy jakaś babcia daje wam rady odnośnie pielęgnacji bobasa, weźcie poprawkę na to, ile lat temu ta babcia urodziła i zajmowała się swoimi dziećmi i jakie były wtedy standardy ;)

Nie rozumiem tych założeń że w starszym wieku nie można już być youtuberem, może niektórzy sobie tego nie wyobrażają bo to dość nowy wynalazek, ale jak Asia będzie miała 60 lat i będzie prowadzić kanał to dalej będzie moją równolatką i dalej będę chciała ją oglądać :) wiadomo że to już nie będzie tematyka dla trzydziestolatek, po prostu naturalnie zmieni się grupa docelowa :)

Aśka świetny film, dzięki :)

Kolejny ciekawy film! 🤩🥰

Fantastyczny film! 🥰

Mam dwóch synów, pytają czy nie chce córki, no może i bym chciała ale nie chce kolejnego dziecka. Zawsze odpowiadam że liczę na to że będę miała wnuczke 😉. Przecież nie będę próbować do skutku żeby mieć córkę 🙄

Zgadzam się z tobą w 100% co do drugiego dziecka. Coraz częściej słyszę od teściowej ale jak to jedno ?! Przecież to krzywda dla dziecka, będzie samo? To ma być nasza świadoma decyzja a nie presja i chęć sprostania oczekiwaniom innych

Super film, chyba mój ulubiony na twoim kanale 🥰 ta otwartość tego sie mega dobrze słucha. Pozdrawiam 😍

Bardzo fajne Q&A Asiu :)

Jesteś super pozytywna, Twoje filmiki to dla mnie terapia ❤️

Co to ciąży to ja podobnie myślałam jak Ty.. zaczniemy się starać szybciej bo pewnie nam to dłużej zajmnie jak innym ..tyle się słyszy. A za pierwszym razem się udało

Słyszałam o takim zjawisku, że kobieta może mieć instynkt macierzyński ale po pierwszym dziecku on znika i się wyczerpuje i jedno jest wystarczające :) i jak najbardziej powinno to być normalne że ktoś może już nie chcieć

Bardzo miło się Pani słucha. Madrze, szczerze, normalnie. Oby więcej takich ludzi na KZfaq. Pozdrawiam serdecznie😊

Jestem z moim partnerem już 23 lata i nigdy nie chciałam brać ślubu. Nigdy nie byłam dziewczynką marzącą o białej sukni księżniczki, ślubie czy tradycyjnym weselu, to nie moja bajka. Jako skrajna introwertyczka zawsze źle się czułam na ślubach nawet jako gość, na samą myśl, że to ja miałabym być w centrum zainteresowania robi mi się słabo! Mój partner kiedyś próbował poruszać temat, ale z czasem przestał, rodzina po latach też odpuściła. Także to nieprawda, że każda kobieta o tym marzy:)

Asiu mega szacun ze odpowiadasz na tak trudne pytania. Ps pieknie wygladasz, bardzo Cie lubie :)

Moja ulubiona seria u Ciebie...zaraz po vlogmasach ;)

Powtarzam się ,ale znowu to napiszę jesteś Super babką ♥️♥️♥️

Oglądam Cie od początku i od zawsze podziwiałam Cie za Twoją dojrzałość. Na przestrzeni lat nic się nie zmienia 🙂

My z partnerem jesteśmy razem 6,5 roku, mamy 25 lat, razem wychowujemy dziecko i planujemy kolejne, znamy się jak łyse konie, jest moim najlepszym przyjacielem, ale ślubu nie mamy, chociaż chcemy. Niestety prawda jest taka, że przy obecnej inflacji ciężko przeznaczyć większe pieniądze na ślub i wesele, bo jest tyle innych i lepszych sposobów na ich wydanie. Jakiś remont, może większy samochód. Dodatkowo zależy nam aby między dziećmi była niezbyt duża różnica wieku, więc teraz na tapecie projekt dziecko. A od komentarzy o ślubie można wysiwieć

Hahaha... pytania o dzieci i ślub są piękne :D U mnie też się czasem pojawiają, choć na szczęście nie aż tak często! A hitem było dla mnie to, jak po zakończonym remoncie mieszkania dostawałam komentarze typu "no mieszkanie piękne, ale gdzie pokój dla dziecka" :D A ja ani nie jestem w ciąży, ani nie planuję, ani o tym nie myślę :D Super film! Buziaki

Super film ♥️

świetny filmik

Pięknie Ci w tej długości włosów

Uwielbiam Twoje odpowiedzi ❤️

👍👌👏 nic dodać, nic ująć🤗

Piękny film Asiu💓 i piękny przekaz 👍👏👏👏 Podziwiam Cię za takie szczere i mądre odpowiedzi 🥰 Pozdrawiam serdecznie 😘😍💖❤️

Szczere odpowiedzi na trudne pytania:) doceniam i dziękuję:) pozdrowienia

Hejka,jesteś najlepsza🥰🥰🥰

Asiu, ja nie bylam gotowa przez 12 lat (tyle lat ma moja córka) az do teraz... kiedy to "stalo się " i co ? Mam 34 lata i panicznie się boję i cieszę jednocześnie. Nigdy nie pozwalałam sobie na pytania "kiedy następna dzidzia" , chociaż .. jest taka jedna KOBIETA , która wiedząc co przeszłam (poronienie, druga ciąża wczesniak) dopytywala się "kiedy następne " odpowiedź jaka się mi wówczas nasuwała, chyba jest jasna ;-) Oglądałam Cię przed przeprowadzką do Irlandii i w głównej mierze dzięki Tobie się tutaj znalazlam - nie żałuję. Mam nadzieję, że nie zakończysz swojej kariery nigdy - uwielbiam uczestniczyć w Twojej codzienności.

Super jesteś. 🥰🥰🥰🥰🖐️

Witaj Asiu bardzo mi umiliłaś dzień i bardzo doceniam szczerość i pracę bo wiem że czasem nie łatwo jest się otworzyć pozdrawiam🥰🥰🥰

Szacun za anielską cierpliwość i umiejętność skupienia się na swoim życiu a nie tym co robią/myślą inni ;)

Mądra z Ciebie babka i myślę tak samo tak jak Ty 😁 nie wiem czy to kwestia tego że mamy tak samo na imię i jesteśmy w tym samym wieku ale od dawna czuję z Tobą nić porozumienia 😁 uwielbiam cię oglądać o słuchać i czuję się jak na rozmowie z psiapsi 😘

Każdy niech się zajmie swoim życiem i nie będzie problemów, wymuszania, nacisków. Każdy żyje jak chce i tak ciężko to niektórym pojąć ? P. S Lubię Twoje filmy, choć subskrybuje dopiero 2 tygodnie. Pozdrawiam, mądrze gadasz

Ja poczułam się gotowa na drugie dziecko po 8 latach. Niestety córcia umarła. Wtedy ciagle słyszałam BĘDZIESZ MIAŁA NASTĘPNE!!! A jak mówiłam, ze NIGDY to było mówione ze zaraz mi przejdzie. Nie chce nigdy więcej - w dalszym ciągu. Nie przeżyłabym tego kolejny raz… A co do Ewy i jej produktów. Ludzie naprawdę potrafią być okrutni. I to zazwyczaj ci, którzy są niezadowoleni ze swojego życia. A bardzo bym chciała żeby każdy z nich wziął się za swoje podwórko…

Szacunek za ten filmik. Rozbrajają mnie pytania, które zostały zadane, jak i tematy w które ludzie się wtrącają 😬. Ja mam swoje życie, swoje sprawy i nimi się zajmuję. Ktoś kto wtrąca się w niektóre sprawy poruszane w tym materiale powinien klepnąć się w głowę i zmienić swoje życie, bo widocznie dostarcza ono za mało jakichkolwiek wrażeń 😅. Co do zakończenia toksycznego związku. Również to przeszłam, było trudno, ale potem dopiero poczułam czym jest prawdziwe szczęście, miłość i pewność siebie. Wszystko dopiero przed Tobą. Życie dopiero się zacznie 😁 głowa do góry 😌

Po 16 latach związku wraz z moim narzeczonym zwialiśmy ślub. Mieliśmy już 12 letniego syna. Ten dzień była bardzo wyjątkowy!!! Długo się broniliśmy... bo pieniądz, bo nacisk rodziny..... aż w końcu nadszedł ten dzień. Ja tylko mogę potwierdzić, że ślub faktycznie zmienia związek. Niby to tylko papierek....ale czuje się magię tej przysięgi! POLECAM Zrobić to po swojemu, bez pomocy rodziców, bez dalekiej rodziny zbędnie zaproszonej IMPREZA ŻYCIA !!!!!

Pani Joanno skąd ta piękna komoda? Kojaży mi się z Ikea ale nie widziałam takiej kolorystyki

Zgadzam się z Tobą w 99,9%

A ja bym się chciała dowiedzieć jak oceniasz z perspektywy czasu szpital na Kamieńskiego? Teraz czekam już na drugi poród, ale tym razem jestem zdecydowana tam rodzić, ponieważ szpital niedaleko mnie zamykają. Czy opieka poporodowa jest w miarę ok?

Fotelik to taki teraz drażliwy temat, że masakra. Rozumiem bardzo dobrze motto "tyłem do 18stki", ale tak jak powiedziałaś, skoro specjalista dobiera taki, a nie inny fotelik to musiał być tego jakiś powód. Ja teraz wymieniłam fotelik, mimo że syn nie ma nawet 3.5 roku. Ale inny już na niego nie pasował, a co gorsza, prawdopodobnie przed 4 urodzinami będzie jeździł już zapinany na pas samochodowy, a nie w bezpiecznych pasach 5punktowych. Ale niestety takie jest życie i nikomu w 100% się nie dogodzi.

Asia, ja mam 3 dzieci. Roznica wieku miedzy najstarszym i najmlodszym 3 lata. Ja planowalam porody w odstepach 18 miesiecy. W druga ciaze zaszlam 5 miesiecy po pierwszym porodzie. No i co slyszalam? A to tak chcieliscie? Ledwo jedno urodzilas a juz w ciazy jeates? Nie za szybko to drugie dziecko? Przy 3 ciazy slyszalam: A po co ci 3 dziecko? A to wpadka byla czy tak planowaliscie? 3 dzieci a to nie za duzo? A to pewnie chlopaka chcial twoj maz ze do 3 razy probowaliscie? Ludzie sa okropni. Nie rozumiem jak mozna tak pytac, oceniac i wsciubiac nos do czyjegos lozka. Cala trojke mam bo chielismy miec. Testy owulacyjne bardzo sie przydaly i polecam kazdemu. A takie pytania i oceny ludzi to jednym uchem.wpuszczac a drugim wypuszczac i odcinac sie od ludzi ktorzy sprawiaja nam przykrosc.

doskonale Cie rozumiem Asiu jeśli chodzi o 2 dziecko. Też mam 3 latke w domu i ani myślę o kolejnym dziecku . jestem tak wykonczona fizycznie tymi przespanymi nocami które trwają do dziś że czuję się jak wrak człowieka. poza tym moja przyjaciółka jest jedynaczką i to najwspanialsza osoba jaka znam . nie trzeba mieć rodzeństwa, ważne żeby być dobrym człowiekiem a często te osoby ,które mają rodzeństwo są zazdrośni, zawistni itd

Wracając do fotelika samochodowego. Zastanawiałam się też nad tym dlaczego większość rodziców wozi dziecko przodem do jazdy mimo, że to bardziej niebezpieczne. Za chwilę sama stanę przed wyborem fotelika dla dziecka, upierałam się, że musi być tyłem do jazdy. Naczytałam się artykułów itd. W końcu ktoś zapytał a jak dziecko będzie miało 3 lata to gdzie znajdziesz mu miejsce na nogi? Dowiedziałam się wtedy, że to wszystko piękne jest tylko w teorii. Miałam nadzieję, że trochę rozwiniesz ten temat. Pozdrawiam Cię

A ja o tych dzieciach z telefonem, bo akurat jestem na bieżąco 😂 dziś byłam z dziećmi u lekarza, wizytę miał 3 latek. Ogólnie jęczy o bajki dużo, bo w pewnym momencie mojego życia leciały Non stop (byłam po 4 porodzie, chora tak, ze tylko patrzyłam w sufit, a mąż musiał chodzic do pracy). I co? Dziś trasa 200 km w jedną stronę, po drodze obiad. I dostał bajki! Wyciągnęliśmy na stół! W restauracji! Komputer!!!!! I obejrzał! Wzrok ludzi był oceniający, ale ja po raz pierwszy nie poczułam się gorsza. Bo wiedziałam, ze dla niego to był trudny dzień, trudna wizyta, dla nas tez. I żeby wszystkim było lepiej na psychice, po prostu dostał komputer. Ot co. Najwyżej będzie pamiętał z dzieciństwa Boobe.

Ale madre slowa odnosnie tych podejmowanych przez nas decyzji. Super madrze mowisz😊😊😊

Asia, nie doprecyzowałaś co do ślubu czy kościelny czy cywilny ;) pewnie będą pytania ;) :D ( tylko stwierdzam, nie pytam o to bo nie moja sprawa ;) ). Mnie też męczą pytania "kiedy drugie " do ludzi nie docierają racjonalne argumenty :/. Pozdrawiam

Odnośnie pracy na YT do 50. Oczywiście, że się da! Mam lat 33, oglądam Cię regularnie od x lat, i tak samo regularnie oglądam Panią Bogusię Spryszyńską, która ma lat 50+. Oba kanały tak samo bardzo lubię i wspieram łapkami w górę i czasem komentarzem 🙈

Ja też mam jedno dziecko z roku twojej Hani 😊 i jak patrzę co się dzieje na świecie to nie chce drugiego. A po drugie ja nie mam siły i cierpliwości do dzieci niestety. Mam 29 lat i powiedziałam sobie, że do 35 roku życia mam czas jak się wtedy nie zdecyduje to już w ogóle.

Kurde lubię te Twoje prawdziwe filmy i szczere odpowiedzi! Mam takie samo zdanie odnośnie dzieci. Mam jednego chłopca i narazie muszę dojść do kobiecości a nie tylko mamy. 👍

Najwięcej do powiedzenia o cudzym życiu i najwięcej rad do udzielenia zawsze maja Ci, którzy własnego życia i podwórka nie ogarniają (albo nie mają). Człowiek zajęty własnymi sprawami nie ma czasu ani ochoty zajmować się życiem innych. Kropka.

Asiu, bylysmy w ciazy w tym samym czasie, ty rodzilas w marcu a ja w maju ;) i mam dokladnie tak jak ty! Kocham moją 3latke, ale nie czuje blusa na drugie dziecko i go zwyczajnie nie chce teraz. Nie mowie ze nigdy, ale na ten moment w zyciu mi wystarczy ;) ciezko to pojąć rodzinie... Ale to juz nie moj problen tylko ich ;)

Prowadzisz jeden z najlepszych kanałów, jesteś szczera, realna i "normalna" - nie wiem jak to inaczej ująć po prostu ogląda się Twoje filmy z ogromną przyjemnością bo niczego nie owijasz w bawełnę i chyba coraz mniej takich ludzi. Nie wiem do czego zmierza ten świat że ludzie pytają o kolejne dziecko - w momencie gdy tak wiele kobiet nie może zajść w ciążę i myślę że to bardzo osobisty temat. Oglądając Twoje filmy i widząc jaki masz świetny kontakt ze swoją córką, jak o nią dbasz i jak ciepło wygląda wasza relacja - zarzucać że wozisz ją w "nieodpowiednim foteliku" no WTF? 🤦 Nie mam dzieci ale mam nadzieję że kiedyś będę tak fantastyczną mamą jak Ty, bo przecież nawet jak zdarzają się błędy to widać że kochasz tego bąbla najbardziej na świecie 🥰 A do cholery przypominam że jesteśmy tylko ludźmi! Za długi ten wywód ale w każdym razie gdybym zauważyła wcześniej - bo jakoś mi to umknęło 😱- że wozisz dziecko inną stronę w kierunku jazdy to raczej zapytałabym o rodzaj fotelika bo z góry uznałabym że wybrałaś najbezpieczniejszy model na świecie 😉 pozdrawiam i życzę ogromu cierpliwości 🤗

A mnie drazni presja karmienia piersia. Nie kazda kobieta to czuje, nie kazda tez moze …

Co do porodu to mój mąż nigdy nie wyrażał chęci bycia przy porodzie... Mi to było obojętne, ale pamiętam jak już byłam na porodówce z pierwszym synem pani położna zapytała mnie czy mąż chce być obecny i żebym poszła zapytać ale żebym też nie naciskała.... Widziałam po wyrazie twarzy że jest przestaszony więc powiedziałam ok i było ok. Wiedziałam, że jest blisko ale wcale nie czułam się źle z tym że go przy mnie nie ma... Moja szwagierka nie chciała męża przy porodzie ale położne go same wprowadziły przed samym porodem i mało tego! jak główka już "szła" wzięły go na linie frontu i jeszcze z zadowoleniem mówiły tata patrz już idzie 🤦🏻‍♀️ no masakra 😳 szkoda że to zawsze kobieta jest wilkiem dla innej kobiety.... Smutne to. Mówią, że facet to świnia ale kobieta potrafi być jakimś diabłem wcielonym.... Bardzo to przykre te wszystkie przytyki, te komentarze i to nie raz matka matce.....

💚

Wzięliśmy ślub po 15 latach (13 lat po zaręczynach) i to w zasadzie przez wirusa, bo żadnemu z nas do tej pory nie był do niczego potrzebny, ale obawialiśmy się, że jeśli któreś z nas zachoruje to drugie może mieć problem z np. dostępem do informacji o partnerze itd. Poszliśmy do urzędu i po miesiącu mogliśmy się już tytułować mężem i żoną, trochę się z tego nabijam, bo nic to nie zmieniło w naszym życiu, oboje mamy dalej swoje nazwiska, żyjemy jak żyliśmy i jedyne co, to mamy jedną więcej datę do zapamiętania w historii naszej relacji. Nie rozumem z czego wynika ten nacisk społeczny na szybki ślub, osobiście uważam, że im później tym lepiej, bo człowiek dojrzalszy i świadomiej podejmuje decyzje i może gdyby się wszyscy tak nie spieszyli to i rozwodów i nieszczęśliwych rodzin było by mniej.

Świetny film! Tak bardzo się zgadzam z tym, żeby dawać ludziom samemu decydować za siebie i to jak wychowują dzieci... Nie spędzamy z cudzym dzieckiem tyle czasu co jego rodzice, więc nic nam do tego! Jak już pisze komentarz, to tylko jeszcze dodam, że czekam na vlogmasy 😅

Mi się wydaje, że małżeństwo po prostu ułatwia załatwienie różnych rzeczy prawnych, np. w przypadku chociażby spadku, o czym może na razie jeszcze nie myślisz.

Jestem 4 lata po ślubie tylko cywilnym (uszanowałam zdanie męża które ma odnośnie ślubu kościelnego), moja rodzina jest bardzo wierząca. Kiedy ślub kościelny? I kiedy dzieci? Co każde spotkanie rodzinne (jedna osoba która nie pyta o dzieci to moja Mama, niestety pyta o ślub kościelny) kiedy dzieci i czy może nie jestem w ciąży bo przytyłam😂 już nawet nie staram się tłumaczyć że nie uśmiecha mi się robić dzieci na wynajmowanym mieszkaniu. Ja już tylko zbywam śmiechem 🙈

Ja bardzo chce ślubu, mój chłopak podchodził do tego niechętnie, a ostatnio sam zmienił zdanie i planujemy. Każdy chyba w swoim czasie musi do tego dojść 🥰 Mam nadzieję, że jak zdecydujemy się na dziecko to uda się szybko, bo domyślam się, że to stresujące dla osób, którym długo nie wychodzi. 🥺

U mnie jest inaczej, moj narzeczony chce slubu a mi to obojetne w sumie bo wiem ze slub nic magicznie nie zmieni.

❤️❤️❤️

❤️

Ja nigdy nie zrozumiem wpieprzania się w cudze życie w różnych kwestiach. Sama mam do czynienia z takimi ludźmi i czasem nerwy puszczają. A dlaczego robisz tak, a nie inaczej? Bo to moje życie i mam prawo wyboru. Gdyby każdy zajął się swoim życiem świat byłby piękniejszy. Pytania o dzieci zawsze mnie dziwią. Co jakieś znajomej/ciotce czy nawet rodzicom do tego czy ktoś będzie miał dziecko czy też nie? Ja słyszę takie przytyki od brata. Co się zmieni w jego życiu, jak będę miała?

A ja tam mialam gdzies ze mnie sie partner sie jie zapytal o slub. Sama poprosilam I reke i pozniej on sam od siebie zapytal sie mnie jeszcze raz . Wiec w sumie 2 razy mielismy zareczyny;)

Przyznam, że sama jestem autorką niektórych z tych pytań i nie wstydzę się, że je zadałam. W moim przekonaniu takie było założenie, żeby te pytania były wścibskie i takie, których człowiek normalnie by z pewnością nie zadał. A dzięki temu, że ktoś je zadaje taki odcinek może powstać. Ale tez oczywiście wszystko z wyważeniem. Pierwszy raz też w sumie coś w tej rubryce napisałam, ale szczerze powiem, że nie kierowała mną ciekawość twojego życia, a bardziej prośba o podzielenie się doświadczeniem. Oglądam Cię od lat, jesteśmy w przybliżonym wieku i nie uważam Cię oczywiście za mentora życiowego, jednak po takim czasie, „poznaniu Cię”, odbieram Ciebie jako zaufaną, troszkę starszą koleżankę, która szczerze powie „Jak jest”. Dzięki temu, że zapytałam o pewne kwestie jestem doświadczona o to czy według ciebie warto, czy według ciebie coś jest ważne bardziej a coś mniej, czy rzeczywiście według ciebie coś trzeba czy to tylko presja społeczeństwa itp. Podkreślam „według Ciebie” bo to nie znaczy, że automatycznie przyjmuje tylko Twoje stanowisko. Traktuje to jako „zaufane źródło informacji” i to po prostu pomaga. Bo nie każdy ma grono zaufanych przyjaciół wokół siebie czy po prostu kogoś z kimś otwarcie może o czymś porozmawiać i czegoś się dowiedzieć. Mam nadzieje, że zostanę dobrze zrozumiana i też, że dobrze rozumiem zamysł tych pytań i filmów. Pozdrawiam Cię Asiu, i bądź tu tak długo jak się da!😊

Rozumiem ciebie z drugim dzieckiem, sama ma corcie prawie 8 łatkę i pomimo tego że kocham ją najbardziej na świecie i cieszę się że ja mam to też nie chciałam do tej pory drugiego dziecka. , ale ostatnio coraz częściej myślę że chciałabym może jeszcze jedno np. chłopca 😁 ale że zaczęłam dopiero nowa prace to jest to teraz niewykonalne no i mój wiek w lutym skończę 40 lat i teraz strach zachodzić w ciążę bo boję się że dziecko może być chore i co wtedy, albo nie daj Boże pójdzie coś nie tak o będą czekać lekarze bo usunąć nawet martwego płodu nie można itp. Teraz naprawdę strach zachodzić w ciążę przy tych zakazach. Pozdrawiam

Mały błąd wskoczył na stronę tytułowa 😉

Czy miałaś kiedyś sytuację, że ktoś obcy zwrócił Ci o coś uwagę na żywo? Ja miałam niedawno sytuację pod Biedronką: wyszłam z moja półroczna córka ze sklepu i stanęłam obok kosza, żeby rozpakować sobie loda, bo był wtedy straszny upał, a jakaś starsza kobieta mówi do mnie, że lepiej dla mojej sylwetki, jakbym tego loda nie jadła... Jestem osobą ze sporą nadwagą, aczkolwiek w połowie drogi do mojej wymarzonej wagi, ale nie to jest najważniejsze. Nie potrafię zrozumieć jak kobieta może powiedzieć takie słowa drugiej kobiecie, w dodatku z małym dzieckiem? Różne są sytuacje i są kobiety, które nie potrafią sobie poradzić ze swoją wagą po porodzie a tu taki komentarz od obcej osoby.

Trzeci pozdrawiam serdecznie Asiu ciebie Hanie i Pawła

Asia jest rocznik 90? Co do ślubu u mnie jest identyczna sytuacja. Nigdy o nim nie marzyłam. Mamy małe dziecko i pojawia się presja otoczenia. Może kiedyś jak będę miała czas, chęci i finanse to ten ślub weźmiemy. Obecnie nie widzę powodu żeby go brać. Ojciec mojego syna kiedyś mnie naciskał na ślub, ale zna moje zdanie i temat się na razie skończył.

mega fajny filmik jestes szczera na maksa :D ale dziwi mnie to ze obcych ludzi tak oburza to czy ktos ma dziecko czy nie i ile ich ma.. pozdrawiam:)

👍👍👍

👍

Joasiu musisz być z nami do oporu. Jesteś moją ulubioną yuotuberką. Uwielbiam Cię. Pozdrawiam Monika

Oczywiście że jest plaga mediów wśród dzieci, oczywiście że mają tego za dużo, oczywiście że warto edukować. Nie wiem natomiast czy opiekun tego malucha nie jest właśnie po kolejnej nieprzespanej nocy, czy nie ma depresji, czy maluch np nie miał obiecanej Bajki na kilka minut itd. Póki nie znamy całej historii to nie nasza sprawa. Ingeruje tylko wśród bliskich i jak widzę bezpośrednie zagrożenie życia...

🥰

dwa lata po ślubie a od rodziny cały czas naciski kiedy dziecko, sytuacja potoczyła się tak że mamy wymarzonego psa, teraz za każdym razem ucinamy rozmowę że mamy syna więc mogą się czuć że mają wnuczka D: działa

qrcze ślub ślubem.Ja po 1 msc usłyszałam i po co nam był ten ślub,a po 2 msc czy ma sie juz wyprowadzach tak mnie to cholernie boli tak bardzo sie starałam ,zeby było dobrze ,a tu z d..... kłotnia i juz wyprowadzka?lepiej sie szanować nie ważne czy z slubem czy bez......nie nawidze tego życia ,jest mi tak strasznie zle;(

No że jak byś miała nie nagrywać na starość? A co z nami? My się też starzejemy, ja się nie odnajdę wśród treści nagrywanych przez młodsze 😃 co najwyżej można by jedynie zamienić nazwę z panna Joanna na babcia Joanna 🤔 nie wiem jak reszta ja tu zostaję 😁❤️

A u nas wszystko po kolei. I też jestem z tego powodu szczęśliwa. Cudownie było składać sobie przysięgę kiedy jeszcze nie było problemów. Potem się pojawiły z zostaniem rodzicami. Dużo pytań, dużo polecajek dobrych ginekologów a tu nie ginekolog był potrzebny i weź tu się nie denerwuj. Jakby do zajścia w ciążę była potrzebna tylko kobieta. Jak w średniowieczu. Tak w ogóle mężczyznę dużo szybciej można przebadać.

Z perspektywy czasu wam powiem ze z biegiem lat każdy przyzwyczaja się do sytuacji że żyjesz bez ślubu i już przestaje pytać. Ja żyje w związku partnerskim już 20 lat i to jest mój wybór mój partner chce ślubu bardziej niż ja ale liczy się z moją decyzją . Wkurzają mnie pytania o dzieci, śluby itp. i to w sposób taki ze kiedy ślub, kiedy dzieci, czy chcesz dzieci, dlaczego nie chcesz dzieci itp przecież to jest indywidualna sprawa i nie zawsze chcemy o tym mówić a nie wiem czemu ludzi to tak interesuje.

Co do ingerencji i prawdy... jeśli dziewczyny,które zajmują się branza urodowa i chwalą się,że reklamowany przez nie krem zrobił im efekt Wow na twarzy a potem okazuje się,że to zabiegi to to zwykle oszustwo.

U mnie ze ślubem jest odwrotnie. Partner chce ale ja nie 🤣🤣.

🥰🥰🥰

Masa kotów jest spoko 😂 pozdrawiam

Nie rozumiem tej presji na ślub...jeśli naprawdę się kochamy to po co papierek. Uważam że osoby prawie zmuszające do oświadczyn muszą czuć się zagrożone i myślą że ślub zatrzyma osobę przy nich. Też kiedyś tak męczyłam o ślub aż nie uświadomiłam sobie z pomocą terapii że to moja potrzeba pokazania się innym( wesele, suknia itp.) a nie realna chęć bycia z kimś. Teraz w końcu czuje spokój że jeśli nadal się kochamy pokazujemy to sobie itp.to ślub nie jest mi potrzebny do szczęścia.( jeśli kiedyś będzie to super a jeśli nie to też się świat nie skończy)

Z fotelikiem i przewożeniem dziecka to już wgl inny wymiar upierdliwości. Kupujemy fajne, bezpieczne foteliki i zawsze znajdzie się ktoś „po co taki drogi? My mamy z marketu i nasze dzieci żyją” albo „kupiliście obrotowy i tylko chwile dziecko pojeździło tyłem bo nie dbacie o jego bezpieczeństwo” 🤦🏼‍♀️

Pani Asiu. Ile Pani schudla? Wyglada Pani pieknie!

Pytania o dzieci są straszne. Uległam jakimś cudem presji i na początku roku zaszłam w ciążę, ktora skończyła się w 8 tygodniu. Mój organizm nie był na to gotowy. Po tej sytuacji skończyły się pytania o dzieci bo wszyscy boją się pytać, a ja mogę sobie najpierw poukładać głowę a jak przyjdzie czas to znów postarać się o dziecko :) trzymajcie za mnie kciuki!

Co do drugiego dziecka i ogólnie odnośnie posiadania dzieci nie wiem po co ludzie się wtrącają w cudze życie. Ale jednocześnie dla mojego dziecka bardzo chce rodzeństwo, bo sama jestem jedynaczką i nie chce tego dla mojego dziecka, Asia ma fajnych braci i to najlepsza rzecz na świecie :)

🧡💛💚

Lubię oglądać tą serię na twoim kanale, bo jest ciekawa, ale jednocześnie niektóre pytania (te w kwestii ślubu i na przykład drugiego dziecka) strasznie mnie irytują 🤔 2022, a ludzi nadal interesuje, czy ktoś chce mieć dziecko i dlaczego nie 🤣

Takie pytania są śmieszne czemu facet ma decydować. Skoro jest rownouprawnie to my jako kobiety tez możemy to wszystko co faceci. Ja oświadczyłam się swojemy facetowi i jestem z tego tytułu bardzo zadowolona a ślubu nie mamy może kiedyś. A co do dziecu to mamy 2 i wcale nie jest łatwiej i lepiej dla dzieci... praca dom obowiązki i czas jest dużo bardziej ograniczony

prawdziwa kobietka z jajem!