Ten moment gdy asterix i Obelix misja Kleopatra jest bardziej realistyczny od dokumentu

Czekam z niecierpliwością na film dokumentalny o Zawiszy Czarnym od Netflixa

Już w przyszłym roku na Netflix „Mein Kampf - historia niespełnionego artysty” w roli głównej Morgan Freeman

Ciekawe jak netflix zamierza wyjaśnić mleczne kąpiele Kleopatry, które miały rozjaśnić jej cerę xD

Gdyby Netflix robił remake Było Sobie Życie To białe krwinki byłyby czarne

Kibicuje prawnikom z Egiptu jak nigdy

Pani Producent: Zrobimy serial o czarnoskórej królowej. Dynastia Kandake (Etiopskie Królowe, które rządziły Etiopią): O! Wreszcie ktoś się zainteresuje naszą historią. Producentka: Kleopatra Kandake: *Zdziwiony Pikatchiu meme*

Naprawdę chore jest to jak w tych czasach poprawność polityczna jest tak forsowana że aż zaczynają przekręcać historię i przy tym nie patrząc na to jak osoby które są częścią tej kultury mogą poczuć się skrzywdzone gdyż dla takich ludzi z netflixa właśnie liczy się żeby było o nich głośno.Kompletnie zgadzam się z tym że jest to obrzydliwe zachowanie takie zmienianie jakiś faktów historycznych nie patrząc na to jakie konsekwencje to może wywołać i jak bardzo mogą oni kogoś czymś takim obrazić,bo oczywiście dla nich liczy się ich czubek własnego nosa i to że mają swoją własną wizje i własną poprawność polityczną.I jak sam jestem tolerancyjnym człowiekiem i nic nie mam do ludzi innej rasy to tak takie sytuacje są po prostu przesadą i najprościej mówiąc jest to rasistowskie zachowanie z ich strony,ale oczywiście dla nich to nie rasizm tylko poprawność polityczna.

Byłam kiedyś w British Museum i myślałam, że z Egiptu nie da się już więcej wywieźć/ukraść, ale Netflix udowadnia, że z tej cytryny wciąż można coś wycisnąć

Aż się prosi żeby wrzucić ten cytat: "- Nie mam murzynki w agencji - To pomalujesz jednego z naszych chłopców czarną farbą"

Smutne jest to że ci którzy najwiecej krzyczą o rasizmie sami są największymi rasistami a przytm nie mają żadnego szacunku dla histori, litratury i kultury innych nacji. Nie tylko Egipcjanie powinni ich zaskarżyć o zakłamywanie histori ale powinni to też zrobić ludzie którzy zajmóją się tym profesjonalnie. Tylko patrzeć jak Netflix wezmie się za dokumenty o europejskich dynastiach sredniowiecza i przez poprawność polityczną okaże się że większość panujących posiadała inny odcień skóry niż powszechnie wiadomy.

„Nie obchodzi mnie czego uczą w szkole” - i coraz częściej to niestety wychodzi w praniu 😂

Najbardziej podoba mi się ta anegdotka o babci "Nie wiem nic o historii, ale Kleopatra jest czarna. Czemu? Bo wiem"

Kto by wygrał: -lata badań, historie potwierdzone przez naukowców -opinia czyjejś babci Łelkom tu tłenti ferst sentry.

Ciekawi mnie jak długo będą czekać od śmierci królowej Elżbiety by zrobić o niej serial ;) wiadomo przecież że Elżbieta też była czarna ;)😊

Następnym razem nakręcą dokument o Janie Pawle II i dadzą czarnoskórego aktora. Bo przecież wszyscy muszą być reprezentowani...

Brawo dla babci, nieźle się trzyma skoro pamięta Kleopatrę. Naoczny świadek jest chyba bardziej wiarygodny niż jakieś wymysły histeryków czy wypłowiałe obrazki ;)

Chcę tylko powiedzieć, że to perfekcyjny przykład woke: "Rasizm jest zły........ chyba że nam sprzyja"

Słyszalem,że do dokumentu o wodzie netflix zatrudni rope naftową

Przypomniała mi się znajoma rysowniczka z USA, która dostała za zadanie narysowanie bogów greckich i narysowała ich jako osoby czarnoskóre.. Zapytałam się co stało za tym wyborem a ona wielce zdziwiona mnie poinformowała, że przecież Grecy są czarnoskórzy.. Także ten..

Wyobrażam sobie jak będzie wyglądała ta rozprawa sądowa: egipski prawnik przedstawi badania naukowe i starożytne teksty, że Kleopatra nie była czarna. Wtedy wjedzie netflix cały na czarno i puści przed sądem "prawdziwie niezbyty" dowód w postaci jakiejś starszej pani tłumaczącej, że nie ważne czego uczy się w szkole Kleopatra była czarna

Moja babcia powiedziała mi że Cleopatra była zielonoskórym orkiem, niech tylko jakiś Egipski historyk spróbuję podważyć słowa mojej babci i powiedzieć że tak nie było.

Bardzo mnie cieszy, że ktoś w końcu reaguje za politykowanie poprawkowanie historii. Brawo Egipcjanie👏. Denerwuje mnie jeszcze to, że kobieta niezależna to musi być taki babo-chłop 🏋️‍♀️💪: twarda(w ogóle nie ludzka) z mieczem, wredna, może i ładna, ale faceci lepiej nie podchodźcie. Jakby kobiety wojowniczki nie mogły być nadal po prostu ludźmi z emocjami, z ludzkimi odruchami 🤔 A i jeszcze w tle musi być wątek jeszcze jeden - wiadomo jaki. To już męczące, fabuła zaczyna na tym cierpieć, bohaterowie jacyś tacy nijacy, bo to na siłę forsowane. Przestało to być już nawet zabawne.

Aż mi się przypomniał ten przepiękny serial o czarnoskórej Annie Boleyn, którego z wielką przyjemnością nie obejrzałem xD

Nie mogę doczekać się "właściwej" wersji kolorystycznej Tarzana. Skaczącego po drzewach i rozmawiającego z małpami.

"Historia jest pisana przez zwycięzców" Jeśli Egipcjanie i Grecy przegrają, to cała historia może zostać zatuszowana i napisana na nowo... Nastały mroczne czase przyjaciele

W takim wypadku ja poproszę o historie Martina Luther Kinga w wydaniu Netflix 😊 myślę, ze do roli tytułowej idealnie bedzie pasował Matthew McConaughey 😂

Czekam na dokument o Martinie Lutherze Kingu, myślę że Keanu Reeves mógłby go zagrać. Nie ważne czego uczą w szkole, Martin Luther King był biały

Czekam na serial dokumentalny o niedźwiedziach polarnych które będę wyglądały jak niedźwiedzie brunatne.

Przestałam oglądać nowe filmy, wracam do starych produkcji, kiedy komedia była śmieszna, dramat był dramatem,bajka bajką.Obejrzałam ostatnio,prawie wszystkie filmy z przed 20,30 lat i starsze, bo wcześniej je przegapiłam,okazało się że, jest mnóstwo świetnych filmów ,prawdziwe perełki, które nie były jakoś reklamowane a były naprawdę świetne.Nowych filmów z tą ich,ideologią i poprawnością ,jakoś nie trawię, choć zawsze byłam kinomanką. Po obejrzeniu amerykańskiej wersji Wiedźmina i kilku innych,odechciało mi się filmów. Zastanawiam się czy, w rewanżu za kolorowych Słowian, nie można by, nagrać filmu o niewolnikach z Afryki ale w obsadzie wielokolorowej ???

Pamiętam, jak kilka lat temu podczas rozdania Oscarów, wybuchła afera, którą podnieśli czarni, jakoby byli oni dyskryminowani i wszystkie ważne nagrody dostają białasy. Wtedy jeszcze nie myślałem o tym, jak będzie wyglądać kino w latach obecnych. Wszędzie mamy wciskane czarne charaktery w miejsca białych. Dziś oglądając film na pierwszy rzut oka nie ciśnie się jego treść tylko ta chora popapraność polityczno-rasowo-coś tam coś tam. Spiderman? Biały, ma czarną dziewczyną i żółtego przyjaciela. Czy tak było za czasów Tobeya Maguire? Bajki Disneya, czarna syrenka, czarny dzwoneczek i inne czarne charaktery... czy tak to będzie na zawsze czy do czasu aż osoby odpowiadające za obecne produkcje trafią w końcu do kaftanów bezpieczeństwa? Zacząłem niedawno oglądać Bill Cosby Show, serial z lat 80-tych. Główni bohaterowie - czarni, on lekarz, ona prawnik. BIałych ról tam raczej nie ma. Jest jeden biały gruby chłopiec, którego cały czas wyśmiewają, a poza tym czarni rządzą, bawią się w eleganckich lokalach, gdzie ciągle grają czarni jazzmani. Taka niby kultura, a nawet w zwykłym serialu widać buractwo - dzieciaki bohaterów włażą do domu w buciorach i chodzą w nich po łóżkach, w których śpią. Nikt nie myje rąk po powrocie do domu, od razu jedzą. Syn bohaterów kładzie piłkę do kosza na stole, z którego się jada. Tak wygląda to czarne buractwo - oni tacy właśnie byli i są. Poprzypinali sobie zasługi innych i leczą własne kompleksy. Wiecie co? Gdyby tak pomyśleć o historii świata, wszystkie ważne rzeczy zostały stworzone przez białych... czy to muzyka, czy architektura, wynalazki. Czarny człowiek nic nie wymyślił, a podobno to w Afryce powstało życie. Jeśli wyłączyć okres ich zniewolenia, to i tak mieli już dość czasu by cokolwiek stworzyć. I co zrobili? Nic, kradną pomysły białych i przerabiają je na własne. Do tej pory nie myślałem o nich tak źle, jak obecnie. Lubiłem ich koszykówkę NBA, nawet niektóre utwory muzyczne, ale teraz mam już lampkę, która mi się włącza jak tylko zobaczę kogoś czarnego na ekranie. Na koniec jeszcze o kinie. Szkoda, że nasi ulubieni reżysery i producenci starzeją się i nie ma już takich kinowych hitów jak Gladiator, Władca Pierścieni czy Gwiezdne Wojny. Nowi, mam wrażenie, są jacyś niedorobieni, bez pomysłu, bez humoru, bez niczego... i jeszcze z tymi ograniczeniami narzuconymi odgórnie. Czekamy na czarnego Rambo 8, na film o czarnym Maradonie, może jakiś serial o czarnym papieżu Franciszku... Cokolwiek wypuszczą - człowiek ponarzeka, a potem jeszcze chętniej wróci do starych produkcji i obejrzy jest po raz enty ;) pozdro

Boli mnie to, ponieważ studiuję Archeologię i mnie to aż zabolało, że taka ciężka robota, tyle lat pracy idzie do kosza

Ja, studenka historii, chcę przyjemnię spędzić niedzielę. Widzę, że drwal wrzucił nowy materiał. Słyszę: "Nie obchodzi mnie czego uczą w szkole, Kleopatra była czarna!" . .. ... Flip the table JAK CZARNA JAK BYŁA GRECZYNKĄ?! JEDYNE CO W NIEJ CZARNE BYŁO TO PERUKA DEBILEE!!

Zahi Hawass był Ministrem Starożytności (początkowo sekretarzem generalnym Najwyższej Rady Starożytności przy egipskim Ministerstwie Kultury) To tylko jak gwoli sprostowania 😉 bardzo dobrze,że ktoś się w końcu wziął za te Netflixowe absurdy, bo to co oni wyprawiają woła o pomstę do nieba.

Niektórzy ludzie ironizują problem, reszta się śmieje. Natomiast takie bezczelne i prymitywne zakłamywanie historii, ma swój cel i przynosi wymierne korzyści dla tych którzy to robią. Żeby daleko nie szukać, wystarczy spojrzeć na fakty o II wojnie światowej. Trzeba mieć świadomość, że nic nie dzieje się przypadkiem......

Znam już jeden "dokument" o Kleopatrze, "Asterix i Obelix: Misja Kleopatra" xD

Świetne jest to, że ta babka mówi o swojej babci, jakby Kleopatra żyła ze sto lat temu i ta babcia ją naprawdę widziałaxDD

To co robi Netflix, to zwyczajny brak szacunku. O ile jeszcze mogę przeboleć inny kolor skóry u postaci fikcyjnych (nie przeszkadza mi to, o ile scenariusz jest dobrze napisany a sama rasa nie tworzy luk w fabule), to w przypadku realnych ludzi którzy faktycznie istnieli, jest to po prostu obrzydliwe. Do Kleopatry mi bardzo daleko, ale nie chciałabym, aby ktoś po mojej śmierci zmienił moją rasę i nazwał produkcję dokumentem. Nie dlatego że uważam aby inne rasy były gorsze, jednak kultura w której się wychowałam jest dla mnie niezwykle cenna, to część mnie. Jeżeli Netflix pragnie stworzyć produkcję o czarnej władczyni, to niech zabierze się za autentyczne, acz mało znane postacie z historii tychże państw. Chętnie bym obejrzała podobną produkcję.

Kurde, to już się nawet smutne robi. Pomyślcie co za burza byłaby gdyby ktoś zrobił serial o białym Obamie.. ale w drugą stronę dla netflixa to już ok 😆

Jestem studentem historii i szczególnie antykiem się interesuje i ostatnio jest taki wysyp afrocentrystów w każdym temacie, że tak mnie nosi gdy wręcz jest się wyzywanym za podawanie źródeł i stanowisk naukowych przez ludzi, którzy nie mają zielonego pojęcia o temacie... By the way ludzie żyjący w Afryce północnej nie wszyscy są Arabami- po podbojach ci ludzie nagle nie zniknęli i współcześni (nawet Egipcjanie), są w jakimś stopniu potomkami ludzi żyjących tam tysiące lat co pokazują testy DNA- plus potwierdzone przez DNA i analizę języka jest to, że Koptowie wywodzą się bezpośrednio od jednej z populacji starożytnego dolnego Egiptu.

Historia sama się nie obroni, to ludzie znający takową pilnują by inni ludzie nie wygadywali głupot.

Zawłaszczenie kulturowe,afrocentryzm-idealnie nazwane to,co netflix odwala.Przychodzi mi jeszcze pewne przysłowie :"pycha kroczy tuz przed upadkiem"...

Prawie od początku odcinka czekałem na info o dynastii nubijskiej. Może dla przekory HBO zrobiło by o tym serial i pokazało jak może wyglądać dobry dokument? Najlepiej we współpracy z Egipcjanami.

Ten "dokument" jest tak wnerwiający, bo idealnie pokazuje, jak Amerykanie patrzą na świat z swojej (często błędnej i wprost rasistowskiej) perspektywy. A i to co robi Jada Smith idealnie pasuje pod ukochane przez amerykańską lewicę "cultural appropriation"

Jest zdumiewające jak bardzo artyści starożytności potrafili nam ukazać tamtejszych ludzi. Kleopatra z posągów bardzo przypomina współczesne Greczynki.

Kiedy zobaczyłem wypowiedź Netflixa na temat Kleopatry, to pierwsze co mi przyszło do głowy, to legendarny cytat z kultowego filmu polskiego pt. "Seksmisja" "Kopernik była kobietą" 😂

Czekam na dokument o życiu Austrackiego Akwalerysty w wykonaniu Netflixa. Ciekawe czy też zatrudnią w roli głównej Czarnego Aktora.

Rzadko się słyszy lub widzi historie czarnych królowych a są ich całe tony XDDD 🎉 Dziękuję Jade za pozwolenie by nie oglądać ten twór

Cytat " Nikt nam nie wmówi, że czarne jest czarne a białe jest białe " nabiera nowego, świeżego znaczenia 😂

"Murzynek Bambo w Afryce mieszka Czarną ma skórę ten nasz koleżka"... ..."Mama powiada :"Chodź do kąpieli", A on się boi że się wybieli".... Taaa, stary, dobry Tuwim zawsze w modzie 😉

Szczerze mówiąc to nie wiedziałem, że w ogóle była jakaś czarna dynastia w Egipcie. To faktycznie mógł być ciekawy temat na film/ dokument. Pod warunkiem, że byłby zgodny z rzeczywistością.

Ahhhhh mega materiał :D :D :D

Czego się spodziewać po platformie która stworzyła serial o troi z czarnym Achillesem. Następny w kolejności będzie zapewne czarny Aleksander Wielki 😅

"Dzisiejszy świat jest tak pieprznięty, że czasem trzeba sobie wyjść i pobiegać!" 😂👌 Netflix zrobił czarną Kleopatrę, a HBO czarnych Boleyn, Ann Boleyn, z Tudorów. Bo po co ubogacać nas kulturowo, najlepiej zachachmęcić historię.

Od początku całych tych race swapów wcale nie chodzi o promowanie kultury czarnych, ale o zagarnianie czyjegoś dorobku, czyjegoś sukcesu i zakłamywanie rzeczywistości.

To i nowy „Piotruś Pan” przegięło wszelką barierę. Mam nadzieję, że wygrają ten pozew Egipcjanie a jeżeli netflix wprowadzi u nas subskrypcję z reklamami to ja i większość moich znajomych zakończy przygodę z tym pomylonym studiem, nie można powiedzieć maja dużo dobrych filmów ale to co robią z ekranizacją książek i odświeżaniami klasycznych i znanych bajek oraz filmów niestety niszczy wszytko.

Teraz czekać na czarnoskórą Carycę Katarzynę albo Jadwigę Andegaweńską XD

Najlepsze jest to, że jak pierwszy raz zobaczyłam obrazek ze zwiastuna, byłam w 100% pewna, że to mem. Ale nie. Oni na prawdę to zrobili 😂

Biedny Will musi znosić taka babę xD Myślę,że Willow nie chciałaby zakłamywania historii 😂

Kleopatra wg Netflixa: Jestem Królową Królów! Silną niezależną kobietą! Kleopatra na prawdę: Mumsze robićm semx z przywódcom rzymiam by pozostać przy władzy w egipcie

Według mnie bardzo fajnie by było żeby zamiast zmieniać historię netflix nagłaśniałby historię państw w Afryce, dynastii itd. które nie są znane dla większości świata. Niestety ale wolą budować markę na znanych i zmienianych przez nich samych historiach, a szkoda bo chciałbym obejrzeć serial np. o władcach Imperium Songhaj czy innych tego typu wydarzeń historycznych.

Tą drogą możemy się szykować na film o Abrahamie Lincolnie, z tym że będzie czarnoskórą 16-latką, bo w końcu "nikt ci nie będzie wmawiał mała dziewczynko, że nie możesz zostać ojcem założycielem!".

Pamietam tego dr-a Hawaasa z discovery channel. Z jednym się nie zgodzę: historie ZAWSZE idzie zmienić; nb. królową św. Jadwigę Andegaweńską też kiedyś zrobią mocno opaloną, bo skoro już kiedyś na czarno przemalowano daleką krewną Jadźki - Małgorzatę, w Anglii?…

Czekamy na czarnego Cezara, czarnego Karola wielkiego. Moze doczekamy sie Czarnego Hitlera to by bylo ciekawe :)

Historia czarnych królowych jest tak bogata i pełna w piękne historie, że nie umiemy znaleźć ani jednej i robimy blackface (przypomnem - prezydent Francji, co sie 20 lat ponad temu pomalował za murzynka był zły, Kleopatra co się pomalowała za murzynkę jest dobra) postaci historycznej ^^. Jakbym była czarna, to by mi wstyd było, że żeby pokazać, że czarni są fajni trzeba przebierać białych za czarnych, tak bardzo nikt nie potrafi powiedzieć nic o czarnych, co byli czarni. Znaczy się ani jednej postaci czarnej nie było, którą warto pokazać? Martin Luther King żadnego dużego filmu nie miał w ostatnich latach, jak chcą czarną w piramidach, bo im wielbłądy ładnie wygladają, to Nefertiti była prawdopodobnie czarna, albo królowa Sheba była czarna. Zajebiście ciekawe i wpływowe postaci. Nie trzeba ich przemalowywać, wpisując sie w stereotyp, że czarni nic nie umieją sami zrobić i jeszcze czarni to złodzieje XD. Bo nie są, może poza tymi kilkoma głąbami z holyłudu.

Według niektórych postępowych twórców w świecie Hollywood i szeroko pojętym świecie filmu, uważają, że Europa tak naprawdę była "czarna" i nie mieszkali tam w 99% bladzi, biali Europejczycy lecz bardzo duża ilość, może połowiczna lub nawet większość, osób czarno i brązowo skórych... Którzy znaleźli się tam w jakiś nieznany sposób, tylko po prostu nikt nigdy o nich nie mówił...

16:00 ponieważ nie chciało się "pani producent" przeczytać paru książek na temat tej dynastii, albo chociaż Wikipedii (o ile w ogóle potrafi czytać) 🙄

Jeżeli celem Netflixa rzeczywiście jest chęć przedstawienia historii osób czarnoskórych jako coś więcej niż niewolnictwo, to przecież mają do tego całą bazę w postaci Etiopii, której historia jest naprawdę ciekawa.

Nie mogę się doczekać historii o czarnym Napoleonie.

Uwielbiam tego egiptologa, widziałam go w wielu dokumentach historycznych o starożytnym Egipcie. Ale nie ta babcia lepszy ekspert, bo jej babcia tak mówiła:))))))

15:07 - wydaje mi się, że stwierdzenie "historia obroni się sama" może być nadmiernym optymizmem. Można manipulować postrzeganiem historii, również poprzez usilne przepychanie przekłamań i naciągnięć; może ci, którzy to forsują, robią to jako krok zaplanowany na o wiele większy horyzont czasowy i doskonale zdają sobie sprawę z tego, że teraz dużo ludzi to wyśmieje, skomentuje - ale równolegle kroczek po kroczku powiększa się pula osób, które właśnie takie nowe wersje historii dzięki podobnym "dziełom" sobie racjonalizują i w takiej formie będą je przekazywać dalej. W dłuższej perspektywie - może tak konstytuuje się nowa, przełamana historia i ta obiektywna historia niekoniecznie obroni się sama? :)

Mój partner to wielki fascynata historii i o sposobach rządzenia Kleopatry opowiadał mi więcej, niż chciałabym wiedzieć... I żadnej z tych rzeczy nie było w tym, co słyszałam o serialu. Tak, czy owak, czekam na serial o Królu Jadwidze. Może przy odrobinie szczęścia nie zrobią z niej ateistycznej Azjatki.

Miło, że powiedziałeś to. Dyletanci zarabiają fortunę, dostają honory, a ludzie mający wiedzę, klepią biedę. Cieszę się, że Tobie się udało, trzaskaj mamonę na swojej wiedzy tak, żeby Twój wnuk, mógł kupć sobie Netflixaim i pozwalniać wszystkich. Reklama nawet spoko, lubię, kiedy ktoś umie zrobić dobry marketing w odpowiednim, adekwatnym momencie, Ty i Hyodo, umiecie to zrobić. Cieszę się także, że wspomniałeś o dynastii Kusz, niestety, wiedza nie jest dzisiaj w cenie. Piramidziarzom kibicuję w batalii sądowej z Netflixem, cieszę się też, że mimi wierności Islamowi, szanują swoją preislamską kulturę i pamięć o starych bogach, nawet jeśli w nich nie wierzą. Szkoda, że Irańczycy, od których jako Słowianie, przez Scytów i Sarmatów się prawdopodobnie wywodzimy, prawdopodobnie, bo nie jest to potwierdzone, nie szanują pamięci o Zaratustrianizmie a wyznawcy Ormuzda musieli uciekać do Indii. Jak widać po Egipcjanach, można szanować kulturę z czasów pogańskich, ponieważ jest to część ich tożsamości, jednocześnie wyznając Boga Stwórcę, w Polsce też niestety, z przyczyn religijnych, podobnie jak w Iranie, temat religii prechrześcijańskiej jest tematen tabu, zwłaszcza w edukacji. Co oni, boją się, że porzucimy Chrystusa dla Peruna? Albo, że będziemy nikolaitami? Nikt nie chce wrócić do pogaństwa, ale stanowi ono część naszej kultury i tradycji oraz tożsamiści i chcemy się o tym uczyć. Oczywiście znajdą się ludzie, którzy będą chcieli do pogaństwa wrócić, ale będzie to ułamek a teraz jest ich znacznie więcej przez tzw. Regułę niedostępności. W każdym razie, trzymam kciuki za Piramidziarzy.

Decyzja by nigdy nie kupować Spierdoflixa to jedna z najlepszych decyzji w moim życiu. Takiego raka nie wolno dokarmiać, bo obudzimy się w zoo. Czekam na ekranizację Tarzana z Mokebe w roli głównej, którego trudno będzie odróżnić od małp.

"Jak się kasting nie podoba, to nie ogląfajcie" Jak pamiętamy na przykładzie EA, ta strategia działa wspaniale.

Panie Drwalu, serial o nubijskiej dynastii byłby tak kontrowersyjny, że Netflix wolał pójść na łatwiznę i pomalować Kleopatrę na czarno😅😅😅 W skrócie o czym byłby serial o nubijczykach: nubijczycy przybywają do Egiptu, żeby pokazać Egipcjanom jak być prawdziwym Egipcjaninem😂😂😂

Spokojnie panie egipski prawnik! Przyjdzie na salę rozpraw Will Smith i strzeli go z liścia i się uspokoi xD Już ma pewne doświadczenie w tym kierunku xD

Moja babcia mówiła : " Nie ważne co ci mówią w szkole, pamiętaj że Kopernik była kobietą a 2+2=6" Zapytać Netflixa o postacie historyczne to jak zapytać Glapińskiego o ceny masła w Polsce.

Jeśli byłabym osobą czarnoskórą to byłoby mi wręcz przykro, że zamiast opowiedzieć jakąś historie o tej społeczności, Netflix zmienia ją w inną kulturę, bo tak mu się podoba. Jakby nie było nic w historii ciekawego o kulturze czarnoskórych.

Czekam na dokument o czarnoskórych należących do KKK

Czekam na białego Martina Luthera Kinga albo czarny Ku Klux Klan, bo przecież kolor skóry nie ma znaczenia.

Gdyby Netflix robił Bitwę pod Grunwaldem Zawisza w istocie byłby Czarny

05:40 - no tutaj przęgiąłeś ;) Pewnie babcia tej pani widziała tę figurkę ;)

teraz czekamy na czarno skórą królową śniegu

Teraz z niecierpliwością czekam na "seriale historyczne" od GAYFLIX-a "Zulus Chaka" z Bradem Pittem i "Martin Luther King" z Leonardo di Caprio.

"zaopatrzyć się w węgiel" w obecnych czasach ma podwójne znaczenie 🤣

Super wstawki muzyczne i dźwiękowe z Wiedźmina i Gwinta.😊 Afrykańska kultura jest tak bogata, po cholerę przywłaszczją sobie historię innych? My się tutaj śmiejemy, ale wiemy jak jest z kłamstwem powtarzanym wielokrotnie, staje się prawdą. Są ludzie, którzy wierzą, że Wakanda to historyczne miejsce nie fantazja.

Histori sie nie zmieni ale jeśli kłamstwo jest powtarzane 1000 razy to w końcu sie zmieni dla młodszego pokolenia.

"Jeśli wam się nie podoba casting to nie oglądajcie" "Jeśli nie podoba się wam gra to nie grajcie" Coś mi przypomina ta sytuacja :)

Prawdziwą Kleopatrą był czarnoskóry Sandacz! Był on tak potężny i wspaniały że historia wymazała go ze swych kart i dała nam jeszcze piękniejszą jego wersję byśmy o nim nie zapomnieli. Niech żyje faraon Sandacz! Sandacz miłością, Sandacz życiem!

"Mr Blue Sky" made my day! 😊 Dzięki Drwalu za zdrowy rozsądek. Będziesz na Digital Dragons albo Pixel Heaven?

jak u innych lokowania produktów są wkurzające to u ciebie aż chce się je oglądać :)

5:41 pewnie netflix popatrzył na ten posąg i stwierdził, że była czarna, po kolorze posągu 😅😅😅

Wyobraźcie sobie co było by gdyby zrobili serial o królach Polski 😅 Mieszko pochodził z Nigerii a Bolesław był pół azjatą pół afrykaninem i przy okazji biseksualnym drag queen

Wogóle ciekawe że każdy krytykuje ten serial za zmianę koloru Kleopatry (w pełni zasłużenie btw) a nikt nie mówi nic o tej scenie kleopatry z mieczem, jakoś nie jestem w stanie sobie wyobrazić faraona (a tym bardziej kobietę faraona) machającą mieczem.

Pierwszy obejrzany film z Twojego kanalu, a juz polecial like i sub za wlozona prace.

Tak jak wspomniałeś była czarna dynastia o której dużo wiemy. Do tego w historii mieli: -Imperia Ghany, Mali, Songhaj - i pewnie coś więcej było - o których chyba nikt nie nakręcił dokumentu -Lud Zulu, który to napsuł krwi Brytyjczykom. I na pewno wiele innych ciekawych historii, ale jak wiadomo do tego potrzeba byłoby zainteresować się tematem, zaprosić do dyskusji grono akademickie. Tylko to dla nich za dużo, wolą oni brać partaczy za większe pieniądze, bo w ten sposób stworzą super historię, gdzie pokażą silną kobietę (nie rozumiejąc czym jest silna postać kobieca), do tego na siłę wrzucą czarne osoby. PS wychowywałem się na utworze Makumba zespołu Big Cyc - to nie słowa są rasistowskie i obraźliwe tylko kontekst.

Aktorka - śliczna, pasuje na królową, ALE NIE NA KLEOPATRĘ XD Jestem na Twoim kanale po raz pierwszy i chyba tutaj zostanę. Podoba mi się Twój styl komentowania ☺

witamy w rzeczywistości Netflixa , gdzie ,,poprawność polityczna" zaprzecza już historii , NA STOS Z NIMI , bo to już przelewa czarę goryczy

Jako fan historii, myślałem że się powieszę gdy zobaczyłem okładkę tego czegoś....