Tam gdzie nie ma Matki Bożej nie ma Ducha Świętego...a zatem Kościoła

Masło maślane....niech Was Bóg błogosławi i strzeże 🙏❤️

Krórkie, lekkie i strawne wytłumaczenie różnorodności w chrześcijaństwie i było nie było stworzeniu. Co do jedności instytucjonalnej Kościoła rzymsko-katolickiego był to proces obejmujący kilkaset lat. Między chrześcijaństwem wschodnim i zachodnim animozje i kryzysy były na porządku dziennym. Wschód, znacznie bardziej płodny intelektualnie i liczniejszy w pierwszym tysiącleciu, nigdy nie zaakceptował rzymskiego postulatu prymatu nad Kościołem, a do VIII wieku to Konstantynopol decydował o obsadzeniu tronu biskupiego w Rzymie. Podstawową formą zewnętrzej organizacji kościoła były zawsze rodzina i dom. Tam pierwotnie odbywały się wieczerze, czyli normalne posiłki + pamiątka. Gdy tych domów było wystarczająco dużo, w obrębie miasta powoływano starszych - presbiteros/episcopos.

Gdybym nie był katolikiem i chciałbym znaleźć prawdziwy Kościół w dzisiejszym świecie, szukałbym takiego Kościoła, który nie żyje w zgodzie ze światem; innymi słowy, szukałbym Kościoła, którego świat nienawidzi. Powodem, dla którego postępowałbym właśnie w ten sposób, byłoby to, że jeśli Chrystus jest w którymkolwiek z dzisiejszych kościołów na świecie, musi być wciąż tak samo nienawidzony, jak nienawidzono Go, gdy przebywał na ziemi w swoim Ciele. Jeśli chcesz znaleźć dziś Chrystusa, szukaj Kościoła, który nie ma dobrych układów ze światem. Szukaj Kościoła, który jest znienawidzony przez świat, podobnie jak Chrystus był nienawidzony przez świat. Szukaj Kościoła, który oskarżany jest o zacofanie, tak jak naszego Zbawiciela oskarżano o ignorancję i nieuctwo. Szukaj Kościoła, z którego ludzie szydzą i na który spoglądają jak na coś gorszego, podobnie jak szydzili z naszego Pana, ponieważ pochodził z Nazaretu. Szukaj Kościoła, który oskarżany jest o to, że jest w nim szatan, podobnie jak nasz Zbawiciel oskarżany o to, iż opętał Go Belzebub, książę ciemności. Szukaj Kościoła, którego zniszczenia w imię Boga domagają się ludzie w każdej epoce fanatyzmu, podobnie jak ukrzyżowali oni Chrystusa myśląc, że służą w ten sposób Bogu. Szukaj Kościoła odrzuconego przez świat ze względu na to, że obstaje on przy swojej nieomylności, podobnie jak Piłat odrzucił Chrystusa za to, iż nazwał On samego siebie Prawdą. Szukaj Kościoła, który odrzucony jest przez świat, podobnie jak nasz Zbawiciel został odrzucony przez ludzi. Szukaj Kościoła, który pośród zamętu sprzecznych opinii miłowany jest przez swoich członków tak, jak miłują oni Chrystusa, szanując głos Kościoła jako głos jego Założyciela, aż zaczniesz coraz lepiej rozumieć, że jeśli Kościół nie cieszy się popularnością tego świata i jeśli nie jest z tego świata, to musi być z innego świata. A ponieważ jest z innego świata, jest on nieskończenie miłowany i nieskończenie nienawidzony, tak jak nasz Pan Jezus Chrystus. Tylko Boskość może być nieskończenie nienawidzona i nieskończenie miłowana. I dlatego Kościół jest Boży. Arcybiskup Fulton J. Sheen PL

Bardzo ciekawa wypowiedź, dziękuję.

3:23 - z tym bym dyskutował. Kiedyś widziałem takiego mema, który dobrze oddaje to o czym chcę powiedzieć. Była to przeróbka obrazu jak Jezus przemawia do ludzi z łodzi i w dymku jego wypowiedzi widniało: "Słuchajcie uważnie, żeby nie było czterech wersji tego co powiedziałem!". Jak dla mnie mimo dużego uproszczenia, ten mem imho dobrze oddaje sedno problemu tj. fakt, że wokół tej samej historii, wytworzyło się multum ruchów, których nauki są tak diametralnie różne od siebie, że aż człowiek zastanawia, że jak one mogą się wywodzić z tych samych wypowiedzi

KRK jest jednością ale jest podzielony natomiast Protestanci są podzielono ale są jednością, czarne jest białe, a kot to pies. Pierwsza nagroda na konkursie logicznego myślenia jest pewna. Oczywiście pierwsza od końca.

Bo prawda jest jedna.

Najważniejsze jest co dana wspólnota uważa za swój fundament i kogo uznamy za najwyższy swój autorytet. sola scriptura

Pytanie dotyczy ilości. Odpowiedź nie pada w kontekście ilości członków kościołów w/w, ale schodzi na tematy filozofii chrześcijaństwa. 1.Chciałbym usłyszeć analizę zmian ilościowych członków kościołów chrześcijańskich w od ok 50 roku n.e. do dziś. 2. Analiza zmian organizacyjnych, podjętych w czasie ekspansji chrześcijaństwa 3. Najważniejsze Nurty filozoficzne mające wpływ na kościół 4. Synteza wyników 5. Weryfikacja syntezy z tekstami biblijnymi. To tak na szybko, ale rozgarnięty czytelnik zrozumie, że coś kryje się w metodach.

Czymś bardzo delikatnym jest pisanie o innych wspólnotach, a bardzo niebezpiecznym są uogólnienia. Owszem, wiele Kościołów wyodrębniło się z Kościoła Katolickiego, są nimi np. Anglikanie. Ale chyba zgodzimy się, że nie są oni już KK, w związku z tym trudno mówić że KK już nie jest jednym. Jest różnica między Kościołem katolickim a Kościołem rzymskokatolickim, warto to uwzględnić przy analizowaniu jedności. Można zapytać czy Baptyści są jednym Kościołem? Czy różnice wśród Baptystów świadczą o braku jedności? Czy o braku jedności świadczą wspólnoty które się wyodrębniły z Kościoła baptystycznego? Dalsza wypowiedź świadczy o tym, że nie. Czyli różnice zdań wśród katolików świadczą o braku jedności, a wśród protestantów świadczą o jedności? Kościół polskokatolicki nie jest częścią KK (za to jest razem z Baptystami w Conference of European Churches, w Polskiej Radzie Ekumenicznej), Kościół grekokatolicki jest w pełni Kościołem katolickim i różni się tylko formą liturgiczną (rzymska / grecka liturgia) i pewnymi rzeczami organizacyjnymi. Jest różnica między podziałem a różnorodnością i znowu mam wrażenie, że podział to katolicy, różnorodność to protestanci. Wszyscy katolicy, konserwatywni czy liberalni w fundamentalnych rzeczach się nie różnią. Dlaczego Kościół ma być taki sam? A propos rozmowy wspomnianych dziennikarzy, mam znajomych baptystów, którzy zmienili zbór z liberalnego na konserwatywny, ponieważ nie zgadzali się z „linią” pastora. Czy to brak jedności czy różnorodność? I co ciekawe, katolicy wierzą, że zbawienie jest tylko w Jezusie Chrystusie i człowiek nie może nic zrobić aby na nie zasłużyć. Wierzymy, że człowiek żyje dla bożej chwały, że zbawienie jest z łaski. Również KK nie uważa, że tylko w nim są ludzie zbawieni (owszem jest jakaś grupa katolików i protestantów która tak uważa, cóż za jedność). Może warto popatrzeć na Kościół jeden, niestety podzielony z powodu naszych grzechów. Popatrzeć na fundament który jest wspólny u Baptystów jak również katolików i szukać zrozumienia w oparciu o poznanie a nie stereotypy. Pozdrawiam

Jeżeli naszym fundamentem byłoby nasze przywiązanie do obrzędów =emocjonalne/psychiczne upodobania (psyche = dusza po grecku), to nie opieralibyśmy się o Ducha (duch = gr.pneuma) tylko płycej: o duszę (która często jest niestety nieposluszmą Bogu) Logos (=słowo pisane) jest gotowe, by nam służyć do porównania: czy nasze ewentualne "natchnienia" są spójne z "logos" ? - co nie jest banalnie proste i warto prowadzić te rozmowy z "braćmi" i "siostrami" (kochajacymi naszego wspólnego Ojca). Samo "Logos" nie wystarcza, bo diabeł też sprytnie posługuje się nim (np.jak kusił Jezusa) . Ważne próbować rozpoznać, czy nasze nowe lub stare "przekonania" są zgodne z "Logos" -czyli czy służą Bogu. Więc : 1. Bardzo ważne jest opieranie się NA PIŚMIE świętym bo opierając się o człowieka "genialnego" ściągalibyśmy na siebie "przekleństwo" (Jeremiasz.17,5 oraz historia i nasze życie to pokazuje) 2. Szanując się nawzajem i pamiętając, że JEDYNYM pośrednikiem jest Jezus Chrystus (1Tym 2, 5) dużo wspólnie rozmawiajmy czytając Pismo i angażując się w baczne słuchanie wypowiedzi wszystkich osób i nie wstydzac się też mówić i pytać szukajmy wspólnie jedynej Prawdy zamiast walczyć o rację i zamiast chęci budzenia zachwytu w rozmówcach (lepiej podobac się Bogu -wg logos:))

Nie tylko Pastor Samuel dostrzega, że Kościół Rzymskokatolicki nie jest jednością. Ksiądz Andrzej Kobyliński twierdzi, że "jedność na poziomie doktrynalnym jest w Kościele Rzymskokatolickim absolutnie niemożliwa". Warto wysłuchać: kzfaq.info/get/bejne/leCIfcqUrd-sXXk.html

Proszę niesiać dezinformacji...niema czegoś takiego jak Lefebryści tylko Bractwo kaplańskie SW Piusa 10 i onO akurat uznaje papierze nie uznaje sedewakantyści.kosciuł grekokatolicki nie jest wyodrębniony z koscioła rzymskie lecz jest kosciołek katolickim wschodnim .

poważny błąd w tytule ,wyznań katolickich i wyznań protestanckich jest tak samo dużo ,proszę sobie wpisać "Kościoły chrześcijańskie"

O Ola z mama lama ;)

Protestanci nie pozwalają modlić się przez wstawiennictwo MARYI KRÓLOWEJ

Eucharystia. Oto fundament

Nie, kościół nie rzymskokatolicki nie jest jeden, ponieważ wewnętrznie są podzieleni na różne zakony i mają własne wyznania wiary, z czym się zgadzają a z czym nie. Dużo nie zgadza się z ustanowieniami soboru Trydenckiego, więc wielu nawet katolików którzy uważają się za katolików nawet nie wiedzą że są ekskomunikowani ponieważ nie zgadzają się z tym soborem Trydenckim jego nauką.

Bo prawda jest jedna a kłamstw nieskończenie wiele. Kościół Katolicki jest jeden i jest podzielony na sposób wyrażania swojej wiary ale prawo jest jedno tak jak wspólnota kościelna. Jeden Kościół Powszechny. Jedyny Kościół założony przez Pana Naszego Jezusa Chrystusa to Kościół KATOLICKI. A niektórzy wolą iść za Lutrem, Kalwinem, czy Henrykiem viii. Wyznań protestanckich jest tak wiele bo kiedy ludzie zrozumieli że nie da się wypaczyć nauczania jedynego prawdziwego Kościoła to zaczęli tworzyć własne pozornie Chrystusowe kościoły ale już na swoim prawie, "wygodne zostaw, niewygodne usuń". Znudziło się? Nie problem załóżmy kolejny kościół. Pan Bóg stworzył ludzi którzy są różni, ale nie stworzył nieskończonych ilości praw dla ludzi. "wy przestrzegajcie sobie tego, a wy tamtego, a ostatecznie to i tak wszyscy zostaniecie zbawieni bo Jezus was kocha" jaki sens miałby taki dualizm? Tymczasem nauka katolicka zawsze ta sama i niezmienna, bo budowana na prawdzie, która również jest jedna i niezmienna. Kochani, nawróćcie się jak najszybciej KK jest dla was otwarty! Z Bogiem!

Odpowiedź na pytanie z tytułu jest banalnie prosta. Kościół rzymskokatolicki jest jeden, bo został założony przez Jezusa, a protestantyzmów jest wiele, bo to herezje i sekty.

Windows = Katolicyzm, Protestantyzm = Linux ;DDDD wiecej komentarza nei trzeba

Kościół Rzymskokatolicki i Greckokatolicki

Lefebryści to też tak jakby tradycjonalisci

Według Baptystów uważacie kościół katolicki , protestancki, zielonoświątkowców za sektę ?

Zapraszam was sekciarzy do PRAWDZIWEGO poznania Pisma Świętego sola scriptura... PROTESTANTYZM to IGNORANCJA

Obyście się opamiętali i nawrócili. Christus Vincit

A czy ,,dzieła,, lutra czytał?