DLACZEGO RZUCIŁEM STUDIA?

  Рет қаралды 6,024

Krystian Zambrowski

Krystian Zambrowski

3 жыл бұрын

Ostatnio zastanawiałem się jak potoczyłoby się moje życie, gdybym kontynuował studia i zdałem sobie sprawę, jak łatwo jest zmienić swoją historię w zasadzie jedną decyzją. Gdzieś przeczytałem też fajne zdanie. "Zmiana jest możliwa tylko wtedy kiedy jej chęć czy pragnienie jest silniejsze niż strach przed nią."
/ runningboicupid
Nie wiedziałem co będę robił jak rzucę te studia.
Ale wiedziałem, że to nie droga dla mnie...
Szczęście sprzyja tym co odważą się zaryzykować. Oczywiście... przecież to oklepane. Wszyscy o tym wiemy, ale chyba nie bardzo w to wierzymy.

Пікірлер: 29
@kitashixx
@kitashixx Жыл бұрын
Dlaczego to przypomina moje studia XD tak samo z przypadku, duże braki z liceum, poczucie straconego czasu, ale najbardziej prawdziwy moment to ten gdzie mówisz o tym, że na studiach nie trzeba się uczyć, a potem zderzasz się z rzeczywistością XD
@jadwiga1321
@jadwiga1321 2 жыл бұрын
Zaraz październik i prawie wszyscy moi znajomi idą na studia. Ja też miałam iść, ale jednak coś zmieniło się w mojej głowie i nie idę. Rodzice przyjęli to dobrze, może dlatego, że oni też na studiach nie byli, ale reszta rodziny mnie przez to krytykuje, mówią że nic nie osiągnę i będę nikim, nawet niektórzy się ode mnie odsunęli, bo "jestem ta gorsza". Jednak ja mam swój pomysł na życie i zaczęłam go powoli rozwijać, mam nadzieję, że osiągnę to, co od początku zamierzam i nie będą mi w tym potrzebne studia. Kto wie może za kilka lat wpadnie mi w oczy ciekawy kierunek i jednak pójdę, ale na tą chwilę nie miałabym takiego, który by mnie jakoś bardzo zainteresował. Dziękuję za Twój filmik i to, że dzielisz się swoimi myślami i doświadczeniami. Życzę miłego dnia😊
@pieszbigniew3307
@pieszbigniew3307 3 жыл бұрын
Dzięki za filmik, pomógł bardzo!!
@krzysztofbiay462
@krzysztofbiay462 3 жыл бұрын
Świetny odcinek!
@violenthriller
@violenthriller 3 жыл бұрын
ojeny strasznie cie rozumiem.... aktualnie jestem na pierwszym roku studiow i szczerze poszlam na nie pod przymusem rodzicow i nie minal nawet miesiac od ich rozpoczecia a ja juz totalnie nie mam ochoty uczestniczyc w tym wszystkich zajęciach i najchetniej to rzucilabym je w tej chwili, no ale rodzice sie nie zgadzają.... podobnie jak ty tez nie widzialam siebie na studiach i osoboscie uważam że one nie są takie ważne jak każdy mówi teraz i aktualnie planuje wyjazd zagranicę do jakiegoś kraju do pracy i zobaczymy jak to się potoczy..... pozdrawiam!
@krystianzambrowski
@krystianzambrowski 3 жыл бұрын
Awww☺️ Jestem przekonany, że może nie wszystko pójdzie tak jak to sobie zaplanujesz, ale będziesz o niebo szczęśliwsza. W każdym razie trzymam kciuki, bo wbrew pozorom, nie jest łatwo żyć po swojemu.💪🏽❤️
@alessalicia4500
@alessalicia4500 3 жыл бұрын
Jestem na pierwszym roku Architektury i już od początku źle się czułam na tym kierunku. Od października myślę nad zmianą, ale mam ciągle z tyłu głowy ile czasu (i pieniędzy) poświęciłam, żeby wgl się na nie dostać. Od 5 lat maluje, ale ciągle miałam powtarzane przez rodzinę, że ASP nie jest dla mnie, że po tym pracy nie będzie, więc wybrałam architekturę, bo lubiłam się o niej uczyć.... właśnie... uczyć nie projektować. Teraz jak robię te wszystkie zadania to płacze nad laptopem, na widok rysunków jest mi niedobrze, nie wyrabiam z deadline'ami bo nie mogę się za nic zabrać. I w taki sposób przesiedziałam aż do teraz, niedługo zaczyna się rekrutacja a ja nie wiem czy zmieniać kierunek, a jak tak to jaki... Nigdzie się nie widzę, a to ile razy miałam powtarzane, że na ASP się nie odnajdę "bo jestem zbyt ułożona" jednak miało na mnie duży wpływ bo nie było to powiedziane tylko jeden raz... Boję się zrobić rok przerwy już po jednym roku studiów, czuję, że czas tracę, ale siedzenie na tym kierunku wykańcza mnie nie tylko psychicznie ale też fizycznie... Szczerze podziwiam osoby, które miały odwagę tak jak ty zostawić to w cholerę i szukać innej drogi. Bo ja nawet jak szukam to nie umiem znaleźć i wybrać....
@krystianzambrowski
@krystianzambrowski 3 жыл бұрын
O kurczę... w pełni Cię rozumiem. Historia każdego człowieka jest inna. Ostatnio poznałem typa który studiował prawo, bo dobry hajs, fajna posadka, i poświecił 8 lat na kształcenie się. Po skończeniu tego wszystkiego, zdał sobie sprawę, ze po pierwsze wcale tego nie lubi, a po drugie ciężko mu znaleźć prace, bo tu gdzie mieszka prawników jest od cholery. Ostatecznie rzucił to w pizdu i wyjechał z Włoch do Holandii na magisterkę, na coś co zawsze chciał, co go jarało. Czy dobrze zrobił, ze zaprzepaścił wszystkie te lata nauki? Odpowiedział: „No jasne! Szkoda, że tak późno” Inny znajomy, zmieniał kierunki na studiach ze 4 zanim coś mu się spodobało. Żadne pieniądze i żadna presja nie są warte naszego wewnętrznego spokoju i zdrowia psychicznego. Z szukaniem innej drogi to uważam że będąc na studiach najzwyczajniej w świecie trudno ja znaleźć, bo nie ma na to tyle czasu. Są wykłady, ćwiczenia, laboratoria, znajomi, imprezy, wyjścia, kolokwia do których trzeba zakuwać, o sesjach już nie wspomnę (chociaż sam nigdy sesji nie doświadczyłem), po prostu nie ma kiedy szukać innej drogi, inne rzeczy absorbują nas tak bardzo, że pozostaje bardzo mało czasu na inne. Mi właśnie w tym pomógł rok przerwy, dał mi duuuuzo czasu na myślenie, szukanie. Złożyłem nawet aplikacje do szkoły cyrkowej! Różne pomysły przychodziły mi do głowy. Aż sam się sobie dziwiłem...
@sophiexxx455
@sophiexxx455 3 жыл бұрын
Jezus tak samo... Co prawda jestem na czymś innym, ale również już nawet nie mam sił by robić te wszystkie zadania, prace domowe, a stres osiada mnie dosłownie. Niby po tym moim kierunku chce wykonywać tą specjalizację, ale jednak nie podoba mi się większość przedmiotów, jak nie wszystkie.
@karolinamruk7836
@karolinamruk7836 2 жыл бұрын
Jak tam Ci idzie? Dalej jesteś na architekturze, czy coś się zmieniło?
@ewanakielna3799
@ewanakielna3799 3 жыл бұрын
Świetny odcinek. Też się zastanawiam czy nie rzucić studiów. Skończyłam licencjat z Turystyki kierunek fajny I strzał w dziesiątkę. Rzuciłam zarządzanie po 1 zjeździe bo stwierdziłam na magisterskich, że nie nadrobie 3 lata statystyki. Pamiętam, jak przepłakałam nad siedseniem nad projektem z statystyki. Następnie zaczęłam pedagodike magisterską I nie wiem czy to dobry wybór. Wszystko zaliczam na 5 jednakże mam problem z praktykami. Nie chcą mi uznać uprawnień jeśli nawet je skończę tylko mówią muszę jeszcze iść na podyplomowke bym mogła nauczać przedmiotów zawodowych. Im więcej chodzę na te praktyki na których nikt mi nie przekazuje wiedzy tym stwierdzam, że to bez sensu, bo wyjdę bez żadnej wiedzy (studia zdalne). Rodzice mnie porównują do innych; że wszystkie tzw gluspsze koleżanki mają, A ja nie mam magistra . Tyle że coraz częściej uważam, że mi to nie jest potrzebne. Pracuje w call center I naprawdę lubię swoją pracę staram się o awans jako bycie trenerem, uczyć nowe osoby. Przytłacza mnie to jak inni mi mówią że powinnam skończyć, że sobie świetnie radzę Ale co z tego jak ja totalnie się czuje jak głąb pomimo że zdaje to wszystko w czasie. Każdego ranka myślę nad tym jakie to jest bez sensu, czasami mi się odechciewa na tyle że przepłacze cały dzień.
@sophiexxx455
@sophiexxx455 3 жыл бұрын
Masz pracę, więc myślę że najlepiej by było rzucić studia, i skupić się tylko na awansie
@Kamilazaa
@Kamilazaa 2 ай бұрын
Miałam być pierwszą osobą w rodzinie, która skończy studia. Jestem na 3 roku, nie odnajduje się tu i nie mam pojęcia co ze sobą zrobić
@mattreggie4481
@mattreggie4481 2 ай бұрын
Dokończ zatem trzeci rok, zdobądź wykształcenie wyższe pierwszego stopnia, czyli licencjat. A potem, jeśli ten kierunek naprawdę nie jest dla Ciebie (bzdurrry, wtedy nie męczyłabyś się na nim aż do trzeciego roku), wybierz coś pokrewnego. System boloński ponoć to umożliwia.
@edthecamel
@edthecamel 3 жыл бұрын
Wymagania na farmację: matura rozszerzona z chemii i biologii. Spoko, lubię chemię i biologię to przecież jakoś to będzie. Angielski jak angielski, co prawda będzie specjalistyczny, ale do nauczenia. Co z tego, że dostaję na twarz (bio)fizykę na pierwszym roku, (chemię) fizyczną prawdopodobnie na drugim. Matma rozszerzona, no pewnie, że jest... ehhh... Czuję się zupełnie jak Ty się czułeś. Ileż to razy chce mi się ryczeć, gdy po wielogodzinnej nauce danego tematu nie rozumiem absolutnie nic na ćwiczeniach, które i tak są w formie zdalnej (czyli do praktyki przygotowują raczej średnio). Wykłady w tej formie jakoś działają, tyle że czuję, jakbym kompletnie nic z nich nie wynosił, mimo robienia notatek. Mimo wszystko jestem osobą upartą i chciałbym przeżyć te 5 lat (według starszych roczników farmacja zaczyna się od 3. roku), ale nie chcę walić głową w mur. Dosłownie po miesiącu zacząłem myśleć o rezygnacji ze studiów na jakiś czas, znalezieniu jakiejś pracy, robieniu kursów, jakimkolwiek dokształcaniu się. Obecna sytuacja w Polsce i na świecie wcale nie pomaga, i poniekąd też jest jednym z powodów, dla których myślę o rezygnacji. Rodzice mnie wspierają i (oczywiście) odciągają od pomysłu rzucenia studiów. "Dasz radę, nie martw się, będzie dobrze, będziesz miał wyższe wykształcenie". Ja jednak czuję, że po prostu nie pasuję, póki co, na studia, które i tak są przeprowadzane w formie zdalnej z małymi wyjątkami. Może muszę dać sobie czas? Może muszę dorosnąć? Nie wiem, po prostu nie wiem, co robić...
@krystianzambrowski
@krystianzambrowski 3 жыл бұрын
Bardzo porusza mnie Twój komentarz i to mnie, czytając go, chce się płakać. Dlatego, że doskonale rozumiem Twoją bezsilność i niemoc i dlatego, że widzę, że jest tyle młodych ludzi z wielkimi aspiracjami i marzeniami, ktore chcieliby osiągnąć drogą powszechnie uważaną za dobrą, ale które jednocześnie są w nich krok po kroku zabijane. Bardzo Ci współczuje🥺🥺🥺
@sennosc
@sennosc 3 жыл бұрын
jesteś na pierwszym roku (z tego co zrozumiałam), więc to całkiem normalne, że takie zderzenie z systemem i materiałem może trochę zniechęcać co nie znaczy, że ten kierunek nie jest dla Ciebie. na początku studiów też jest trochę ogólnych przedmiotów, dopiero potem są bardziej specjalistyczne. na razie po prostu przeszkodą jest dla Ciebie to, że musisz ogarniać dużo materiału, ale z czasem znajdziesz swój sposób na to i będzie szło lepiej. inna kwestia jest taka, czy po prostu chcesz się tym zajmować. czy serio farmacja Cię ciekawi, czy jak patrzysz na plany następnych semestrów to czekasz z ekscytacją na to czy raczej nie. czy masz jakąś niszę, o której myślisz, że mógłbyś się tym zajmować. to, że jest ciężko nie oznacza, że się do tego nie nadajesz.
@martak3349
@martak3349 3 жыл бұрын
ja również jestem na 1 roku farmacji i jestem dokładnie w tym samym miejscu co ty:)
@taratatatata2266
@taratatatata2266 3 жыл бұрын
Kurwa teraz to się śmieję, ale 2 msc (jak jeszcze ''studiowałam") temu wcale mi śmieszno nie było.
@lavish3779
@lavish3779 3 жыл бұрын
Ja rzuciłem prawo na drugim roku i zastanawiam się nad turystyką bo kocham podróżować
@krystianzambrowski
@krystianzambrowski 3 жыл бұрын
No i super! Zawsze rób to co czujesz. Myślę, że tak naprawdę wszyscy gdzieś tam czujemy czego pragniemy. Czujemy kiedy jesteśmy we właściwym miejscu, a kiedy jest czas na zmianę. Często tylko boimy się tego „jeszcze” nieznanego (no bo jak to będzie, jak ja to ogarnę?) i to powstrzymuje nas od ucieczki z naszego status quo. Ale jakoś to będzie. I zawsze jest to JAKOŚ☺️ Nie myśl tylko że straciłeś rok czy dwa. To było nowe doświadczenie i wiesz już czego nie lubisz i co nie jest dla Ciebie. No i tez dobrze! Trzymaj się stary!💪🏽
@lavish3779
@lavish3779 3 жыл бұрын
@@krystianzambrowski dzięki!
@aaaaaam980
@aaaaaam980 2 жыл бұрын
mógłbyś napisać coś więcej, dlaczego tak postąpiłeś? Ja zawsze myślałam, że to kierunek dla mnie, ale im bliżej było rozpoczęcie studiów, im bliżej trzeba było ogarniać wyprowadzkę do akademika to zaczęłam w to wątpić. Czuje się nieszczesliwa, nie wiem co chce robić w życiu. Siedzę teraz w akademiku i rozmyślam o tym, co mogłabym zrobić. Rodzice powiedzieli, że nie będą bardzo źli, gdy rzucę studia. Ale jednak mam w głowie te obawy. Tak teraz sobie myślę, że chyba ja wcale nie chcę być prawnikiem, nie chcę zajmować się przepisami. Doskwiera mi samotność i oddalenie od domu, a kiedy widzę że wszyscy się tak ekscytują - chcą być sędziami ( ze względu na zarobki ), prokuratorami itp to sobie myślę, że chyba zrobiłam błąd. Wymyśliłam, by rzucić studia i wyjechać do pracy do cioci do UK, odłożyć pieniążki, a następnie wrócić do Polski, zacząć inny kierunek. Jeszcze nie wiem jaki, ale ten rok chciałabym poświęcić na poukładanie sobie wszystkiego w głowie, zdobycie nowych doświadczeń, a nie męczenie się na studiach, żyjąc za pieniądze rodziców. Miałam też pomysł, by złożyć jeszcze papiery na administrację na rekrutację uzupełniającą na uczelni blisko domu, ale wydaje mi się, że to nie jest ten kierunek. Nie wiem co mam robić. Na razie chyba zostanę ten tydzień tutaj, by zobaczyć jak będą wyglądać ćwiczenia, laboratoria itp. Na sama myśl o nauce łaciny wszystkiego mi się odniechciewa...
@gregsweet9552
@gregsweet9552 9 ай бұрын
@@aaaaaam980i jak potoczyła się twoja historia ze studiami? Mam podobnie w tym momencie, idę na prawo pełen wątpliwości a zastanawiam się nad historią, bliżej domu
@informacjeniepotrzebne2558
@informacjeniepotrzebne2558 Жыл бұрын
wczoraj akurat też rzuciłam XDDD
@krystianzambrowski
@krystianzambrowski Жыл бұрын
No i jazda! 💪🏾
@Kamilazaa
@Kamilazaa 2 ай бұрын
I jak sobie radzisz?
@informacjeniepotrzebne2558
@informacjeniepotrzebne2558 2 ай бұрын
@@Kamilazaa wyjechałam za granicę. Najpierw pracowałam po naprawdę posranych miejscach etc. Teraz mam bardzo łatwą, dobrze płatną pracę bo przez te poprzednie nieco podbudowałam cv, nauczyłam się języka, byłam w kilku krajach przez ten rok. Żyje “na poziomie”. Odkładam na mieszkanie w PL i będę kontynuować w tej branży, bo już mam spore cv przez te wszystkie prace + języki. JEDNAK, jeśli mam być szczera, nie szukałabym podpory w mojej historii. Bo więcej znam przypadków osób, które mimo starań nie zrobiły ze sobą nic, nie mają prawie w ogóle pieniędzy, czasami nawet pracy. Siedzą u rodziców i żyją za ich pieniądze, bez perspektyw co dalej. Znam też dużo osób które wyjechało za granicę, zaczęło jak ja robić w polu/na taśmie i się od tego nie odbili i nie mają możliwości tego zrobić, ale są przyssani do tego miejsca pracy i mam nadzieję że nie skończą jak osoby które robią w takich gówno pracach po 20 lat… mnie uratowała okazja i szyba decyzja, nie zaradność czy pomysł na siebie. Bo mojej pracy nie lubię, jest mi obojętna, lubię to co mogę dzięki niej robić.
@Kamilazaa
@Kamilazaa 2 ай бұрын
@@informacjeniepotrzebne2558 dobrze, że sobie radzisz. Ja póki co ogarniam siebie, swoje zdrowie. Bo poziom stresu jaki we mnie wywoływały egzaminy etc przez te lata wy jeb ał w kosmos, zaniedbałam siebie tak, że już nie wiem kim jest osoba w lustrze. Może osiwieje przed 30 xd Też myślałam o pracy za granicą, mam rodzinę w UK i chyba tam wyjadę, zawsze to jakieś doświadczenie. A tobie życzę wszystkiego dobrego, trzymaj się!
DLACZEGO RZUCIŁAM STUDIA?
10:36
Neyteyley
Рет қаралды 7 М.
rzuciłam studia i nie żałuję
13:31
hej tu jess
Рет қаралды 2 М.
Became invisible for one day!  #funny #wednesday #memes
00:25
Watch Me
Рет қаралды 53 МЛН
NERF WAR HEAVY: Drone Battle!
00:30
MacDannyGun
Рет қаралды 51 МЛН
Dlaczego warto RZUCIĆ STUDIA?
5:17
Marcin Osman
Рет қаралды 12 М.
Czy żałuję, że poszłam na studia?
16:39
indiebm
Рет қаралды 737
ADHD w wieku 36 lat.
17:24
Piotr Osławski
Рет қаралды 6 М.
CZY OPŁACA SIĘ STUDIOWAĆ? *z Kolega Ignacy
14:46
Damian Olszewski - Praktycznie o pieniądzach
Рет қаралды 117 М.
Czy warto iść na studia?
18:48
Szymon mówi
Рет қаралды 104 М.
NAJLEPSZE, co możesz zrobić dla swojej KARIERY
10:16
Michał Kuryłek
Рет қаралды 21 М.
Became invisible for one day!  #funny #wednesday #memes
00:25
Watch Me
Рет қаралды 53 МЛН