Masz rację przyjacielu, ilu znasz milionerów, którzy wzbogacili się na koncie oszczędnościowym? Dlatego dywersyfikuję i inwestuję więcej w kryptowaluty i to się opłaciło.

Próbowałem zainwestować w bitcoiny w połowie tego roku, ale z powodu ogromnych pieniędzy, które straciłem próbując handlować na własną rękę, czy ktoś może mi polecić brokera, który może mi pomóc w inwestowaniu w bitcoiny

@@anapepe9905 Polecę ci pana Christopher George, jego przenikliwość handlowa działa teraz dla mnie i osiągam dobre zyski z handlu bitcoinami

@@anapepe9905 Zarobiłem dużo na handlu bitcoinami, który był moim głównym źródłem dochodu.

Handel bitcoinami to prawdziwa zmiana gry, będzie to lukratywna decyzja o wykorzystaniu bitcoinów, ponieważ z czasem będzie to bardzo opłacalne

Ja tak samo

Ja także

Również

Lista jest bledna. Bylo wielu bogatszych a co doo niektorych z jego listy to mozna by sie sprzeczac czy to Polacy.

O Ty

Mój boże 😂😂😂😂😂😂

Ja pytam się zawsze czy można bez 10gr bo zawsze kasę dostaje z dwoma mometami 10gr i tak cały dzień pytam się czy może być bez 10gr xd

Nie daj się, płać kartą.

SOMSIAD TWÓJ WRÓG...

Dokładnie🤕

Karol i Jan Wedel niby a w logo E.Wedel czyli zdaje się jednak Emil

@@MIKROBI219 co

No to jak się zakończą wtedy można nagrywać. Narazie trwają

@@R4TEL jeszcze w Afryce Południowej jest

@@igo7109 www.rmf24.pl/fakty/swiat/news-dramatyczna-sytuacja-na-poludniu-afryki-pozary-sieja-spustos,nId,3167406

@@igo7109 Ja też

Jakie

W mojej rodzinnej miejscowości jest Zamek Potockich w Łańcucie :) Pozdrawiam

@WIELKI PLACEK w waszym pałacu jest przynanjej co oglądać, u nas w środku nic niema😥

Wiem, że piszę po 4 latach, ale trudno. Jeżeli chodzi o rody magnackie, to tak - Wiśniowiecki stracił majątek przez powstanie Chmielnickiego, podczas którego jego ziemie zostały spustoszone, a następnie przyłączone do Rosji. Czartoryscy byli zaangażowani w działalność niepodległościową podczas zaborów i ostatecznie udali się na emigrację, ich majątek przejęła Rosja. Potoccy i Zamojscy zachowali majątki, choć nie tak wielkie jak dawniej, aż do czasów II RP. Ostatecznie komuniści odebrali majątki wszystkim szlachcicom, zarówno tym bogatym i potężnym, jak i takim, którzy posiadali jedynie własny dworek.

To nie ma sensu ........

Rozumiem, że jesteś jednym z kandydatów(?)

Donald Tusk 1 miejsce 2 miejsce Schetyna i tak dalej

1 miejsce kaczor, drugie macior itd.

Wystarczy wyjebać na stół zwykłych 10 PISiorów

@@W4W3L ogólnie to dziękuję PiSowi z całego serca bo dzeki nim mam na nowy samochód. Pewnie słuchasz TVN albo ttv że myślisz że kradną rozwalają pomyśl na ile sobie pozwalales w latach 2010-2015 za czasów po a 2016-2019 za czasów pis mnie za po na nic nie było stać i tak samo innych teraz mam 3 rowery kolarzowki i górskie quada auto w wieku 18 lat pozdro dzięki 500+ no prawdę mówiąc skończyło się mi to już ale i tak im dziękuję jak by teraz rządziła platforma to już by mnie w Polsce nie było bo się by nie opłacało zarabiać niech rządzą inni debile co myślą że robią dobrze

@@dawidp1315 ty kpisz czy o drogę pytasz

i słusznie żaden z tych kutasow nie dorobil się legalnie tak jak dzisiejsi pseudobizmesmeni czyli zlodzieje

@@1970diabel mhm rozumiem, ze taki Wojtyła dorobił się urzędu i sławy za swoją ciężka prace a nie dzięki wpływowi CIA bo koleś był Amerykanom na rękę z tego regionu i był dobry do manipulowania.

138 k

Głupoty piszesz.

Monarchia jest jednynym słusznym sposobem rządzenia.

Dlamnie to wyjasnia savory kazdy byl lady na majatek :)

Xd

Hahaha

@@djnatanek9650 Ale co? Tak wgl dzieki za jakąkolwiek odpowiedz xd

@@julekrblx2624 w minutę obejrzałeś caly film?

@@djnatanek9650 wsm nie ale juz po tytule poznałem że super film XD

@JanikO Po chuj obrażasz mama cie nie uczyła kultury nie da się tego normalnie napisać?

W4W3L xDDD putin

@@mateuszthobor7577 ale znalazł by się chyba na liście

Na pierwszym miejscu byłby Mansa Musa, Malijski król. Który podczas pielgrzymki do Mekki tak wydawał obwicie pieniądze, że spowodował 20-letnią inflację w Egipcie

Najpierw polacy zniszczyli wlasny narod przez zachlannosc a to bylo duzo wczesniej przed pojawieniem się komuny

Dodam jeszcze jakie widzę problemy w przyszłości... Otóz osoby skażone ideologią religijni mają wizje złego świata (są podatni na podobne sekty) i ogólnie będąc w roli OFIAR (złego LOSU) czekają na zbawienie (od zła) po śmierci. Wierząc że cierpienie zbawia - bo kościół im to wmówił Tym czasem zło to w praktyce cierpnie - czyli oni robią zupełnie odwrotnie, czynią sobie zło (cierpiąc) za życia .. w zamian za obietnice, że to ich uchroni przed wizją jakiegoś piekła. Otumanieni religią żyją w piekle na Ziemi, wierząc w zło, doświadczają go (w świetle ezoterycznej wiedzy religia zaszczepia im ideę zła i cierpienia). Rozwala na fundamentalnym poziomie (zatruwa i obezwładnia umysł). Na szczęście kościół upada (ale powstaje masa sekt, które atakują ludzi przez net.. walcząc w ogóle z cywilizacją zachodnią, reprezentującą postęp technologii). Odnoszę wrażenie, ze to zacofany i biedny wschód prowadzi wojnę ideologiczną z bogatym i nowoczesnym zachodem Europy. Technologia przyspiesza.. i zachód wygra mając przewagę techniczną.. Chyba, że Chiny stworzą szybciej Sztuczną Inteligencję i armię robotów. III-cia wojna światowa to może być już wojna robotów i super technologii Teoretycznie bezkrwawa i bezpieczna bo likwidujących jakieś jednostki operacyjne, zarządzające.. Ale wg. moich informacji (choć mogą być trefne) i obserwacji (choć mogą być tendencyjne) wojna lub rewolucja ma na celu przeprowadzić czystkę na ponadnarodowym gruncie. (dlatego Naród Wybrany sam postanowił się oczyścić swój naród z biedoty i jednostek bez wyobraźni.. oraz wyższych celów narodowych.. do czego zatrudniono Hitlera.. który to tworząc popłoch dawał wybór - Izrael albo obóz. Każdy miał czas i mógł się opowiedzieć, czy chce tworzyć nowe państwo, walcząc z nieurodzajem i z Arabami o każdy skrawek ziemi.. czy wybiera prywatę i na własną rękę będzie próbował się uratować w okupowanej Europie i podobijanej Rosji). To rodzaj selekcji naturalnej na wzór tej z historii Mojżesza (po wyprowadzeniu z niewoli Egiptu prowadził naród po pustyni specjalnie tak długo aby wymarło stare pokolenie urodzone i wychowane w niewoli). Kościół Katolicki to system duchowej niewoli, dlatego prawdopodobnie zostanie zniszczony przez kolejnego Hitlera, bezwzględnie i do cna. Tylko że do tego jest potrzebna albo kolejna wojna, albo jakaś paranoja typu wiara w trujące _"smugi chemiczne"_. Bo to może zadziałać bardzo silnie jak efekt placebo (gdy ktoś głęboko wierzy w lek albo truciznę to mimo że coś będzie neutralne zadziała wg. jego wiary), albo ogólnie zanieczyszczenie środowiska.. ale to byłoby za mało efektywne, trzeba by dodać faktyczne jakieś wirusy z laboratorium atakujące selektywnie.. tych najgłupszych.. Może papierosy, które faktycznie by zabijały, może alkohol który faktycznie zabijał by szare komórki tak że po kilku latach ludzie stawali by się debilami i ginęli wbiegając na czerwone. Zastanawiając się nad losem świata i kierunkiem wojennej polityki wg. posiadanych, (być może nie prawdziwych) informacji dochodzę do wniosku, że na 99% rewolucja lub/i towarzysząca jej wojna będzie... w ogóle wymierzona w najniższe warstwy (a to te są zwykle najgrubsze, zabobonne). Luzie prości mają zwykle 2 lub 3 religie (ich umysły są skrępowane różnymi irracjonalnymi przywiązaniami) Być może w bardzo przemyślanej pułapce staną się ofiarami własnej głupoty. Świat, historia wielkich wojen i eksterminacji, w świetle prawa, ostatnio w sposób super zorganizowany.. pokazuje, że eugenika odgrywa nadal dużą rolę. Czyli, że redukcja ludności świata (może więc jakiś wirus, może kataklizm, może wielka inwazja obcych, zamiast wojny światowej.. Bo trudno czekać aż większość wymrze, cierpiąc na bezpłodność, po prostu nie spłodzi potomków i tak to się z czasem zmniejszy.. a w międzyczasie przez wychowanie, media, nową edukacje wypleni się wirusa religii). To jest bardzo ciekawe.. Jak potoczy się historia świata.. Wiadomo że technologia, automatyzacja sprawi że system ekonomiczny upadnie, a granice państw zaczną zacierać się, bo nie będzie o co walczyć, gdy roboty będą produkować wszystko za darmo.. umożliwiając podróże i osiedlanie się dosłownie wszędzie. Jacht za miliony, kamper czy podwodna łódź będą produkowane bez-kosztowo jak i nowe technologie z filmów SF. Bo roboty nie pobierają pensji, a zasilane darmową energią przy użyciu nowych technologii mogą bez limitu stworzyć wszystko. Więc ludzie będą się przemieszczać jak chcą.. pieniądze znikną, jako zbędne narzędzie do wyceny i wymiany ludzkiej pracy, której nie będzie już za parędziesiąt lat dla większości ludzi. Ale ... co z krajami 3-go świata.. gdzie jest kult rozrodczości i tylko bieda i umieralność ogranicza bombę demograficzną. Gdy dotrze do nich Zachodnia technologia to zaleją świat.. Więc myślę że bardzo daleko idąca ingerencja lub kolejna wojna jest planowana. W 39-tym podobno mało kto się jej spodziewał. Dlaczego jak włączy się TV po 20-tej to jedna wielka sieczka, na setkach kanałów ciągle zabijają się. Myślę, że to mentalne przygotowanie do wojny, tak samo brutalne gry dla dzieci (to rodzaj ćwiczeń). Może robotów nie będzie wiele.. może będą tak zaprojektowane by eksterminować żołnierzy na pierwszych liniach wszystkich frontów.. albo tak kierować bitwami aby bez tego sami się powybijali.. Warto zastanowić się.. dlaczego powstały religie i podział na narody, które ze sobą wojowały, stale współzawodnicząc jak w sporcie. Komu jest potrzeby wilki kościół (a właściwie kilka wielkich religii) i wielki silny naród, broniący swoich granic (a konkretniej narody). Świat przyrody, w tym ludzkości rządzi się zasadami praktyki (wszystko co tworzy się zazwyczaj do czegoś służy). Jeśli nie jest potrzebne to się to likwiduje. Jak nie zlikwidować narody i religie jak nie w wielkiej wojnie, gdzie ich wyznawcy sami wybiją się. Czas pokaże czy mam racje (że te podziały znikną w konflikcie lub rozmyją się przez naturalną globalizację, oczywiście wspomaganą przez politykę wobec skostnienia umysłów i przywiązań do dawnych świętości). Podsumowując.. wiele wskazuje na czystkę, a jeśli czystki nie będzie to być może ostry podział na slamsy i odgrodzone murem super cyklizacje (elitarne kręgi jak z filmu "Kraina Jutra"). Ale bardzo trudno było by utrzymać takie slumpy w świecie swobodnego przepływu informacji i technologii.. Dlatego gdybym miał się zakładać, stawiam na czystkę.. (gdyż biedni i nie zadowoleni luzie byli by chętni buntować się, albo co najmniej mieszać i zarażać swoimi zabobonami, toksycznymi ideologiami i ogólnie głupotą.. członków nowoczesnych społeczeństw.. Z drugiej strony, może ci będą przygotowani, może co nie zabije to wzmocni.. Polityka wydaje się wymagać kierowania się jakimiś zasadami.. Skoro jedne narody bardzo dbają o czystość i selekcje.. to pewnie z czasem zadbają o to w całym świecie.. Bo co z niezadowolonymi masami, przysposobionymi do pracy, walki, oceniania się z wyników i ilości rzeczy.. gdy praca, pieniądze znikną, gdy granice i podziały staną się zbędne - bo służyły do zwiększania wydatności poprzez współzawodnictwo, w tym wojny, przyspieszał lub w ogóle rodził się rozwój technologii. Gdy mamy już te technologie i lada dekadę roboty wyjdą na ulice, zastępując ludzi we wszystkim po trosze.. to komu będzie potrzebna masa Minionków, które nie będą potrafiły odnaleźć się, a dostając darmowe rzeczy i technologie będą bardzo trudne do kontrowania.. (teraz ogranicza mentalność religijna oraz konieczność ciągłej pracy na media oraz ogłupiająca rozrywka). Po prostu co zrobić z tymi mentalnymi niewolnikami, gdy staną się już zbędni.. Narzucić im limity ilości dzieci i wymyślać coraz nowsze, anglezując rozrywki, gry, by nie wychodzili z domu, przykuci do konsoli, mając do zabawy wirtualne światy.. dzięki temu zabiorą minimum przestrzeni w mega wysokich gęsto zaludnionych miastach na Ziemi. Może czystki nie będzie.. może ludzie będą wymierać jak wymierali i rodzić się jak rodzili.. do pewnego czasu, gzie spopularyzuje się nieśmiertelność, a dziecko stanie się luksusem na specjalne pozwolenie za zasługi np. w redukcji ludności (bo planeta już będzie dawno wysprzątana, super czyste jeziora, rzeki i wszystko super eko). Jestem bardzo ciekawy.. jakie to będą scenariusze... Może każdy po trosze, że wojna będzie tam gdzie najwięcej ludzi.. a pokój na wyludniającym się Zachodzie, który ma ujemny przyrost naturalny. Jedno jest pewne, że nic nie będzie takie samo.. chyba, że jacyś starsi ludzie z sentymentu będą kultywowali dawne anachroniczne i już nie praktyczne, różne tradycje.. Ale z młodych pokoleń nikogo nie będzie już obchodziło jaka tu jest nazwa rejonu świata, państwa, bo każdy będzie mówił co najmniej jednym wspólnym językiem lub/i miał automatycznego tłumacza na wszystkie (już słuchawki z taką funkcją to zaledwie 500 zł.. już są 1-sze komercyjne proste łączące komputer z umysłem, gdzie można myślami sterować urządzeniami). Więc za 20-lat będzie się wszędzie można odnaleźć.. a granica będzie formalnością, anachronizmem.. Może będą istnieć jak indiańskie rezerwaty, jakieś anachroniczne sekciarskie, tradycyjne kręgi.. ale to będzie nisza.. Jak skansen.. To będzie pewnie niezła atrakcja działać jak muzeum - pomieszkać miesiąc w miasteczku dawnej społeczności, wyznającej własność, pracę, zapłatę i religie. Takie cofnięcie się w czasie jak do średniowiecza.

@janeczek_kzk - 1. co masz na myśli pisząc _"zniszczyli własny naród przez zachłanność"_ 2. Czym jest dla ciebie zachłanność (kiedy się ona zaczyna)? Czy zachłanność jest już jak chcesz sięgnąć po cokolwiek innego niż masz, czyli rozwijać się rosnąć bardziej niż te ochłapy które dają w standardzie? Czy to jest termin ze słownika niewolnika, który jest wyuczony (wytresowany) do samo ograniczania się?

@@adamroman3062 +

@@adamroman3062 Napiszę w dużym skrócie. Jesteś zwyczajnie głupi.

Jest niemiecki luteranin ale nie ma starozakonnych...

Branicki i Potocki

icek appelbum był marnym handlarzem jabłek (obwoźny pośrednik), z sadów przeciętnego polskiego ziemianina, farmera, czy rolnika, nawet Boryna był bogatszy od Icka. Ickowie nie mogli posiadać ziemi w Królestwie Polskim i okolicach, mogli być tylko handlarzami i krawcami, oraz karczmarzami. czasami zajmowali się księgowością, produkowali bimber.. jeśli już to jakiś icek goldman mógł być zamożny :) ale był bez szans przy Zamojskim, Potockim albo Radziwille, chyba na całym świecie niewielu miało szanse być właścicielami miast i wsi (liczonymi w tysiącach) może ktoś w Rosji :)

@@zov_fotografia Po co Ickowi ziemia? Lepsze deko handlu niż kilo roboty. Bimber mógł pędzić i sprzedawać? Nooo dziś to przestępstwo ścigane skarbowo a Icek może bo kasa z tego dobra. W gminie żydowskiej jak np było trzech rzeźników to każdy miał swój rejon w którym mógł kupować od polskiego chłopa, świnie, krowy itp. Obowiązywała dyscyplina rejonu i ceny. Gdy rolnik uważał że jego Icek mało płaci to szedł do innego chcąc sprzedać. Ten musiał mu zaoferować jeszcze niższą cenę bo chłop nie z jego rejonu był. Tak było ze wszystkim i jest po dziś dzień.

Przecież byli wśród tych, którzy do tego rozbioru dopuścili. Konstytucja i większa wolność dla chłopów godziła w interesy szlachciców.

Branicki to najwiekszy Targowiczanin. Taki z niego byl Polak.

Oni nie pochodzili z Polski. Cegielski to pochodzil z Polski ale ci nie.

Nie patrz w lustro mordo

Jem LSD na śniadanie ja wiem kim jesteś - zerem

@@mateuszthobor7577 gówno byś mi zrobił

@@mateuszthobor7577 jesteś typowym Polakiem co spina dupę przez neta Napisałem komentarz w którym się bronie(usunąłem go dlatego że często usuwam komy z wulgaryzmami) a ten pierwszy był tylko dla beki a ty mnie nawet nie znasz i oceniasz. Dobra nara i nie masz nawet co pisać bo nie odpisze

Olik ,1 tak do pana nie dosiegasz pięt

Bogaty to złodziej ? Typowe polaczkowate myślenie małego polaczka którym jesteś

@@YoungMatson Wedel nie, ale reszta tak.

Emil wnuk

Jezeli zarabiasz 2000 to zmien prace i sprawdz minimalną krajowa

The*. I chciał byś

Na Karaibach xd

liti X ponton chowa sie na wyspie Wolin

Jeśli biedę uważasz za patriotyzm to na jakiej podstawie. Bo potęga narodu to potęga przede wszystkim gospodarcza. Bieda to głupota, bo słabość więc i zależność od innych. Bogacenie się to mądrość, siła, światłość i wolność. Zweryfikuj to negatywne przekonanie zastanawiając się skąd je masz. Podpowiem od kościoła, który ogłupiając ludzi setki lat potępia bogactwo i mądrość Ponieważ biednymi i głupimi łatwo manipulować! Więc jeśli chcesz zrobić coś dobrego dla siebie i społeczności to się wzbogać. Ponieważ bogacenie się to przedsiębiorczość, która rozwija całą gospodarkę czynią jednostki i państwo SILNYM !!!

@@adamroman3062 Taaaa... kościół wpoił mi umiłowanie do biedoty...taaaa Bogacili się i bogacą nadal bo wykorzystywali i wykorzystują do tego po dzień dzisiejszy swoje znajomości oraz ludzi którzy nie potrafią się bronić.

@1987filozof - Filozofie, cieszę się, że masz taki nick bo umiłowaniem mądrości także się pasjonuję. Odnoszę wrażenie, że u podstaw Twojego stwierdzenia (komentowanego tu komentarza) leży błędne wg. mnie założenie, jakoby bogactwo, bogacenie się było negatywne lub konkretniej szkodliwe dla ogółu. Uważam, że negatywne postrzeganie bogactwa wnoszą do kultury różne dezinformujące (ogłupiające) ludzi ideologie lub (o ile nie celowo ogłupiające to w celach politycznych sprytnie bazujące na obiegowych opiniach mas. Czyli podsycając podziały i uprzedzenia biednych mas do bogatych elit. Mas nie mających zrozumienia procesów gospodarczych, nie znających ekonomii, biznesów, tworzenia bogactwa bo ograniczona do ostawiania jakiegoś wynagrodzenia za swoją służbę, pracę). Te ideologie tworzące wypaczoną wizje bogactwa, bogatych to chrześcijaństwo i marksizm. Niestety oba te systemy zaszczepiono Polakom, dlatego mają oni nie racjonalne, negatywne odniesienie się do tej kwestii, bogactwa i bogacenia się. Choć każdy medal ma 2 strony i trudno jednoznacznie powiedzieć o czymś, że jest tylko i zawsze dobre. Ponieważ podejście do bogactwa, jako do warunkującego szczęście wyścigu szczurów jest negatywne (i wg. mnie bardzo szkodliwe -bo sugeruje, że bogactwo jak sport, jest wynikiem jakiegoś rodzaju walki, poświęcania się. To jest część niewolniczej ideologii która trawi ludzkie umysły zniechęcając do bogacenia się. Proponuję przeczytać _"Sztukę bogacenia się"_, która wyjaśnia te zagadnienia - to znana publikacja dostępna w internecie, która ma już ponad sto lat i wygasły na nią prawa autorskie - więc można pobrać gratis). Autor zasłynął także z 2 innych poradników w tej serii: _"Sztukę bycia zdrowym"_ oraz _"Sztukę bycia wielkim"_ To było tytułem wstępu, aby wyjaśnić sobie, że błędem jest negatywne postrzeganie bogacenia się. _______________________________________________________________________________________________________ Każdy biznes, jaki i bogacenie się opiera się na współpracy z ludźmi, gdyż bogactwo wynika z wymiany DÓBR między ludźmi. A więc nieuchronnie towarzyszą temu znajomości, bo czymkolwiek handlujesz to poznajesz ludzi. Nie rozmawiać z ludźmi o tym czym oni się zajmują, nie wykorzystywać znajomości z nimi, to była by głupota (tak robią tylko zwierzęta, bydło.. nie gadają, najwyżej szczekają, prychają i warczą, żrąc lub inne rzeczy trawę i to im wystarcza). Zaś człowiek jako istota inteligentna tworzy cywilizacje, organizując się w oparciu o WSPÓŁPRACE z innymi ludźmi (i tak własnie powstaje bogactwo). Gdy robi się coś dla ludzi, to powstaje z tego jakieś dobro które jest bogactwem (np. mój ojciec budował domy, potem wynajmował je i sprzedawał i otrzymywał za to ekwiwalent wartości jaką wniósł do społeczeństwa.. Umożliwiając łatwy start młodym przedsiębiorcą których nie było stać na zakup nieruchomości, poprzez jej wynajmowanie.. a z czasem jak się dorobili to czasem odkupywali. Te pieniądze ojciec inwestował budując więcej i tak cały świat się bogaci, miasta rozrastają, ludzie mnożą, produkując różne rzeczy i usługi). Gdyby nie bogaci, kreatywni, przedsiębiorczy ludzie z wizją, by robić coś więcej niż to niezbędne dla przeżycia, to nic by nie było.. żadnej cywilizacji, tylko Indianie lub Buszmeni z patykami w szałasach. Więc warto doceniać bogatych bo to osoby, które napędzają cały postęp cywilizacji, tworząc dobrobyt ogółu. Im więcej bogatych, bogacących się ludzi tym kraj jest bogatszy i silniejszy. Bo państwo jest jak przedsiębiorstwo.. jeśli jest słabe i inne, szybciej rozwijające się, bogatsze wykupują, przejmują lub podbijają je. Wiec BOGACTWO TO SIŁA, im więcej bogactwa (własności i technologii) tym więcej wolności i możliwości! _________________________________________________________________________________________________________ Bogactwo też idzie w parze z mądrością, bo nie musząc pracować na życie wcale lub aż tyle co ludzie, ma się czas na rozwój, na naukę, kształcące podróże, na samodoskonalenie i inwestycje w siebie, w ułatwianie życia i zdrowie. Bogactwo daje naprawdę dużą siłę, możesz zlecać różne rzeczy innym i mieć więcej czasu, możliwości wzrostu w siłę. To jest takie perpetuam mobile, które napędza świat. Dzięki temu mamy współcześnie tyle bogactwa wobec średniowiecza. Poza tym wszystko co elitarne z czasem staje się masowe, nawet najbiedniejsi dzięki bogatym bogacą się (mając coraz więcej tańszych i lepszych oraz też darmowych usług i rzeczy, jako np. miejska infrastruktura). Bogaci przedsiębiorcy tworzą roboty, które zasilane darmową energią (np. ze słońca) mogą produkować rzeczy już prawie bez-kosztowo i z czasem wszystko będzie za darmo (dzięki bogaceniu się elit). ____________________________________________________________________________________________________________ Zamiast narzekać można się bogacić i dobrze bawić.. przekraczając przyzwyczajenia, nudne schematy robienia wciąż tego samego. Bogacenie się wymaga myślenia, kreatywności, a to jest fajne i ciekawe. Dlatego przedsiębiorczość podoba mi się (tym bardziej że zajmuję się handlem w dziecinie jednej z moich licznych pasji:) Więc idealny model bogacenia się to robienie tego co się lubi więcej niż tylko dla siebie i z ludźmi się tym dobrem dzielenie (od czego jest wycena i sprzedaż, dzięki temu można kupować lepsze technologie, zatrudniać ludzi i tworzyć więcej dobra dla świata). Więc bogacenia się tworzy ogólny dobrobyt, to jest bardzo, bardzo bardzo dobre!

Bo to nieprzemyslany filmik. Co do Zydow to sytuacja jest troche skomplikowana bo oni mogli ale nie musieli czuc sie Polakami.