Sprawdź GAMINATE pl.gaminate.pro/sklep-gaminate 💪 Kod: drwal24 💪 tylko do KOŃCA KWIETNIA -50zł przy zakupie dwóch puszek!

Ja zaczynam wierzyć w to że firmy mają jakiś wykaz z góry, który mówi im ile pieniędzy mają stracić, bo nie czaje jakim cudem firmy dają sobie wejść na głowę bandzie odklejeńców stanowiących może z 0.6% całej ludzkości 😐. Tym bardziej, że te rzekome uciśnione "osoby" nawet nie interesują się daną marką i mają ją w dupie, ale srają pod siebie kiedy dana marka, dane uniwersum ich nie repzrezentuje xD Innego "sensownego" wytłumaczenia nie widzę

Tymczasem na dalekim wschodzie Amerykanie spruli się do Japończyków, że rysują jedną postać z pokemonów "za mało czarną" Od tamtej pory Japończycy rysują tą postać tylko białą. Czy to jest takie trudne?

Jako kobieta mam dosyć wciskania kobiet dosłownie wszędzie bez ładu i składu, byle były. Mam dosyć Mary Sue i one-woman- army. Kobiet przemadrzalych, wszystkowiedzących, wybrańczyń, najmądrzejszych i najlepszych we wszystkim. Biedny Henry, z deszczu pod rynnę

Te firmy nie potrafią zrozumieć że fani poradzą sobie bez ich produktów, ale oni nie poradzą sobie bez fanów i ich pieniędzy.

A najbardziej szkoda mi Cavilla. Uciekł z Woketchera do uniwersum WH40k i nagle bum, kolejna seria schodzi na psy, zanim się zaczęło.

Z jednej strony " wolność, równość, demokracją, szacunek, akceptacją" a z drugiej " jeżeli nie zgadzasz się z nami to jesteś rasistą, ksenofobem, transfobem, nazistą, faszystą itp" . Jest to naprawdę przykre że ludzie którzy wspierają daną markę przez lata, w tym momencie są banowani że względu na swoją własną opinię i podawania faktów i przylapywaniu na kłamstwie firmy. Niestety ale patrząc po tym co się dzieje w świecie stwierdzam że mamy do czynienia z kulturową rewolucją komunistyczną. Zmienił się jedynie ploretariat i metody propagandowe. I nam w takim świecie przyjdzie żyć 🤦‍♂️🤦‍♂️🤦‍♂️🤦‍♂️🤦‍♂️🤦‍♂️

Słuchając tego typu tematów przypomina mi się taki mem: Siedzą sobie na polanie Prosiaczek z Kubusiem Puchatkiem wpatrzonym w dal i wywiązuje się krótka rozmowa -Kubusiu, co robisz? -Czekam -A na co? -Aż to wszystko pi3rdolnie.

Wpływ Slanesha jest bardzo widoczny , mam nadzieję że Khorne się w końcu zdenerwuje porządnie i pogoni tałatajstwo

Ładować Boltery! Mieszać Beton! Ktoś za to odpowie xD

No to z uniwersum sci-fi zostaje Kapitan Bomba

Jak mnie to denerwuje, że marki posiadające niesamowity wręcz potencjał do pojawienia się na dużym ekranie i stworzenia naprawdę świetnej produkcji, są masakrowane do ziemi przez ideologię, która nie interesuje 99% ludzkości. Ma to niby poprawiać wizerunek i propagować LGBT, a ludzie przez to zaczynają ich nienawidzieć. Może umrze to naturalnie...

Ja pierdole! Herezja się szerzy. Nie ma już świętości. Przydała by się interwencja jakiejś inkwizycji żeby podłożyć pod to cieplutką miłość Imperatora i niech płonie. XD

Czyli Henry C. trafił z deszczu pod rynnę?

Dzięki Henremu Cavillowi zacząłem się w to uniwersum wgryzać żeby wiedzieć z czym jeść jego nowe szoł, kupiłem parę gier na GOGu, a tu taki klops. Ja wiele nie stracę, ale współczuję fanom - animacje przez nich przygotowane robią piorunujące wrażenie! Cóż, następni twórcy nie chcą moich pieniędzy - ja na to jak na lato!

Mam taką osobistą bardzo teorię: Wszystkie te marki, które "tracą na własne życzenie" fanów / klientów, robią to w pozornie bezsensowny sposób i bez powodu... Ale całkiem logicznym byłoby, gdyby komuś jednak zależało na takim przebiegu spraw. Wyobraźcie sobie - firmy tracą fanów -> tracą pieniądze -> spada ich wartość -> ktoś je "za bezcen" kupuje, ...i nabywca ma już wtedy bazę lokalową, linie produkcyjne, całą rzeszę pracowników - wyspecjalizowanych w swojej branży rzemieślników. A najlepsze dla kupującego taką flagową firmę jest to, że ci zdesperowani już ludzie, którzy stoją na krawędzi utraty pracy i środków do życia - za marne grosze zgodzą się pracować dla nowego pracodawcy - nawet na jakichś nieporównywalnie gorszych warunkach. A trzeba pamiętać i o tym, że dotychczasowy właściciel upadającej dotąd marki napewno ciął koszty i pozwalniał, powiedzmy, 4/5 kadry, przez co całość produkcji (czy innych dostarczanych usług) ciągnięta była nadal przez tych - jeszcze dotąd nie zwolnionych - lludzi. A skoro dali radę, to i zatrudniać nowych nie trzeba widać. Cały czas oszczędności :D Nic tylko ograniczać koszty. A przecież dotychczasowi pracownicy - może i niezadowoleni - ale teraz będą super szczęśliwi (że nie stracili pracy), a nowy pracodawca będzie miał świetne statystyki: jakości pracy, efektywności, wydajności, jakości produkcji - ale przede wszystkim najlepsze noty zadowolenia zatrudnionych :D To tylko socjologia... tylko inżynieria społeczna. Trzeba stworzyć warunki takie, żeby ludzie, którzy mają żle - cieszyli się z tego, bo mogliby mieć gorzej... Był taki stary dowcip o towarzyszu Leni*ie: ...a mógł zabić! Ken

Biedny Henry Cavill, najpierw Wiedźmin a teraz jego ulubione uniwersum, a nawet jego ulubiona armia. Szkoda gościa.

"Oh, fuck" - Henry Cavill

Ale jak to ... czuję się jak Niemiec który szykując się na atak, zjadł za dużo Panzerczekolady, Permiwiti i innych wzmacniaczy a tu nagle odwołują atak...

Jak kto nie ma kobiet w uniwersum 40k?? Co oni pierdolą przecież są.. Siostry Bitwy, Siostry Ciszy, Święte, Banshe, Wyrocznie, Arlekiny, Gwardzistki, Necromunda, Kultyści Chaosu, Spaczone przez bogów chaosu Siostry Bitwy ba nawet w Tau i u Dark Eldarów są ale nie Sweet Beaby INC wie wszystko lepiej...

Nie do końca jestem na bierząco z Lore, ale jeśli chodzi o Custodianów nazwa 10k ma związek z tym że Imperator stworzył każdego z nich osobiście i łączenie było ich właśnie 10000. Każdego znał z imienia itp, a imiona tych któzy polegli trafiały na jego pancerz. Nie wiadomo ilu ich jest teraz ponieważ poza samymi Custodes nikt nie wie, czy bez udziału Imperatora mogą powstać kolejni. A samo GW jest bardzo wyszczekane jak na firmę która żyje ze sprzedaży plastikowych figurek w dobie rozpowszechnionych drukarek 3D

Jakoś szczególnie nie śledzę co na bieżąco dzieje się z wh40k i otoczką - zacząłem dopiero wkręcać się w to hobby, maluję pomału figurki, granie jeszcze przede mną. Kojarzę mniej-więcej lore i jak znajomy zarzucił aktualizację tematu, to sam stwierdziłem, że "imperator był kobietą" - kolejna marka będzie rozmieniana na drobne przez poprawność polityczną. Tylko, że szczerze mówiąc to nie jest tak, że sobie przychodzi jakaś paranormalna fala woku niosąca "the message" i z automatu się wszystko psuje. Za każdym razem u sterów firmy jest ktoś albo już zindoktrynowany albo bez jaj i swojego zdania, kto daje sobie wejść na głowę jakimś cudakom. Kop w dupę, krzyżyk na drogę i "wara od mojego produktu, stwórzcie własny jak macie problem" - powinien zakrzyknąć włodarz marki. Bo to na pewno nie jest tak, że nagle cała społeczność warhammerowych piwniczaków została obudzona, tylko znowu jakieś cudaki będące w mniejszości chcą pod siebie zmienić coś, co innemu, większościowemu gremium się podoba od lat. W tym wątku pojawia się jeszcze aktor Henry Cavill, który jako wieloletni fan marki powinien w sumie uchodzić za statystycznego fana. Patrząc po tym jak angażował się w serial Netflixa na podst. "Wiedźmina" i jak stamtąd się ewakuował (mimo wszystko gryząc się w język) to tutaj mamy zasadniczo powtórkę z rozgrywki, a gość zdaje się jako jedyny mieć jaja i łeb na karku. Szczerze mówiąc jak w nosie mam kto co sobie robi w łóżku i za kogo się uważa - dla mnie może być nawet helikopterem bojowym - to zaczynam się wk*&^ać, bo jak ja nie oceniałem i się nie wtrącałem, to ta banda wtrąca się wszędzie gdzie może i niszczy rzeczy na których się wychowywałem i na których także chciałbym wychować swoje dziecko. Pragnę zaznaczyć, że jest pewna granica między tolerowaniem, a aprobatą i jest ona obecnie naruszana przez mniejszościowe lobby ideologicznych indywidualistów. Nie chcę krakać, ale cała historia toczy się sinusoidą i być może czeka nas kolejny Deus Vult. To przed obejrzeniem materiału - po odniosę się w osobnym wpisie.

Ech. Samej Piechoty dość pieczołowicie pomalowanej mam ponad 300, do zrobienia… więcej, niż życia starczy. Uwielbiam Lorę , grę, estetykę, czy figurki jakoś od początku liceum, czyli gdzieś tak 20 lat… pierwszy red flag był przy jakiejś dramie sprzed jakoś 2 lat, gdzie gw odpisało komuś kto zapytał o czarnych marines w legionie od zawsze stricte białym (są też legiony w całości czarnoskóre) w tonie: jesteśmy dla każdego kształtu płci i koloru, jak ci się nie podoba to wydupiaj, nie będziemy za tobą płakać. Obecna bezczelność w komentach i banach dla kogokolwiek kto wytyka niekonsekwencję w damskich kustoszach ze strony gw coraz bardziej popycha mnie do tego, żeby każda kolejna figurka jaka wjedzie na planszę pochodziła nie z pudełka gw, a z mojej drukareczki…

Przypomina mi się przedrukowywanie starych gazet w Ministerstwie Prawdy w "1984", żeby zaktualizować przeszłosć do obecnych wymogów. Trzeba kupować filmy na DVD, ksiażki kupować w papierze albo od razu lokalnie archiwizować pliki. Kiedyś "nasze" cyfrowe dobra, wygodnie trzymane w chmurze będą już inne.

Fun Fact: Na samiutkim początku były figurki żeńskich Space Marine, jednak się nie sprzedawały, więc zostały z redconowane i usunięte :)

Jak w 1984. Każda książkę przepisać na nowo.

"Postępowość" współcześnie rozumiana niszczy sama siebie, bo chce zlikwidować wszystko co nie jest zgodne z DIE (Diversity, Inclusivity, Equity) zarówno fikcyjne jak i historyczne. Jeśli dopnie swego to historia w przekazach medialnych jaką znamy przestanie istnieć bo przecież od dawien dawna wszystko funkcjonowało podług DIE, a przez to sama idea postępu przestaje mieć znaczenie.

Mroczne siły przechylają szalę zwycięstwa na stronę Chaosu, zaczął on przybierać tęczowa barwy. Chroń nas Imperatorze.

"Postęp niszczy kolejna markę", ja bym powiedział w nawiązaniu do uniwersum że "postępuje zepsucie". Xd

ile jeszcze musi znaleźć się tego "Postępu" żeby ludzie zrozumieli że to nie prowadzi do niczego dobrego a wręcz szkodzi

Henry błagam. Ratuj.

Z punktu widzenia tych na gorze ma pan bledna logike panie Drwal; wszelkie straty game workshop zostana pokryte przez inwestorow/shareholderow, oni zakladaja ze owszem zmiany beda bolesne ale nowe pokolenie fanow przyzwyczaji sie do nowych realjow i w przyszlosci nie beda widzieli zadnych problemow w zdywersyfikowanym swiecie 40k, oni planuja dlugoterminowo, zmiany wynikaja z powodow ideologicznych, strate obecne so dla nich akceptowalne a w przyszlosci fanowie warhammera beda poprawnie zindoktrynowani i liczba fanow zacznie rosnac ponownie + dla nich starzy sie nie licza.

Games Workshop negocjując z Amazonem w sprawie serialu ugięli się pod poprawnością polityczną, którą Amazon tak lubi. Nie zdawali sobie sprawy, że współpraca nie tylko wpłynie na potencjalny serial ale całe uniwersum, które jak widzimy zarzynane jest na naszych oczach. P.S. Ktoś chce odkupić figurki do Warhammera 40k?

Imperator przestał chronić :(

Naprawdę zaczynam sądzić, że czasy przed masową tolerancją były lepsze

A więc Slaanesh jednak wygrał.

Jak się wykłócałem, że mi negroidów wciskają do Cadian, którzy wg. oficjalnego lore'u są "naturally tall, fair-skinned, with blonde hair and blue or purple eyes" to mi zarzucano bycie "faszystą". Tymczasem widzę, że gw dalej powolutku gotuje tą żabę.

Drwalu jak masz do końca miesiąca zapierniczać i wypuścić 4 materiały, a potem znowu mieć półmiesięczny odwyk, to już lepiej rób po prostu kiedy ci się chcę i pamiętaj nic nam nie jesteś winien ❤

Właśnie zaskoczyła mnie wzmianka o Henrym Cavillwinie na koniec. Mimo cudownych adaptacji, bycia przyjemnym w odbiorze aktorem i staniem się ikoną walki o content.. Staje się ikoną czasów. Pokonania wartości twórczych, przez ideologiczny fanatyzm.

I dlatego nie powinno się być fanem jakiegokolwiek uniwersum, poświęcasz czas na poznawanie go, wydajesz na to pieniądze, a na końcu jednym postem ktoś wywraca to wszystko do góry nogami i zdajesz sobie sprawę, że cały wysiłek był po nic. Ciekawostka w Warhammer fantasy kobiet jest od groma no i najpotężniejszymi frakcjami przewodzą właśnie kobiety (Kislev i Cathay), do czego zmierzam: otóż tam każdy bohater/ bohaterka ma napisaną krótką lub dłuższą historię z której wiadomo dlaczego tam jest. A tak dostaliśmy odpowiedź: Tak, bo tak nie interesuj się bo kociej mordy dostaniesz.

Chyba pora w końcu ludzie byście uwierzyli, że to nie przypadek, że spisek elit przeciw nam naprawdę istnieje. Korumpowane jest dosłownie wszystko, wszystko co tworzy naszą zachodnią cywilizację. Każda wartość jest korumpowana, nie ma przed tym ucieczki, to jest plan, który jest wykonywany starannie.

That's the heresy

A może po prostu ich na to stać... Ich stać aby krok po kroku, zabrać nam wszystko co kochamy, każdą książkę, grę, film... tak żebyśmy zginęli bez radości z czegokolwiek ?

Tyle że w tej sprawie problemem nie jest "feminizacja" Custodes, tylko sposób wprowadzenia tej zmiany

W warhammerze (tym zwykłym) zakochałem się jako dzieciak w latach 90 (Shadow of the Horned Rat). Dziś mam 40+ i dalej uwielbiam to uniwersum. Mam nadzieję że postępacy nie zekranizują np przygód Gotreka i Feliksa, w którym Feliks będzie homo, a Gotek trans- krasnoludzicą... 😐

Horus powróci a Imperator we wcieleniu Delfina kobiety zmieni wszystkich Space marines by odzwierciedlali każdą literkę LBQT+, każdy zakon będzie miał swój unikatowy pronoun. W imperium wreszcie skończy się wojna i zapanuje pokój. Amen & Awomen History & Herstory.

Witam , jak zwykle świetny materiał, ale pewne rzeczy należałoby doprecyzować: -w kwestii Custodes prawdą jest to, co powiedział nasz Drogi Brodacz :) odnośnie tego, jak dotychczas była przedstawiana płeć "bananów", ale należy jedną rzecz zaznaczyć - Custodes NIE SĄ tym samym co Space Marines - nie wchodząc w lorowe szczegóły, to co różni te dwie grupy to właśnie sposób ich tworzenia, gdzie w przypadku SM jest całe "in universe" wytłumaczenie, które w skrócie można sprowadzić to kompatybilności genetycznej, którą wykazują tylko mężczyźni, tak w przypadku Custodes proces ten jest "tajemnicą", ale nie dotyczy on wszczepiania żadnych sztucznych organów i tym podobnych akcji, przez co niestety zostawia to olbrzymią furtkę do "reinterpretacji", -lor Custodes był bardzo długo raczej poboczny, ot byli sobie pół-bogowie, którzy siedzieli na dupach i groźnie wyglądali, dopiero przy stosunkowo niedawnych zmianach zaczęli odgrywać większą rolę i stali się bardzo popularną armią dla początkujących, co może tłumaczyć, dlaczego akurat ich spotkał taki retcon, -co do retconów, to niestety nie jest prawdą, że w obecnym czasie już się one nie zdarzają, powiedziałbym raczej, że to jest dla w40k coś powszedniego, chociażby ostatnio, przy premierze książki kończącej serie "Horus Heresy", doszło do olbrzymiego retconu, który położył dużą część dotychczasowego lor (dotyczy on Horusa) i wprowadził furtkę do jeszcze dalej idących zmian, ale ponieważ nie był on tak "widoczny", "nie medialny", bo nie dotyczył tak bezpośrednio chodliwych ostatnio tematów, to nie było o tym tak głośno - pozostaje też kwestia, że w naszej części Europy o zmianach dowiadujemy się z dużym opóźnieniem, bo książki i kodeksy, które są głównym źródłem tych zmian docierają do nas zwykle w mniejszych ilościach i raczej nie są tłumaczone, przynajmniej nie na polski, a to co jest, to książki w większości dość stare, co widać po zawartych w nich lorowych informacjach, które często nie przystają już do tego, co mamy obecnie, -ostatnie o czym trzeba wspomnieć to to, że o ile o sprawie w mediach jest głośno, to trudno póki co stwierdzić, czy miała jakieś realne przełożenie na GW, akcje spółki lecą w dół już od jakiegoś czasu, i wracają to "normalnego" poziomu, więc nie traktowałbym tego, jako "mocny" dowód na problemy spółki w związku z tym retconem, o skutkach tej afery dowiemy się pewnie dopiero za jakiś czas, jeżeli przełoży się ona realnie na wyniki finansowe, bo choć w mediach społecznościowych jest wiele negatywnych odpowiedzi od fandomu, to obawiam się, że nie jest to wcale tak dotkliwe dla GW i naszego community jak może się wydawać po komentarzach - czas jeszcze pokaże...

"W sumie to pałac jest wielkości czeskiej republiki, i to tylko ta ważna część, bo całość to płaskowyż tybetański. Z pewnością potrzeba wielu ludzi by utrzymać go w czystości i to dlatego nigdy nie widzieliśmy żeńskich kastodian."

ja co raz bardziej modle się, że to co się dzieje w naszym świecie to jeden wielki koszmar

Space marines to teraz space simpy. xd

z perspektywy laika jakim jestem, bo miałem styczność z tym światem jako nastolatek i tylko jeden raz, to dla kogoś kto tego uniwersum nie znam, jest to praktycznie obojętne, jak będzie wyglądać MV przed którego bramami dopiero stoi. Jednak w momencie kiedy całe życie się spędziło na uwielbieniu danego uniwersum, człowieka, powiem brzydko krew zalewa, i nie żebym bym przeciwko tolerancji, więc podam przykład, wspaniały francuski film Luca Bessona "13 dzielnica" od lat chętnie do niego wracam, a tutaj amerykanie strobili "Brick Mansions" którego się oglądać nie da, albo "transporter - nowa moc" tandetna podróbka filmu ze stathamem, to nie tak że ktoś jest nietolerancyjny, ale jak się na czymś wychował, to każda zmiana w tym gotuje w nim krew. pozdrawiam drwal i nagrywaj takich materiałów więcej 😀

19:00 oh, to bardzo proste: narcyzom. Tym, którzy muszą siebie widzieć w danym medium i tych "miłych", którzy chcą mieć łechtane ego, bo są "tak bardzo wspierający ofiar". Tylko dla nich

Krwa do tego uniwersum chcialem migrowac z gwiezdnych wojen... Za pare lat tylko stare dzieła zostana Ja naprawde nie rozumiem w jaki sposób działa ta firma czyli games workshop bo ich działania są sprzeczne. Z jednej strony dbaja o lore wymuszając zmiany na creative assembly przy produkcji total wara. Nawet tak drobne rzeczy jak inny wyglad czy broń dla jednostki nie przejda. Nuln ironsides mieli dostac karabiny maszynowe ale GW interweniowało ze to nie zgodne z lore. Niestety jednostka wyglada na nudniejsza teraz. Z drugiej strony mamy to. Czy warhammerem 40k i fantasy zarzadzają inni ludzie czy jak? Nie rozumiem albo lore to swietosc albo kazdy wprowadza zmiany kiedy ma ochote.

Myśle, że Henry Cavill zrezygnuje z tworzenia serialu, nawet jeśli ma kontrakt to miał mieć pełną wolność w tworzeniu serialu i nie sądzę aby zaakceptował kobiece custodes tym bardziej, że custodes to jego ulubiony legion.

Imagine być Henrym Cavillem który szczęśliwy przyjmował role Geralta i Netflix potraktował serial jak potraktował uciekł do WarHammera i teraz ma takie "Aw, shit! Here we go again"

A to tam nie byl problem ze amazon naciskal na game workshop zeby zmienili lore zeby mozna bylo wlasnie dodac reprezentacje i zeby henry sie nie prul ze jest niezgodne z lore?

Najsmutniejsze jest to że nikt z korpoludkow nie uczy się na błędach wcześniejszych przypadków...

A takie sprostowanie dla osób może nie siedzących w temacie tak jak drwal mówił o półbogim wręcz odczuciu do custodes przez space marines, to oni są tworzeni inaczej, są o wiele więksi. Silniejsi i są nie tylko szkoleni do walki, a tež są dobrymi dyplomatami, zarządcami. Szpiegami i takie rzeczy. Space marines to astartes a adeptus custodes to custodes, jakby dwa twory genetyczne czy coś

Wedle mojej najnowszej wiedzy to było tak: Juesej uznało, że skoro chłopcy wolą teraz bikini, to najlepiej będzie zakuć w zbroje Karen i bardzo bardzo gorliwie się modlić, żeby to wszystko jednak nie pizło, a forsowanie siłą że w Termopilach walczyły kobiety powtarzane wystarczająco długo i z uporem-stanie się prawdą.

Custodian bym jeszcze przeżył w warhammerze, w końcu mimo podobieństw to różnią się od space marines. Są dużo trudniejsi do "wyprodukowania", a sam proces nie był do końca w lore wytłumaczony, a do tego część pisarzy książek z tego uniwersum twierdzi że od dawna chcieli dać kobiety custodian. Mam jednak z tym kilka zgrzytów, do tego takich mocnych: -Postać kobieca jaką nam przedstawiono pojawiła się nagle i dali nam o niej jakieś 5 zdań kim jest i co zrobiła. -Pisarze mimo że bardzo chcieli niby kobiety custodian, to po daniu kompletnie i całkowicie autentycznych oraz nieprzymuszonych tweetów o tym, od razu o tym zapomnieli. Często lubili zapowiadać nowe historie itd. oraz po krótce mówić o czym będą, a tu nagle cisza, żadnego projektu z taką postacią -To samo tyczy się innych projektów: jak chcą kobiete custodiana, to niech jej figurke stworzą. Od lat wiadomo że jeśli jakaś postać, albo chociaż frakcja jako całość, nie ma figurki, to games workshop ma w nią wyjebane (biedni fani eldarów) -Okej jest kobieta custodian, ale kto powiedział że na tym się skończy? Wątpie by to się na tym zatrzymało -Spora część obrońców i fanów tego procederu to napaleńcy którzy chcą aby zrobili następnie space marines jako kobiety i walą fanartami z wielkimi muskularnymi mamuśkami. Mają gdzieś że lorowo jak by zrobić z kobiety space marine, to był by to muskularny i paskudny (większość space marines nie jest zbyt przystojna) trans facet. Space marines dosłownie dostają dodatkowe organy które są biologiczną templatką kilkumetrowych męskich pół-bogów i zarazem synów imperatora, primarchów. Najśmieszniejsze jest to, że aktywiści i napaleńcy mają już potężne i ważne dla imperium kobiety w power armorze, które strzelają bolterami - Sisters of battle. No ale wiadomo, lepiej szukać dziury w całym

On żyje i wrócił 😅😮 Wciąż czekam na odcinek o tym co dzieje się w Produkcie wiedzmino podobnym 😅

To już się od dawna szykowało. Pamiętacie masową czystkę fanowskiego contentu? Już wtedy powinna się ludziom zapalić czerwona lampka...

Jeszcze gdyby to było 5-10 kobiet na całe 10 000, albo osobny zakon (nie znam się na Warhammer 40k), to może ludzie by przełknęli

Podobno tzw. "Postęp" ma wejść do badań naukowych, aby wyniki nikogo nie uraziły gdzieś czytałem

Warhammer to świetna marka. Zaczytałem się na dobre w książkach i wkręciłem się w gry. Aż się ku**a płakać chce oglądając ten film.

Ślubowełem że pozbędę się Herezji z tego świata i słowa dotrzymam

Jako człowiek który uniwersum kojarzy, ale się nie interesuje muszę powiedzieć, że ruch właścicieli ani trochę mnie nie zachęcił do spojrzenia na Warhammera. Jedynie współczuję wszystkim fanom, którym napluto w twarz

Na niskich czołach maluje im się straszny wysiłek, Bo jedna myśl im chodzi po głowie, którą tak streszczę: "Co by tu jeszcze spieprzyc, Panie ,Panowie? Co by tu jeszcze?"

A weź pan zrób film o tych dwóch firmach które te tredy wprowadzają bo to bardzo ciekawe

wyślijcie woki do Slaanesha, tam gdzie ich miejsce i ich bożek

Marzy mi się całkowity krach w sektorze rozrywkowym. Chcę by wszystkie firmy tworzące te uniwersa po prostu padły. Niech padnie uniwersum warhammera, niech padnie cały LOTR, Star Wars, wiedźmin, niech padną wszystkie światy do tej pory stworzone. Nie będę płakał, bo to co najlepsze i tak już dostaliśmy. Czas na nowe. Czas na nowe światy, historie i przede wszystkim firmy, małe i pełne pasji. Nie potrzebuję hollywood, nie potrzebuję netflixów, amazanów ale też ubisoftów, blizzardów, game workshopów, EA, capcomów i innych pazernych molochów pod dyktando krawacików. To się tyczy gier, filmów, książek, usług, samochodów, konserwy mięsnej, makaronów czy czego tam chcecie. "Najlepsze czasy dla gamingu" i rozrywki kuźwa jego mać XD to ja już wolę mieć za rozrywkę rzucanie ziemniaka niż znosić te najlepsze czasy kulturowe. Imperium miernych, wiernych ale mieszczących sie w tabelce Excela.

Mam już powyżej uszu, że trąbią o różnorodności a tymczasem sprawiają, że wszystko jest takie same tylko z inną "teksturą". To jest przeciwieństwo różnorodności. Po owocach ich poznacie, a tak właśnie wyglądają owoce ich działań, że człowiek ma ochotę na gruszkę, śliwkę czy ananasa, a wszystko to kwaśne jabłko tylko w kształcie wcześniej wspomnianych.

Gdyby to zostało stworzone pod nową elite Sióstr Bitwewnych to nie było by nic drożnego, ale to co się dzieje to już przegięcie.

Drwalu polecam Ci obczaić temat ,,Opowieści z Narni" oraz Netflixa. Wielkie N zajmuje się wykonaniem nowej ''odświeżonej'' wersji. Mym zdaniem zapowiada się katastrofa. Ps. Narnia remake w google i pierwsze linki btw...

Drwal chodzi po ścianie po Gaminete , a ja mam umiejętność przylegania /przyklejania do ścian. Dzięki temu nie mając poręczy mogę bez poślizgu schodzić szybko po schodach w skoku robiąc dash czy wchodząc w góre.😉😉🙃🙃🙃.

mam pytanie jak najlepiej jest zaczac czytać ksiazki ? i ile ich jest

Warhammer 40k to nie moja bajka, ale ja powiem tak - fani głosują portfelami.

Moimi ulubionymi frakcjami byli nekroni i tyranidzi.

Ej a nie mogli zrobić, że część sióstr bitwy stwierdziło, że mogą dorównać Custodies i poddało się ich modyfikacjom? Mogloby to byc nawet kilka kobiet,ktore z kilku tysiecy ochotniczek by przeżyło, ale Miałoby to wiecej sensu

Dzięki za materiał. Otwarcie i szczerze przedstawiłeś przykre rzeczy które mają teraz miejsce. Dla takiego fana W40k jak Ty to musiało naprawdę Tobą wstrząsnąć.

No kur... mać

Ale co w tym dziwnego? W Polsce to już 40 lat temu wszyscy wiedzieli że Einstein też była kobietą. 🙂

Ja już się nawet nie dziwie, bo po prostu niczego dobrego po dzisiejszej kinematografii, jeśli w ogóle tak to można nazwać, już nie oczekuje🤨

Jak chcieli wprowadzić kobiety do custodis mogli to robić bardzo łatwo. Śostry bitwy/ciszy czy nawet odział Gwardi gdzie są kobiety wysłać na jakąś misję gdzie w trakcie wpadli by do osnowy ( wymiaru chaosu). później wielka bitwa, nie ugięcie się przed wpływami chaosu i bohaterska ucieczka z wymiaru któregoś boga np. Szaleństwa żeby zaznaczyć silną odporność mentalną. I cyk mamy , bohaterski odział kobiet które udowodniły wartość w boju, nadludzką psychikę i odporność na osnowę + napromieniowanie w z osnowy mogło by je ulepszyć z błogosławieniem imperatora od custodes. u mnie to zajeło z 2min wymyślania , u nich był by to pewnie z 30minut filmu wprowadzającego postać/odział i można by było tą postać dodać nawet do space marin 2 gdzieś na końcu gry jako żyjącą świętą prowadzącą cury imperatora i wszyscy zadowoleni.

Znaczy nie żeby co, małe czepianie się, ale Imperator był wzorowany mocno na aniołach/bogach, to i objawiał się ludziom w różnych obliczach :P Tak kobiecym czy dziecięcym również, chociaż wciąż najbardziej znanym jest sylwetka postawnego długowłosego mężczyzny w złotym pancerzu

Byłem tam... Byłem tam, kiedy games workshop zabiło Warhammera

Ten wierszyk jest świetny, pozwolę sobie go zapisać w formie pisemnej, żeby lepiej rozchodził się po necie Szanuj fana swego Bo łatwo możesz stracić jego Szanuj markę swoją Inaczej Ciebie zgnoją Gdy zamiast zajmować się jakością Zajmiesz się polityczną poprawnością Bo gdy ostatni fan zabierze manatki Gdy na coś innego przeznaczy swoje wydatki Wtedy na ustach z politycznymi hasełkami Zapłaczesz nad samymi na koncie zerami

Najpierw zaczęli zmiany po 5-tej ED z różnymi homogenizacjami ras , ich odłączaniu od szerszej frakcji (rozwód Marines i Demonów Chaosu), oraz to że zrujnowali Szarych Rycerzy i sprawili że ludzie prawie znienawidzili Ultramarines (5-ta Edycja Kodeksu Marines to dosłownie drugie wydanie Kodeksu Ultramarines gdzie było opisane jak wszystkie Zakony oprócz synów Guillimana nie są tak wielcy jak Ultramarines i wszystkie inne Zakony które od nich pochodzą...a to tylko wierzchołek góry lodowej bo omal krwią łzawiłem jak to wszystko czytałem). Też lore zaczął być coraz to bardziej idący w stronę grimderp. Potem 6-ta Edycja gdzie zaczęli zmieniać nazwy frakcji i jednostek (plus likwidować niektóre jednostki z powodu przegranej sprawy z Chapter House). Dopiero w 8-smej edycji i naprzód idiotyzmy zaczęły się mnożyć. Jeszcze więcej zmian w nazwach, więcej idiotycznych retkonów, Pr****** Marines w ogóle i to że GW poszedł w kompletny mainstream z DEI, ESG i Femstodes są tego efektem. Dla mnie 40K jest martwy i dziękuję Bogu że Warhammer Fantasy został zastąpiony AoS bo teraz tamtej gry niemogą zrujnować (TOW to inna para kaloszy).

Mnie najbardziej zastanawia po co black rock i vanguard to robią.

"We have arrived, and it is now that we perform our charge. In fealty to the God-Emperor, our undying Lord, and by the grace of the Golden Throne, I declare Exterminatus upon the Imperial world of Games Workshop. I hereby sign the death warrant of an entire world and consign a million souls to oblivion. May Imperial Justice account in all balance. The Emperor Protects."

A teraz czas na szurskie teorie spiskowe - sprawdźcie w Wikipedii czy Goglu, oficjalnie - jakiej narodowości są prezesi owych spółek XD

Nie znam się na Warhammerze, jednak cieszyłem się, że Henry się cieszy. Jego entuzjazm do Wiedźmina, w którym był jedynym pozytywnym aspektem, sprawił, że chciałem zainteresować się Warhammerem. Dobrze, że to jebło zanim w to wszedłem.

To już koniec GW, bojkot fanów ich zniszczy, Games Workshop zapomniało, że to pieniądze fanów ich utrzymują i wybrali ruch woke, zniszczyli te uniwersum zmieniając lore i wprowadzając kobiece Adaptus Custodes. Tego uniwersum już się nie da uratować, fani zrezygnowali z subskrybcji, nie kupują już gier, figurek, kodeksów, akcje Games Workshop spadają, dyrektor działu finansowego rezygnuje ze stanowiska, sprzedają 2/3 swoich udziałów. Fani będą teraz drukować figurki na drukarkach 3D, będą kupować używane i będą grać na starych edycjach, ale Games Workshop już nie będzie zarabiał. Ruch woke zniszczył kolejną markę, mało im było, że w uniwersum Warhammera były też kobiety: siostry bitwy i siostry ciszy.

Na szczęście Wolfenstein jeszcze nie idzie z duchem postępowego zjebania umysłowego...

Oglądałem pierwsze pięć minut i nie było nic o wh40k XD to figurkowi gracze utrzymują tę franczyzę a wśród nich ten temat był na tapecie przez około 3dni i od tygodni nikt już się tym nie ekscytuje. Nie jest to żadne zagrożenie dla GW a temat podtrzymują wyłącznie incele z moich spostrzeżeń

" redcon nie wchodzi w gre " tym czasem fallout

Byłem tam ...... Byłem przy tym, jak GW uśmierciło uniwersum WH40k

Jeśli dobrze pamiętam to bojkot zaczął się dużo wcześniej, była jakaś afera z próbą zastrzegania nazw (na szczęście okazało się, że Space Marines nie da się tak łatwo zaklepać ). Szukanie na siłę "plagiatów", gdzie tak naprawdę całe uniwersum WH40k "pożycza" wątki ze znanych światów sf. Nastepny był atak na producentów modeli które mogły posłużyć za zamienniki. Ostatecznie zakazano używać proxów na oficjalnych turniejach. Potem był płacz o druk 3d. A teraz doszła "polityczna poprawność ". Grubo 😂

Najgorsze jest to, że wejdą w coś takiego, pozmieniają, rozwalą i sobie pójdą, bo A) nie będzie już takie dobre i B) znajdzie się kolejna zabawka do rozwalenia. To jakby przejść przez pole rdestu, nadeptać co można, bylinę roznieść kopami i potem pójść na następne. Tak się nie robi!

Mam nadzieję że godzilli nie zrobią politycznie poprawną.