Polecamy również nasz artykułu, czy Polska i Ukraina mogą zostać zmuszone do stworzenia wspólnego państwa:

Wspólne państwo z Ukrainą? Czy tu kogoś zaczadziło? W dobie powszechnego separatyzmu w Europie (Szkocja, Katalonia, Kraj Basków, Północne Włochy, Flandria, Kosowo, itd, itd)? Czesi ze Słowakami nie wytrwali w jednym federacyjnym kraju. Kraje, które mają wspólną historię i niemal identyczny język. Ktoś myśli o federacji z krajem z PKB na poziomie kraju trzeciego świata? Krajem o bardzo silnych tendencjach narodowych gdzie na porządku dziennym były mordobicia w parlamencie, krajem przeżartym korupcją. Jakby tu miała wyglądać redystrybucja podatków? Jak z podziałem władzy, co z trudną historią?? Belgia jest federacją i Flamandowie narzekają, że płacą na Walonię i najchętniej chcieliby mieć swoje państwo. Moim zdaniem, jeśli miała by być jakaś federacja to prędzej z Czechami i Słowakami. Z całym szacunkiem dajcie sobie z tym spokój. Wspierajmy Ukrainę, pomagajmy a bajki o federacji zostawcie w innym dziale - fantastyka.

Polemizował bym z stwierdzeniem że Bandera jest czczony za walkę z sowietami. Bandera na Ukrainie jest czczony za walkę jak to sami Ukraińcy mówią z okupantami czyli z Rosjanami, Polakami a nawet z Niemcami pomimo sojuszy Bandery z nazistami

Najpierw przodków wymordowali a teraz mam godzić na sojusz.nigdy

Wpychanie Polski i Ukrainy w jeden byt państwowy to chory i niebezpieczny pomysł. Natomiast współpraca gospodarcza wojskowa i w zakresie bezpieczeństwa to jak najbardziej słuszna koncepcja.

Polacy kolejny raz ratują żmije

Powiem krótko... utopia

Budowanie musi być na prawdzie a tu takiej prawdy i poczucia winy nie ma.

Niema co dyskutować pierw referendum nic o nas bez nas i koniec

Oj chyba wiecej nas dzieli niż łączy, a imigracja wojenna nie ma tu nic wspólnego

nie chcę tej unii

Polak zawsze będzie Polakiem a Ukrainiec zawsze Ukraińcem .

Na szczęście jest to nierealne. Musiałoby być rozpisane referendum, a na unię z państwem, które swoją tożsamość buduje na nierozliczonym mordzie, Polacy nie wyraziliby zgody.

Po co zjednoczenia. Nierealne i niepotrzebne. Ale współpraca, bez życia nienawiścią.

Nie ma szans że będziemy braćmi z Ukraińcami

Żadnej unii z Ukrainą

Z historii wielowiekowej współpracy obu narodów. I RP nieustanne bunty ludności ukraińskiej: powstanie Kosińskiego (1591-1593), powstanie Nalewajki (1594-1596), powstanie Żmajły (1625), powstanie Fedorowicza (1630), powstanie Sulimy (1635), powstanie Pawluka (1637), powstanie Ostranicy (1638), powstanie Chmielnickiego (1648-1657),powstanie Paleja (1702-1704). Unia hadziecka też została obalona przez lud ukraiński(czerń). W czasie zaborów stosunki oparte były na wzajemnej wrogości i rywalizacji, po zakończeniu I wojny światowej wojna polsko- ukraińska. Petrura zawarł sojusz z Polską dopiero w sytuacji bez wyjścia, kiedy stracił już ziemie na rzecz Bolszewików. Postawa ludności ukraińskiej- nie chciała wstępowań do armii Petrury. Stosunek ukraińców do II RP wrogi. W czasie II wojny światowej rzeź wołyńska. Niepodległa Ukraina otacza kultem Romana Szuchewycza czy Banderę. Ukraina kwestionuje całkowicie wydarzenia na Wołyniu a oficjalne stanowisko państwa Ukraińskiego gloryfikuje tamte wydarzenia. Ruscy nie przypadkowo prowadzą tą swoją tępom propagandę o niszczeniu faszyzmu gdyż bohaterowie i ideologia, na której oparte jest dzisiejsze państwo Ukraińskie odwołuje się do mordów polaków, żydów , rosjan uważając to za wielkie zwycięstwa. Skoro coś nie udało się przez 400 lat cieżko oczekiwać aby udało teraz. RON to był związek szlachty polskiej z dzisieszymi białorusinami, nigdy nie słyszałem o mordach białorusinów na Polakach itd.

oby nigdy

13:50

najlepiej niech każdy idzie swoja droga juz raz mieszkali polacy obok ukrainców wiemy jak to skonczyło sie dla tych pierwszych na wołyniu