To teraz powiedz ilu mechaniorów robi to tak jak należy?

Tak ale wtedy jest taka pylica że ojapierd... :D

Szczotka poleruje rdze a nie ją czyści.... Ten sposób jest dobry, nożna jeszcze uczyć krazka sciernego.

Dzieki za miły kometarz :) Ciesze się że w branży są zawodowcy tacy jak Pan którzy wiedzą co robić , zastosować najprostrze rozwiązania (klepać końcówki) które będą najlepsze :) sztuką jest naprawić a nie tylko przekładać :) Pozdrawiam

W ogóle no nie powinno się klepac ale co zrobić jak ma być źle trzeba zrobić żeby było dobrze ;) . Nieraz jest tak że jarzmo jak nowe (dosyć nowy samochód) klocki tez nowe w zamienniku a i tak mało mięsa w klocku i tak "klamotają" te zamienniki... jeszcze mowa o dobry firmach z ate jest najmniej problemów ale ceny to nieraz kosmos. Do fachowca to jeszcze długa oj długa droga ... przedemną

Chyba ktoś obejrzał ten film i w moim aucie tak przedobrzył ,nowe blaszki nowe klocki i stukot przy hamowaniu,jarzma do wymiany,uwazajcie panowie z tym czyszczeniem

a można wiedzieć klocki jakiej firmy ?

Jarzmo to również część wymienna. Jak jest rozkalibrowane to wymieniamy. Sklepywanie klocków było dobre w Polonezie lub Fiacie 125p, czasami trzeba było też spiłować metalową płytkę klocka taka to była precyzja wykonania. Obecnie te metody uważam za druciarstwo. Natomiast sposób na czyszczenie brzeszczotem uważam lepszy od pilnika, brzeszczot jest bardzo skuteczny szczególnie w wewnętrznych krawędziach.

Oczywiśćie tylko gdy tego smaru jest za dużo zaczyna sie do niego lepić cały piach co powoduje efekt papieru sciernego :D

Tak zgadzam sie w 100% ale jest smar w sprayu gdzie mozna delikatnie tylko liznąć :)

W polsce raczej niewielu czysci,niewielu maluje, czy uzywa miedziowego lub ceramicznego smaru. PRL cd🙂

W nowych samochodach gdzie wszystko jest nowe i złożone w fabryce zawsze zostaje rant i tak ma być. Tarcze są do wymiany co drugi komplet klocków, ale niektórzy tego nie rozumieją i zamiast zmienić tarcze to ranty usuwają i zakładają następne klocki.

Panie Daj Pan spokój ile to prondu ... :)

@@SheinerTV No tyż prowda :) od bidy i tak bedzie hheheh ( Nie no na serio każda metoda dobra jak będzie dobrze )

@@royroy4408 odnośnie czyszczenia rdzy jest na kanale jeszcze gdzieś filmik o szczotkowaniu wiertarka i inne sposoby :)

Ok, chętnie zobaczę

szczotka tylko spolerujesz rdze i tak zostanie

Nie w każdym modelu przychodzą blaszki

powiem Panu że nie koniecznie ta farba tak szybko schodzi, i wg mnie jest to jakaś częściowa ochrona od rdzy oczywiście mogę się mylić.

idac tym tropem na wiosne przy czyszczeniu hamulcy pociagne neutralizatorem rdzy prowadnice ;] zobacze jak zda egzamin

Ate Plastitube :)

@@SheinerTV PlastiLube

Smar miedziany

+Michał Owczarek Oczywiście , ty zwykła farba w sprayu black matt firmy duplicolor

z miedzianym proszkiem

Niestety nie naprawiam silników

@@SheinerTV odma zapchana

odme przeczyśc

Tak ma być. Przy sprawnym układzie tłokowo - korbowym powinno być lekkie podciśnienie.

Odma

Morze to nic nie da , może jest lepiej 😎

Może zalecisz do nas nad morze?

piszę Pan o jarzmach i fabrykach co wchodzi i co wychodzi, a później o smarowaniu tłoka jeszcze się nie spotkałem żeby fabryka smarowala tłoczki hamulcowe ;-) wiadomo że lepiej szczotkę druciana użyć do czyszczenia dostać pylicy płuc i połowę syfu zostawić ;-) są różne szkoły obsługi i napraw :-) jak się zakłada gówniane klocki bo taniej to później są luźne i dzwonią na bruku

SheinerTV ale kto zakłada te gówniane klocki ? Szacunek za piękną i lśniącą powierzchnię, ale tu nie o to chodzi. Tak jak napisałem: - na jarzmie jest kąt odpowiadający kątowi na ścianie klocka, zmiana tego kąta spowoduje, że klocek nie będzie się przesuwał całą powierzchnią, a jedynie po rancie - jak widać jarzmo to miękki materiał, jeśli klocek trafi na zadrę na rancie to stanie i się nie cofnie. Jak wiadomo, zawsze w tym chodzeniu idzie o cofnięcie, bo o dojście do tarczy to bym się nie martwił - nadbiera Pan materiał, to właśnie spowoduje, że po 3 wymianach klocków będą one miały za duży luz, niezależnie od producenta klocków - nikt nie maluje jarzma i koniec, dlatego że to nie ma sensu, a Pana farba za 3 dni będzie między klockiem, a jarzmem. Jak się dobrze nagrzeją hamulce to stopiona farba utrudni im cofnięcie się Każdy może zobaczyć nowe jarzmo, na Internecie - jest bez żadnej powłoki, ani farby, ani lakieru, nic = NOWE. Co do smaru... wystarczy wpisać "smar do tłoczków hamulcowych" produkują go m.in. TRW. Nie jestem zwolennikiem produktów marki K2, ale... strona nr 2 i 4, smarowanie tłoczka: k2.com.pl/naprawy/product/2815-k2-cera-high-temp-brake-grease-100-ml#2-prezentacja Co do smarowania zaś samych prowadnic: www.mister-auto.de/de/halter-bremssattel/trw-bda589_g1009_a161BDA589.html Zestaw nowego jarzma, dla mnie najlepszej firmy (mówię o normalnym aucie). Nie podaję polskiej strony, żeby nie było że coś tam polecam. W zestawie jest: - jarzmo - 2 śrubki z zabezpieczonym gwintem przed odkręcaniem - oraz SMAR DO PROWADNIC Szanuję Pana pracę, ale proszę zrozumieć, że te zdejmowanie rdzy za pomocą piłki oraz późniejsze malowanie nie jest dobre dla dalszego użytkowania, a finalnie po kilku takich naprawach jarzmo trzeba będzie wymienić, bo zbierze pan po 1 mm z każdej trony. Poza tym można użyć pilnika płaskiego, który nie zbiera tak mocno materiału jak piła, nie powoduje powstawania zadr na krawędziach, zbiera lepiej niż szczotka, nie pyli i ma płaską powierzchnię styczną, przez co nie zmieni kąta na jarzmie. Może się Pan ze mną nie zgadzać do końca świata, ale jarzma są bez farby, mają swoje wymiary i kąty, a tłoczek i prowadnicę dobrze byłoby posmarować.

+Pawel Nieplo smarowanie prowadnic obowiązkowo. nowe klocki różnych firm mają tak nawalone farby że masakra i wątpię żeby producent zwracał uwagę przy produkcji na miejsce prowadnic poprostu tłuką na akord żeby zarobić ;-)

Panie Pawle, widzę, że operuje Pan sporą wiedzą, zatem jeśli Pan pozwoli zapytam o kilka rzeczy. Chciałbym wyczyścic swoje zaciski, pomalować je,ale również doprowadzić do zadowalającego stanu technicznego. Wg Pana rad, nasmarować prowadnice odpowiednim smarem - zakupię ten produkt. Czy jarzmo mogę odczyścić szczotkę drucianą nałożoną na wiertartkę? Czy po oczyszczeniu jarzma nasmarować je pastą miedzianą, czy nie robić kompletnie nic? A druga kwestia... wczoraj zostały wymienione w moim aucie (bmw e46) tylne tarcze, szczęki oraz klocki ATE. Powodem tej wymiany były piszczące hamulce przy delikatnym dotykaniu pedała hamulca. Przy energicznym wciskaniu hamulca tego pisku nie ma. Jednak po tej wymianie hamulce nadal piszczą. Moje pytanie, czy piszczą dlatego, że klocki i tarcze są nowe i muszą się dorzeć, czy jednak problem tkwi gdzie indziej? Czy za piszczące hamulce może odpowiadać tłoczek? Z góry dziękuję.

Witam, za eksperta się nie uważam ;-) ale udało mi się kilka aut naprawić. 1. Szczotka nałożona na wiertarkę nie zedrze materiału z zacisku poza brudem (ale trzeba uważać na gumowe osłony prowadnic do zacisku, żeby ich nie uszkodzić, bo inaczej każdy deszcz będzie smarował prowadnicę błotem). No i trzeba być bardzo delikatnym przy odtłuszczaniu i malowaniu. Rozpuszczalniki i nafta nie są specjalnie dobre dla żadnej gumy, farba też nie. 2. Piszczenie - może być 6 rzeczy, poza samym materiałem klocek + tarcza: - uszkodzenie powierzchni prowadzącej w zacisku dla tłoczka - uszkodzenie powierzchni prowadzącej na tłoczku - uszkodzenie powierzchni prowadzącej prowadnic w jarzmie - uszkodzenie powierzchni prowadzącej na prowadnicach jarzma - hamulec ręczny - sprężyna na zacisku lub linka nie odbija do końca - np. ze starości nie ma już tyle siły - krzywe ustawienie jarzma / zacisku względem tarczy - np. brud pod mocowaniem jarzma lub zacisku lub uszkodzenie mechaniczne powstałe np. poprzez uderzenie w krawężnik i zacisk nie idzie już w osi z tarczą Jak to sprawdzić: czy to NIE WINA RĘCZNEGO HAMULCA, sprężyny przy zacisku bądź linki (E46 nie ma elektrycznego ręcznego i z tyłu są tarcze). Sprężynka, gdy cofa ręczny ciągnie go za blaszkę i powinna pociągnąć ją aż do ogranicznika, jeśli tego nie robi to ręczny nigdy do końca nie odbije i zawsze będzie tarcie. Można to "sprawdzić" młotkiem - tzn. jeśli ręczny nie cofną się do końca i jest tarcie można puknąć młotkiem zgodnie z kierunkiem cofania się ręcznego, przy poluzowanym ręcznym. Jeśli później nie będzie tarcia (przejechać się) to trzeba znaleźć przyczynę, może to być sprężynka, a może tłoczek czy prowadnice. Piszę o tym, bo często ludzie zapominają o tej sprężynce od ręcznego i szukają ciągle problemu w tłoczku lub prowadnicach. Może to być też problem z tego powodu, że linka hamulca ręcznego chodzi za ciężko w pancerzu - stary, zardzewiały, linka postrzępiona itp. i blokuje cofnięcie ręcznego - uszkodzenie tłoczka lub prowadnic najlepiej zobaczyć - po prostu zdjąć zacisk i obejrzeć prowadnice. Na prowadnicach nie powinno być rys / wżerów to samo na tłoczku. Najlepiej byłoby wykręcić tłoczek - bo z tyłu są wkręcane, ale to już nie 5 minut, a 2 godziny. Bo trzeba zablokować hamulec, odkręcić przewody, wszystko zdjąć, obejrzeć, potem wkręcić tłoczek, odpowietrzyć.... Opowiem kilka przypadków tarcia hamulców, które robiłem: - Skoda Octavia - przód, hamulce trą. Przyczyna to poważne uszkodzenie zawieszenia, bardzo mocne uderzenie. Które uszkodziło felgę aluminiową i sworzeń wahacza. Felga uderzyła też w zacisk, a ten odgiął mocowanie jarzma. Trzeba było naprawić kąt pod jakim pracowały klocki względem tarczy - Renault Espace - po wymianie klocków z tyłu, hamulce lekko popiskiwały z 1 strony, cały czas. Finalnie wadliwy okazał się klocek i nic innego, niż jego wymiana nie pomogło (na samym środku klocka był jakiś element typu drut, kamyczek), wada fabryczna klocka - Peugeot 407 - hamulce z tyłu piszczą, ewidentnie nie odbijał ręczny do końca. Tak się zaczęło, wymiana sprężynek nie pomogła, linka była nowa. Tłoczek miał wżery, niby nie duże ale... przesmarowanie tłoczka pomogło, ale niestety na krótko (2 miesiące). Finał, ogólne zużycie tłoczka oraz powierzchni prowadzącej w zacisku, zakup nowych zacisków. 3. Czym smarować ? Są smary do tłoczków, daje się je pod gumę osłaniającą tłoczek, do prowadnic ten sam smar (co kupić, po prostu coś co ewidentnie nazywa się SMAR DO TŁOCZKÓW, będzie biały). Nie jest to smar miedziany. Najlepiej go rozprowadzić na tłoczku poprzez danie tego smaru pod gumę, później wciśnięcie / wkręcenie tłoczka i znowu wysunięcie poprzez naciska pedału hamulca (2 osoby koniecznie, żeby tłoczek nie wypadł z zacisku przy naciskaniu, uważać). Smar do tłoczków, też ma taki kształt, że łatwo go aplikować pod gumę na tłoczku. 4. Smar miedziany ten smar ma wielka zaletę pt. temperatura, więc dlaczego go nikt nie używa np. do łożysk ? Dlatego, że by się rozleciały (spaliły). Smar miedziany jest dobry np. na śruby do mocowania kolektora, albo jakieś śruby mocujące wydech, ogólnie na śruby narażone na wysoką temperaturę, żeby się nie zapiekły. Ludzie go dają też przy wkręcaniu świec. Przy hamulcach tarczowych nie widzę dla niego zastosowania, bo jest smar do tłoczków. Przy bębnowych można go dać na powierzchni prowadzącej dla okładzin. UWAGA ! Smar miedziany zawiera metal. Przy hamulcach są czujniki ABS, nieumiejętne popryskanie, np. czujnika lub powierzchni pod czujnikiem może spowodować, że ABS oszaleje. Na opakowaniu które mam, jest wyraźnie napisane. NIE STOSOWAĆ W AUTACH WYPOSAŻONYCH W ABS. Stosuje się go do okładzin w autach z ABS, ale ostrożnie na czujnik. Podsumowując: - diagnoza linki hamulca ręcznego - jak chodzi - nasmarować tłoczek i prowadnice SMAREM DO TŁOCZKÓW - TRW produkuje, ale nie ma wąskiej końcówki - po nasmarowaniu diagnoza ręcznego, czy on na 100% się do końca cofa (jak tłoczek nie będzie lekko chodził to też się nie cofnie, dlatego smarowanie najpierw) - diagnoza sprężynki do cofania - smar miedziany jest do śrub narażonych na wysokie temperatury, żeby ktoś je mógł potem odkręcić - malowanie - jak ktoś ma czas, to czemu nie

Zlecić dotoczenie nowych

@@Luminous65 no dobra ale te tulejki nie są jakieś zwykle tylko na pewno że specjalnego stopu

@@manekin7520 dobry tokarz ogarniający temat na 100% coś doradzi, wystarczy dać oryginał i jak gościu ogarnia to pewnie coś wykombinuje

?

Nie każdy wie że do tego są specjalne pilniki.

Pilnikiem możesz zeszlifować część materiału i do wrzucenia

Jak widzisz są 100 innych metod ,ta jest jego u mnie jeszcze inna piaskowanie więc każdy orze jak może aby było dobrze prawda??

Prowadnice

@@czempion3 witam cię kolego to było jarzmo,ale dzięki za podpowieć

@@piotrfabiszewski1747 ja jebie, tyle błędów w 1 wypowiedzi

+Patriek55 Proszę Pana oczywiście że można , tylko że zajmie to troszkę więcej czasu i wymaga większej siły :)

Oczywiście że lepiej . Można nawet laserem za 15000 zł jak ktoś ma :) . Film przedstawia nazwijmy to trik brzeszczotem za 2 zł :) .

Nie następnuj mi tu

To zdemontuj wszystko i oddaj do piaskowania i poskładać na nowych częściach w czystym pomieszczeniu jak się nalezy potem montuj do auta. I w tedy można powiedzieć że jest to dobre do dalszej eksploatacji. Oczywiście pod warunkiem że zwrocisz uwagę na firmy z jakich części kupujesz. Pozdro

@@sylwesterwrobel8552 dobrze tak zrobię i będę pro :) pozdrowienia

Robisz to u siebie w garażu i pędzisz autobusem do piaskowania jak znajdziesz w okolicy takiego . On Ci powie nie mam czasu jutro lub za dwa dni ,pomyśl zanim coś nabazgrzesz ponownie .To jest porada dla garażowcow zrób sam a nie dla warsztatów

...A pod blaszkami puchnie rdza.