Siema! Nie śpimy, oglądamy Macieja! :D Pozdro

Piękny odcinek. Idealny do odsyłania każdego, kto chce programować!

bardzo się cieszę że tutaj trafiłam! teraz nic tylko nadrobić zaległości i czas zrealizować już nie tylko swoje marzenie, ale cel :) powodzenia w dalszym rozwoju :)

Zgadzam się, że pisanie kodu jest najlepszą metodą nauki, ale dodałbym jeszcze czytanie kodu. Fajnie jest raz na jakiś czas otworzyć sobie projekt Open Source, który jest dobrze napisany, i przeanalizować w jaki sposób zaimplementowano daną funkcjonalność. Podobnie jest z nauką pisania w języku naturalnym - oprócz pisania własnych tekstów, dobrze jest poczytać dzieła mistrzów formy :). Pozdrawiam!

Zgadzam się w 100%! Pisać, pisać i jeszcze raz pisać kod! Samo oglądanie tutoriali na KZfaq nie wiele da! Weźcie sobie to do serca!

Dzięki za to, właśnie zaczynam zaczynać i takie kanały dają kopa.

Super odcinek!

nie ma zadnej lapki w dol :) fajna seria, ogladam codziennie ;)

Dzięki za wyjaśnienie jak zacząć kiedyś próbowałem ale mi nie wychodziło wiec zacznę tak jak powiedziałeś w filmie sub i lapka

Ale masz zarąbisty akcent! Już Cię lubię :)

No świetny kanał .Sub i dzwoneczek kliknięty. Co do tego co Pan mówi w filmie. Uczyłem się programowania na podstawie kursów i książek z małymi przerwami. Przerwy były spowodowane tym, że taka "sucha" nauka programowania była strasznie nudząca. Około miesiąc temu wymyśliłem sobie androidowy projekt i go realizuję ucząc się tego systemu. Zupełnie inne doświadczenie. Można powiedzieć, że teraz to jest przyjemność. Wiem co chcę osiągnąć. Jeżeli napotykam problem to staram się go rozwiązać przez co uczę się cały czas poprzez praktykę, a nie "suche" programowanie. Oczywiście nie neguję kursów czy książek, bo takowe są właśnie przydatne w momencie gdy coś nam nie działa, ale opieranie się tylko na tym moim zdaniem przynosi mniej korzyści niż praca nad własnym projektem. Pozdrawiam ;)

Podejście zalecane w tym odcinku, jest dla osób mających już jakieś pojęcie o programowaniu. Czyli najpierw trzeba zdobyć jakąś podstawową wiedzę z książek czy internetu, a dopiero później można robić własne projekty. Jak się nie ma o czymś żadnego pojęcia, to na początek trzeba się nauczyć podstaw, czyli sięgnąć do książek. Nie mówię, żeby uczyć się na pamięć, ale znać ogólne zasady panujące w programowaniu, żeby później móc samemu dochodzić kiedy jaką komendę zastosować itp. Jeśli podejść do tematu tak jak w filmiku, to najpierw spędzimy wiele wiele godzin na szukaniu od czego w ogóle zacząć programowanie, a czytając książkę czy przeglądając jakiś kurs internetowy zdobylibyśmy tę wiedzę w kilka minut

Bardzo fajny odcinek i auto :D

Jeszcze odcinka nie obejrzałem, dopiero odpaliłem, ale z miejsca przychodzi mi pewna myśl - dlaczego ja to oglądam zamiast po prostu się uczyć?

Kolejny świetny film bla bla bla :D Który raz to już pisze pod twoimi filmami. :D Przynajmniej komentarz dla statystyk jest. Ale to autko kozackie :) PS mam nadziej, że jednak córa nie została na noc w przedszkolu i ktoś inny ją odebrał. :) Dobrej Nocy Macieju :) Pozdrawiam.

Fantastyczy odcinek dał mi dużo do myślenia, ponieważ dotychczas uczyłem się wg. I oraz II podejścia. Oba były fajne, ale... tylko w teorii. Gdy siadałem do komputera to mało było w głowie. Od dziś będę się starał III podejściem uczyć się. Zobaczymy jak pójdzie ;)

Jakoś nigdy na studiach nie zmuszali mnie do przeczytania jakiejkolwiek książki :D Może to i lepiej, a film miło się oglądało jak zawsze :) Czekam na następne

To ja trochę z innej beczki. Cudowny ten timelapse z trasy! Uwielbiam takie timelapsy, a jak jeszcze Podlasie się łapie to już w ogóle jest super :) Pozdro!

Co to za wgięcie obok klamki 22s?

Co prawda nie jestem programista, a raczej pasjonatem. Ale pamiętam jak parę lat temu czytałem książki. Kurs C# książkowy, kurs C# w formie video. Myślę że dużo potrafię , odpalam pierwszy raz visuala i wtedy.......co powinienem zrobić?Jak się robiło pętle? Wszystko zapomniane. Potem zrobiłem mały projekcik, zczytuje dane z pliku xml, umozliwa edycje i zapisuje spowrotem. Ile się namęczyłem żeby ogarnąć serializacje i deserializacje do XML, jedno forum, drugie forum. Troszkę skopiowałem, troszkę zmieniłem ale koniec końców zadziałało, a serializację zapamiętam do końca życia.

Twój śmiech mnie rozwala, coś w stylu Piotra Żyły 'hehehe' :D #nohomo

No dobrze, Maćku. Od kilku miesięcy jestem na bardzo konkretnym stażu, jak na stażystę robiłem już kilka naprawdę dużych kawałków do tutejszych projektów. Zaczynając bazowałem na wiedzy ze studiów(jestem na drugim roku) oraz na dokumentacji i oczywiście forach internetowych. Kupiłem sobie książkę C# 2010 Troelsena i chciałbym ją przerobić, chociaż w jakiejś części, no bo przecież całe życie nie będę jechał na przeglądaniu forów. Jak powinienem się do tego zabrać? Jeśli miałbym wyznaczyć sobie jakiś projekt już istniejący(twój pomysł), to nie wiem czy materiał z książki pokryje się z wymaganiami projektu, a jeśli mam ją czytać i na bieżąco po kawałku implementować, no to nie wiem czy to będzie przynosiło jakieś sensowne rezultaty, no bo wtedy mogę nie załapać takiego realnego zastosowania. Samego czytania oczywiście nie biorę pod uwagę, no bo bez sensu. Powiedz proszę, jakie jest twoje zdanie?

Witam. Lubię programować wieczorem, w nocy. Jak trafię na problem , którego nie mogę ogarnąć pomimo kilku prób, pomysłów, pomocy dydaktycznych to idę spać. Rano jak wstaję to mam ze dwa pomysły jak to ogarnąć. I o dziwo to działa ;). Pozdrawiam.

Fajny kanał, sub. :)

Maciek, Maćku...składanie idzie Tobie coraz lepiej. Fajne ujęcia, jest trochę muzyki, trochę timelapse'ów...robisz to dobrze ziom! :-)

Wydaje mi się, że jednak musisz zacząć od jakichś podstaw teoretycznych, żeby z czymkolwiek ruszyć.

na początek lepiej iść w front-end i wlasnie Javascirpt czy jednak Java ? gdzie szybciej osiągnę entry level pozwalający na otrzymanie pracy ?

Zgodzę się z Panem, należy ćwiczyć, ćwiczyć i ćwiczyć. Sam aktualnie to robię :D. Nie ma co się poddawać.

A według mnie jeszcze lepszą metodą jest praca/praktyki/staż w firmie wśród programistów. Nie koniecznie od razu wysoko płatna czy w ogóle płatna. Przebywanie z programistami i możliwość zadawania im pytań, bardzo przyspiesza proces nauki.

kto 2018? ;) ja na studiach jak zaczynałam z językami nowymi od książek typu c dla nastolatków itd. Dlaczego? Ponieważ są wytłumaczone najprostszym językiem i to mi poukładało wiedzę i śmigałam potem sama co jakiś czas zaglądając do cegłówki ew na internet. No cóż do końca sesji i do programowania ;) Pozdrawiam serdecznie

polecam ksiazki z seri rusz głową heliona do nauki programowania od podstaw przedstawione jest wszystko :)

Jesteś z Białegostoku? Zabawnie zaciągasz 😁

A teraz pytanie inne. Czy przy takich projektach lepiej korzystać z frameworkow czy pisać wszystko od podstaw?

A więc chyba jednak dobrze że jestem troche leniwy i wole siąść od razu do Visual Studio zamiast siedzieć godzinami nad książką co mnie męczy osobiście. Lepiej pisać po prostu kod tak jak mówisz, a rozwiązania napotkanych problemów szukać w necie lub w książce. A ja się za każdym razem martwiłem że robie to źle i muszę wkuć książkę czy kursy do głowy aby programowac ;)

Mam zupelnie inne doswiadczenie. Nigdy nie programowalem a stwierdziłem ze chce sie przebranzowic. Nie ma innej metody i do tego taniej jak przerobienie z prowadzącym kurs internetowy. Jak juz cos kojarzymy to wowczas samodzielnie kilka prosciutkich programikow i szukamy pracy jako stażysta. To byla moja droga.

czy napisanie przeglądarki na androida to wygórowany pierwszy projekt?

Byłem na Twojej prelekcji na UG :) Jak zawsze z humorem i konkretnie. Mówisz że najlepiej jest jest zrobić projekt aby się czegoś nauczyć, w sumie się z tym zgadzam... ale co sądzisz o książce Stephen Prata, Język C++ Szkoła programowania? Za nim zabiorę się za jakiś projekt (jeszcze nie wiem w jakim konkretnie języku) chce zrobić wszystkie zadania z tej książki żeby przynajmniej zdawać sobie sprawę jakie ma możliwości. Wydaje mi się, że wchodząc w jego szczegóły ( zwłaszcza dotyczące obiektowości) łatwiej będzie mi się odnieść do języka docelowego w jakim zdecyduje się napisać projekt. Tzn. chodzi mi o to, że aby zaprojektować w odpowiedni sposób jakąś aplikację trzeba znać podstawy, tak jak aby napisać dobrą książkę trzeba mieć bogaty zasób pojedynczych słów i znać ich znaczenie. Pamiętam jak byłem na rozmowie w Comarch z moim projektem dyplomowym. Był to serwis internetowy do oceny książek, coś jak lubimyczytać.pl. Bo właśnie lubię sobie poczytać dla relaksu i postanowiłem sklonować ten serwis. Rekruter który mnie przepytywał doszedł do wniosku że mam go źle zaprojektowane, kazał mi w trakcie rozmowy zmienić sposób w jaki zakodowałem jakieś funkcjonalności bo powiedział że tak się tego nie robi, to nie jest profesjonalne i można to zrobić łatwiej. Oczywiście nie miałem pojęcia jak to zrobić we właściwy sposób :) Serwis kodowałem na zasadzie 'mam problem i pomysł na konkretną funkcjonalność' -> szukam rozwiązania w necie i jeśli to rozwiązanie działało to leciałem dalej z tematem, nie będąc świadomym że zgrabny sposób implementacji też ma znaczenie :D Chodzi mi o to że od tego momentu uświadomiłem sobie że muszę mieć jakieś braki jeśli chodzi o podstawy programowania skoro w moim serwisie próbuje na nowo wynaleźć koło - i tak jak dziecko na początku uczy się liter z elementarza, tak ja postanowiłem wrócić do elementarza Stephena Praty o C++ żeby móc potem zdecydować się na dowolny inny język i rodzaj projektu jaki wykonam. Wydaje mi się że dobra znajomość C++ pomaga w przeniesieniu się potem na dowolną inną technologię. Moja wypowiedź się trochę rozlała, ale co sądzisz o moim podejściu? Bo może dalej błądzę i niepotrzebnie tracę czas robiąc te zadania z książki :D Pozdrawiam!

Organizujesz bądź występujesz w jakichś wykładach w Białymstoku?

Dobrej nocy ;-)

A co z estetyką kodu? Jak będę programował bez książek, tylko sam, może okazać się, że będę dużo umiał, ale nie potrafił tworzyć eleganckiego kodu jak wymagają w pracy.

Ale z takim podejściem ciężko zacząć .NETa. Chciałem zrobić stronkę, odpalam visuala, tworze projekt, no i w sumie od czego tu zacząć w ogóle? :D Tworzenie bazy, samo poruszanie sie w MVC, ciężka sprawa wyszukiwać pojedyńcze problemy, jak nie zna się założenia. Jestem w trakcie kursu który pokazuje krok po kroku jak tworzyć prostą aplikacje webową i dopiero po tym kursie mam zamiar zabrac sie za coś grubszego. Oczywiście nie neguje schematu takiego uczenia się, jest świetny, ale nie zawsze można od razu wyjechać z tym.

A co robić z tymi kodami z internetu? Kopiuj wklej?

Na rynku według mnie brakuje książek które uczą totalnego Świeżaka programowania,wszystkie materiały są napisane czy skierowane do osób które już jakąś wiedzę posiadają a i tak ucząc się z takich materiałów gdzieś staniemy. Według mnie jeśli już uczymy się programowania to nie wystarczą żadne książki, blogi, fora, tylko wypada mieć kogoś znajomego który nam krok po kroku wytłumaczy każdy problem jaki napotkamy. Idealny materiał byłby taki gdyby trafił do byle jakiej osoby i która bez żadnego problemu by zrozumiała i umiała napisać swój pierwszy program na przykładzie zawartym w materiale oraz dodatkowo już umiałaby sama taki program zmodyfikować.

Czyżby było to WTW, AQQ?

Pamiętamy gadu-gadu ;p;p

kolego ty ze Śląska?

też napisałem klienta gadu gadu jako pierwszy projekt, żeby nim wysyłać komendy do trojana :D

Witaj. Powiedz mi tylko czy słyszałeś o cyklu o nauce programowania, dla żółtodziobów na kanale Samuraj Programowania??. Jeśli tak to jaka jest Twoja osobista ocena i opinia, tego cyklu materiałów. Czy wg Ciebie nadają się one właśnie dla osób poznających programowanie od zera. ?

2:15 Niby i racjaale żeby zacząć nie mając o tym zielonego pojęcia co z czym to i tak trza oglądnąć jakieś poradniki by ogarnąć choiażby jakie są polecenia czy komendy czyli co wpisać żeby działało...

BRZ czy GT86?

Może trochę osobiste pytanie, ale i tak je zadam: Sam wychowujesz swoją córkę?

Teraz nadal można zrobić taki klient GG? Odkąd AQQ zrobiło się płatne to wróciłem na oficjalnego klienta. Chciałbym w sumie mieć swojego,a gdyby tak w przeglądarce go zrobić? Ładna wersja mobilna - byłaby jak appka. Jestem ciekaw kiedy będzie tu tyle widzów, że nie zdołasz odpisywać na każdy komentarz albo zaczniesz wybierać top5 :D

czy ktos może polecic jakas dobra ksiazka do nauki programowania w Javie ? :D

Jeśli można to pozwolę sobie na wstawienie linka. Dla osób, które nie miały styczności z programowanie a chciałyby spróbować swoich sił, przygotowałem specjalną serię, w której od podstaw piszemy małą gierkę, Arkanoida w języku C++ tłumacząc przy tym nie tylko sam język ale też podstawy informatyki i programowania gier. Wymagana podstawowa znajomość matematyki. Zapraszam: kzfaq.info/get/bejne/pdWprL2h3rKWlKM.html

Mówisz o pisaniu jakiś aplikacji, ale jak to zrobić żeby to miało tą otoczke, a nie jak w codeblocks, że program wyświetla się w cmd

Wypowiesz się na temat wagi języka angielskiego w programowaniu?

Też pamiętam gadu-gadu. Dożyłem czasów kiedy to oznaka starości:/. Przerażające. Ciekawe czy (kiedy) youtube, twitter, facebook też tak skończą:)? Bardzo mi się podoba podejście "używasz, napisz taki sam". Wybija wszelkie argumenty w stylu: "pisałbym ale nie mogę wymyślić nic fajnego, oryginalnego, przełomowego". (Nie wiem czy to fakt ale moim zdaniem) Każda gwiazda rocka zaczynała od cover'ów. Niektórzy grają te cover'y cały czas i też im się świetnie wiedzie.

Co to za auto?

skąd mam znać podstawy? jak zacząć programować skoro nie potrafię sklecić jednej linijki?

Coś jest w tym podejściu najpierw projekt, potem książka. JA jestem z innej branży, bo fizyczno-teoretycznej, któa moim zdaniem jest bardzo podobna do programowania. Też trzeba się uczyć "środowisk", korzystać z narzędzi, tylko, że trochę innych, i tak samo się rozwiązuje problemy. I jak zająłem się tym na poważnie, najpierw dostałem spis lektur obowiązkowych, któe nie dość, że czytało mi się strasznie ciężko, to jeszcze niewiele rozumiałem. Na szczęście w międzyczasie coś tam liczyłęm już tymi metodami, narzędziami, o któych miałem czytać, i po roku sięgnąwszy ponownie po materiały do czytania, większość stałą się jasna :)

co to za samochód ?

Fajne autko, marka / model?

Jeśli ktoś by chciał nauczyć się C# to polecam Jacek Matulewski kzfaq.info/get/bejne/gLqjoM5ilr_JcX0.html na początek wystarczy. Naprawdę potrafi tłumaczyć, nie ten co tutaj. No niestety wiedza boli, no i pomału trzeba się tego wszystkiego uczyć.

do autora filmu--- nie polecam spożywać posiłków w takich miejscach jak stacje benzynowe itp nabawiłem się w trasie zapalenia trzustki :) 8godzin wycia z bólu pozdrawiam

Niepotrzebnie tak krytykujesz podejście zaczynania od książek i tutoriali internetowych...ja mam za sobą pierwsze (w 100%) własne projekty, bardziej złożone niż zwykły kalkulator i nie wykonałbym ich bez wiedzy wyniesionej z kursów udemy czy książek zarówno polskich jak i zagranicznych. Tylko trzeba znaleźć ten moment kiedy przestać posiłkować się książką albo kursem video i spróbować coś zrobić samemu i ja tak robiłem po "przerobieniu" każdego działu. Programować uczymy się programując, ale skąd mamy wiedzieć jak programować jeśli nie z dostępnych materiałów wysokiej jakości?

Nie zgodzę się ze wszystkim. Pracowałem w 4 firmach i prawie wszystkie rozmowy były przeprowadzone na zasadzie zadawania mi pytania związane z technologią. Tylko raz mi się zdarzyło ze miałem na rozmowie napisać jakiś program reszta nie sprawdzała tej umiejętności wiec książki to nie strata czasu bo w moim przypadku gdybym nie czytał to bym nie przeszedł rozmów które wymagały teorii. Książki pomagają wytłumaczyć jak dzialaja np pętle, instrukcje warunkowe, oop etc Wiec się nie zgodzę ze to droga błędna. Uważam że jako programiści powinniśmy się stymulować na różne sposoby jak czytanie książek gdy jesteśmy np w pociągu, chodzenie na meetup, słuchanie innych co mają do powiedzenia i dużo programowac.

samochód puknięty?

Ty to chyba wogole sie nie stresujesz niczym? :D Chciałbym być taki pozytywny

Twoj devmobil jest troche dentmobil xd

A ja czytam książki. Czemu? Bo lubię. Bo mnie motywują by napisać tą 1 linijkę i nie rzucić tej roboty. Jakoś lubię odkryć coś, czego nie znałam. To jak... znajdźka w rpgu. Ostatnio kupiłam książkę, gdzie pierwsza informacja jaka mnie zaciekawiła była dalej jak na 600 stronie. Spoooko, ma ponad 1400, pewnie jeszcze wiele ciekawych znajdę. A i ładnie w pokoju wyglądają. Ostatnio czytam też książki "miękkie"- one pozwalają mi zrozumieć, że inni mają podobne problemy do mnie i wcale nie jestem tak cienka jak mi się wydaje;). A w pociągu... tam już idzie dobre fantasy czy thriller, bo przecież nie samym kodem człowiek żyje, a mózg też musi trochę odpocząć. PS czemu zawsze jak się budzisz, wyglądasz jakbyś był na kacu? Ile śpisz godzin dziennie?

Co to za auto?