W takiej sytuacji lozysko nadaje się tylko do złomu

@Krzysztof Można umocnić kiepami i dokleić gumą do żucia też. U mnie śmiga już dwudziesty sezon!

Wymieniałem osłonę pyłową . Żeby ją zamontować bez cięcia i wciskania , musiałem ściągnąć piastę. No że tak powiem, mir łożyska został naruszony. Założyłem nową osłonę, wyciągnąłęm łożyska , wyczyściłem je razem z piastą i osią, następnie nasmarowałem świeżym smarem, bieżni nie ruszałem. Złożyłem to wszystko do kupy i śmigam już dwa lata i nic się nie dzieje. Chcę zaznaczyć że nie ma tu reguły. W dużym stopniu zależy w jakim stanie było łożysko. Nie możesz dać nowego łożyska na używaną bieżnię. Te elementy mocno współpracują i wymienia się razem.

Bez z ciągania zwrotnicy masz na myśli.? Właśnie robię to u siebie. Mam łożysko sprasowane z piastą i raczej nie muszę ściągać zwrotnicy Czy się mylę.?

@@krisskonieczka9589 musisz kolego musisz. Z młotkiem tam nie podchodź. W grę wchodzi tylko prasa.

Ciekawe jaki? Chyba auto na złom i kupić nowe xD

@@krisskonieczka9589 chyba że masz specjalny sprzęt do wymiany łożysk to zrobisz to na aucie. Powodzenia

@@grzegorzkaleta6098 oddać do serwisu !!! j3b4ć b13d3

czy chodzi Ci o "odklejacz do łożysk"?

Orientujesz się czy hamulce mogą się zapowietrzyc po takiej operacji?

Myślę, że nie. Jesli nic w układzie hamulcowym nie rozszczelniło się w trakcie ściągania zacisku.