Dlaczego tak wiele osób godzi się na poniżanie? Dlaczego tkwimy w relacjach, które nas wyniszczają? Dlaczego nie potrafimy odejść?
Polecam również film: Dlaczego tkwimy w TOKSYCZNYCH związkach? Dlaczego nie potrafimy odejść (uwolnić się od toksyka)?
• Dlaczego tkwimy w TOKS...
Dlaczego tak wiele osób tkwi w toksycznych związkach?
Nie mówię nawet o tych osobach, które są jeszcze nieświadome problemów i zagrożeń. Mówię o osobach, które mają już pełną świadomość, że w ich związku nie dzieje się nic dobrego.
Co takiego sprawia, że tkwimy w relacji, która wyniszcza nas kawałek po kawałku?
Jak uwolnić się z takiego toksycznego związku? Od czego zacząć poszukiwanie ratunku?
Kiedy zdajemy sobie sprawę, że żyjemy w bardzo toksycznej relacji, gdzie nasz partner lub partnerka stosuje na nas przemoc fizyczną, emocjonalną (czyli psychiczną), możemy odczuwać bardzo mocne, ale też sprzeczne emocje.
Z jednej strony mamy żal (do siebie, do partnera), złość, rozczarowanie, ale z drugiej mamy strach przed podjęciem decyzji i strach przed tym, że sobie nie poradzimy sami.
Dla wielu osób dużo łatwiej tkwić w toksycznej relacji, bo to oznacza bierność.
Kiedy naprawdę wyniszcza Cię druga osoba, możesz doświadczać zjawiska wyuczonej bezradności, które sprawia, że nie widzisz drogi wyjścia z sytuacji.
Tu dochodzimy do kluczowego punktu tego filmu.
Co zrobić, aby znaleźć w sobie odwagę do odejścia?
Kluczowa sprawa, to szersze spojrzenie na wyniszczający wpływ naszego toksycznego związku, na osoby, które są nam bliskie.
W tak trudnym momencie trzeba zadać sobie pytanie:
- Kto jeszcze cierpi z tego powodu, że dalej tkwię w tej toksycznej relacji?
- Kto mi bliski cierpi przez moją bierność?
To bardzo nieprzyjemne pytanie. Jednak dla wielu osób jest pomocne.
Wydaje nam się, że my możemy przetrzymać wszystko. Zaciśniemy zęby i jakoś to będzie. Dlatego tkwimy w tej relacji.
Natomiast jak zdamy sobie sprawę, że nie tylko my musimy to przetrzymać, że nie tylko my cierpimy, to możemy znaleźć w sobie siłę by odejść.
Kto najczęściej cierpi z powodu toksycznych relacji?
- dzieci, które obserwują wyniszczający związek rodziców - chłoną niewłaściwe wzorce, są również narażone na wyuczoną bezradność (nic nie mogę zrobić), mogą w przyszłości mieć problem z budowaniem relacji (nie chcę popełniać błędów moich rodziców, nikomu nie zaufam)
- nasi rodzice - matka lub ojciec cierpią, kiedy widzą jak ich dziecko jest krzywdzone. Nie ma znaczenia ile masz lat i jakie masz relacje z rodzicami, jeżeli widzą co się dzieje w Twoim domu, oni też cierpią
- twoi przyjaciele - może przez toksyczny związek utraciliście kontakt, może cierpią dlatego, że nie mogą ci pomóc, może cierpią bo wiedzą, że cię stracą (nie potrafią z Tobą już rozmawiać)
Pamiętaj, że Twoja decyzja o pozostaniu w toksycznej i wyniszczającej relacji nie dotyczy tylko Ciebie, ale szerszego kontekstu.
Cierpienie na które się godzisz, nie zatrzyma się tylko na Tobie.
Tym cierpieniem zostaną również obarczone osoby, które się na to nie godzą, a jednak nie mogą nic w tym temacie zmienić.
Dlatego powtarzam, zadaj sobie pytanie: Kto jeszcze cierpi z tego powodu, że dalej tkwię w tej toksycznej relacji?
Znam wiele sytuacji, gdzie ktoś nie potrafił odejść od toksycznej osoby tylko dla siebie. Dopiero gdy ta osoba zobaczyła szerszy kontekst, znalazła w sobie wystarczająco dużo siły, aby spróbować coś zmienić.
Wielu specjalistów mówi: odejdź z toksycznej relacji, zrób to dla siebie.
A ja powiem: nie rób tego tylko dla siebie, bo może zabraknąć Ci sił i odwagi, zrób to też dla innych osób, które kochasz - to doda Ci sił i odwago.
Pomyśl o swoim toksycznym związku w szerszym kontekście.
Na jak wielkie zło pozwalasz, jeżeli tkwisz w tej relacji?
Pamiętaj, że nigdy nie chodzi wyłącznie o Ciebie.