Fryderyku, uważam ten spot za jeden z najlepszych Twoich wystąpień. Uważam, że finanse powinny zostać wykluczone z Heksagonu Szczęścia z jednego, jedynego powodu: by powstał PENTAGON szczęścia, potrzebna jest swego rodzaju wolność osobista, która ma jeden zasadniczy fundament: zdrowe finanse, inaczej: wolność finansową. Bez tej Wolności Finansowej, bez tej niezależności finansowej, nie można w ogóle mówić o PENTAGONIE, a tym bardziej HEKSAGONIE szczęścia. Poza tym, jest to ważny materiał wideo, który chyba najlepiej (moim zdaniem) promuje PRO, a PRO to - jak dla mnie - egzystencjalna sprawa. To pisałem ja: Twój Ambasador :) Powodzenia. Jesteś WIELKI!

Uwielbiam Pana sluchac, duzo w tym prawdy I bardzo inspirujace, nie rozumien tylko czy zawsze musi przewinac sie temat polityki. Kto na kogo glosuje ,indywidualna sprawa, ja np nigdy nie zaglosuje na Tuska, Budke czy innych tego typu ludzi, co nie zmienia faktu, ze nikt bardziej nie zatroszczy sie o moja przyszlosc niz ja sama. Chciec to moc!! Pewnie,ze lepiej dac wedke niz gotowa rybe, ale czasem ta ryba chwilowo w potrzebie tez jest blogoslawienstwem. Napewno robi Pan dobra robote I oby jak najwiecej ludzi skorzystalo.Pozdrawiam serdecznie. X

Panie Fryderyku oglądam teraz Pana wystąpienie, ale kredyt to czasem jest konieczny ,a zamiana mieszkania też jest konieczna np.ze względu na stan zdrowia dla mnie pieniądze są nie najważniejsze ale bez nich się żyć nie da.

Dokladnie TAK ciagle popelniam te bledy i dlatego tutaj jestem tylko jak to zmienic i czy zdaze

Dzięki Fryderyku

Dziękuję za nową wiedzę.

Szanowny Panie Fryderyku ,podobają mi się Pana wykłada,ale ludzie biedni ,nie mają z czego odłożyć .każdy mówi ładnie a żeczywistość jest inna.

Urzędnicy też muszą pracować i zarabiać :-) Zarabianie też jest, wydaje mi się, przekładaniem pieniędzy z jednej kieszeni do drugiej ;-) Pułapką rozwoju osobiste jest to, że próbuje się "wmówić" ludziom, że KAŻDY może osiągnąć sukces i niezależność finansową. Nie jest to wg mnie do końca uczciwe ponieważ mogą, niestety, tylko nieliczni. Oczywiście każdy chciałby być w grupie tych nielicznych - ja również :-) i tego życzę jak największej ilości osób bo wiem jak ciężko jest zmagać się z problemami finansowymi. Warto pracować nad swoimi przekonaniami na temat pieniędzy (np bogaci nie są uczciwi). Ja mam bardzo dużo takich przekonań, które przejęłam z mojego domu rodzinnego, a które niewątpliwie wpływają np na to, że negatywnie postrzegałam pieniądze. Jak mogłam je mieć skoro źle o nich myślałam? Pracuję nad tym ;-)

Fryderyku jesteś wspaniały...jesteś moim Mistrzem...

Witam My z mężem mamy kilka planów finansowych. - Odkładanie co miesięczne stałej kwoty, - Rozliczenie wydatków codziennych tj paliwo jedzenie i inne (co do każdego pika) - Plan wydatków na kilka lat na rzeczy większe, - Odkładanie 80% z każdej podwyżki i niespodziewanych wydatków. - Najpierw płacimy sobie (inwestycja, konto itp.) potem robimy inne opłaty. - Podział na wiaderka lub skarbonki, - Myślimy o pieniądzach codziennie nie tylko na co je wydam ale ile odłożę lub ile więcej zarobię.

Cieszę się, że te problemy mnie nie dotyczą:)

Tez tak myślałem o 500+ dopuki nie zobaczyłem jak na znajomej wsi nagle rozbudowują sie domy, ludzie instalują ogrzewanie gazowe i ogólnie podwyższają swój standard życia łączniecz wakacjami. I to m. in. Dzięki 500+ co sami mówią. Dla tych najbiedniejszych c8ężko w to uwierzyć ale 1000 zł to bardzo duźo pieniędzy i realnie wpływa to na jakość życia.

👍

👍