15 lat temu śmiałem się z calibry, a dzisiaj uważam że to nie jest wcale zły samochód (;

Hehe no to dobry żart z tym "nietuzinkowy" :D

@@ctr0481 @Kala GAMILU29 To ja Kala. Kiedy jedziemy do Carrefoura?

@@ctr0481 Tak samo jak ja się śmieję teraz z BMW E46 i każdego jego kierowcy, który w większości ma iloraz inteligencji porównywalny do szklanki bądź łyżki.

@@kryst135345po części zgadzam się z tym, bo jednak "łatka kierowcy BMW" nie wzięła się z nikąd. Wciąż jednak są prawdziwi fanatycy i kierowcy, którzy czują to samo do niemieckiej motoryzacji co ja do japońskiej. Co więcej, na mnie wrażenie robi e31 i chociaż chcę jeździć niczym innym co pochodzi z poza kraju kwitnącej wiśni, to w tym przypadku szanuje i doceniam (:

Dzień dobry. Tak, to dokładnie ten egzemplarz, kupiłem ją w Krasnobrodzie. Nawet miałem z tyłu głowy żeby - jeśli bym był w okolicy - wstąpić i pokazać, że trafiła w dobre ręce i ma się dobrze. Teraz Państwo wiedzą z filmu. :) Serdecznie pozdrawiam!

@@bartekszabat9919 @Kalipso Fantastycznie, ze sie kupujacy i sprzedajacy znalezli, a najlepsze, ze auto w dobrych rekach! Pozdrowienia!

Mam taki w garażu i czekam aż nabierze wartości

@@stanisawch.4234 Dziewczyny bym Ci nie zazdrościł, jaka by nie była, ale tej mazdy troszke Ci zazdroszczę😁. Ciężko taka znaleść teraz nawet w średnim stanie I części problem dostać. Szanuj ją, bo drugiej takiej nie znajdziesz.

no i???

i jak spełniło się marzenie? ja teraz kończe robić prawo jazdy i mam chętkę na tę mazdunie

@@trampek40 Jeżdżę Hondą CR-V ale żonie kupiłem Mazdę CX-3 2.0 w benzynie. Mega autko na miasto. Szybkie, zrywne, bardzo mało pali. Auta nagrywam na moim drugim kanale Fix and Drive

Mam civica z 98 ,samochodzik nie do zdarcia silnik chodzi jak szwajcarski zegarek ,dynamiczny itp . Szkoda że motoryzacja się skończyła z końcem lat 90 tych.

Jakby były takie dobre to by wciąż ich dużo jeździło. W większości zgniły, nie ma po nich śladu.

@@obywatelcane6775 witam , prosze sie odnieść do tego że napisałem lat dziewięćdziesiątych a nie XXI wieku🙂. Poza tym jeśli chodzi o jakość wykonania to wtedy była inna bajka. Japończycy nie cynkowali swoich karoserii , i praktycznie nie cynkują do dziś . Miałem dwa japońce , a raczej jedno jeszcze mam , to jedt suzuki Grand Vitara z 2010 , a teraz yaris z 2019. Moge sie odnieść do jakości wykonania do innych marek np : skoda , fiat, lancia, opel, citroen. Jeśli chodzi o warunki jezdne to postawiłbym na nr 1 Lancie Delta , miałem taką z 94 roku , prowadziła się świetnie wygląfała fajnie i to tyle . Awaryjność elektroniki ,osprzętu silnika. Jeśli chodzi o bezawaryjność to skoda fabia z 2006 roku dla mnie nr 1 . Od nowości w pięć lat przejechane 15000 z hakiem bez problemowo. Wygląd taki sobie( w sedanie) , właściwości jezdne takie sobie. Citroen c 5 sedan z 2012 roku wyglądał fajnie , jeździł komfortowo , dobrze wyposażony , awaria za awarią. Grand Vitara z 2010 roku w zimie szatan , wygląd fajny ,pomimo silnika diesela z rodowodem renault bezawaryjna . W sumie auto bardzo bezpieczne , miałem nia wypadek z koziołkowaniem i wyszedłem bez szfanku , oczywiście ja nie vitara. Tak pisaç mógłbym dłużej ,ponieważ miałem mnustwo różnych marek , poza " czołówką" w postaci BMW , Mercedes ,Audi, itp. Mogę powiedzieć że auto idealne nie istnieje . W każdym aucie są jakieś braki w oczekiwaniach. Obecnie jestem właścicielem toyoty yaris i też mnie wiele rzeczy irytuje np: ruszajacy sie na wszystkie strony tunel środkowy, tylne korbki w drzwiach pomimo standardu premium , dziwne alerty systemu o niskim ciśnieniu opon. A taka toyota ... Na tamte czasy mazda wprowadzając na rynek 323F dizajnem biła na głowę golfy , meganki, astry,civiki, zx - sy. A o wykonaniu blacharki to już inna bajka

@@andrzej.wodecki Założenie jest proste - nie mogę nazwać dobrym pojazdu, który ma blachy z papieru, jest podatny na korozję i nie może zapewnić ok. 25-ciu lat eksploatacji. Design to nie wszystko. Pisałem o tym wcześniej w jednym z postów. Golf II, Polo 3, Audi 80 - nic nie muszą udowadniać, wciąż widuje się ich mnóstwo na ulicach. Codziennie przynajmniej kilka sztuk a niektóre mają już po 30 lat na karku. Jeżdżą, często parkują pod blokiem od ok. 10-15 lat nikt o nie specjalnie nie dba ale nie widać też żeby były całe podziurawione czy łamały się wpół. Nie teoria lecz praktyka - coś jest dobre i się sprawdza === ludzie trzymają. No a Mazdy? Jeden typek na tym samym parkingu co ja ma szóstkę combi. Na pewno model grubo po 2000 roku. Gnije w tych samych miejscach co Polonez.

@@obywatelcane6775 brak ocynku u japońca to codzienność. Ale popatrz na toyoty land cruiser, po trzydzieści parę lat mają a jeżdżą. A co powiesz o Mercedesach ML? Wiem inna liga , to nie segment "b" , postaw astrę koło mazdy i nie zobaczysz różnicy. Kolega z pracy na tu w Norwegii połówkę z 91 roku. Od nowości u niego. Ostatnio pojechał na przegląd i nie dostał. Blachy z wierzchu ok, poza podszyciem, tam już perforacja nastąpiła , za to podłoga jak wsiadał to się uginała a fotel kierowcy można regulować bez przesuwania wajchy. Sentyment ma bo to wersja "R" . Jak tak na japońców dajesz to popatrz na Renault 19 / lub Megane , Citroen ZX , Ford Escort , ile ich jeszcze na drogach? . Niemieckie też nie wszystkie ok. z blacharką , mercedesy z lat 90 gniły , ople rdza wpiepszała jak Chińczycy ryż, wento też nie był taki odporny na rudą , passaty z lat 90 gniły. Nie tylko japońce . Owszem zdarzają się ładne golfy trójki , sporadycznie.

@@andrzej.wodecki Wcale nie daję na japońców :-) Po prostu uważam, że były od nich lepsze samochody. Nigdzie nie napisałem, że Renault 19 czy Escort miały dobre blachy bo równie dobrze mógłbym w tym zestawieniu wymienić także Kadetta, Poloneza czy Tico. Tylko to nie sztuka wskazywać, że są gorsi. Trzeba aspirować do lepszych. Wymieniłem Audi 80, Golfa 2, Passata B3/B4, Polo 3 z lat 90. Co to za pocieszenie, że "Mercedes też gnił"? Fakty natomiast są takie, że Mazd z lat 90 prawie już nie ma, stanowią ciekawostkę na drodze a Audi 80 czy Golf 2 codzienny element krajobrazu.

Chorowałem na nią,ale w 91r i kupiłem/po FL już mi się nie podobała...

To jest mazda 323 F BG

The 323F BG never had the 1.3 engine. The normal 3 door hatch and 4 door saloon 323 did have the 1.3....But not this model 323F..

Jak szukałem 4 lata wcześniej też już nie było nie zgnitych 😉

Wtedy nissany sunny zupełnie się nie psuły, to prawda

Ten silnik dobrze utrzymany nawet dzisiaj dalby rade. Ja miałem 323 1.6 16 v I do jezdzenia na co dzień w zupełności stykała. Niestety Miałem wypadek wjechal idiota we mnie I pojechala na szrot, kupiłem wsumie troche szrota, ale I tak dawała dużo frajdy.

Nie wiem czy brakowalo mocy Miałem 323 1.6 16 v I bylo czym jechać.

Tatra jest na sprzedaż. Silnik do remontu lub wymiany

@@piotrlewandowski9268 u jaka szkoda a skad kolego masz takie informacje ze na sprzedaż ?

@@piotrlewandowski9268 Czyja Tatra, bo nie moja

Na to nie ma szans, bo właściciele zwykle nie chcą występować

@@JanGarbacz Szkoda, ale jeżeli zgodzi się chociaż co drugi to już będzie ciekawiej gdy opowie swoją historię jak nabył auto, w jakim stanie i skąd je kupił, co przy nim zrobił itp.

Xsedos

Xedos

Ok może pomyliłem pisownię ale czy to jest aż tak istotny problem

Rzadko które auto z pop-up'ami dalej wygląda ciekawie po ich otwarciu.

Tak w katalogu Samochodu Świata 1992

@@JanGarbacz tak jakoś było Pamietam tez ze nie było nas stać na resoraki wiec poszedłem do sklepu z zabawkami gdzie widziałem odłożone opakowanie po samochodzikach i powycinałeś je z kartonu tylko jako obrazki To były czasy! Hahahaha

Następczyni tego modelu 323F BA zaprojektowało Porsche. To tak na marginesie.

Dlaczego ma nie zostać klasykiem skoro jest nim uznawana każda stara Mazda?

@@twingnol Jeśli za klasyka uznamy "każdy" samochód danej marki to będzie klasykiem. Tak samo jak każdy Mecedes, każde Subaru, każdy Saab, każda Lancia, każdy Land Rover i wreszcie każda Honda i każdy Citroen? Zapomniałem o każdym Volvo - naturalny potencjał klasyczny jest w każdym modelu. W ten sposób deklasujemy pojęcie klasyka. Czym będzie Pagoda, 912 albo 613? Patrząc na to jakby rozsądniej, to 323F ma potencjał na tzw. "część kolekcji" obok RX-7 FB lub FC z uwagi na pewne podobieństwo stylizacji. Raczej nie stanie się poszukiwanym na giełdach i w stodołach rarytasem.

Kurwa skąd wiesz jak będzie za dajmy na to 15 lat odbierana, a może właśnie będzie pożądanym klasykiem, ty kolejny miłośniku oklepanych nudnych szwabskich Helmutów.

@@mariuszszefo1732 Kolego, uspokój się i nie podnoś ciśnienia. Ja nie wyzywam tu nikogo, ani posiadaczy opinii, ani posiadaczy niemieckich pojazdów generycznych, ani też obywateli jakiegoś kraju, którzy swojego obywatelstwa nie wybierali (chyba że przybyli zza wschodniej granicy, no to wybierali). Ty wyraźnie dążysz do konfliktu i myślisz że wyzwiskami zmienisz czyjeś poglądy? Udało się to Tobie kiedyś? Pij cholagogę, głaskaj częściej psy, zrób coś z agresją, zanim pikawa zrobi to za Ciebie.

Nie do końca identyczne. Zauważ, że to logo jest "ostrym" rombem w kółku. Po proteście Renault wewnętrzna figura została zaokrąglona i zapewne to logo miałeś w swojej Maździe. Janek nie mówi tutaj jeszcze o logotypie nawiązującym do litery "M" tylko o w zasadzie tym samym znaczku, który w 1992 został poddany tej kosmetycznej zmianie. :)

Zgadza się, to ta sama Mazda z Krasnobrodu. Kupiłem ją tam w marcu 2018 od Pana Mariusza. W innym komentarzu odezwał się członek rodziny, który też rozpoznał ten egzemplarz. :)

Zapewne masz na myśli Mazdę MX-3 images.app.goo.gl/9euPfcGFMKWheUDb7

@@MrProminister Na pewno nie MX-3. Taka pięciodrzwiowa kanciasta buda z podnoszonymi światłami jak na filmiku. Chyba jakiś efekt Mandeli :-) Coś mi się wbiło w głowę, że one miały giętą szybę pomiędzy tym zachodzącym na boki spoilerem. Tylko, że ostatni raz widziałem taki wóz w ruchu kilka lat temu i nie mam punktu odniesienia.

@@obywatelcane6775 Jeśli chodzi o 323 to występowała ona jeszcze jako 323C lecz nijak ma się to do twojego powyższego opisu, więc może być że to jedynie efekt Mandeli. images.app.goo.gl/HkneQtZFAfiK3eas6