,,Z przyjaciółmi, którzy byli, gdy ciepło A kiedy przyszła zima, wszystko, co tam żyło, to zdechło''

"Gdy umiera nadzieja, rodzą się poeci"

Jak smutny czas to tylko ty stary 🖤

Jesteś tym raperem, którego piosenki słuchane po ciemku w łóżku dają niesamowite poczucie melancholii. Dzięki za to.

Dobrze że chociaż jeden raper w Polsce robi muzykę w której można się wsłuchać w tekst

Kartky chodzący dekadentyzm, jak ja uwielbiam jego rap

Jakie to jest piękne, smutne i szczere jednocześnie... Utwór "poezja". Pozdrawiam wszystkich, którzy wrzucają w siebie masę używek i na co dzień walczą ze sobą.

Zostałem sam po sześciu latach, dzięki za ten kawałek!

Wczoraj jeszcze przed snem słuchałam albumu Kraina lodu , a tu taka niespodzianka z rana. Kartky zawsze trzyma poziom , kawałek 🔥😍

Zajebista płyta się szykuję

Łapcie tekst waria7y 1. Się najebałem znowu wczoraj w nocy, a kiedy krzyczę, nie słyszy nikt Znowu Malibu, wóda i pornosy, a ona słodko za ścianą śni Na trawie krople zimnej rosy, obok zgniecione LM'y w krwi W kubku po kawie papierosy, w szklance po soku mieszanka, pij Tak se zapierdalają losy, na cztery głosy, a każdy... ćśś Chciałbym się wydostać z jej głowy, gdy ona w mojej spokojnie śpi Codziennie czuję się jak nowy, za dużo smutku każdego mdli Jakbym nie umiał się ogarnąć, a mam trzy dychy, nie wierzę w nic I miałem brata tak jak w Fargo, i opowiadał, że nie chce żyć Umówiliśmy się pod Rialto, chciałem pokazać, że jestem z nim Słyszałem dźwięk karetki, światło tak rozproszone, szalone ćmy I chciałem tylko być jak one, i wierzyć, że to nie koniec gry Nie dotarł do mnie wtedy nigdy (nigdy), chyba siedziałem tam całą noc Składałem ręce do modlitwy, potem krzyczałem, że jebać zło Potem powyzywałem Boga, bo chciałem, żeby na chwilę był Od lat wszystko, co mam to trwoga, życie na wynos w oparach mgły Sto razy wyparłem się diabła, a po kryjomu rozmawiam z nim Nie pytaj mnie, co wtedy zjadła, była szalona, a dom jak zły Chciałem być jak przywódca pogan, złożyłem z siebie ofiarę krwi Pogański demon w wielkich rogach, na Aliexpress kupiłem trzy I nie wiem kiedy zostałem sam, i nie wiem Niech zniknie świat, i nie wiem, kurwa, ja tonę To zdarzyło się nagle i gdy złapałem wiatr w żagle Nikt mi wtedy nie powiedział: "to koniec" I nie wiem, kiedy zgubiłem numer Ciągle się boję, ale dzisiaj już naprawdę rozumiem Od kiedy piszę mam depresję i nie śpię, nie umiem I ciągle sobie wmawiam, że nic nie czuję Znowu ktoś napisze coś, czego nie wie A ja się zastanawiam, czy się nie pohuśtać na drzewie Patrzę w lustro, Kuba walczy o Ciebie A nic nie czuję, tylko pretensje do siebie Tylko pretensje do siebie, tylko strach i pretensje do siebie Kuba, będę walczył o Ciebie Ref. A kiedy masz już dosyć wszystkich ich i świata Słuchasz tylko smutnej muzyki końca lata I nie chcesz pamiętać już żadnego z tych dni Ona śni, a krople jak łzy A kiedy straciłeś dziewczynę albo brata Słuchasz tylko smutnej muzyki końca świata Do końca lata nie zostało wiele dni Ona śpi, a dłonie we krwi 2. Byku, musisz być twardy jak w "krzyku" Też byłem sam, bez ludzi, domu i plików Młoda, musisz być mądra i zdrowa Hajs zarobimy, ale godności szkoda Zuchu, olej ten cyrk na Facebooku Na Instagramie i w nocy z tacą od puchu Musisz ostudzić emocje, co do jej look'u Nie minie chwila, się obudzisz na bruku Dzięki, nie wejdę na porno scenki Uratuj psychę, lepiej pierdol kamerki Piękni, dwudziestoletni, bezczelni Przepite oczy i roztrzęsione szczęki Ktoś namówił na jednego tabletki Ona skakała, on chciał skończyć swoje życie na pętli Kto się ogarniał, to wygra na wieki A kto ostatni - już na zawsze trauma, alko i leki Kto pierwszy skuma jak smakuje szaleństwo Ma chwilę między lotem w dół chociaż zobaczyć zwycięstwo Popłynęliśmy, było niebo i piekło Ale z żalami nam pół życia przez depresję przeciekło Z przyjaciółmi, którzy byli, gdy ciepło A kiedy przyszła zima, wszystko, co tam żyło, to zdechło A miało być tak na pewno, kurwa, a miało być tak na pewno Bywaj, ja chyba się będę zmywał Jeszcze tylko się podpiszę jak skryba Dzięki, za wszystkie lata tej męki Ręce do góry, dobre słowa, koncerty Nara, prawie nie czuję ciała Widzisz, po latach, kurwo, wyszło jak chciałaś Nara, prawie nie czuję ciała Widzisz, po latach, kurwo, wyszło jak chciałaś, K Ref. A kiedy masz już dosyć wszystkich ich i świata Słuchasz tylko smutnej muzyki końca lata I nie chcesz pamiętać już żadnego z tych dni Ona śni, a krople jak łzy A kiedy straciłeś dziewczynę albo brata Słuchasz tylko smutnej muzyki końca świata Do końca lata nie zostało wiele dni Ona śpi, a dłonie we krwi

Jedyna persona na tej scenie gdzie nie można od tak puścić nuty w tle tylko wsłuchać sie w ten tekst by odkryć drugie piękno piosenki i jak również nawiązań do innych nutek dla stałych bywalców poprostu coś pięknego One Love

Świetny numer Kuba! Nikt nie umie opisać emocji w rymach jak Ty. Mam nadzieję, że trafi to do tych 20 latkow, jako przestroga od starszego kolegi co zjadł na tym zeby. Najlepszego Kartky!

Potrzebuje właśnie tego klimatu w utworach. Czysty Ogień. 🔥

To co chyba w muzyce kartkiego jest najbardziej inspirujące to fakt jak łączy nadzieję i zupełny jej brak. Cierpienie zaraz obok zaparcia do próby go ukojenia, która zostanie podsumowana po prostu tym iż "nie ma nieba". Kartky sztos jak zawsze - Skipwolf

Dokladnie dzis 11 rocznica śmierci mojego brata... dzięki Kartky ✌️.

A ja się zastanawiam, czy się nie pohuśtać na drzewie... Ciarki.. tekst i muzyka mistrzostwo świata

APROVED - Dostałem płytę dom na skraju niczego w 2018 jak był koncert w Toruniu. I wczoraj ją włączyłem po niesłuchaniu od 3 lat. Buja i Nakurwia emocjonalnie tak samo. Dzięki Kuba że jesteś i tworzysz

Straciłem brata 2 lata temu więc mogę stwierdzić, że w tej piosence jest więcej prawdy jak miało być 🖤🖤

Robisz coś niesamowitego Kubuś🙈 twoich tekstów będę słuchał do końca świata i jeden dzień dłużej Dzięki że jesteś i nagrywasz!😇👊

Niespodziewałem się że wrzuci kawałek chwilę po 6 rano , zapowiada się mocna płyta

Kocham cię Kartky. Nawet przy smutnej piosence potrafię się uśmiechnąć. Jesteś najlepszym co mnie spotkało w świecie muzyki❤️❤️❤️❤️❤️❤️

Jak zwykle.. Poezja dla duszy.. Uwielbiam 🖤

" Z przyjaciółmi, którzy byli,gdy ciepło. A kiedy przyszła zima, wszystko co tam żyło, to zdechło" Kuba świetny numer! Pięknie układasz słowa swoich tekstów 🥺🥺 KOCHAM! ❤️❤️ Niesamowita nuta naprawdę. 🥺💞

Kocham ten klimat, świetny kolejny klimatyczny kawałek. 🔥🔥🔥

jedyny raper w Polsce którego słucham oprócz metalu i rocka

To jest zajebiste, poezja. Już wiem, czego będę słuchać przez najbliższe tygodnie

No i dzień od razu lepszy

Nikt, k#%w@ NIKT!... tak pięknie nie ubiera w słowa swoich smuteczków jak Kartky. Dostajemy od Boga tylko tyle ile jesteśmy w stanie udźwignąć, wybacz sobie i ludziom z przeszłości a jakoś to będzie. Pozdrawiam z nadzieją, że jesteś i będziesz. P.S. Jakaś książka zaczyna się słowami:"Jesteś tu, żeby wielki plan Boga mógł się ziścić. Jesteś aż tak ważny."

Taki prezent na urodziny to ja rozumiem. Zajebiste arcydzieło. Pozdro Kuba!

patrzac na te burze....czasowy teledysk

mój ulubiony nihilistyczny raper zawsze na propsie

Kartky zawsze trafia prosto w serce.

Pierwsze zdanie ukradło mi serce, świetny numer ❤️

Ta piosenka tak mi dzisiaj pomogła, że szok. Dziękuję i gratuluje.

Piękny klimat, uwielbiam🔥 Czekam na album!

Jego piosenki to czysta poezja

Z każdą nową nutą trafiasz w okres mojego życia które sie właśnie toczy. Dziwne to ale ❤️❤️❤️

Najlepszy początek dnia 😁

Super kawałek dzięki😊👍

Kuba uwielbiam ton Twojego glosu.....a co do reszty jak zawsze .....wow...

"Kto się ogarniał, to wygra na wieki A kto ostatni - już na zawsze trauma, alko i leki Kto pierwszy skuma jak smakuje szaleństwo Na chwilę między lotem w dół chociaż zobaczyć zwycięstwo Popłynęliśmy, było niebo i piekło Ale z żalami nam pół życia przez depresję przeciekło"

"nie wierzę w nic" ale w Kubę to akurat wierzę i to bardziej niż w siebie... One love wariaty!

no co tu duzo wiecej mozna powiedzieć, zajebiste jak zawsze

Okuratne i całe te wiadomo 🖤🖤🖤

najlepszy numer jaki ostatnio slyszalem

Trafny tytuł czuć klimat i zaciągnięcia do przemyśleń 🙏💪🤓🔥

Twoja muza podtrzymuje przy życiu

Ej kartky uwielbiam Cię ❤

Przesłuchane już na spotify o w 2 nocy, kozaczek D:

Kartky Twój głos wkręca się mocno! 💪

Pysznie zobrazowane tutti wjeżdża i otwiera bramę mega sztos Człowiek ma talent. Czuć mocnego uderzenia wielomilionowygo odsłuchu. Ciepło zimno kciuki w górę.

Dzisiejszej nocy śnił mi się kartky. Budzę się, patrzę w telefon i powiadomienie ☺️

Przed pierwszym milionem, walczcie o swoją wolność. Bądźcie szczęśliwi i wolni od kata Kiedy stracicie, to co najważniejsze W sercu pozostała pustka na lata Nie poddajcie się przyjdą lepsze Dni

Uwielbiam Cię człowieku, piękny kawałek.

Ten bit jest zajebisty!🔥🔥🔥

Jak zawsze piękny opis obecnej chwili ❤

ARCYDZIEŁO. Dziękuję Kuba

Uwielbiam jego teksty ❤

BOŻE PIĘKNE 😭❤️

U mnie już bujaaa od rana, taki o to sposobem pożegnałem przyjaciół.

Bywaj 😎✌Do końca lata nie zostało już nic...

Najlepszy !!!❤️💪

🔥

zajebiste jak zawsze

Sztos mordo 🔥

Zajebista jak zawsze❤

ORŁY PooooZDRAWiiAJÄ aU !! ZaaaaJeeeeBiiSTE aU !!

Nostalgia❤😢🥺

Oj tak kozak nuta jak zawsze 🖤

Zawsze słowny, one love 🖤

Takiego Kubusia lubimy najbardziej :)

poezja🥺

Uwielbiam 💣🎼

Zawsze ratujesz mnie z doła😇

Sztos Kartky ❤

Kubus, Twoich teksow sie słucha nie nuci. To jest cos więcej niż muzyka…. Kurwa jak ja to kochan

Poezja 🖤❤

No co moge powiedzieć świetne :D

Dzięki za wszystkie lata tej męki

Jest moc! :)

Kartky już słucham 10 lat ♥️

W końcu!!! Sztos !

Elegancko ;)

Drogi Jakubie czy to nowa płyta No no jest sztos oby tak dalej niezly kawałek jak na lato mega

Jeszcze nie przesłuchałem a już wiem że zajebiste

Dziękuję, że jesteś. Czuje to samo.

No to mamy wrzesień 👊🎉

Na to czekałem😪

To nie muzyka, to lekarstwo dla duszy

Zajebisty kawałek

Ostatnie kawałki magia tyle emocji czekam Shadowplay 2

Mistrzostwo świata końca lata 🙂

Dobre, bit dobry

Sto razy wyparłem się diabła, a po kryjomu rozmawiam z nim 🙈

♥️♥️najlepszy

Super 😍😍

To będzie dobry blend BraKe

Wspaniała to będzie płyta wariaty.

Stary, młody - dobry Kuba