Jeździć obserwować 🤣

Albo poczekać aż strzeli jak u mnie pięknego zimowego dnia :P

@@edwardjurasz6807😅 😂

Obliczenia ok, pomysł do bani

ja do tej pory też myślałem że wymienia się kompletami, dopiero jak przeskakuje. Tym sposobem na jednym łańcuchu zrobiłem ok 10 tys

mijagine já kupilem nowa kaseta lancuch a i tak dalej wszystko przeskakiwalo gorzej niz na starym. ten miernik co na filme 60 zeta za kawalek blachy zarty?????

mijagine a może to była wina regulacji przerzutki? (w miarę wyciągania łańcucha trzeba trochę regulować)

Po prostu profesionalista przewidzial ze masz szmelc z napedu. To nie sposob na zarabianie gdybys tego nie zrobil mial bys wieksze koszta.

+Robert Zalewski Tak, na pewno będzie o tarczówkach, muszę tylko kupić rower.

Witam serdecznie. Mam to samo z nowym łańcuchem 12 rzędów Shimano CN-M6100. 0.25 na równo. Czyli zużyty będzie na 0.75?.

@@nghtmr-st6lr aaa i jak czytałem komentarze, na temat tego przymiaru ( allegro), to niektórym na nowym łańcuchu wskazywał nawet 0,5 % 😆

Spinka jest wielokrotnego użytku...

@@karol-ski223 są i takie i takie😕

Jeśli łańcuch wyczyszczony i dobrze wyszejkowany, i są takie zgrzyty to jest normalne. Po oliwieniu będzie cichy. O wymianie łańcucha decyduje głównie jego zużycie w postaci wydłużenia (,,wyciągnięcia" jak niektórzy nazywają)

"Cześć, zaczęłam dbać o ..." Jest to wskazówka na niedoczyszczony łańcuch. Ja czyszczę raczej słabo pokryty drobnym piaskiem łańcuch w trzech kąpielach w ropie (paliwo, olej napędowy), w płaskiej szalce, trzepiąc łańcuchem na boki tak aby z każdego ogniwa wypłukany został drobny piasek. Dopiero po trzecim płukaniu łańcuch poddawany przekrzywianiu w palcach blisko ucha nie powoduje trzeszczenia charakterystycznego dla obecności bardzo niewielkich ziaren kwarcowych wewnątrz.

Użyłem kiedyś 2 łańcuchy Sunrace i 1 HG-40. Zamieniałem je co miesiąc i zakładałem ten, który był najkrótszy. Shimano założyłem tylko raz. Potem już zawsze był najdłuższy

Ja zakladam drugi lancuch kiedy pierwszy sie wyciagnie o 0,75%. Kiedy drugi sie wyciagnie o 1% to zakladam znowu pierwszy i jezdze do pierwszych objawow przeskakiwania-z tym ze zaczyna mi sie na blacie (duzym lub srednim) a nie na kasecie.

Jesli podzielić twoje przebiegi na trzech łańcuchach, a wynik porównać do prawidłowo serwisowanego napędu z jednym łańcuchem, wyjdzie ci to samo lub prawie to samo. Dziekuję.

@@andrzejbogusz5493 oczywiscie ,ze tak,im dluzszy styk lancucha z tarcza tym bardziej widoczne zuzycie. na kruciutkim odcinku styku jak w kasecie np lancuch pasuje,bo dopiero dlugi odcinek styku powoduje wypychanie lancucha do gory

Jesli byly dobrze ustawione to nie potrzeba żadnej regulacji.

Tak najlepiej wszystko

Chyba nie bardzo dbałeś o łańcuch i teraz masz koszta. Ja na swoim łańcuchu przejechałem ostatnio przynajmniej 6 tysięcy kilometrów. Łańcuch był wydłużony na 10 bolców zaledwie o 0,75 mm a dwie zębatki w kasecie skorygowałem przy pomocy szlifowania i po założeniu nowego łańcucha wszystko chodzi perfekt.

Bartku ! TU , rok temu podałem to odchylenie - pamiętasz ile to było? Napisz

Na luźnym nie na sensu

Ta teoria działa, ale trzeba mierzyć dobrymi przymiarami, a nie "blaszkami" co rozpychają rolki w przeciwnych kierunkach😕

+Andrzej GFSHDKFJEDH Długość łańcucha nie jest obojętna i zależy od ilości biegów oraz wielkości zębatek.

tylko piny trzeba umieć dobrze założyć a spinkę założy każdy

Zapinki do łańcuchów rowerowych są znacznie ale to znacznie praktyczniejsze.

Normalne jak się za pozno zmieni łańcuch to potem trzeba zmienić od razu kasetę/wolnobueg z tyłu. A jak w aucie zmieniasz tarcze to wsadzasz stare klocki?

@@abca0012 Jak mnie nie stać na nowe to tak. No i mimo wszystko spodziewam się, że po takiej zmianie całość będzie działać choć trochę lepiej jak przed.

Czeka Cię zmiana kasety 😒

Delikatnie jeździć i obserwować, nieraz się ułoży

czyscic i smarować, to smar zabezpieczający przed tylko rdzą,

Miałem to samo. Jutro rower z serwisu odbieram 800-1000km i cały napęd do wymiany.

Nie " słuchajcie " tych przymiarów bo one robią drenaż kieszeniom. Trza kupić dobry miernik, a nie tandetne blaszki :((

+JM Rolex Jest w informacjach o kanale: szajbajk@gmail.com

Taa, najlepiej wszystko odchudzić i wymieniać co 1000 km. I łudzić się, że te 100g mniej da nam +20 do szybkości. Swoją drogą ciekawe jest to jak ludzie ważą i liczą pojedyncze gramy roweru i części rowerowych (na jednym forum jeden gość pisał ze jeszcze odchudzi swój rower bo przytnie pancerze i linki...) a jakoś nie widziałem aby strzykawką odmierzali wodę do bidonu, nie mówiąc już o gramowej kontroli wagi własnego ciała

Tez uwazam ze latwo o szajbe tutaj... ALE: jak sie nad tym zastanawiam, to jednak gdzies ta granica akceptowalnej przez nas wagi calego roweru jest. Jakies "nascie" tam kg, przy ktorych stwoerdzamy ze: kurcze jednak ciezki kloc, troche ciezki, wolalbym lzejszy jednak nieco. I kiedy szukamy na czym by tu zbic, to okazuje sie ze nie ma cudownej recepty, jednego elementu do wywalenia... i trzeba zyskiwac po kawalku na kazdym elemencie. Kluczowa jest tu jednak relacja wagi do ceny i trwalosci. Bo wraz ze spadkiem wagi rosnie zwykle cena i spada czesto trwalosc i zywotnosc. Wiec trzeba wyposrodkowac sobie. Nie warto placic podwojnie za cos lzejszego o 20g przy i tak juz lekkim pulapie, ani bic sie o 50g mniej jesli przez to ryzykujemy trwaloscia albo bardzo skracamy zywotnosc skazujac sie na kolejne wydatki szybciej niz bysmy chcieli. Trzeba wiec zbalansowac. A ze producenci nas przymuszaja (roznymi metodami) do gonienia kroliczka i wydawania wiecej... no tak niestety jest. A do tego dochodzi pasja ludzi, ktorzy po prostu czasem lubia bawic sie w odchudzanie roweru i jego srubowanie, porownywanie z innymi...itp. Czy to rozsadna pasja? Moze i nie, ale to czyjes hobby, wiec ciezko to oceniac przez pryzmat racjonalizmu. Prawie kazde zbieractwo nie ma wiekszego sensu ani ekonomicznego ani praktycznego, a jednak jest i bylo bardzo popularne... Wsrod rowerzystow sa tez pasjonaci i to oni zwykle prowadza kanaly, udzielaja sie na forach, maja sklepy i serwisy, trudnia sie sprzedaza... wiec po prostu sika rzeczy sprzedaja innym swoja pasje. Ci dla ktorych rower to jedynie narzedzie do przemieszczania sie stanowia pewnie i wiekszosc, ale trudniej z nimi podyskutowac o rowerach, bo i nie ma po co. Cala sztuka to wiedziec gdzie my na tej osi sie znajdujemy i jakie my mamy potrzeby! I do tych potrzeb dopasowywac swoje zakupy i serwowane nam potady, rekomendacje, produktu... patrzac na ich cene i zywotnosc, trwalosc, a rowniez i wage. Jedyny klopot ze producenci dosc skutecznie utrudniaja zycie zakupowym oportunistom i zmianami na rynku, dostepnoscia czesci, produktow, obecnoscia elementow na rynku, standardami - zmuszaja do podazania z duchem czasu, a ten duch zmierza w kierunku "pasjonackim", bo czesci pod ten rynek sa coraz drozsze, coraz lzejsze i mniej trwale, co jestnajzwyczajniej dla producentow oplacalne. Wiec jak wszedzie - zwykly szary uzytkownik ma pod gorke, bo rynek z kazdego chce zrobic pasjonata, sklonic do do wydania wiecej na cos, czego wcale nie chcial i nie potrzebowal ;) Coz... A z wlasnego doswiadczenia moge powiedziec, ze kurcze te wage jednak czuc pod nogą... Zmienilem korbe na lzejsza... to ile tam tych gramow urwalem... nie pamietam juz... ale z max 500 pewnie... i wyraznie odczulem zmiane na plus w wadze. Zmienilem opony na grubsze i ciezsze... to znowu nie bylo przeciez 1kg wiecej.. a jednak poczulem.. ze ciezej... Smieszne to, bo bidon wazy 650g... a roznice naszej wagi miedzy porami dnia i na przestrzeni no weekendu zmieniaja sie spokojnie nawet i o 3kg... No ale naszej wagi az tak nie czujemy, a w rowerze jakos bardziej - to mowie na podstawie swoich wlasnych odczuc. Ale maniakiem lekkosci roweru nie jestem zadna miara. Moj wazy 12.5kg chyba... za to ja waze 65kg tylko, wiec tu sobie odbijam :D

Chodzi też o psychologie. Jak masz poczucie że masz lżejszy rower to myślisz że dasz radę lepeij pojechać.

@@mareksz6525 nie prawda, tylko 1 minute daniel mówił o tym

A lepiej by było gdyby cały odcinek był o tym tak jak powiedziales

Trzeba kupić miarkę z instrukcją obsługi.

@@mareksz6525 cały odcinek..... a nie ma że łańcuch do pomiaru trzeba napiąć i przymiar lekko docisnąć a nie kłaść delikatnie jak spadające ptasie piórko bo taki pomiar mija się z celem.

A wiesz o tym ze pomiar też będzie do "bani" ?? Do pomiaru dodasz luzy na rolkach które się wybierają od wewnątrz. Na forach rowerowych jest dużo dyskusji na ten temat.

@@antymisiek2972 jakich rolkach? Używałeś suwmiarki? Po prostu pomiar będzie dokladniejszy niż normalnie

@@TheZafek mam 3 dokladne suwmiarki, czwartą taką nędzną, lecz obecnie i tak używam miernika (nie mylić z prezentowanymi przymiarami !) Przy pomiarze suwmiarką trzeba wiedzieć gdzie, co mierzyć, jest to niewygodne, i czasochłonne :( Mierząc tak jak proponujesz, pomiar będzie obarczony dużym błędem bo tulejki łańcucha mają luzy i będą rozpychane w przeciwnych kierunkach, a tak się nie mierzy wydłużenia. Resztę poczytaj na forach rowerowych gdzie jest dużo informacji w tym temacie.

@@GilbertoDePiento2 Ja wiem czy tak grubo? Do babci jeżdżę ze 20 razy w roku 10 km w jedną stronę to już jest 400 km.

@@GilbertoDePiento2 Ogólnie rocznie robie około 2500-3000 km ale nie liczę jazdy po ulicy bo co to za jazda? Praktycznie łańcuch wtedy się nie zużywa.

i lancuch i caly naped-DO WYYYMIANY!!!!!!

nie warto schodzić poniżej shimano hg71 , sram 850. Niestety trzeba wydać te 50zł za przyzwoity łańcuch.

mi w krossie evado pokazuje 0.75 po 80km...

a czym zmierzyes?

@@cathathonium No widocznie zmierzył. Ale to się zupełnie może zgadzać. Ja wyciągam niewiele mniej (łańcuch przy rowerze miejskim i na niedługie wycieczki za miasto).

+Grzegorz Wszelaki Chyba zrobię test tej metody w rowerze treningowym. Dzięki za sugestię!

na pełnej ultegrze 6700 i 3 łańcuchach już mam przekroczone 30000km, zębatki nadal w dobrym stanie :)

+SzajBajk ok , dbanie wiadomo, ale nieraz osoby podają , że łańcuch się zmienia , od 800 do 1000 , następni że od 1000 do 1500 , następni , że od 1500 do 2000 , a są tacy co mówią że 10 tysięcy na łańcuchu robią , to w końcu ile ? , bo rozbieżność pomiędzy 2 tysie a 10... to jest kolosalna , a co do tych pierrwszych , czyli 800 - 1000 to niektuzi jak po 100 km zrobią dziennie to łańcuch na 10 dni by im starczył na to wynika , trudno się rozeznać kto jest bliższy prawdy apsolutnej :s

Dobry znajomy na kasecie 8 biegowej XT i 3 lancuchach XT przejechal ponad 24k km. Dbajac o czystosc napedu. Jest sens. Ale... Kto teraz jezdzi na 8 biegach... Kto jezdzi na 9 biegach.. Same 10 i 11 a tam zycie lancucha juz nie takie same oraz jedna zebatka z przodu tez wplywa na zywot napedu...

ja jeżdżę na 8 biegach na mtb i wystarcza :) podstawowa kwestia - czy wymagasz od roweru? ja od mtb nie wymagam, dlatego wystarcza.

👏👏👏👏 z tym napiętym łańcuchem słuszna uwaga !! lecz 99,9 % tego nie stosuje bo wzoruje się na takich filmikach jak ten, jednocześnie delikutaśnie kładąc przymiar na łańcuchu. Nie wspomnę ze te przymiary ,,dwupunktowe" to badziewie.

Lancuch wyciagniety o 50%? Z 40 centrymetrow lancucha zrobilo sie 60 cm? 100%!? Z 40 cm wyciągnąl sie do 80 cm? Chyba ty kolego to zle interpretujesz.

0,5 to jest pięć dziesiątych np.milimetra a natomiast 0,75 to siedemdziesiąt pięć setnych mm

@@RemiJoker Niezgodze sie :) jest w procentach podawane i tak kolejno 0,5%, 0,75% i 1%. Pozdrawiam :)

@@wiktorp2995 ok zapomniałem że to procenty a nie dziesiąte milimetra ale człowiek się uczy całe życie

@@wiktorp2995 zgłupiałem specjalnie poszedłem po przymiar marki Rohloff i ma podanie w mm/ strona A 0,075 mm i strona S 0,1mm. Przymiar Niemiecki

Oprócz wieku to podaj jeszcze przebieg. 20 lat to tak ze 100 tys km powinna chyba zrobić:):):):):):):):):)

@@dorotamacurzen7265 źle Doroto liczysz, 20 l x 100 km/rok = 2000 km :)) dlatego lata jak pszczółka.

tez mnie to ciekawi czy mozna suwmiarka to sprawdzic?

@@JohnAarghSvensson wystarczy porownac wymiary z nowym lancuchem.

Cena taka bo to gadżet, zalozenie producenta ze skoro wydajesz tysiace na rower to przeciez 60 zl to nie problem a suwimiarki moze nigdy w rece nie miales.

@@lukaszszewczyk8571 Ale do tego to chyba trzeba zdjąć łańcuch.... Trochę czasu to zajmie, plus nowa spinka za 15 zł.... super metoda:):):):):):)

Myślisz ze suwmiarka dobrze zmierzysz ??? Owszem można, ale trzeba umieć, wiedzieć gdzie mierzyć, jest to niewygodne i dużo czasu zajmuje. Mam 3 suwmiarki, ale i tak mam porządny miernik i nim się posługuję.Tylko ze mam miernik, a nie badziewie za 10 czy 40 zł.

Marcin Balanda, minęło już 3 lata, ale nie było odpowiedzi to odpowiem ,,na oko ,,około 1,1 % wydłużenia przy 108 ogniwach.

A czy oba łańcuchy powieszone zostały na tej samej wysokości ? Jeżeli tak, to ten lewy jest zużyty powyżej 0,1 mm na ogniwo. Takie zużycie po przejechaniu 1000 km jest całkowicie ekstremalnym zużyciem. 😆

Znam takiego co w 5 lat autem zrobił 2 tys. km. W końcu go sprzedał.

znam takiego co 5 lat zrobil 230tysiecy rowerem

@@makeitcloudy Na jednym łańcuchu??????

@@makeitcloudy pewnie ten co na księżyc "jechał " ???

A 50 tys za dwa kółka i ramę to lepiej???????

Super patent, z tym, że bym dodała jeszcze trochę octu do tego, tak na wszelki wypadek.

W tej recepturze brakuje; troszkę kwasu siarkowego i azotowego i koniecznie 1/4 l spirytusu 95% .