Zimowanie pszczół to temat który jest często poruszany w różnych publikacjach. Jest to zagadnienie zwłaszcza interesujące dla początkujących pszczelarzy. Musimy sobie zdawać sprawę, że zimowla jest okresem w którym niewiele możemy zrobić. Pszczoły w tym okresie zdane są na siebie. Aby zimowla przebiegała prawidłowo musimy pamiętać o kilku aspektach. Najważniejsze to leczenie pszczół, odpowiednie zakarmienie oraz ułożenie gniazda na zimę. Leczenie przeciwko warrozie powinniśmy przeprowadzać w sposób zintegrowany czyli łączyć metody biologiczne i chemiczne. Takie połączenie w mojej praktyce pszczelarskiej daje najlepsze rezultaty. Metody leczenia jakie stosuję przedstawiam w filmach na KZfaq. Nie będę się na nich obecnie skupiał. Jeśli chodzi o zakarmienie panują tutaj podstawowe zasady które dobrze jest przestrzegać. Przede wszystkim powinniśmy podać pszczołom odpowiednią dawkę pokarmu. W swojej pasiece gospodaruję na ulach dadanta i dawka 12-13 kg cukru jest ilością wystarczającą. Podaję ją w syropie 3:2 ( 3 części cukru, 2 części wody). Syrop cukrowy przygotowuję w następujący sposób:
- wsypuję cukier do podkarmiaczki wiaderkowej a następnie zalewam go wrzątkiem. Dzięki temu niszczę grzyby które doprowadziłyby do szybkiej fermentacji pokarmu. Nie gotuję nigdy syropu aby nie dopuścić do wydzielenia się HMF (5- hydroxymethylfurfural). Dodatki ziołowe do pokarmu są zagadnieniem nieco bardziej złożonym. Wielu pszczelarzy je stosuję jako uzupełnienie do jałowego syropu. Osobiście najchętniej stosuję je w okresie letnim do pobudzania czerwienia matek.
- Kolejną kwestią jest zakarmienie pszczół do 15 września. Dzięki temu nie spracujemy pszczoły zimowej która powinna jak najmniej pracować przed długą i ciężką zimą.
Przejdźmy więc do ostatniego etapu czyli układania gniazd. Przed rozpoczęciem podkarmiania zimowego wycofuję część ramek po miodobraniu z lipy. Zostawiam przeważnie 8 ramek oraz zatworomatę. W rodzinach produkcyjnych dostawiam na skraju ramki z węzą które często są odbudowywane przez pszczoły i służą w kolejnym sezonie. Pszczoły obecne na 8 ramkach wypełniają je w sposób optymalny. Gdybym zastosował 10 ramek dadanowskich pszczoły rozniosłyby pokarm po wszystkich ramkach. Należy pamiętać, że zimujący kłąb pszczeli ma 20 - 25 cm. zimowanie na 6 - 7 ramkach jest więc optymalne. Ósma ramka jest wycofywana i służy jako ewentualny zapas pokarmu na wiosnę. Jest dostawiana przy pierwszym przeglądzie w rodzinach gdzie brakuje pokarmu. Kolejnym niemniej ważnym zagadnieniem jest tzw " poduszka powietrzna". Jest to półkorpus podstawiony pod rodnię. Wielu pszczelarzy o tym wspomina ale niewielu wie dlaczego się go stosuje. Podstawowym w tym przypadku zagadnieniem jest prawidłowy kształt kłębu zimowego. Pszczoły na ramce szeroko-niskiej czyli np. popularnej w ostatnim czasie wielkopolskiej osiemnastce tworzą kształt elipsy a nie kuli. Zaleca się w tym przypadku zimowanie na dwóch korpusach. Jeśli zastosujemy półnadstawkę pszczoły mając dostateczną ilość miejsca, utworzą kształt kuli który ma najlepszy stosunek powierzchni do objętości. Na ramce dadanowskiej nie zaobserwowałem różnicy w zimowanie na półnadstawce czy bez półnadstawki. Wynika to z dużej ramki na której pszczoły mogą swobodnie się uwiązać.Kolejnym aspektem jest wentylacja. W swojej pasiece zimuję na dennicy osiatkowanej. Zapewnia ona wentylację niezbędną w ulach poliuretanowych. Mam nadzieję, że ten wpis pomoże początkującym pszczelarzom w prawidłowym przygotowaniu pszczół do zimowli. Pozdrawiam Pasieka MARCYŚ.
Bluza pszczelarska, której używam:
odziezpszczela...
Facebook
/ pasieka-marcy%c5%9b-76...
Blog
pasiekamarcys.b...
Kontakt biznesowy
pasiekamarcys@gmail.com
536924407