Moj tata nie był alkoholikiem, ale pochodził z rodziny alkoholowej. Był zimny, niedostepny emocjonalnie i okrutny, a jego zmienne humory i ataki agresji pamietam do dzisiaj. I tak, mam prawie 40 lat i dalej nie potrafie znalezc mezczyzny dla siebie

Dzien dobry 😁 Jestem po terapii DDA, mam dwojke rodzicow alkoholikow. Masz zupelna racje. Ciesze sie, ze wreszcie ktos mi to uzmyslowil. Czuje jakbym w znacznym przepracowala temat wewnetrznego dziecka. Ale czegos brakowalo mi nadal. No wlasnie. Mam negatywne wewnetrzne przekonania o zwlaszcza o zenskim, ale takze o meskim. Dlatego jako swoja energie wybieralam meska. Przyciagalam slabych mezczyzn. Sama bylam niby twarda. Ale tak naprawde dusilam sie. Dopiero odzyskujac zenska energie odzyskuje swoje buty, wychodze z meskich i zwracam mu je. Jest to proces trudny, bo wzorcow malo. Ale dzieki takim wykladom jak ten jest punkt zaczepienia, punkt rownowagi, z ktorego mozna sie rozejrzec, zeby poszukac lepszych wzorcow. I zmienic przekonania. W moim przypadku na takie: "Kobiecosc ma moc", "Mezczyzni sa silni", "Bycie widocznym jest bezpieczne, jest naturalne, jest ok". Wierze, ze zmiana przekonan jest mozliwa, jednak jest to trudna praca. Dziekuje za to co robisz 👍 Zycze wszelkiej pomyslnosci 🌸

..lata 80 pijanstwo rodziców..dysfunkcja ..lata 2000 teraz mamy samotne matki..weekendowych ojców i znow braki..dysfunkcja jak mamy nauczyć sie zdrowych relacji ?? czy ktoś jeszcze chce budować zdrowe relacje..czy długo jeszcze bedziemy sobie te patforki tworzyć i pokazywać dzieciom że nie ma po co tworzyć więzi rodzinnych

To prawda. Kontrola i perfekcjonizm. Mało luzu i wewnętrznej swobody. Męczące i trudne życie. :(

Dziekuje Ci ogromnie za to co robisz. Twoje filmy bardzo wiele mi uswiadomily i ogromnie mi pomogly.

Dziękuję...już rozumiem czemu jest w moim życiu jak jest. Jestem DDA, i chyba zrozumiałam że mam dużo do przepracowania. Pozdrawiam ☀️

Poznałem dwie kobiety z dda , dramat zycia i trzeba uciekać jak najdalej, głównie dotyka to kobiety z zaburzona relacja z ojcem, ale nie koniecznie to musi być jakiś mega ojciec pijak, wystarczy , ze nie miał dobrej relacji z córka Uważam , ze to są kobiety z popieprzona psychika i destruktywnemu zachowaniami

Bardzo madre filmiki dziekuje za podzielenie sie jestes wspaniala

Wszystko sie zgadza u mnie 😓 Teraz juz wiem nad czym pracowac 😍 Dziekuje jestes wielka 😘

Jestem DDA. Mam 50 lat i za soba kilka nieudanych relacjj i zwiazkow. Coraz bardziej przyznaje sie do potrzeby pomocy. Jestem osoba chcaca zasluzyc na milosc. To potwornie meczace. Wynika to oczywidscie z niskiego poczucia wlasnej wartosci. Pewbie mam slaba zenska energię. Moj ojciec byl agresywny. Moj maz mial ukryta agresjse. Glownie slowna oraz przyjmowal postawe chorobliwie milczaca. Tak nue karal za to ze nie jestem taka jakby chcial. Teraz przesciguje sie w domyslaj jaka powinnam byc zeby zasluzyc na miłość. Dramat ratunku.

35 lat życia z kopią mojego ojca ,coraz bardziej wysłuchuję pani wykładów uczę się rozumieć dziękuję ,pozdrawiam

Kobiety z DDA patrzac na swojego meza widza swego ojca alkoholika. Projektuja na nich swoje wyobraznie. Tak samo na otoczenie. Prowokuja, inicjuja klotnie. Sa pamietliwe i msciwe.

U mnie, w rodzinnym domu, było odwrotnie. Przemocowa matka, unikowy ojciec. W domu oziębłość albo nerwowe napięcie. W domu panował lęk zamiast miłość i uległość po to, aby matka nie stawała się agresywna ( było to ciężkie do zrealizowania, bo matka była wiecznie pod wysokim napięciem ). Ciężko się z tego wszystkiego wychodzi

Dziekuje Ci Maju ze jestes ❤

Świety filmik,dziękuję. Pozdrawiam

Ja, ze wzgledu na matke, zamknelam sie na kobiety i kobiecosc, a pozniej na relacje damsko-meskie i wszelkie zwiazki! Nie mialam zadnego wzorca kobiecosci, za to super przyjacielskie stosunki z tata i to wlasnie z mezczyznami zawsze sie najlepiej rozumialam i ich lubilam - traktowalam ich jako najlepszych przyjaciol i swiat mi sie zawalal, kiedy sie we mnie zakochiwali i chcieli zwiazku, isc w strone malzenstwa...

Jestem dokładnie tym przypadkiem, dziękuję za uzupełnienie moich puzzli 🙏❤

Bardzo dziekuje za ten film

Zgadzam się z Panią w 100%, sama terapia DDA nie wystarczy

Bardzo dziękuję ☺

Dla mnie największym wyzwaniu w związku było, odwzajemnienie uczuć i zaproszenie kogoś "do środka". Mając rodziców alkoholików, bałam się, że mój przyszły partner będzie kiedyś musiał ich poznać, zobaczyć jak żyją i jacy są. Na szczęście w końcu przyjaciółka poradziła mi terapię, zaraz po tym jak odpuściłam sobie kolejną osobę, z którą spotykałam się nieco dłużej. W internecie znalazłam dobre opinie na temat poradni Psychologgia w Warszawie i zdecydowałam się zaryzykować. To była dobra decyzja. Przede wszystkim, dopiero na tych spotkaniach dotarło do mnie to, że nie jestem winna za to, jak żyją moi rodzice i kim są. Zawsze uważałam, że wszyscy będą mnie patrzeć tylko przez pryzmat tego, jaką mam rodzinę. Gdyby nie terapia (niemal roczna), nie miałabym tego wszystkiego, co mam teraz - wspaniałego męża i ukochaną córę.

Ładnie urządzone pomieszczenie.

Ok. Mega ważny temat, świetnie poprowadzony. Jestem pod wrażeniem! Idąc krok dalej, czy kobieta DDA, która od niedawna jest mamą, jak ma wychować córeczkę by nie przenieść na nią tego stygmatu ? Na terapii trudno o taki temat.

to jest teoria ale co z tym zrobić jak to zmienić jak się nie wie jak nie ma wzorców

Dziekuje!

Bardzo prawdziwe. Ja sama jestem DDA po 3.5 letniej terapii i nie udaje mi się w związkach. Jestem bardzo asertywna, potrafię stawiać granice, lubię sama siebie i uważam się za atrakcyjna i sexowna kobietę, a mimo to w relacjach damsko - męskich porazka. Niestety w dużej mierze przez strategie unikania relacji, a jak już "złamie się" i wejdę w jakąś relacje to głównie ze słabymi mężczyznami tzn. ze skłonnościami do depresji lub DDA lub uzależnionymi. Niestety wzorzec silnej kobiety i słabego mężczyzny. Jak w takim razie można pracować nad zmianą tego podświadomego przekonania?

dokladnie tak jest

Ile ja się dowiedziałam o sobie 🥺 jakbyś czytała we mnie jak z otwartej księgi 🙈

Dziękuję. Wszystko jasne

Żadna teoria żadne wymysły ta pani po prostu mówi prawdę. Miałem taką żonę musiałem złożyć o rozwód bo bym się wykończył psychicznie. Ciągle imprezy faceci spod ciemnej gwiazdy żadnych normalnych do dziś dnia. W moim zawodzie chodzę na tak zwane psychotesty poruszyłem ten temat z zawodowym psychiatrom on jeszcze głębiej mi to wytłumaczył. Jak są to jacyś faceci którzy piją to robią niesamowitą krzywdę własnym dzieciom na całe życie. Czemu jak się związałem z kobietą z normalnego domu to wszystko nagle się dobrze układa to nie przypadek. W moim domu nie było takich akcji matka i ojciec ciągle pijani dlatego może inaczej podchodzę do swoich dzieci. Pewnie zostanę skrytykowany ale jak jakiś chłopak ma zamiar się z taką dziewczyną związać to świadomie sobie zakłada pętlę na szyję

Ja tez jestem ztakiej rodziny,jestem w zwiazku 4 lata,mieszkamy razem,moj partner tez mial takich rodziców,ojciec zle traktował matkę, i niestety wydaje mi się ze mnie tez tak już zaczyna traktować,mimo to z nim jestem,na codzień do rany przyloz,ale jak się pokłócimy to jest nieprzyjemny..z kolei ja faktycznie mam cos z"kontrolowania" i nie wiem co dalej zrobic z tym zwiazkiem

A moze powiedzialaby Pani cos o molrstowanych kobietach i tego jak się odnajdują w kobiecej energi i relacjach badz zwiazkach

Moi rodzice tak się dobrali, że tata jest bardzo słaby, w dodatku jest totalnie w żeńskiej energii, domem trzęsie mama. Nawet zainteresowania mają stosowanie dobrane, co dopiero niedawno sobie uświadomiłam. Tata jest uzdolniony manualnie, trochę artystyczna dusza, mama pasjonuje się sportem, a zwłaszcza piłką nożną i siatkówką. To ona zawsze wszystkim zarządzała i do niej należało ostatnie słowo, to mamy się pytało, co wolno, a czego nie. U mnie w domu nie ma patologii, ale trudno mi było patrzeć na ojca, który nie radził sobie z różnymi codziennymi wyzwaniami, a na zwykłe życiowe problemy często reagował niemal histerią. Gdy ktoś mi mówił, że córki wybierają na partnerów mężczyzn podobnych do swoich ojców, byłam przerażona. Ale odnoszę wrażenie, że moim rodzicom to pasuje. Są zgodną parą od ponad 40 lat.

Sama prawda

❤

Słyszałam gdzieś o tym, że często kobiety mają problemy z mężczyznami, ponieważ przyjmują sposób patrzenia na ojca oczami matki (np. zdradzonej, skrzywdzonej), czyli nie ma tu spojrzenia na ojca poprzez własne doświadczenia z nim, tylko poprzez to, co zrobił mamie.

Dokładnie tak robię i mam tą świadomość ale jak to zmienić teoria to teoria

Jak siebie zdecyfiniować jeśli ojciec ma słaba energię męską a mama ma słabą energię żeńską i oboje byli antywzorcem? Jak wobec tego wybrać odpowiedniego partnera, skoro nie ma się ani dobrego wzorca męskości, ani kobiecości? W jaki sposób sobie pomóc? Skąd czerpać wzorzec tej dobrej , męskiej energii skoro w swoim otoczeniu ma się go bardzo niewiele?

Proszę pani proszę mi powiedzieć ile z tych kobiet jest oprawcami w związkach? Nie przyszło pani do głowy ,że te kobiety mówią często źle o innych, gnebia psychicznie? Kobiety które w każdym widza oprawce. Każdy partner o którym mi mówiła był zły. Każdy pracodawca współpracownik. Ile razy spytała pani o to jak przebiega tych osób kłótnia ile są w stanie powiedzieć drugiej osobie by je upodlić wyprowadzić równowagi? Potem robią z siebie ofiarę? Jak te osoby kłamią? Jak manipulują? Jak projektują obraz swojej osoby na partnera? Zlych cech? Jak kazda zwrocona uwaga jest znecaniem sie. Jak same nie widza w sobie problemu. Partnerka kilka lat temu byla u psychologa. Stwierdzila DDA. Sam przyznala sie ze powie wszystko by tylko jak najbardziej zranic w trakcie klotni. Teraz sie calej tej sytuacji wypiera. Jak zle mowia o rodzinach, przyjaciolach partnera, partnerze. Czesto odwracajac temat. Mowiac ze partner jest slaby zly a koledzy sa super. Jak wchodzą na rodzinne/ przyjaciół innych? Jak w każdej sytuacji robią z siebie ofiary? Osoba ktorej nie da sie zaufac. Nie mozna sie zwierzyc. Przy klotni to bedzie wykorzystane. Matki sa tak samo winne jak ojcowie ksztalotwaniu psychiki corki dzieci. Agresja jest czesto wynikiem slabosci, zgodze sie ale w takich zwiazkach nie ma rownowagi. Jest krzykiem dziecka. Czesto postrzegaja tak mezczyzn... wcale nie musza tacy byc. Zaden argument zadna postawa tego nei zmieni. Logiki tu sie nie znajdzie.

Dziękuję. To o mnie. Czy mogłaby Pani polecić jakąś literaturę. Dziękuję. Jola

Nie do końca ma Pani racje

niech pani zaprosi meza zeby zrobic wyklad jak zrobic ze slabej meskiej energii silna meska energie jądrową

Dzień dobry. Na Pani filmik trafiłem przypadkiem, jednak miałbym pytanie: czy kobieta, która w dorosłym życiu przyjmuje silną męską energię jednocześnie wyzbywa się silnej żeńskiej energii - czy raczej powinienem powiedzieć męska energia wypiera żeńską? Czy kobieta może mieć jednocześnie silną męską i żeńską energię czy jednak siła obydwu tych energii się wzajemnie wyklucza? Czy może jednak jest tak, że są różne przypadki i u jednych kobiet silna męska energia wypiera żeńską, a u innych energie te są sobie równorzędne?

Gdzie jest granica między niezdrową skłonnością do kontroli a zdrową potrzebą sprawczości? Mam wrażenie że częściowo to mieszasz (bez obrazy) Czy sprawczość jest męska? Chyba po prostu ludzka. Brak tego poczucia to jedna z dróg do depresji

Skądś się bierze sytuacja, w której w mojej rodzinie nie było alkoholizmu, ani przemocy, a pasuje do mnie opis DDA?

Jeszxze raz sobie to przemyslalam..z wlasnych doswiadczen. Film bardzo dobry. Dodam jeszcze ze kobieta w zwiazku toksycznym jest na ostrej sinusoidzie. W niej samej jest gwaltowna polaryzacja. Ona jest wlasnie skrajnie bierna zenska albo skrajnie meska kontrolujaca matka polka. Nie ma wyjscia. Z takiej relacji trzeba wyjsc. Takze dlatego jej komunikacja jest jak to sie mowi bierno-agresywna. Powiem tylko ze to nielatwe. Bo ja jestem po kilkunastu latach od terapii i mam nowa relacje a wlasnie popelnilam blad.. Ten ktory gdzies opisywalas.. Jak to nazywam cofka wspoluzaleznieniowa.. To bylo zagranie typu - jestem niedostepna a potem kobieta bluszcz.. Akurat to chodzilo o zalewanie slowami pytaniami itd.. Niewazne. Zauwazylam. I dosc szybko. I zmienilam. Ale od razu widac bylo odciecie i zamkniecie faceta ktory probuje zrozumiec o co kaman i przeczekuje hehe.. Ale tego nie da terapia. To moje lata samodzielnej pracy z ezoteryka, wiedza o energiach i wgladem w siebie. Pozdrawiam serdecznie

Moja obserwacja dotycząca mężczyzn nie jest zbudowana tylko na obserwacji ojca, a wciąż myślę o nich źle...

Witaj Maju myślę że to nie kwestia przyciągania a wyboru. Jesli wspoluzalezniona i tu pisze o sobie posiada swiadomosc swoich wyborow bo wie jakie mechanizmy nią żądzą jest w stanie się temu przeciwstawić. Jeśli na mojej drodze stanie mężczyzna w rozmowie z którym można zorientować się że prawdopodobnie ma problem alkoholowy więcej się z nim nie spotykam. Oczywiście jest to możliwe gdy wspoluzalezniona jest wyzwolona od nadopiekunczosci pod tytułem " ja go zmienię " To tak pokrótce. Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za wartościową wiedzę która w połączeniu z wprowadzeniem w życie przynosi pożądane efekty. 💃☘️☘️☘️

A jaki wpływ na osobowość na życie dziewczynki ma pijaca mama?

Nie zgadzam sie ze sie tego nigdy nie.porusza. ja wlasnie na terapii dda sie o tym dowiedzialam. Mysle ze to zalezy do kogo sie udamy.

mój pił ale i rządził matka była słaba żadna energia mi się nie podobała i teraz jestem chyba nikim

absolutnie się zgadzam...niestety

A co w przypadku gdy to babcia pije, matka jest surowa a ojca nie ma? 🥺

A co w przypadku kiedy matka kobiety ma DDA i córka żyła z taką matką która niestety nie dala matczynej zdrowej miłości?

A co jeżeli matka była anty wzorcem kobiecości a ojciec anty wzorcem mężczyzny? Kiedy tak naprawdę nie było żadnego dobrego wzorca?

Ja jestem mężatką już 9 lag po ślubie a 12 lat razem a dalej nie ufam mężowi. Nie radzę sobie z emocjami

To ja poproszę Osoby -Kobiety DDA -które sáw szczędliwych i zdrowych związkach .Bo tak jak poznaję siebie od 15 lat i kobiety z DDA -nie znam takiej.Mimo prób i rozwoju i terapii jestem u kresu sił.Zdrowe Kobiety bez DDA też mają ten kłopot.Nic już nie rozumiem

To co Pani opisuje to jest u mnie nie moge zapanowac nad ta mala dziewczynka

a kiedy matka jest alkoholiczką a ja jestem córką a ojciec jest pracoholikiem?

Dorosłe dzieci alkoholików, a nie dzieci dorosłych alkoholików.

Trochę za dużo tych przyrównań o wszechświecie, siłach i świetle.

Bardzo trafnie mowisz w czasie filmiku od -4.40 do -4.11!

przepraszam, ale jak się na terapii dda nie mówi o tym, ze ojciec to pierwszy wzorzec męzczyzny? Wszystko o czym Pani mówi jest przerabiane na tej terapii. Nie jest to według mnie pomocne jeśli chodzi o problem ciągłego przyciągania określonego typu męzczyzny.

Witam.przedziałek na włosach zdecydowanie po środku.pozdrawiam

Trudno zeby moj byly sie na czyms znal pani má duzo fajnych wypowiedzi bardzo lubie pania sluchac ale niestety zycie jest inné i zadny psycholog nie zna tak naprawde Co siedzi w srodku a Teraz wiekszasc merzczyzn jest zniwiesciala moze sie z moim bylym mezem nie nadawalismy ale nie musial mnie Bic maltetowac psychicznie pluc i obrazac mnie. Mam z ním dziecko I wychowuje juz sama po odejsciu 6 lat I on jest ojcem zerowym jest kiedy chce czyli prawie wcale takze po poprostu czasem ludzie sa zli I tyle ale zgadzam z pani niektorymi pogladami

Zwiazki to stress! Kto powiedzial ze trzeba sie tak stresowac.Robic terapie .Relacje teraz sa krotkie i stresujace.Idzcue do kosciola sluchajcie Jezusa a terapia bedzie zbedna.Mozna fajnie zyc samemu.Miec rodzine i znajomych a nie partnera na sile zeby zniszczyc zdrowie i kase na terapie.

Co innego, jeśli ona wychowała się w rodzinie, gdzie ojciec był wysoko funkcjonującym alkoholikiem,tj.,był pracowity, przedsiębiorczy i trzymał dom w ryzach, pieniądze zawsze były,gdy było trzeba. Wtedy taka dziewczyna szybko się usamodzielnia i z czasem coraz mniej potrzebuje w mężczyźnie oparcia. Skutkuje to tym, że partner,z natury zadaniowiec,strażnik relacji, zaczyna czuć się niepotrzebny. Takie dziewczyny nie kontrolują, dają bardzo dużo przestrzeni mężczyźnie,co zwykle jest odbierane przez mężczyznę brakiem zainteresowania i zaangażowania. A musi być równowaga. Eeech masakra… Niestety jest tak wiele fajnych kobiet, ale dda bardzo trudnych w relacjach,uciekających od zaangażowania, inicjowania kontaktu itd. A faktycznie na początku wjeżdżają w nową relację na pełnej bombie, są charyzmatyczne, zmysłowe, sensualne, zaangażowane, wspierające,no chodzące ideały. Potem coś się dzieje w ich głowach i nagle się dystansują i ucinają wszystko co dawały pozytywnego w relacji. Mężczyzna oczywiście dostaje tu po łbie najbardziej i mamy coś w społeczeństwo w rodzaju- popsutych kobiet i niekompatybilnych mężczyzn. Samo napędzająca się zagłada. Gdybym miał coś doradzić facetowi, który to czyta- kobiety dda omijajcie szerokim łukiem, pytajcie wprost na początku na pierwszych randkach o relacje z rodzicami, im szybciej tym lepiej wiedzieć i uciekać zanim uruchomią swój sexapil, hiperpozytywność itp.,co sprawi, że się zauroczycie/zakochacie w kobiecie niestabilnej emocjonalnie.