Żyjemy w czasach, kiedy technologia zajmuje miejsce starych wynalazków. Nie inaczej jest także na kolei. W tej chwili na polskich i zagranicznych torach częściej można spotkać nowe szynobusy i nowe składy pociągów dalekobieżnych. Coś się zaczyna, coś się kończy... Skończyła się już pewna era... Znane polskie lokomotywy serii "SU45", produkowane w latach 1970-1976 w zakładach Hipolita Cegielskiego w Poznaniu, zjechały z polskich torów kolejowych. W momencie końca terminu świadectwa sprawności technicznej, lokomotywy te zjeżdżają na bocznice i ze względu na brak pieniędzy na ich remont, stoją bezczynnie. Niestety w dużej większości ich los jest przesądzony poprzez kasację. Ostatnią czynną lokomotywą tej serii, która prowadziła pociągi pasażerskie, była stacjonująca w Krzyżu Wielkopolskim, najczęściej kursująca na trasie Krzyż-Piła-Chojnice, czerwona SU45-079. Jest również lokomotywa 301Db-141 wykupiona przez firmę UNIKOL, stacjonuje w Kostrzynie nad Odrą (dawniej SU45-141). Również dla lokomotywy SU45-115 los był łaskawy, gdyż została ona wykupiona przez Stowarzyszenie Kolejowych Przewozów Lokalnych na Wielkopolsce. Kiedy jeszcze byłem dzieckiem, widok kursujących lokomotyw SU45 po Ostbahnie był normą. W tym momencie jednak takie widoki są zdecydowanie rzadkie. Miałem na szczęście tą okazję nieraz sfotografować i nagrać te lokomotywy na szlakach kolejowych oraz niejednokrotnie jechać zwykłym pociągiem, który był ciągnięty przez jedną z lokomotyw tej serii. Mimo wszystko, wspomnienia pozostaną na zawsze.