Czyli problemami było że coś nieidealnie wyglądało i że gdzieś odrobina szpachli? Chciałbym mieć tylko takie malutkie problemiki bez znaczenia z moimi samochodami

Czesc jest opcja nawiazac z toba wspolprace?

100 razy wole e46 niż lexa is200 z tych samych lat. Bez porównania lepsze auto mimo złej reputacji.

Pozdrowienia od "starszego" bo 43 letniego właściciela BMW E46 330CD. W ciągu roku już 3 razy spaliłem hamulce. Od 2 lat jestem szczęśliwym posiadaczem tego samochodu. Eksploatacja oraz dopieszczenie mojej BUNI kosztowało 32 tyś złotych. Nie żałuję ani grosza.

Doskonale Cie rozumiem, sam kupilem na pierwsze auto rok temu 320i lift w m pakiecie za ktora dalem 10k, zrobilem na razie okolo 14k km, lacznie ze wszystkimi wydatkami w tym kosztem auta wyszlo lekko 35k+. Same naprawy do tej pory wyszly 14k, do tego teraz przy geometrii wyszlo, ze mam sprezyne prawa przod rozwalona, wiec wymieniam oba amortyzatory/sprezeny/poduszki, dokupuje wzmocnienia kielichow co daje koszt prawie 1.7k, nie wliczajac w to kosztow serwisu, co daje pewnie kolejne ok. 0.5k, zaczyna tez ruda brac bardzo mocno progi i lekko nadkola wiec za blacharke tez wyjdzie mi z 1.5k. Z najwazniejszych napraw: wahacze przod, wszystkie tuleje tyl (21 szt.), lacznik elastyczny walu, zrobienie spawow wozka, cale sprzeglo/dwumas/wysprzeglik i wszystkie mniejsze rzeczy, wymiana koncowki wydechu, alternator, chlodnica. Nie do konca mialem pojecie ze to sie bedzie wiazac z kosztami, tak to samochod bardzo dobrze sie prowadzi ale nie daje mi pewnosci czy moge pojechac w dluga trase, wlasnie jak jechalem z Wladyslowowa do Warszawy to chlodnica mi padla troche ponad w polowie drogi. Daje szanse drugi rok liczac ze sie ustabilizuja koszty, mam nadzieje ze nie bede tego zalowac.

Też miałek rok czasu e46 320i przedlift i mam podobne odczucia jak Twoje. Ilość wad fabrycznych zabija. Silnik bardzo słaby jak na 150km a spalanie wysokie. Zapowietrzający się układ chłodzenia, wadliwe pompy wspomagania lf20 gdzie urywa się wirnik, samoczynnie rozładowujący się akumulator, wadliwe fabrycznie czujniki poduszki i kontrolka oleju, często padające przekaźniki np centralnego i czujniki np położenia wału, w r6 stuki na wale napędowym gdzieś przy wyjściu ze skrzyni no i wyrywający się tylny most przy mocowaniach, problemy z odmą którą trzeba wymieniać itd. Auto chociaż fajne ilością ciągłych napraw może pogrążyć i psychike i portfel. Jednak japońska motoryzacja jest lepiej dopracowana bynajmniej pod względem mechaniki :)

Takie mankamenty to ja nawet w 20 letnim pasacie mam a jeżdze i nie narzekam chłopie ważne że mechanika w miare git kosmetyke zawsze można poprawić tanio

Dlatego zawsze robi się zaprawki z dobrym podkładem reakcyjnym, małe i duże, zawsze. Mniej estetycznie może to wygląda, ale korozja jest zahamowana i każdy widzi co jest. I ile zostaje w portfelu.

Wstawiasz M3 a pierdolisz o zwykłej e46 ludzie patrząc na miniaturkę sugerują się nią. A Ty pierdolisz o trupie co Ci wcisnęli

To chyba standard w ok. 20 letnim samochodzie że raz na jakiś czas coś się popsuje/zużyje...

Trafiłeś auto po typowym Januszu cebularzu. Przynajmniej 30-40% pierwszych aut tak wygląda u młodych niestety. E46 ma swoje wady, po wielu latach ma swoje fochy ale to jaka radość daje z jazdy z prowadzenia rekompensuje chyba wszystko. Ja u siebie bujam się z układem chłodzenia, czasem ręce mi opadają i mam dość. Ale potem się przejadę nią i wszystkie złe myśli odchodzą 😉 Osobiście w swoją w same naprawy wsadziłem jakieś niecałe 9.5k w 5.5roku. W tym są wahacze i tuleje wahaczy z przodu, komplet amorów z poduchami, łożyskami, osłonami, odbojami, komplet sprężyn eibacha, sprzęgło, termostat, zbiorniczek, węże, króćce, komplet hamulców, katalizator bo mi ukradli, łączniki, które już są do wymiany swoją drogą, czujnik ABS i takie tam pierdoły. Nie wliczam w to fanaberii jak radia, fotele sporty, tłumik końcowy, płyny ustrojowe, kierownicę czy dywaniki, opony, felgi. Co do Twojego centralnego zamka, to dość typowa usterka modułu komfortu (zimne luty).

Silniki lepsze niż w e92 i silniki n jak nie kupuj

też myślę by kupić auto E46, dość mam tych francózów, jeździłem bo nienawidziałem francuzkich aut, a kupiłem by myślalem ze się przekonam a miałem racje. Tylko jak miałem 18 lat to w głowie miałem że E46 najlepsze, teraz 24 lata i ciekawe czy miałem racje, niedługo będę kupował BMW E46, walić francuzkie auta

Tak niestety jest z E46, ale pomimo tego to i tak fajne auto.......jak jest zadbane 😁

Hey. Spoko ale 150 kunia Ci nie jechało? Tam moze brakowalo mocy ziom. Jezdzilem takim i dpokojnie sie odpychalo. Moze masz bardzo wysokie wymagania? 🤪

a co do twojego filmu to fajne doswiadczenie mimo wszystko

Ja kupiłem Focusa ST mam go 6 mieś już 15tyś w mechanike wjebane a nie powiem ile trzeba jeszcze w wizu

W Polsce jest religia Bmw, te auta to tylko nowe na leasing jest sens wynajac, na uzywke wogole sie to nie nadaje. Ludzie beda sie zakrzekac, ze jakie to cudowne, ale to sa auta zawsze dosc skomplikowane slabej jakosci. Porownujac z tego okresu np. Audi b6/b7 to jakosc powalala, te auta byly na 30 lat projektowane. Mercedesow C z tego okresu nie wymieniam bo rdzewialy w salonie.

te zdjęcia wcale tak źle niewyglądają są gorsze

dpceniam e46 bo ono polazuje jak tak naprawde auto moze byc rozje ane a dalej jechac, poza tym jak sie dba tak sie ma, jak ktos ma podejscie do starych pancernych konstrukcji typu aaa machnac reka przeciez to stary trup to zycze mu zeby ktos tak kiedys o nim powiedzial za kilkadziesiat lat jak sie juz rozchoruje,

Bmw E46 zadbane niema nic lepszego

Lo

XD chłopie ludzie w pole nie takimi gruzami jeżdżą a ty narzekasz

Ja mam 43 lata nie czuję się starszym facetem?????!!!!!!

Gość muwi że nie ma pieniędzy aby sobie poradzić z pierdołami wynikającego z wieku pojazdu i jest to naj gorszy zakup 😂😂😂😂 Jak byś kupił zbiorniczek za 112zł i spinki do listew nowe Tak i lampy z depo na allegro najtańsze na przykład to bu nie było problemu a kolizję drogowe możesz mieć w każdym aucie miałeś nie fart i tyle co do brzmienia kupiłeś 2.0 To czego się spodziewałeś V6 czy v12😂😂325 lub 330 jakoś brzmi oczywiście nie w dieslu lz sumując wydał byś kilka stów i zapominasz o temacie a zawieszenie też jest nowe tanie i proste do wymiany gość porażka

Huja świetne auta jak się zacznie jebac to szok studnia bez dna

W tym kraju to lakiernicy taczki malować powinni huja pojęcia maja