Ciężko chyba o inne porównanie, gdzie człowiek odczuwałby podobne emocje wielkiej radości i żalu jednocześnie :)

Pamiętam jak ponad 10 lat temu kolega pokazał mi swoją E39 523i - szare skóry i to co zapamiętałem najbardziej to ten ich zapach, to po prostu robi niesamowity klimat. Kolejny dowód na to, że feromony istnieją, to się nazywa poczuć chemię do auta :D A ta marka to Alpine, Alpina to zmodyfikowane BMW - swoją drogą, felgi Alpiny uważam za jedne z najpiękniejszych jakie istnieją ;) kzfaq.info/get/bejne/i5Nkf81006zQp2Q.html

Fiat

Po pierwsze, za 850. A po drugie, bo zaraz powiem, kto jest paskudny, jeśli mój MARKOWY (nie że zrobiony przez Marka) t-shirt jest paskudny. To jest MÓJ t-shirt.

Mam nadzieję, że nie odebrał Pan mojego komentarza jako obraźliwego. Jeśli tak to przepraszam. Mea culpa, a jak.

@@potencjalnyarchitekt A skąd! Ja mam bardzo duży dystans do siebie - przynajmniej w zakresie wyglądu i sposobu ubierania się. Wiem, wszystko wydaję na ciuchy :)

I to jest dobre pytanie. Ale z racji ilości miejsca do parkowania dla 20 Dać, to wołałbym Dać na 1 Levante, wszystkie pieniądze. Booooo, byłem kiedyś w Maserati w Katowicach i ..... Te auta tak pachną, jak żadne inne. Tam jest skórzana skóra ze skóry która została wyprawiona w dobrej garbarni a potem została poszyta przez ludzi którzy to potrafią. A silniki ? Poezja. Tylko te diesle w Maserati , to było dla mnie coś czego nie rozumiem. Pozdrawiam.

Samo to, ze marzysz o Maserati, a nie o Passerati, swiadczy o tym, ze nie jestes "Dziadem" :)

Passerati sie jeździ a o maserati marzy

Wracaj do Polski :)

Ja przeważnie przyspieszam ale na spowolniony efekt też ciekawy 🤣

Maserati, ale Gran Cabrio :) Z SUV-ów chyba Velara

@@Pertyn 👍

Niczego nie zmieniałem. Przyjrzę się. Dziękuję

Czekam na takiego od importera. Cudzych klejnotów i kobiet nie dotykam - chyba że Evergreen :)

wyrzuca

Na razie się nie zanosi, ale kto wie?

No, on ma swoje procedury testowe. Nie brałem udziału, nie wiem.

@@Pertyn no, domyślam się że Pana tam nie było 😑, inaczej byłaby relacja 😉. Ale chodzi mi oto, że to nie jest argument ( marketingowy, sprzedażowy, czy żaden inny) , że testują każdy egzemplarz. A potem klientowi włączają tryb "żółwia". Coś tu nie gra. Niech powiedzą, że sprawdzają czy się nie rozleci, albo czy skrzypi zgodnie z założeniami 😁. Maserati to też moje marzenie, ale włochom średnio ufam.

Spermiarz alert.

@@quandmeme9970 podnieciło Cię porównanie? Chłopie, przecież to tylko żarty...

Po ślubie

Alfons Grizzly wszystkim tym mówiłem już przy innych modelach i wersjach. Ale ok: infotainment jest w porządku, choć w stosunku do najnowszych niemieckich zapóźniony o dwie generacje. Skrzynia biegów bez zarzutu, takich producentów nie obowiązują ograniczenia emisyjne, więc nie kombinują przy oprogramowaniu. Tempomat niestety nawet nie stał obok aktywnego, tylko adaptacyjny, bez dostosowywania się do znaków, a i z tą adaptacyjnością tak sobie

Pertyn Ględzi czemu takich producentów nie obowiązują eko normy ?

@@widar3660 Bo należą do grupy małoseryjnych

Pertyn Ględzi to kocham takie marki :) precz z vag Daimler ag bmw itp itd :)

Oczywiście. Czekam na cabrio

Przede wszystkim to samochód. A nie każdy pojazd nim jest…

@@Pertyn Faktycznie :-) Uprzejmie Panu dziękuję za wyjaśnienie.

Dokładnie. Też mam problem z tyłem, wygląda jak tania marka. Widziałem kilka razy standardowe Levante i kompletnie nie robi wrażenia. Nijakie z wyglądu jak X5 czy Audi Q5. Co nie zmienia faktu, że jeździłbym :D

No, ale to jest Maserati. Więc kogo to obchodzi-;?

To jest auto dla starych ludzi którzy mają problemy ze wzrokiem (bo to auto nie jest zbyt urodziwe) ale za to mają świetny węch i słuch. A już w ogóle idealnie jak tym autem wiezie niewidomego prezesa szofer. :D

On się nie wypowiada a gledzi 😬

Oh, mogę się też wypowiadać na temat głupich komentarzy jednego pana, choć widziałem tylko jeden…

@@Pertyn no cóż widzę, że nic się pod tym względem u Pana pertyna nie zmieniło. Kazdy komentarz inny niż podniecanie się filmem lub autorem jest traktowane jako atak. A nie wiem co napisałem niestosownego? Skoro jesteś tak mało odporny na nawet nie krytykę a po prostu zgłoszenie nieścisłości to polecam wyłączyć możliwość komentowania. Zaoszczędzisz sobie pan nerwów.

@@Mathiu89 Nie, nic się nie zmieniło - mam alergię na głupotę i na jej reklamowanie. Nie mam najmniejszych problemów z dyskusjami, z niezgadzaniem się ze mną, z wytykaniem mi błędów lub prezentowaniem innych opinii - ale mam problem z chamami, którzy albo mnie (i innych) lżą, albo mnie oskarżają o łapownictwo, absolutnie nie przyjmują do wiadomości wiedzy - no, generalnie płaskoziemców, antyvaxów i im podobnych itp. I takie komentarze wywalam. Nie wywalam natomiast komentarzy, w których Szanowni Komentatorzy robią z siebie publicznie głupków wioskowych, choć są święcie przekonani, że właśnie wygłosili wielką mądrość. Pana komentarzy nie wywalę. Są zbyt wzorcowe właśnie w tej dziedzinie. A w kwestii formalnej: proszę o wytyczne, kiedy mam prawo się wypowiadać na temat samochodu? Ile czasu? Ile kilometrów? Po jakiej trasie? Szczególnie biorąc pod uwagę, jak się nazywa mój kanał i jaki ma podtytuł („Pertyn Ględzi - o samochodach inaczej”)… I jeszcze: po ilu kolejnych Pańskich głębokich przemyśleniach wolno mi będzie ostatecznie stwierdzić, że nie, nie jest Pan głupi, tylko cierpi Pan na manię wielkości i uważa, że ma podstawy do pogardliwego komentowania wszystkich innych? I obrażać się i oskarżać o najgorsze instynkty kogoś, kto Panu na to zwróci uwagę?

@@Pertyn hahaha cóż za głębokie przemyślenia na temat kogos, kto widzi tylko pewna nieścisłość w przekazie filmu. Faktycznie mój komentarz był do bólu pogardliwy i obraził aż UWAGA 1 osobę. Skandal w biały dzień. Chyba sam siebie podam do sądu za tak skandaliczny komentarz 😂 Ale wracając do samochodu i przekazu. NIE UWAZA PAN, że godzinka jazdy po mieście samochodem, rzadkim, egzotycznym, mocnym, o ogromnym potencjalne ale ograniczony kagancami ze względu na nie dotarty silnik to troszkę za mało aby wychwalać pod niebiosa auto i stawiać je ponad resztę suvow? Mówić sobie może co pan chce nawet po 1 minucie testu. Nawet nie wchodząc do samochodu. Lub mówić o silniku oglądając bagażnik. Pana sprawa. Ja natomiast mogę, dzięki komentarzom stwierdzic, że to malo merytoryczne i tyle. Nie doszukuj się pan drugiego dna, bo go po prostu nie ma. Trochę szanowny pan za bardzo rozwrazliwiony.

Nie wiem

Bo mało dealerów, bo daleko do serwisu, bo mówią, że się psuje i w końcu, bo przyszłość marki stoi pod znakiem zapytania.