Jak mam iść na Pocztę Polską żeby odebrać przesyłkę to mnie krew zalewa. Trzecia w kolejce i czekam 20 min. Wolę wszystko inne niż Pocztę, która mając monopol na rynku nie robiła nic by zmienić, przyspieszyć obsługę klienta, a teraz traci udział w rynku i pewnie jest zaskoczona dlaczego. A już w ogóle nie rozumiem emerytów, którym listonosz przynosi emeryturę i jeszcze mu za to grosik, dwa, a nawet więcej wrzucą za to do portfela.

Trochę abstrakcyjne to brzmi: " Rodzice powierzyli 16 letniemu synowi 200 tysięcy na grę na giełdzie"

Ważny list polecony do NBP szedł 55km przez 30 dni... Na trackingu kilka prób doręczenia po 16, ciekawe za którym razem doręczyciel skapnął się, że mają otwarte do 14. Miałem blisko do placówki i spodobała mi się "alternatywna poczta" ale życie szybko zweryfikowało jakość usług. Blaszki odczepiali doręczyciele w moim mieście, bo nie chciało im się targać złomu.

Zły tytuł filmu. Powinien brzmieć Miał 20 tysięcy złotych, załatwił Pocztę Polską i płaci listonoszom grosze. A gdyby nie oni, nici by było z biznesu.

1. Żyję z handlu na Allegro. Dziennie wysyłam ok. 5 przesyłek. Mieszkam w dużym mieście. Na pocztę mam 300 m., do punktu InPostu - 2,5 km, więc wybór sam się narzuca. 2. ".. załatwił Pocztę Polską" - nie dzielmy skóry na niedźwiedziu! Chyba 2 lata trwał mariaż InPostu z sądownictwem, na szczęście właśnie kończy się on rozwodem. Czemu "na szczęście"? Niskie ceny to tylko jeden z kluczy do sukcesu - są jeszcze inne, np. rzetelność. Listonosze Poczty Polskiej przynoszą polecone dwa razy, ci z InPostu - zwykle raz. Przez to, że nie dotarły do mnie co najmniej 3 przesyłki z sądu spędziłem 6 dni w areszcie. Dziękuję, Panie Rafale!!! 3. Natomiast niekwestionowanym hiciorem są Paczkomaty, idealne zwłaszcza dla klientów zmotoryzowanych, bo często są przy stacjach benzynowych.

Pracowałem u tego "wizjonera" 6 lat. Umowy zlecenie to norma. Zaniżanie wynagrodzeń to norma. Najlepszy numer "piękny umysł" wywinął ok 3 lata temu. Wiedział już że In post nie wytrzyma konkurencji z pocztą. Przegrał kluczowy przetarg na obsługę sądowej korespondencji wartej nawet miliard złotych. Otóż- 99% pracowników przeniósł z IN POST do nowo utworzonej spółki BEZPIECZNY LIST. Na dwa dni przed wypłatami sprzedał spółkę bezpieczny list za 10 tys złotych wraz z pracownikami i zobowiązaniem na ok 10 milionów złotych (wpłaty) nieznanej spółce TENES ONE której numeru KRS nie umieli ustalić nawet doświadczeni dziennikarze ONETU. Pracownicy BEZPIECZNEGO LISTU zostali bez wypłat. Ci co mieli umowy o pracę po roku walki otrzymali stosowne rekompensaty z gwarantowanego funduszu świadczeń pracowniczych- chodziło o 3 miesięczne odprawy+ 3 miesiące wymówienia (nawet po 10 lub więcej tysięcy złotych pensji). Ci co mieli umowę zlecenie ZOSTALI Z NICZYM! Przestańcie robić filmy które zakłamują historię. Brzoska to cwaniak dla którego ludzie nie mają żadnego znaczenia. To nie żaden piękny umysł. To wyrachowany cwaniak który dorobił się na ludzkiej krzywdzie. Warto tutaj dodać że spółka PGP która wygrała z pocztą przetarg na obsługę przesyłek sądowych została założona na Cyprze. Przetarg rozstrzygnęło słynne centrum zakupów dla sądownictwa z siedzibą w Krakowie. Jak ktoś poczyta o tym centrum zrozumie jak to co było niemożliwe czyli wygranie przez nieznaną nikomu firmę najważniejszego przetargu listowego w Polsce stało się faktem. Poczta w tym czasie zwolniła 7 tysięcy listonoszy a spółka PGP rozpoczęła najgorszy okres w historii sądownictwa związany z doręczaniem listów z sądu w sklepie rybnym.

a ja te blaszki później przewiercałem na wiertarce stołowej i robiłem łączniki dekarskie :) w przyrodzie nic nie ginie

Pewnie, że się dorobił, ale tylko i wyłącznie kosztem pracowników. Zarabiają minimalne wynagrodzenie na umowach zlecenie a warunki pracy jak w sowieckim kołchozie( 1 toaleta na ok. 300 kobiet). Tak to każdy potrafi. Pozdrowienia z sortowni w Woli Bykowskiej

1800ZŁ - AUTO SWOJE, PALIWO SWOJE, NA KTORE TRZEBA BRAC Z WYPLATY.OTO IN POST. TAK SIE DOROBIL KOLES. WIEM BO MIALEM OKAZJE PRACOWAC.

Oszust i złodziej kilka miesięcy temu zapewniał że nie widzi uzasadnienia dla spadku kursu akcji teraz za bezcen wycofuje firmę z giełdy drogo sprzedać tanio odkupić.

Poczta Polska miała monopol na listy, bo paczki to i inne firmy kurierskie od lat rozwożą. A co do listów to i dobrze że monopol miała PP bo teraz Quwa jego mać to listy w sklepie odbierać (nie wspomnę że listy są czasami u sąsiadów dwie klatki dalej) a po paczkę co do paczkomatu nie wejdzie zapieprzać cholera wie gdzie, a ich listonosz mi powiedział wprost że za te pieniądze to on to ma w Du... czy skrzynki pomyli , i tu jest jedyny raz kiedy powiem NIECH ŻYJE MONOPOLISTA

wolę dać zarobić In Postowi niż państwowemu monopoliście który okrada podatników. Państwowa spółka działa na zasadzie "czy się stoi czy się leży miliard się należy". Nie ważne, czy spółka przynosi zyski czy straty, najważniejszy jest prezes i zarząd, reszta może się walić. Tak działa u nas każda spółka, nie liczą oni każdego grosza, oni nie muszą się starać, bo państwo i tak da. Dlatego precz ze wszystkim co państwowe!!!

Tak właśnie wygląda w Polsce droga do kariery. Prawdziwy przykład. Trzeba założyć kilka działalności i na nich tracić, żeby nauczyć się operować swoją logiką, by wymyśleć ten odpowiedni biznes. Ja też już mam za sobą dwa nie udane interesy, ale się nie poddaje. Największą trudność sprawiają urzędy chociaż i tak już trochę się polepszyło. Dobrym pomysłem do wprowadzenia było by zniesienie ZUSu przez 3-12 miesięcy. Bo to sprawia największą bolączkę dla początkującego.

Jakość usług w stosunku do poczty niestety jest bardzo niski. Listonosz PP nie rzuca listów w śnieg i nie znajdujesz ich na wiosnę, a inposcie to niestety się zdarza.

Inpost zaczynal i bylo to straszne dziadostwo z tego co wiem, ale teraz paczkomaty sa super sam non stop uzywam. Co nie zmienia faktu ze nie wierze w bajkę od zera do bohatera - nie w Polsce. :)

I co Panie Brzoska ? Rura zmiękła? Prawda wygrywa,więc warto ... Ile teraz warte akcje?

Kolejny genialny film.

swoje akcje warte 200tyś zł powierzyli mu rodzice. i wszystko jasne :P na pewno nie pochodzi z biedy skoro rodzice byli w stanie dać na strate 200tyś 16 latkowi. Mimo wszystko wolę historie o ludziach, którzy zaczeli sami od przyslowiowego zera

Załatwił PP? Chyba klientów i to na amen. Listonosze InPostu mają gigantyczne rejony, nie znają rejonów, klientów. Mój ojciec pracuję na PP od 25lat i jak słucha klientów, że znajdują listy sądowe na wycieraczkach, masakra jednym słowem. Wszystkie InPosty nie mają prawa bytu w takim środowisku, brak placówek (kiosk to dla mnie nie jest placówka), brak odpowiednich kard. Jedyne co im wyszło to te paczkomaty. ktoś skomentował, że ile kasowała PP mając 100%, tylko, że PP ma placówki (z tego część zabytkowa), a InPost to jest śmiech na sali, pod tym względem.

TU MI TRAMWAJ JEDZIE...... Same opłaty i koncesje na założenie firmy kuriersko-pocztowej będzie kosztowało ponad 20.000zł a gdzie jeszcze kupienie ciężarówek żeby te paczki woziły??? Kolejny synek nomenklatury czyli bajeczka o tym jak Tatuś dał synkowi 20.000.000zł do zabawy we własny biznes.

Rafał Brzoska niech powie ile płaci i na jakich warunkach zatrudnia swoich pracowników,niech śmiało opowiada.

Listy urzędowe odbierać w jakimś spożywczaku, to wygląda jak w trzecim świecie.

Ale in post przynajmniej jest uczciwą firmą. Oni jeśli wysyłają kurierów to wszystko dociera w całości i NIE ZNISZCZONE w przeciwieństwie do ukraińskiego gówna z DHL i dpd. Panie Brzoska ja Panu gratuluję solidnej uczciwej i dobrej firmy i super pracowników, dzięki nim otrzymuję zawsze przesyłki nienaruszone i niezniszczone. Pozdrawiam serdecznie i życzę coraz więcej zamawiających u Pana 🙂.

Weźcie wywalcie ten filmik i ludzi nie drażnijcie! Po przesyłkę z sądu muszę biegać po kioskach ruchu. Za każdym razem do innego, a że nie mają tabliczek z numerami to biegam czasem od jednego do drugiego, bo potrafi być z pięć przy jednej ulicy. W dodatku są otwarte do 16tej i nie zdążam po robocie. Stara dobra poczta jest otwarta do wieczora i od lat stoi w tym samym miejscu. Jak to ma być piękny umysł, to ja nie chcę widzieć brzydkiego.

Miał na siebie pomysł, super :)

"Piekny umysł" opierający swój biznes na o niebo gorszych warunkach pracy niż Poczta Polska, dlatego trudno te dwie firmy porównywać.

inpost to partacze zostawiają awiza gdzie człowiek jest w domu a potwierdzenie wystarczy od sąsiada......

InPost to tragedia.... Listy dochodzą nieraz sporo po terminie - bo jak się dowiedziałem, nie opłaca im się jechać do mnie specjalnie z jednym listem... Masakra.

Gdyby startował w normalnym kraju gdzie pracownikowi trzeba zapłacić uczciwe pieniądze podejrzewam że dziś z żoną nadal roznosiłby ulotki. Koleś po prostu rozwalił system że ludzie aby tylko mieć pracę zgodzą się na minimalne pensje i złe warunki pracy. Do tego dochodzi że tym sposobem zredukował swoje koszty kosztem pracowników i mógł zaoferować niskie ceny przesyłek. Gdyby teraz poczta zwolniła 90% załogi i zatrudniła ludzi na umowy śmieciowe za najniższą stawkę dodając każdemu pracownikowi maxymalne normy do wyrobienia również stać ich by było na ceny konkurencyjne i czy również powstałby materiał wychwalający osobę za to odpowiedzialną - wątpię !!! Znam ludzi co otwierali własne biznesy w branży budowlanej i majątki budowali zawsze na wykorzystywaniu swoich pracowników albo płacąc im grosze i zmuszając do pracy w nadgodzinach lub nie wypłacali im kasy. Jak dla mnie koleś owszem jest przedsiębiorczy ale nie podoba mi się że kosztem szeregowych pracowników, autorytetem mógłby być gdyby firmę prowadził od początku na zasadzie far play z pracownikami.

a gdzie o tym że pracownicy inpost zarabiają ledwo srednią krajową? i że listy lub ważne korespondencje nie docierają do odbiorcy??? ważne sprawy sądowe ważne zgłoszenia klientów do firm z ważnymi terminami?? korespondencje leżące masowo na klatkach schodowych jak smieci.. narzuca się pracownikom takie zadania że nie wyrabiają, a potem my musimy odbierać pocztę u sąsiada .. czysty wyzysk na ludziach, tego nauczyła polaków platforma obywatelska ze zdrajcą tuskiem^^

Jestem ciekawy jak z ulotek można w rok rozwinąć działalność z punktami w całym kraju

Filmik ma 8 lat, obecnie jest już milarderem :)

i wymyślił, oszukal na kasę wszystkich pracowników i sprzedał ich razem z firmą, biznesman mówicie, a nie złodziej???

Żenujące, rzeczywiście jest się kim zachwycać.

Ani słowa o tym, że listy polecone idą 10 dni, ani o słynnym zostawianiu listów z sądu po jakichś kioskach, sklepach, garażach... itp. A praca jak praca, zawsze jest tak, że sprytniejszy i silniejszy wykorzystuje tych biedniejszych i słabszych. Taka zbudowano każdą cywilizację na świecie. A w Polsce to już szczególnie jest nastawienie na wyzysk za najniższa krajową. Ale załóżcie firmę i zatrudniajcie ludzi, to szybko będziecie robić tak samo ;).

Rafał Brzoska firma Integer.pl w zarządzie sami najbogatsi biznesmeni,a swoich pracowników zatrudniają i opłacają jak parobków.Mimo tego że firmie sprzyjają obecne władze naszego kraju,firma straciła na wartości akcji przez ostatni rok połowę.Kurs akcji rok temu 325,a dzisiaj 159 złotych.

pcha sie do grobu konkurując z monopolistą, ale gratuluje sukcesu i życzę jeszcze większego !

Kladia janiszek . PP niedostaje dotacji musi zarobić na siebie , inna sprawa to koszt usługi PP i ich jakość .Niestety jakość usług InPostu nie jest tak dobra jak to pokazują , w naszej miejscowości jakiś czas temu rachunki TP SA doręczał InPostow , okazało się iż część z nich wogóle nie dotarła do adresata lub dostarczono po terminie płatności ,znajdowano rachunki kilka ulic dalej.Po zatym InPost doręcza tylko przesyłki masowych nadawców mając w nosie przeciętnego kowalskiego.

ładna bajeczka, uwielbiam taki świat, jak pięknie jest, życie jest super, ciekaw jestem z kim się dogadał, chyba z pocztą (monopolistą ), dali mu pieniądze, której oddaje część dochodów, chyba że się mylę, ale coś mi tu śmierdzi

miał 1 mln złotych a nie 20 tys. takie teksty sa dla przecietnych ludzi aby mysleli ze w kapitalizmie kazdy moze cos osiagnac, otoz nie kazdy. Rowniez musial miec znajomosci skoro ktos mu zalatwil monopol na listy sądowe, pamietacie jak byly zosotawiane w kioskach ruchu ? zwykly przekret poliaczka.

Na pohybel temu żałosnemu monopoliście, który wyzyskuje pracowników kładąc lachę na klientach. Niepozdrawiam jeszcze listonosz.

trzeci tydzień czekam na paczkę - była już na drugi dzień 200m od mojego domu ale nie zmieściła się do paczkomatu bo ktoś jej nie zmierzył. po godzinach zadzwoniła pani zapraszając mnie na ich spedycję 10 km od domu - brawo Brzóska

Poczta Polska powinna naśladować.

2:24 RODO!!!!!

Niech się tu pracownicy obecni wypowiedzią na temat płac u milionera. ;)

Rafał Brzoska - jak chłopak z Nędzy doszedł do pieniędzy....

ta teraz to chyba nieaktualne...dorobił się na wyzysku ludzi...

Ale nie założył za 20 tysięcy tego, a ulotki? jakie niby ulotki od jakiej firmy? bo tak powiedziane nie dokładnie

To tylko jeden z wielu cwaniaczków i wyzyskiwaczy,a te ekspansję to chyba na Ukrainie,Bangladeszu czy innej Etiopii chce zrobić,bo tylko tam będą mu tyrać za 300 euro miesięcznie

🙄 Czy ja się kiedyś dowiem jak InPost paczkomaty wymyślił 😡? Pierwsi byli, czy jednak gdzieś to podpatrzyli?

Nie załatwił PP tylko w kilku miejscach dał alternatywę dla bylejakich kurierów z DUŻYCH FIRM a na najdzikszej prowincji pozwolił w kilku miejscach ominąć panie kierowniczki pobierające opłaty od przesyłek bezpośrednio z zawartości przesyłek. Ale nikogo nie załatwił.

Prawda jest taka, że może i zarabia miliony, tylko że kosztem szarych pracowników. Jak ktoś pracował jak doręczyciel w InPoście to wie co mówię. Głodowe stawki, umowa o dzieło/zlecenie z zewnętrzną agencją, bałagan który próbują zrzucić na Ciebie, opóźnianie wypłat i problemy z uzyskaniem zwrotów za Paliwo.

Dzisiaj znalazłem kopertę inPostu z reklamą imienną Kasy Stefczyka. Była rozerwana, a do tego wrzucona nie pod ten adres co trzeba.

Pół roku trzeba czekać na foliopaki z inpostu taka to firma totalny koszmar

Patrzę na zdjęcie tego gościa i tych ludzi na taśmie i tak sobie myślę jak żenująco-niski musi być ich poziom intelektualny :)

Wygrywają tylko paczkomatami. Paczkomat to rewolucja: -paczka czeka na mnie, a nie ja na paczkę, -mogę sobie odebrać lub wysłać paczkę przez całą dobę, nawet w największe święta, -kontakt jest bezosobowy: wysyłasz w maszynie i odbierasz w maszynie; -nadawca paczki nie musi wiedzieć, gdzie mieszkasz i jak się nazywasz; REWOLUCJA

Nie załtwił Poczty i nie załatwi. A już ma kłopoty i straty finansowe. I dobrze - bo taka firma która ciagle bazuje na oszustwie (doklejanie blaszek do listów ,umowy smieciowe , oszukani pracownicy) musi znikanc z rynku. Czego sobie i Wam życzę!

0:05 "trzydziści" to po polskiemu ?

Beka z ludzi zawistnych. Człowiek odnosi sukces to go społeczeństwo nienawidzi. Normalny człowiek idzie do pracy na pare lat podpatrzy coś i zakłada swój biznes. Być kurierem to zerowa odpowiedzialność. Nikt nie zwraca uwagi na to że jak by płacił więcej to inni by musieli zapłacić więcej za przesyłkę przez co cena jaka zapłaci kupujący by wzrosła. Nikt nie zwraca uwagi że jak zapłaci wiecej to nie zatrudni kolejnego pracownika. Bogaci ludzie nie mają tej kasy w gotówce i na początku swojej działalności nie wydają na bzdety tylko oszczędzają i reinwestują

No i nie załatwił, pisma sądowe i listy wracają do obsługi PP. Teraz liczy na dostawę paczek, ale to też śliski interes.

Niech zacznie normalnie zatrudniać ludzi

ee... wieku 16 lat grał na giełdzie akcjami wartymi 200 tys zł.. Hm ... po tym fragmencie przestałem oglądać...

Najgorsza firma ...

No i nie wyrobiłem musiałem ;) Ludziska kochane szacunek dla tego Pana i za takie pomysły należą się nie miliony ale miliardy.. Pamiętajcie pracodawca płaci tyle ile MUSI i nic ponad to zależy od koniunktury na rynku jak będzie krucho z pracownikami wtedy będzie podnosił ale nigdy z własnej inicjatywy. BTW jakie trzeba mieć kwalifikacje/doświadczenie żeby być kurierem w inpost? A wy lubicie kupować drogo czy tanio hellołł mamy kapitalizm rodzice o to walczyli ;)

Jestem kurierem w InPost i finansowo ok, a co do doręczania listów to nie wiem jak listonosze w większych miejscowościach, ale ja mam dwie gminy do obskoczenia, ludzie często nie mają numerów na domach a nie zawsze jest kogo zapytać w okolicy i wtedy zdarzają się pomyłki co do doręczonych awiz itp. Co do opłacalności wyjazdów z jednym listem - przykład z mojej pracy: rano zastaje 7 listów do zabrania i rozwiezienia - nie ma tego że się nie opłaca tylko jadę ponad 70 km od siedziby na swój rejon i normalnie doręczam niezależnie od ilości listów, a kilometrów mam nastukane sporo. Bywa że zostawia się samochód na boku i lecisz 2 kilometry przez błoto i dziury z jednym listem do drewniaka pod lasem. Trochę wyrozumiałości - w czasie skupienia, pilnowania wszystkich podpisów, dat i tego wszystkiego można się czasem pomylić. A co do profesjonalizmu - akurat firma doręczająca nie jest od weryfikacji, czy adresat żyje. Jeżeli nie zostanie przedstawiony akt zgonu to nie można uznać osoby za zmarłą. A poczta polska nie jest taka cudowna - po prostu jest dłużej na rynku i lepiej rozwinięta - nie oznacza to że lepsza

Przesyłka w tej firmie kopertowa 200 kilometrów 16 dni jaja w biały dzień

Moja Przesyłka wartości ponad 200 zł została umieszczona w nieodpowiedniej skrytce skutkiem czego trafiła do postronnej przypadkowej osoby. Bałagan i zła organizacja logistyczna paczek. Skutkiem czego musiałem jechać 50km odebrać tę paczkę od uczciwej osoby i i dostarczyć do klienta. Dlaczego włożenie przesyłki do odpowiedniej przegrody jest problemem dla INPOST? Paczka nie trafiła do wskazanego odbiorcy zgodnie z numerem telefonu i adresem mailowym. Poprosiłem o zwrot kosztów za nie dopełnienie warunków umowy dostawy. REKLAMACJA OCZYWIŚCIE ODMOWNA gdyż Inpost nie widzi problemu... Na skutek moich działań paczka trafiła w końcu do mojego Klienta wiec nie ma dla inpost problemu... Żenada, kupa po szyje i tupet bez granic.

złodzieju oddawaj moją kasę, pracowałam u ciebie 10 lat temu, przez 4 miesiące i wydając własne pieniądze na dojazdy a potem mandaty bo nie miałam już potem za co biletów kupować! podpisana przeze mnie umowa pojechała niby do Krakowa żeby została podpisana obustronnie, także do dziś do mnie nie dotarła jak i obiecane zarobki !

Jak mało on akurat pozytywny mi się wydaje z tych bogatych.

HAHAHA Inpost sam się zaorał jakością usług: punkty awizo w skupach złomu, listonosze ubrani jak dresiarze, kurierzy w 20-letnich szrotach na LPG i do tego, gdy to wszystko upadło to nie wypłacili im nawet odpraw. Zostały już tylko paczki i paczkomaty, a sama firma będzie się zwijać, bo wolę dopłacić do kuriera niż korzystać z usług tego badziewia.

Najgorsze zło ten inpost. Gdy inpost obsługiwał operatora telefonii komórkowej nigdy faktura nie docierała na czas, albo w dzień terminu płatności albo po upływie terminu płatności. Gdy operator ponownie zaczął korzystać z usług Poczty Polskiej faktury docierały tydzień przed upływem terminu płatności. Inpost to porażka.

Czyli Rafał kase ma. No to zapierdalasz kurwa na sortownie i przynosisz mi zaległe paczki w zębach!

Prywatne > państwowe. Zawsze, jak mam wybór, to wybieram prywatne, a nie państwowe i tak jest też w przypadku usług pocztowych: InPost > Poczta Polska.

No faktycznie z tym "kapitalizmem" mnie poniosło ;) jak to śpiewał nasz wieszcz "socjalizm totalitarny zmienił się w koncesyjno-etatystyczny "...

czego sie go ktoś nie zapytał w jakimś wywiadzie do tej pory nie zapytał o zarzadzanie w jego firmie tzn. -jak pozyskuje czysty kapitałczego sie ktoś ziomka w wywiadzie do tej pory nie zapytał o zarzadzanie w jego firmie tzn. -jak pozyskuje czysty kapitał -Ja pomagam wszystkim ludziom Czasami przychodzą do Nas ludzie w trudnej sytuacji życiowej, którzy m a j ą t yl k o s a m o c h ó d -i chcą coś zarobić.. ale (but have) mają własną wizję świata

Gratulacje. Życzę większych sukcesów. Paczkomaty to najlepsze co może być w dzisiejszym świecie.. ;P

Wiele osób pisze że oszukiwał ludzi na pieniądze ale przecież nikogo nie zmuszał chyba do pracy u niego także nie rozumiem? Fakt że za 20 tyś założył niby te firmę wydaje się być nie realny. nosili ulotki sami i co? nagle mają placówki w każdym województwie? Tak szybko powiedziane, podejrzane. . .

Krętacz jakich mało

A ja mam pytanie: Czy Brzoska GWAŁTEM i PRZYMUSEM zaciągał do roboty ludzi którzy u niego pracowali, czy to oni z własnej woli się u niego zatrudniali? Czy gdybym oferował pracę 10zł tygodniowo za 40 godzin pracy i zgłosiliby się do mnie ludzie, to też uznalibyście mnie za wyzyskiwacza? Przecież nikt kto się nie godzi na taką pracę nie musi u mnie pracować. Dlaczego JA miałbym być winny wyborów zatrudniających się u mnie?

Pierdolenie,właśnie inpost upadł,ha,ha

nie wiem czemu strona jest zatytuowana Piękne umysły a nie złodzieje i cwaniacy ktorzy okradli Polske !!!!!!!!

Bandyta w krawacie

Hosting dedykowany dla Magento/PrestaShop/ShopGold - jchost.pl/clients/?ccce=aff&aff=260&gid=6

Stan aut na Warmię i mazury Agonalny busy aż proszą się o serwis przykre że firma nie dba o własny transport ludzie tam pracujący katorgia ! robią bo mają swoje auta WSTYD!

95% komentarze to zalosne hejty "biedaków". Gratuluję temu przedsiębiorcy wielkiego sukcesu. Ps. Każdy może zostać "Brzoska" ale najłatwiej siedzieć na dupie i krytykować

Jak dla mnie Gość który wymyślił paczkomat to geniusz ... Szkoda, że nie miał miliardów na patenty na całym świecie... bo tak to już różne orleny kopiują... Nie zmienia to faktu, że firma InPost na początku strasznie marnie działała...

Ostatecznie to PP SA go załatwiła, umowy śmieciowe i płacone grosze za ciężką prace, taki to bohater

Mamy rok 2017 i wspomniana firma ma poważne kłopoty, ba zapowiada, że może utracić płynność i nie wywiązać się ze swoich zobowiązań .120 mln. to sporo. Giełda to maszyna do wyciągania pieniędzy z kieszeni naiwnych ludzi przez cwaniaków.

za chwile pójdzie siedzieć i bedzie po biznesmenie...

haha "zbiegły" się ze strajkiem... czysty przekręt

a ja tam wolę Pocztę Polską gońcy impostu są zbyt ciekawscy.Wygląda na to ,że nieoficjalnie zbieraja informacje o klientach.

Poczta Polska go załatwiła:) Niemniej mał świetnych prawników i niewiele stracił na przegranej w przeciwieństwie do Mazgaja na Almie.

To czemu pracujesz na etacie? Stań się pracodawcą i nie będziesz musiał narzekać. Przecież to proste logiczne rozumowanie

tytuł powinien być taki janusz biznesu :)

W jaki sposób załatwił Pocztę Polską bo nie rozumiem? :/

Zdzierca i krwiopijca wyzyskuje ludzi płacąc im głodowe stawki. Sam przez jakiś miesiąc rozwoziłem własnym autem listy i przesyłki po jakichś zadupiach i wertepach za psi grosz. Zarobienie dniówki 50 zł to był nie lada wyczyn.

Nie ma co się dziwić, że konkurują z PP niższą ceną, bo poczta nie robi z listonoszy niewolników. Może na poczcie listonosz też nie zarabia milionów, ale przynajmniej umowa o pracę i normalne warunki.

trochę się zweryfikował ten filmik

a poczta jego

Ale za góra 3 lata padnie, bo nie weryfikują krytyki pracy kurierów a Ci pracują za groszé , a Poczta zostanie następne 100 lat