Podrzucam link do dwóch licytacji charytatywnych na WOŚP: 1. Live ze mną z nowego studia: allegro.pl/oferta/spotkanie-live-z-footrollem-w-jego-studio-11687152684 2. Koszulka sędziego z meczu LM z autografem: allegro.pl/oferta/pawel-raczkowski-koszulka-sedziego-z-autografem-11763011867?fbclid=IwAR3Kd69hLkU88xzCtJE9gol5bNuq_caT4XMIxVTDFCKzSYWgdulB0yWtX8k

Piłki nożnej nie oglądam i się nią w zasadzie nie interesuję, ale i tak lubię Ciebie słuchać i oglądam Twoje filmy. Z jednego prostego powodu. Jesteś szczery. Jakie to smutne, że żyjemy w świecie, gdzie jest to wyjątek a nie reguła… Dzięki i trzymaj tak dalej!

Bardzo dobrze, że poruszyłeś temat odbierania treści, ponieważ ludzie bardzo rzadko sami wyciągają wnioski z różnego rodzaju treści, które są im przekazywane. Im więcej osób to zrozumie, tym mniej będą w przyszłości podejmować złych decyzji. Najbardziej widoczne jest to właśnie w polityce, gdzie nikt się nie zastanowi dlaczego i po co to robią politycy, a wszyscy ślepo im wierzą mimo jawnego jebania w białe dzień, codziennie

Byłem za Michniewiczem jeszcze przed wyborem Sousy i dalej podtrzymuje swoje zdanie. Jednak bardzo się cieszę że poruszyłeś kwestie dziennikarzy, ich wpływu i ich mocy sprawczej. Jestem przekonany (dowodów nie mam) że większość dziennikarzy dokładnie wiedziała o korupcji w polskiej piłce, ale zamiast poruszyć sprawę dla dobra piłki, doili tą krowę ile wlezie. Obecnie też nasza liga jest w mniejszym bądź większym stopniu skorumpowana, a najbardziej wpływowi dziennikarze są tego świadomi. Tylko po co robić aferę, jak można na tym dobrze zarabiać.

Przesłucham sobie ten monolog i bardzo sobie cenie Twój głos rozsądku. Męczy mnie ten temat. W pierwszej kolejności męczy/śmieszy mnie głos części prominentnych dziennikarzy sportowych, którzy wręcz włażą na wizji "Czesiowi" Michniewiczowi w tyłek. Fakty są takie, że jest im dobrym kumplem. Na tyle dobrym kumplem(przyjacielem, bo też tak o nim mówią), że jest wybielany, broniony, czy po prostu pewne tematy są bagatelizowane. Np. taki Stanowski, którego sobie cenie za to co robi. Wyobraźmy sobie co by było z każdym innym selekcjonerem z taką historią jak Michniewicz. Co by z nim zrobił w swoich formatach na youtubie jak "Dziennikarskie 0", czy "Stanowisko". Ja Wam powiem. Były rozjechany i jak to mówią niektórzy w internetach "zaorany". Co do tematu "Fryzjera" to co tu dużo mówić. Zarzutów Pan Michniewicz nie ma postawionych, ale nie oszukujmy się. Każda logicznie myśląca osoba dobrze wie, że nie rozmawiali 711 razy o lepieniu pierogów. No kto dzwoni bezpośrednio przed meczem, po meczu, czy nawet w trakcie meczu do szefa mafii piłkarskiej. Temat jest śliski, śmierdzący, gówniany ale nie mówmy, że wszystko wtedy było okej i nie zamiatajmy sprawy pod dywan. Powiem tak. Sportowo jestem za Michniewiczem, ale moralnie mam rozterki i nie jestem pewny tej kandydatury. Przypomnijmy. To jest stanowisko na polskie warunki najbardziej prestiżowe w polskim świecie trenerskim. Trochę chaotycznie może napisane, ale na szybko skrobałem. Pozdrawiam.

To co wyprawia weszło i Kanał sportowy w sprawie wybielania Michniewicza to aż przeraża jakie kolesiostwo może mieć miejsce w dziennikarstwie

Maciek, słuchałem dzisiaj wiele wypowiedzi na różnych kanałach po wyborze Michniewicza na selekcjonera reprezentacji Polski. Jednak tak jak ty fachowo i rzeczowo to wytłumaczyłeś to nie mam pytań. Dziękuję.

Wybór Michniewicza to nie przypadek. Bez jakiegoś przekrętu to z mistrzostwami świata możemy się pożegnać.

+1, między innymi dzięki tej aferze polska piłka jest gdzie jest

Ostatnie 8 minut najważniejsze. Brawo za materiał 👍

Brawo Footroll za ten odcinek.

Kurczę. Nie mam kanału na jutubie, nie mam konta na twitterze, ale mam ochotę się wypowiedzieć i z Tobą nie zgodzić. Mam nadzieję, że się odniesiesz i nie dasz shadowbana lub bana. Sorry, ale się rozpiszę. Ogólnie rozumiem Twój przekaz i z gruntu się z nim zgadzam - o niejasnych sytuacjach trzeba rozmawiać, a nie uciekać od tematu. Trzeba zadawać pytania i dążyć do prawdy, szczególnie w tak niemoralnych praktykach jak ustawianie meczów. Ale pytania trzeba umieć zadawać. Ten jeden typ, co zadał pytanie na konfie o jednym z ustawionych meczów, jak i Ty w swoim materiale, nie potraficie zadawać dobrych pytań, a dobre pytanie to pytanie niesugerujące. Koleś na konfie w swoim wywodzie stwierdził jako fakt, że Michniewicz brał udział w ustawianiu meczu, co wg stanu prawnego jest niezgodne z prawem i nie dziwię się, że Michniewicz się striggerował i zagroził prokuraturą. Prawnie Michniewicz jest czysty i tego należy się trzymać. Niestety większość z przeciwników "Czesia" przed zadaniem pytania, niejako z góry zakłada, że jest winny i ch*j i są w swoim języku komunikacji agresywni pod tym względem, co moim zdaniem, wyklucza ich w braniu ich na serio. Nie chcę się rozwodzić na tym, czy Michniewicz jest winny czy nie. Prokuratura i Sąd badały sprawę bardzo wnikliwie, bo była to znana i medialna sprawa i gdyby mieli na Michniewicza dowody to jestem pewien, że wyrok by dostał, a nie dostał nawet zarzutów, jeśli się nie mylę. Bardzo prosto jest krzyczeć "taaa z sądem da się pogrywać, dogadywać i unikać kary etc". Z drugiej jednak, gdy ktoś w przestrzeni publicznej mówił, że złamałem prawo, a zostałem uniewinniony, to też bym się denerwował, tym bardziej gdy to powtarzanie trwa 18 lat. Jasno rzucać sądami i oskarżeniami czy poglądami - napewno jest winny, napewno niewinny. Moim zdaniem w czasach, gdy korupcja była na porządku dziennym, naprawdę trudno być zupełnie niewinnym, bo nawet jeśli się wie o popełnianiu przestępstwa przez innych a się tego nie zgłasza, również jest się winnym z prawnego i moralnego punktu widzenia i tak samo jak wielu piłkarzy i trenerów, którzy może i nie brali ale wiedzieli o tym, są moralnie winni, Michniewicz również. Ale jak to w sytuacjach dotyczących moralności, wiele sytuacji nie jest czarnobiałych. Co do słynnych 711 połączeń. To bardzo fajne medialne hasło, które się sprzedaje i które zostało wykreowane przez przeciwników Czesia. Patrząc na to realistycznie - jestem pewien, że w ciągu roku z własnym pracodawcą rozmawiam lub smsuję przynajmniej co 3 dni, a nie mam jakiegoś wybitnego stanowiska, ale mam pewne zaufanie u niego i często rozmawiamy jak się mają potoczyć dalsze działania. Co trzy dni to daje 100 kontaktów w roku, a tak naprawdę to więcej, bo czasem ktoś nie odbierze, czasem jest to parę połączeń w ciągu dnia, więc myślę, że spokojnie robię 150 kontaktów w ciągu roku. Więc jestem w stanie sobie wyobrazić, że ktoś robi w ciągu paru lat 700 połączeń. Co do studia w KS. No... Ci co widzą więcej wiedzą, jak tam jest. Jedynie do mówienia "Czesio" bym się nie czepiał, mówili wcześniej "Zibi" itd. A co ma taki Kowal powiedzieć, który brał udział w bardzo dziwnych meczach? Ja też zadaję pytania i zadam je Tobie - czy boli Cię tyłek w związku z sukcesem KS? Ostatnio masz dużo jadu i jak możez to ich krytykujesz. Ja ich oglądam, bo jednak warto usłyszeć co sądzą, ale mam do nich duży dystans. Ty natomiast zachowujesz się, jakbyś miał ból doopska:) tak to widzę ze swojej perspektywy. Z fartem.

Okazało się, że nie chodziło o 711 połączeń tylko 711 połączeń i prób połączeń łącznie przez 2 lata i 4 miesiące, brzmi podobnie a jednak nie to samo... nikt z tysięcy przesłuchanych osób i ok. 500 skazanych nie dał cynku na Michniewicza przez tyle lat zatem sprawa do zaorania, wystarczyć musi obszerne - jednogodzinne wyjaśnienie przez Michniewicza okoliczności kwestionowanych meczów w Hejtparku z dnia 01.02.2022. PS. Jadczak zadał 2 razy pytanie z tezą, że Michniewicz był częścią mafii piłkarskiej dlatego Michniewicz się zagotował, bo jak twierdzi: sam uznaje się za niewinnego i w świetle prawa jest niewinny.

Najman to chyba dziś nie zaśnie z podniety. Pewnie jeszcze z 5 filmów wrzuci jak to Stanowski nie ma nic do trenera do kontaktował się z Fryzjerem 🤣

Brawo, hasło "brak zarzutów " jest obrazą dla ludzkiej inteligencji

Ciężko tutaj wierzyć w 100% w niewinność Michniewicza z powodu liczby i okoliczności tych połączeń, jednak myślę że nawet jeśli Michniewicz ma swoje za uszami w tej kwestii (Jak wiele osób zaangażowanych w polską piłkę w tamtych latach) to zwyczajnie tego żałuje, zamknął ten temat w swoim życiu i nie zabardzo chce o tym rozmawiać podczas tego typu konferencji, w końcu ta cała afera ma 18 lat, przez tyle czasu wiele się zmienia w życiu, Michniewicz zwyczajnie kontynuował swoją karierę bez żadnych kontrowersyjnych afer, i pytanie się go o tę sprawę teraz jest bezcelowe, bo co ta informacja da dziś kibicom i dziennikarzom? Tym pierwszym nic, choć oni są tu najmniej ważni, a tym drugim co najwyżej szanse na napisanie kolejnego artykułu i zyskanie rozgłosu, ale to są kwestie czysto zawodowe a nie prywatne. To czy Michniewicz był czy nie był zamieszany w tą Aferę Korupcyjną z 2004 roku nie ma żadnego związku z tym jakim jest Selekcjonerem i człowiekiem 18 lat później, i czy jest osobą której można powierzyć tak ważna funkcję. Nie ma co Czesława tłumaczyć, on sam się nie chce przyznać bo jest w sytuacji bez wyroku i zarzutów, więc po co to robić. Nie ma to żadnego znaczenia bo sprawa jest zbyt stara i nie jest żadnym odzwierciedleniem na teraźniejszość, a Michniewicza nie powinna obchodzić wiedza kibiców i dziennikarzy na ten temat, skoro nic ona im nie da i nic nie zmieni, jest zwyczajnie zwykłą świadomością wśród ludzi, której w tym przypadku nie potrzebują. Jest to prywatna sprawa obcych dla niego ludzi. Co do narzucania opinii i mentalności ludzi się zgadzam. Jeśli chodzi o konferencje to tradycyjnie paru dziennikarzy się nie popisalo, a umiejętność wypowiadania się Kuleszy jest wręcz kompromitująca dla niego samego, gość się póki co do tego nie nadaje.

Najlepszy w tym wszystkim jest Stanowski który twierdzi ze wiadomo ze słowik swojego nie odsiedział itp ale Michniewicz TOP bo koledzy X D

Mega film, prowadzi do wielu rewelacji zdecydowanie daje do myślenia

Bardzo dobrze powiedziane, nie wierzcie we wszystko co ktoś mówi, nawet jeśli kogoś uwielbiacie, wtedy jesteście najbardziej podatni na manipulacje.

Brawo, ważny materiał, dobrze że powstał

Swietny material. Dzieki.

Maciek, tak nadajesz na sposób wypowiadania opinii ze strony obrońców Michniewicza a syfu nie widzisz też po drugiej stronie? To co powiedziałeś to zbiór poszlak. Oczywiście powodujących pewne wątpliwości w głowie, ale nadal POSZLAK. Wchodzi Jadczak [i zdaje sobie sprawę, że jako 2 zadał pytanie o to, ale to co w mediach napompował to jego] i mówi WIEMY o dwóch ustawionych meczach. Na podstawie czego Ty wiesz? Mimo wszystko póki nie ma wyroku albo niezbitych dowodów pokroju nagrań to nadal są podejrzenia, poszlaki. I wchodzi taka chmara ludzi używających takich wielkich słów. Jak coś takiego robi dziennikarz to ja też mam wątpliwości czy mówi to, bo tak uważa, czy dlatego, że mu się to opłaca i chce złapać atencje. Poza tym zwróć uwagę na to, że wypowiedzi Michniewicza powodowały wrzawę lekką wśród dziennikarzy. Jak się wsłucha i zobaczy reakcje, to Jadczak podejrzewam się wtrącał, przerywał. Nie zależało mu na dyskusji i sam podkręcał tę atmosferę, taką napieprzankę, aferę zamiast zwykłego wyjaśnienia sytuacji. Michniewiczowi ostatecznie zaczął przerywać Jadczak i permanentnie przerwał Kulesza. Ja aż tak bym się Michniewicza nie czepiał [na ten moment]. Nie wiem czy powiedział “nie wiem” a propos tego konkretnie telefonu czy wszystkich. Myślę, że nakreślić na jaki temat najczęściej odbywały się rozmowy z tych 711 byłby w stanie, ale jak z tych wszystkich miał zapamiętać o czym rozmawiał w 214 a o czym w 312. Ja myślę, że te “nie wiem” odnosiło się do konkretnego telefonu a nie do wszystkich. Sam “Czesiek” powiedział, że chciałby to raz na zawsze zakończyć, zaczynając wdrażać się w szczegóły tego ustawionego meczu, to Kulesza przerwał dyskusję, zbyt mocno się czepiasz myślę w tej kwestii Michniewicza, że odbiegał od tematu, na prawdę myślisz, że on? Wracając do wcześniejszych wynurzeń, ja bym się nie dziwił też zdenerwowaniu. Poszlaki nie powinny prowadzić do wyciągania daleko idących wniosków, można było te pytania i dyskusje na ten temat bardziej z klasą rozegrać. Wyobraź sobie, że jesteś niewinny i na podstawie jakiś tam podejrzeń czymś podpartych, ale nadal nie dowodami ktoś tak idącą narracje w mediach robi. No ja też bym się wkurwił szczerze mówiąc. Tak jak [nie wiem czy śledzisz] Konopskyy przy tym pokazywaniu obleśnych wiadomości Leksia jebnął oskarżeniami o pedofilię trochę przekierowując dyskusję na inny temat, tak samo w tym temacie sposób robienia tej szopki powoduje tą nerwowość i reakcje jaka się odbywa. I zamiast na spokojnie odnosić się do podejrzeń, ludzie skupiają się na absurdzie wyciągania tych daleko idących wniosków. EDIT A jeszcze dodam edit, [i w komentarzu to też dam], bo sobie przypomniałem. Uważasz za podejrzane to, że od razu pojechał do prokuratury. Na prawdę? Myślę, że gdyby był winny to by kombinował, przygotowywał sobie wersję na rozmowę z policją do której dojdzie z dużym prawdopodobieństwem. A on zrobił ruch na zasadzie- Ja nie mam nic do ukrycia. Poszedł i powiedział jak było. Oczywiście zakładając hipotetycznie, że jest niewinny- dowodów nie ma. Aż taką pewność by miał, że nikt go nie wsypie i tak bazował na improwizacji? No w końcu nie wiedział o co go zapytają, no nie wiem czy to ma takie znaczenie.

Maćku, miałem cię za bardziej rozgarniętego człowieka niż właśnie pokazałeś. Naprawdę sądzisz, że przy setkach skazanych w Aferze Fryzjera prokuratura nie prześwietliła na wszelkie możliwe sposoby człowieka, który miał z Fryzjerem 711 połączeń? Nie odpuścili po wielu latach jednemu z najwybitniejszych piłkarzy w historii polskiej piłki, czyli Piszczkowi, a mieliby odpuszczać jednemu z wielu ligowych trenerów? Michniewicz z Fryzjerem znali się w dodatku jeszcze z czasów, gdy obecny selekcjoner był bramkarzem Amiki. Zastanów się jeszcze raz, czy Michniewicz nie był jedną z pierwszych osób na celowniku prokuratury, a mimo to nie usłyszał żadnych zarzutów? Ale skoro nie odróżniasz zorganizowanego pokazu fajerwerków od bezsensownego napier...alania w Sylwestra, to nie dziwię się, że nie potrafisz zrozumieć sprawy z Michniewiczem. Jeśli mój szef dzwoni do mnie kilka razy dziennie, a za dwa lata skażą go za np. handel narkotykami, to w oczach takich jak ty będę w to zamieszany, bo miałem z nim ponad 700 połączeń telefonicznych i nie będę pamiętać o czym rozmawialiśmy 31 stycznia 2022?

W cywilizowanych krajach istnieje coś takiego jak domniemanie niewinności i koniec kropka.

Mnie to co w hejtparku powiedział w zupełności satysfakcjonuje. Jest niewinny i tyle w temacie.

Jak mówimy o nieskazitelności. Jagiellonia miała odebrane pkt za okres w którym trenował ją Nawałka. Taka jest nieskazitelność polskiej piłki. Prokuratura zamknęła drzwi za tym. Kogo miała i mogła rozliczyć to rozliczyła i czas to zakończyć. Mnie bardziej interesuje aspekt trenerski Michniewicza. To czy awansujemy czy nie. Żeby była jasność. Ja nie wierzę tutaj w niewinność. Ale wielu osób a nie tylko Michniewicza. Wtedy to bagno było tak przesiakniete korupcją że nikt nie był bez winy bo nie wierzę że był ktokolwiek kto by nie wiedział a przemilczenie to też wina.

Podpisuje się pod resztą oglądam twój drugi film i brawo za szczerość, szczególnie ujełeś mnie w pierwszym który oglądałem gdzie mówiłeś o słabości polskiej piłki i mówisz otwarcie że my polacy po prostu nie umiemy grać dobrze w piłkę nożną, szkoda że tak mało ludzi to dostrzega brawo!😊😉

Najlepszy materiał na kanale jak dotąd 👏👏👏

Zyskałeś wiele w moich oczach po tym materiale. (nie żebym nie sympatyzował z Tobą wcześniej) Widzę jak wiele wysiłku włożyłeś w ten materiał. Być szczerym i jednocześnie na tyle "ogólnym", żeby nie dostać z automatu łatki szura/foliarza. Wielkie brawa, lvl30 pozdrawia ;-)) PS. Teraz obejrzałem całość. Uważam, że ten materiał to złoto. Kiedyś miałem pretensje o "popularyzowanie hazardu", ale dzisiaj jestem 100% z Tobą. Teraz marzę o tym, żeby móc pogadać kiedyś z Tobą przy piwku ;-))

711 to stary numer alarmowy polskiej piłki :D

Ja miałem wrażenie podczas tej konferencji że Michniewicz odpowiadałby normalnie na te pytania gdyby nie to że gburowaty dziennikarzyna zadawał pytanie z butą, niemal krzycząc na Michniewicza i Kulesze więc go wyciszyli. Pan Andrzej Kostyra zadał pytanie i weszli w normalną polemikę. Niektórzy dziennikarze nie potrafią z głową zadać kilku pytań tylko przychodzą żeby się wybić(pokrzyczeć) bo oglądało konferencje od cholery ludzi. To jest dramat.

Jest taka możliwość, że Michniewicz jest niewinny. Co on teraz może zrobić, żeby ludzie mu uwierzyli? Nic.

Napiszę tylko, że dzięki Maciek, że jesteś na YT. Mało jest osób publicznych, czy to w tv, internet itp. którzy są szczerzy i mają poukładane w głowie (szczery nie mylić z nieomylny, bo nie o to chodzi). Fajnie, że robisz to co robisz i nagrywając o sporcie wypowiesz się czasami na inne tematy. Bardzo dziękuję.

Panie Maćku zgadzam się z Pana zdaniem, tylko jakie jest rozwiązanie tego problemu jak według Pana powinien zachować się trener w tej sytuacji a jak kibice i dziennikarze. Bo mam wrażenie że jak by się nie zachowali to i tak nie byłoby Dobrze

Zaimponowałeś mi tym filmem. Masz rację, to bronienie Michniewicza... to co się wczoraj odwaliło na Weszło to jest szczyt, osoby stamtąd wiele straciły w moich oczach. Mam pytanie - ta koszulka Star Wars jest jakaś konkretna, firmowa czy taka ot?

Bardzo dobry materiał. Chciałbym w tym tygodniu jeszcze usłyszeć co sądzisz o aferze z Greenwoodem

Fajny materiał dający ludziom do myślenia

Takie pytanie mam, czy to prawda czy nie czy pamięta czy nie o tych rozmowach, ale o co ta afera ? o co ludzie ciagle walczą ? Chcą po prostu żeby sie przyznał co się działo x lat wstecz i będą szczęśliwi ? Tylko co to zmieni ? Ludzie chcą sprawiedliwosci czy zaspokoic swoje stanowisko i ego na ten temat ?

Oby jak najwięcej ludzi zobaczyło ten filmik.

Sama prawda i ten co siedzial obok stanowskiego powiedzial pieknie dajac przytyk stanowskiemu ze on nie musi dobierac slow bo nie chodzi z tym czy tym na kawusie . KAZDY MA PRAWO ZADAWAC PYTANIA!!

I właśnie dlatego, że nasz światek dziennikarsko - sportowy wygląda tak jak wygląda, od dawna jestem przede wszystkim zwolennikiem zatrudniania zagranicznych trenerów na stanowisko selekcjonera kadry narodowej.

Fajnie, ze ktoś widzi problem i nagłaśnia. Jazda z Cześkiem!

Najważniejszą lekcją z gimnazjum jaką do tej pory pamiętam to ta z Wiedzy o Społeczeństwie. Poruszono tam rozróżnianie faktów od opinii. W kontekście tego co mówią dziennikarze to bardzo ważny filtr, który pomaga właściwie oceniać ich działalność.

Szczerze mówiąc zmieniłeś moje zdanie na ten temat a to dlatego, że podsunąłeś mi pod nos garść faktów o których nie miałem wcześniej pojęcia, jak to na przykład, Michniewicz rozmawiał z fryzferem tuż przed meczem lub nawet w trakcie. Wcześniej myślałem, chłop niewinny w świetle prawa, po co drążyć. Posłuchałbym więcej tego typu pogadanek na tematy społeczne, chociażby na Twoim innym kanale ''Życie pomiędzy"

Jak dla mnie dobrze że pan Czesław został wybrany na trenera a to że niby dzwonił to już sprawa prokuratury jeśli nic mu nie udowodnili to po co drążyć temat i to jeszcze przed tak ważnym meczem z Rosją

Ale widać jak za każdym razem, gdy masz już powiedzieć nazwisko Stanowskiego, gryziesz się w język 😁

Maciek materiał świetnie się oglądało , dobrze wyjaśnione jest ka jest kilka rzeczy które jeszcze warto podjąć w całej tej sytuacji. Domysły i przypuszczenia nie mogą stać wyżej niż dowody. A na dzień dzisiejszy CZ.M jest niewinny,niczego nie udowodniono więc nie dziwiłbym się tak bardzo "obrońca" trenera ponieważ atakującym też troszkę korbka się przekręciła a sposób zadawania pytań niektórych jest żenujący.Sprawa wypłynęła z takim dymem nie tylko dlatego że ludzie się oburzają tylko też że temat jest klikalny. Wszystkie te portale o polskiej mafii mają teraz super pożywkę i jakby nie patrzeć odważnie to wykorzystują.

Footroll łapka w górę za materiał

Ja mam to gdzieś co mówią i panu Michniewiczu. Nie jest domniemanym mordercą ani "romantycznym szanującym ludzkie życie" szejkiem tylko trenerem bardzo dobrym jak na polskie warunki z wynikami na szczeblu międzynarodowym. Nic mu nie udowodniono więc w zasadę starej maksymie co nie udowodnione nie jest popełnione. Życzę trenerówi jak najlepiej i mam nadzieję że wyjaśni całą tą sytuację pewnym awansem na turniej. Nie twórzmy mu problemów przed mundialem jak go zwolnią proszę bardzo ale jakoś nie widziałem aby wcześniej mu stawiano tak bardzo zarzuty. Jak się komuś powiedzie w tym kraju to chyba już tradycja że trzeba go zbesztać. No cóż taki mamy klimat.

Uwaga, zgaduję hasło: Krzysztof Stanowski. I zgadzam się z Tobą w 100% Maćku. Sam już byłem gotowy na to wszystko machnąć ręką, ale to jak się odpaliły pewne piękne dziennikarskie istoty w ciągu ostatnich kilku dni to jest jakaś żenada i robienie z ludzi debili.

Świetny Live Maćku

Dokładnie. Ludzie miejcie otwarte głowy, nie łykacie wszystkiego jak pelikany . Po prostu myślcie, wyciagajcie swoje wnioski. Nie wszystko co powie Stanowski i inni tego typu "influencerzy", " liderzy opinii" to jest wyrocznia. Szczególnie że Ci ludzie mają swoje interesy w tym wszystkim.

Szokuje mnie fakt ze wczesniej im Michniewicz nie przeszkadzal jak trenowal juniorow i Legie a teraz gdy zostal ogloszony selekcjonerem to sobie nagle przypomnieli Fryzjera. Byle sie klikniecia zgadzaly, wydaje mi sie ze dziennikarstwo jest serio wymarlym zawodem w tych czasach...

Moim zdaniem. Poruszanie tematu 711 połączeń aktualnie jest bez sensu. Minęło 16 lat. Michniewicz nic nowego raczej nie dopowie, a nawet jeśli by się przyznał to nic by to specjalnie nie zmieniło. Więc zadawanie pytań odnośnie tych połączeń jest dla mnie bezsensowne. Nie mówię że nikt nie ma ich nie zadawać tylko wątpię, że na te pytania ktoś uzyska odpowiedzi. Więc może zamiast przypominać sobie sytuację sprzed 16 lat lepiej spojrzeć na trenera pod względem piłkarskim, gdzie jest moim zdaniem jednym z najlepszych wyborów jakich mógł dokonać Kulesza.

jestem Januszem pilkarskim. Interesuja mnie inne sporty, ale konferencje odebralem jako szok. Dzieki za nakresleniu z jakim materialem mamy do czynienia. Prezes albo sie zestresowal, albo nie umie sie wyslawiac jak kiedys np. Malysz.

BRAWO !!!! BRAWO !!!!! BRAWO !!!! BRAWO !!!! Najlepszy materiał jaki widziałem od lat !!! W końcu ktoś w końcu odewał się krytycznie na temat Borków i innych ... Zbyszków, Cześków i innych ... Może wcześniej nikt nic nie mówił, bo On (Borek) wiedział jak żyć :-) :-) to sarkastyczny żart oczywiście :-) Masz rację trzeba odróżnić kreatorów opinii publicznej z dużymi zasięgami od dziennikarzy sportowych. Wkurza mnie to towarzystwo wzajemnej adoracji i biznesów ... przenikanie światów dziennikarstwa, działaczy PZPN i trenerów; Spoufalanie się na antenie. :-) Zamiast Pan Prezes jest Zbyszek, zamiast Pan Trener jest Czesiu, Jurek ... Zamiast z drugiej strony jest Matti, Stano , Roko zamiast Pan Redaktor Boreki, Stanowski, Kołtoń... Ci pierwsi tym drugim dostarczają informacje z pierwszej ręki, a Ci drudzy odwdzięczają się pozytywnym PR em :-) :-) I tak to sobie to patologicznie środowisko funkcjonuje :-) :-) Najgorsze jest to, że te Borki, Stanowskie i inne ich pachołki mają takie zasięgi i sprzedają ludziom swoją czasami chorą wizję. A Ci ludzie bez własnego zdania wierzą im. BRAWO !!!!!! BRAWO !!!! BRAWO !!!!!!!!!!!!!

Maciek ty to jesteś elegancki gość

Miało być o CM711 a wyszedł świetny materiał filozoficzny, zmuszający nieco do refleksji :) Z pewnością najlepszy odcinek na tym kanale, gratki Footroll!

Szacun chłopie za materiał :)

19:30 za to Cie szanuje ;)

711 połączeń w ciągu 2 lat to nawet od mamy nie miałem 😀

Dobry i ważny materiał, dodabym tylko - im dziennikarz mówi bardziej przekonująco, a nie porusza aspektów stricte merytorycznych, tym bardziej trzeba uważać. Dziennikarze to ludzie szkoleni/bardzo utalentowani w działaniu na emocjach, a te mają na nas tak duży wpływ, że potrafią totalnie zamęcić logikę.

A ja mam jedno pytanie? Czy nie możemy po prostu zapytać fryzjera jak to było? On i tak został już skazany i odsiaduje wyrok.

Ciężki temat, wielu ludzi brało w tym udział i do dziś nie ponieśli konsekwencji. Pamiętam jak Heremes tłumaczył się w Canal Plus, że prosili o pieniądze, ale on wiedział na co… Problem Michniewicza jest taki, że odniósł sukces jako trener i jako osoba ze świecznika jest bardziej prześwietlany. Jakby trenował jakichś ogórków z 3 ligi to nie byłoby afery. Zgadzam się, że jakby były zarzuty i sprawa wyjaśniona (wyrok czy umorzenie nie ważne) to dziś byłby spokój, a tak to ciągnie się jakiś smród sprzed lat, który może się odbić tylko negatywnie.

Ten film pokazuje idealnie, że powinieneś wrócić do komentowania polityki! Brakuje twojego oglądu.

SMUTNE CZASY, DOBRY LIVE!

Szczerze to nie wiem czy jest sens prowadzenia dyskusji o sprawie która miała miejsce 20 lat temu i kończy się na pytaniu: czemu prokuratura wycofała zarzuty? Wszystko po tym zdaniu będzie hipotezą bez poparcia, uważam że nie dojedziemy tutaj nigdzie, do żadnych wniosków.

Jak ty mi Maćku zaimponowałeś:)

Widzę że sposób na "herbatę" jest już długo z nami :D

Słowa Lewandowskiego o grze u21 były conajmniej nie rozsądne jakby był oderwany od rzeczywistości.Niestety ale się bardzo pomylił ale tego nie przyzna bo woli być poprawnym politycznie

Bardzo dobry materiał, tyczy się to niestety każdej sfery życia.

Ten moment, gdy mówisz o robieniu z ludzi oszołomów niezwykle przypomina pojedynek pandemistów z antycovidowcami.

Na samym początku wypowiedzi podkreślę jestem wielkim fanem warsztatu piłkarskiego Czesława Michniewicza. Mam 20 lat więc afera z początku XXI z naturalnych przyczyn mnie ominęła. Oglądając wczorajszą konferencje również zauważyłem zabieg zmiany sposobu prowadzenia toku całego przedsięwzięcia i mnie to trochę rozbawiło, mam wrażenie że ogrom ludzi nie zastanowił się nawet nad tym w jaki sposób prowadzone są takie konferencje. Jest pewna pula dziennikarzy którym głosu udzielał akurat wczoraj Pan Kwiatkowski. To nie był przypadek że bodajże chyba po Jadczaku o którym powszechnie wiadomo jaką ma wiedzę i ze zajmował się korupcją w sporcie, mikrofon dostał gość który od razu zaczął chwalić Michniewicza. Ludzie nie segregują faktów a myślenie przyczynowo skutkowe u 70-80 % społeczeństwa leży i kwiczy, dlatego bardzo doceniam twój materiał. Tak jak już wspominałem jestem zwolennikiem Michniewicza z prostej przyczyny, nie dotknęła mnie ta afera nie oglądałem żadnego z ustawionych meczy w tamtym czasie. Podejrzewam że miałbym inne stanowisko gdyby mnie to dotknęło i wtedy bardziej nie pasowało by mi wiele kwestii w wyborze takiej osoby na selekcjonera. Uważam że zadawanie pytań jest stosowne i że jest potrzeba wyjaśnienia dogłębnie tej sytuacji chociaż to najprawdopodniej się nie stanie.

Tu się akurat zgadzam, że ludzie nie potrafią wyrobić w sobie własnego zdania i spojrzenia na dane sytuacje. Są tylko takimi chorągiewkami na wietrze, gdzie zmieniają kierunki powiewania w zależności od siły i rodzaju wiatru. Przekładając to, w zależności od popularności czy stosunków do danej osoby.

Ogólnie niepotrzebnie tyle hejtu w stronę footrolla. Ma swoją opinię, światopogląd, jak każdy i wypowiada się na ten temat na SWOIM kanale. Problemem Polaków (nw czy w innych narodowościach tak jest), ale wielu z nas nie potrafi przyjąć czyjeś argumentacji, nie rozpisując się, NIE POTAFIMY ZE SOBĄ ROZMAWIAĆ. Maciek to kolejna osoba na yt, która promuje dystans i zjednoczenie sie ludzi o innych poglądach (na swoj sposob) i za to go szanuję.

O ile dobrze kojarzę to w sylwestra chce strzelać większość i to w całej warszawie a światełko do nieba masz tylko w centrum warszawy przez 3-4 minuty więc skala jest diametralnie większa w sylwestra co już prezydentowi może bardziej przeszkadzać. Zgodzisz się ze mną?

Kurcze lubię ciebie i kanał sportowy i nie wiem kogo słuchać 🥴

Moim zdaniem to była chyba najbardziej gorąca prezentacja selekcjonera Reprezentacji Polski. Nie rozumiem też wypominania przez Dziennikarza coś co wydarzyło się 18 lat temu.

dlatego... "zło jest złem, mniejsze, czy większe, nie ma różnicy. Jeśli mam wybierać między złem, a złem, wolę nie wybierać wcale."

Szacunek za bezkompromisowe wyłożenie swojej opinii. To cenie.

Czemu nie byłeś taki mądry jak przychodził do Legi ...

Ale po co zadawać takie pytania na prezentacji selekcjonera. Można się umówić na jakiś wywiad i o tym porozmawiać

I pomyśleć że gdyby nie Sousa nie byłoby teraz tyle zamieszania

Ja rozumie wypowiedź o fajerwerkach że to miał być przykład hipokryzji i zgadzam się co do tego że prezydent Warszawy najpierw mówi że nie strzelać a potem nie ma z tym problemu, ale jeżeli chodzi o same fajerwerki to moim zdaniem jeśli wyglądało by w sylwestra tak jak w WOŚP że tylko te 4 minuty byly te fajerwerki to nie widziałbym w fajerwerkach nic złego ale przez to że ludzie jak zbliża się sylwester nawalają Nimi przez 2 tygodnie to jest głównie problem przynajmniej moim zdaniem.

Nie ma wyroku nie ma dowodów nie ma o czym mówić

Hej, z jakiego korzystasz mikrofonu?

Cieszę się Maćku, że zauważasz tę hipokryzję, sarkazm, manipulację i mówisz o tym głośno. Całkowicie się z Tobą zgadzam. Cieszę się, że wśród tego populistycznego mainstrimowego szamba można znaleźć głos rozsądku i prawdy.

Po tym filmie uświadomiłem sobie jak łatwo mi coś wmówić i teraz nie wiem czy ty znowu na mnie tak nie zadziałałeś xd

Drogi Footrollu wydaje mi się, że warto dyskutować na takie tematy i nie mam co do tego żadnych zastrzeżeń. Jednak co mnie najbardziej męczy to osoby które zamiast skupiać się na drodze do mundialu i pracy Michniewicza jako selekcjonera to pierwszy krok jaki podejmują to wyciąganie dawnych afer z fryzjerem. W 100% zgadzam się z prezesem Kuleszą jako, że na ten moment trzeba się odciąć od tych pomówień i myśleć o przyszłości i o sprawach kadry. Nie wiem czy Michniewicz jest winny lub nie, minęło ponad kilkanaście lat od tego a on sam wydaje się jakby zamknął ten rozdział i budował swoją markę. Tutaj na pierwszym planie jest reprezentacja Polski, a nie 711 połączeń z fryzjerem i takie ploty tylko niepotrzebnie robią syf.

Według mnie to jest straszne jak nasz kraj rozpamiętuje takie rzeczy, my za dwa miesiące gramy mecz o być albo nie być na mundialu, a na konferencji dostajemy dzicz, pytania o brudy z przyszłości i grozenie pozwami 😒

Jeżeli nasze orły nadchodzące mecze barażowe zagrają tak samo zwinnie i sprytnie jak Pan Czesław broni się przed zarzutami o konszachty z „fryzjerem” to awans na MŚ w Katarze …mamy w kieszeni

Czemu nie poruszyłeś tego tematu wcześniej, a dopiero teraz? Wcześniej ci ta afera nie przeszkadzała?

Od nagrań z piłą łańcuchową czy mieczem samurajskim, przez kilka eksperymentów z seriami po takie niesamowicie psychologiczne wypowiedzi. Zajebiście się Ciebie Maciek słucha, fantastycznie się rozwinąłeś i ciesze się, że jestem tu od samego początku.

Takie to czasy, skandaliści dostają stanowiska a uczciwi ludzie zapierdalają za miskę ryżu, cieszę się że kiedyś umrę.

Odcinki lepsze niż live

Ja sam oglądam godzinami czy to w tle czy po prostu wypowiedzi naprawdę najróżniejszych twórców, czysto z chęci poznania opinii albo zapoznania się z daną sprawą, ale staram się przy tym zawsze oceniać sytuację sam budując swoją opinię, podkreślam swoją to co widać od dłuższego czasu to to że ludzie są marionetkami kolokwialnie mówiąc, bo to ci im powie jakiś gościu z internetu jest dla nich wyznacznikiem prawdy, ponieważ zwyczajnie ich lubią i co smutne nie zmienimy tego bo wiadomo że jak ktoś ma dobrą dykcję wypowiada się z jakąś mniejszą lub większą znajomością tematu która go dotyczy bądź nie dotyczy to łatwiej mu po prostu uwierzyć w te słowa niż to zweryfikować samemu ale to jest właśnie przekleństwo mediów społecznościowych że autorytet i zasięg często nie idzie w parze z obiektywną oceną sytuacji nie wspominiajac już o tym że wypowiedź kogoś na jakiś temat zawsze jest subiektywna bo to jego ocena tejże sytuacji, po prostu brakuje własnego myślenia i zawsze będę się skłaniał ku temu że większość ludzi to brzydko mówiąc idioci i to że masz 100, 200, 300 etc lików pod postem na Twitterze nie oznacza że ktoś jest wiarygodny, ale nic na to nie poradzimy, kończąc już powiem tylko że oglądam Cię od nawet nie pamiętam kiedy, jakoś w okolicach jeszcze starej SUKI i jest to jeden w mojej opinii z najciekawszych filmów na tym kanale, w większości z powodu poruszanych w nim tematów, Maciek szanuje twoją prace i rób to co robisz bo naprawdę poziom wykonywanej przez ciebie roboty jest gigantyczny.

Kruwa najpierw gadali miesiąc kto będzie selekcjonerem a teraz drugi miesiąc będzie o telefonach. Nie można normalnie o piłce pogadać? Ta monotematyczność jest okropna

Dobra, to odnośnie "gówna Najmana", słowa o nieporównywaniu myślę że raczej odnoszą się nie do osób co do "promowania". Czym innym jest logo na ściance a czym innym sadzanie na tronie do muzyki z ojca chrzestnego. Co zaś do połączeń. W czasach bez internetu, w grupie która zajmuje się tym samym w sensie zawodowym, a więc mająca wspólne cele, tematy, 'interesy' (wyrażenie może kulawe, ale mam na myśli legalne kwestie)... Zapewne dzwonili do siebie. Jedno połączenie na 1,5 doby? A może jednego dnia 17, a potem spokój? Nawet teraz mimo internetów, gdy mam coś do obgadania, to tak... Zdarza mi się zadzwonić kilkakrotnie jednego dnia do osoby która wcale nie jest dla mnie szczególnie ważna. Np. dzwoniłam do stolarza po kilkanaście razy gdy projektował mi meble do kuchni... I, okej, powiesz że sprzedawał, to miał o czym gadać... A ja sądzę że nie. I nie dziwię się że nie wie o czym gadał, bo ja też nie wiem o czym gadałam że stolarzem, a było to rok temu a nie 17 lat temu... I pewnie że lepiej byłoby gdyby nie było dymu... Chciałabym. No bo powiedzą, że nie ma dymu bez ognia. Dla mnie brak zarzutów to jednak jest argument. Zgadzam się że niejednokrotnie coś śmierdzi a jednak zarzutów brak. W tej jednak sytuacji, zarzutów było setki, a dla trenera nie starczyło. Wątpię by dogadał się z prokuraturą, bo wówczas musiałby coś tej prokuraturze dać w zamian... A co dał? Kogo sypnął? Czy miałby szanse na karierę gdyby sypał na prawo i lewo? Wątpię by chcieli z nim pracować potem... A chcieli. No i okej, możesz mieć pytania i wątpliwości, są podstawy (711 wątpliwości)... z drugiej jednak strony, musisz zrozumieć tych którzy być może rzeczywiście nieudolnie próbują sprawę wyciszyć. Bo ileż można? Z perspektywy niewinnego trenera... Od kilkunastu lat udowadnia że nie jest słoniem. I przez następne kilkanaście mam słuchać że masz prawo nie wierzyć i wciąż go o trąbę podejrzewać? Też bym miała dość. PS To że dziennikarze sportowi znają się że sportowcami w ogóle nie razi. Przedstawiasz to jako jakiś spisek i w ogóle kastę... To jest rozrywka. Przyjaźnie w tym środowisku uważam za porządne. Dość jest syfu i hejtu wszędzie, żeby się jeszcze dziennikarz z trenerem mieli żreć. A fakt że ci się lubią z tymi a tamci z tamtymi gwarantuje wystarczającą subiektywność.

Film nie wnoszący nic niestety, próba łapania zasięgu na gorącym temacie, przykre bo lubię oglądać ten kanał :)

Po historyjce z herbatą już nie dałem rady.