Modernizm - pierwszy krok do ateizmu? Ks. Paweł Borto [Rozmowy o apologetyce #72]

Рет қаралды 1,738

3 ай бұрын

Zapraszamy do głębszego zrozumienia modernizmu oraz jego wpływu na życie i nauczanie Kościoła. Gościem Małgorzaty Madej jest ks. Paweł Borto. W odcinku dowiemy się, czym jest modernizm i jak różni się od postmodernizmu oraz odpowiemy na pytania:
✔ Kim byli najsławniejszy przedstawiciele modernizmu i co głosili?
✔ Dlaczego modernizm został potępiony w Kościele?
✔ Czy nauczanie Kościoła się zmienia czy się rozwija? Skąd mamy wiedzieć, czy rozwija się w dobrym kierunku?
✔ Czy Sobór Watykański II był modernistyczny czy był odpowiedzią na modernizm?
Ks. dr hab. Paweł Borto jest wykładowcą na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim im. Jana Pawła II oraz autorem książek "Magisterium Kościoła w sporze z modernizmem o fundamenty wiary" i "Tradycja a Objawienie".
________________________________________________________________________
Odwiedź nas:
🌐 Czytelnia i księgarnia apologetyczna: contragentiles.pl/
👍 Facebook: / gentilescontra
📷 Instagram: / contra_gentiles
🌀 Twitter: / gentilescontra
________________________________________________________________________
"Rozmowy o apologetyce" - premiera podcastu w każdy czwartek o godz. 20.00.
📺 KZfaq: / prodoteo
👍 Facebook: / videos
🟢 Spotify: tiny.pl/98rl3
🎙️ SoundCloud: / fundacjaprodoteo
🔎 Google Podcasts: tiny.pl/98693
🍎 Apple Podcast: tiny.pl/98r4q
W “Rozmowach o apologetyce” skupiamy się na obronie prawd i wartości chrześcijańskich. Wyjaśniamy prostym językiem, dlaczego wiara chrześcijańska jest aktualna, a życie według jej wartości jest wciąż możliwe w XXI w. Wraz z zaproszonymi gośćmi, specjalistami z obszaru teologii i dziedzin pokrewnych, publicystami i autorami, zastanawiamy się nad racjonalnością wyznania wiary, relacją między religią i nauką oraz miejscem Boga w świecie zdominowanym przez podejście naukowe. Prezentujemy argumenty, dzięki którym słuchaczom łatwiej będzie przekonywać inne osoby, że warto wierzyć Jezusowi, Biblii i Kościołowi. Podcast prowadzi Małgorzata Madej.

Пікірлер: 72

@beatak.5979 2 ай бұрын

1 mają 1827 r, papież Leon XII ogłosił, że oficjalnym pozdrowieniem duchowieństwa i wiernych KK ma być,, Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus... " więc może warto to stosować zamiast,, szczęść Boże", to po pierwsze, a po drugie, z całym szacunkiem, ale strój Księdza mocno modernistyczny... czy nie da się być w sutannie i koloratce?

@wojwan 2 ай бұрын

Ksiądz ma koloratkę :)

@beatak.5979 2 ай бұрын

Ksiądz katolicki powinien być w sutannie i koloratce. To co widzimy to owoc posoborowych zmian. A tych owoców jest ogrom, i to jest bolesne.

@renatat.6407 21 күн бұрын

Proszę zaprosić ojca Jana Strumiłowskiego, cystersa z Jędrzejowa na rozmowę o jedynym prawdziwym KK. Nirch będzie pochwalony Jezus Chrystus.

@Prodoteo 20 күн бұрын

Już zapraszaliśmy o. Jana, jest chęć po obu stronach, ale logistyka jeszcze pozostaje problemem. Będziemy działać :)

@mateuszwlodarczyk1929 3 ай бұрын

Po wysłuchaniu księdza profesora doszedłem do wniosku, że klasycznym "modernistą" wg tych opisów był Galileusz. Dlaczego? Otóż on zrobił dokładnie to, o co oskarżani są współcześni "moderniści" - tzn postawił rozum, a konkretnie dobrze uzasadnione i potwierdzone naukowo fakty o świecie, ponad ówczesną, teologiczno - kościelną interpretację, oraz ponad dosłowne, literalne rozumienie tekstu Biblii. Został za to skazany przez inkwizycję, a heliocentryzm został oficjalnie nazwany formalną herezją. Jeśli chodzi o metodę historyczną egzegezy biblijnej to przecież po stu latach widzimy, że to ona wygrała w Kościele, a nie poglądy ówczesnych teologów katolickich. Nikt już dziś nie twierdzi, że Mojżesz napisał Torę, albo, że opis stworzenia świata to literalny i historyczny zapis wydarzeń. No prawie nikt, ale Kościół przyjął fakty i uznał, że może zmienić swoją wykładnię.

@tomaszkaczmarek9813 3 ай бұрын

Dokładnie. Metoda historyczna odnosi coraz większe sukcesy w biblistyce i z każdym rokiem ten trend będzie się nasilać. Zmieniająca się granica poznania, przesuwa się wraz z rozwojem nauki. Nie możemy ignorować oczywistych faktów; nauka jest sojusznikiem, a nie przeciwnikiem religii. To nie są ścieżki, które prowadzą do kolizji lecz współpracujące. Dzięki temu partnerstwu można coraz bardziej zgłębiać i doceniać cudowne dzieło Stwórcy, mimo że nigdy nie zdołamy go pojąć w pełni. Opieranie się na udokumentowanych naukowo dowodach pozwala naszej wierze unikać kpin i nieporozumień. Współpraca między nauką a religią to pełniejsze i bardziej przemyślane rozumienie dzieła Stwórcy. Nie musi to jednak oznaczać „cięcia po korzeniach” naszej religii.

@JarekKrawczyk 3 ай бұрын

Problem z podejściem kościoła polega na tym, że trzeba iść dalej niż przyznać, że Mojżesz nie napisał piecioksiągu. Trzeba przyznać, że to że wśród biblistów panuje konsensus, iż Tora i Tanach zbane jako Stary Testament, to antologia starożytnych tekstów, pierwotnie oddzielnie sporządzonych jako niepowiązane ze sobą rękopisy. Większość z tych tekstów jest sama w sobie złożonymi kompilacjami różnych tradycji literackich, a większość została skomponowana między VIII a II wiekiem p.n.e. w Judzie, małym południowym państwie starożytnego Lewantu, czyli regionie który znamy dzisiaj jako obszar Palestyny, Izraela Jordanii, Libanu i zachodniej Syrii. Niektóre teksty Biblii hebrajskiej opowiadają o zmieniających się losach politycznych Judy, inne to opowieści o legendarnych bohaterach i mitach o bardzo odległej przeszłości, zbiory wyroczni przypisywanych różnym prorokom, kompilacje poezji, pieśni rytualnych, modlitw i nauczania. Co ważne, żaden z tych tekstów nie dotarł do nas w swojej pierwotnej formie. Zamiast tego wszystkie które przetrwały były poddawane twórczym, wielokrotnym rewizjom, dodawaniu, poprawianiu i redagowaniu w ciągu wielu pokoleń, odzwierciedlając zmieniające się zainteresowania ideologiczne ich kuratorów, którzy z czasem zaczęli je uważać za święte pisma. Mówiąc wprost, dzisiejszy Staty Testament, czyli hebrajska Biblia oferuje wysoce ideologiczny i bardzo często historycznie niewiarygodny obraz przeszłości. Jest to historia opowiedziana z perspektywy dawno nieżyjących pro-jerozolimskich pisarzy i redaktorów, których partyzancka, stronnicza perspektywa emanuje niemal z każdej strony dzisiejszego ST, a faktycznie z każdego stworzonego przez nich zwoju rękopisu.

@tomaszkaczmarek9813 3 ай бұрын

@@JarekKrawczyk Te wszystkie historie, choć czasem fragmentaryczne i wielokrotnie przeredagowane, stanowią drogowskaz Boga, który jest niezmiennym „Jestem”. Ten drogowskaz został przekazany przez różnorodnych autorów od Boga. Możemy na przykład przywołać opowieść o Jakubie: „Kiedy Jakub, wyruszając z Beer-Szeby, zmierzał do Charanu… A oto Pan ukazał się nad nim i rzekł: …Ja jestem z tobą i będę cię chronił, gdziekolwiek pójdziesz…” (Rdz 28,10 -). To historia, jako Boże przesłanie stanowi przewodnik w naszym życiu, który możemy zaakceptować lub zignorować. Każda z tych relacji, mimo że złożona przez wieki, niesie w sobie głęboki duchowy wymiar, który służy jako fundament naszej wiary i moralny kompas.

@tomaszkaczmarek9813 3 ай бұрын

@@JarekKrawczykNatomiast Kościół Katolicki, zdając sobie sprawę z złożoności i historycznej ewolucji Pism Świętych, promuje hermeneutyczną zasadę, która pozwala na równoczesne docenianie wartości duchowej i historycznej tych tekstów. Tradycja katolicka akcentuje, że choć księgi biblijne były redagowane przez wieki, przekazują one w sposób nieomylny prawdę, którą Bóg chciał przekazać przez ich autorów dla naszego zbawienia. Kościół Katolicki uczy, że interpretacja Biblii wymaga uwzględnienia zarówno tego, co autorzy ludzcy zamierzali przekazać, jak i tego, co Bóg zamierzał wyrazić przez ich słowa. To podejście podkreśla duchową wartość tekstów bez ignorowania ich kontekstu historycznego i kulturowego. Encykliki papieskie, dokumenty soborowe, a także prace Papieskiej Komisji Biblijnej często zwracają uwagę na potrzebę pogłębionego zrozumienia Pisma Świętego, które uwzględnia zarówno krytyczną analizę tekstów, jak i ich duchową interpretację. W tym świetle, Kościół Katolicki nie odrzuca wniosków krytycznych badań nad Biblią, lecz integruje je w swojej teologii, widząc w nich szansę na głębsze zrozumienie wiary i poprawniejsze zrozumienie samego objawienia. Dla Kościoła, historia zbawienia przedstawiona w Biblii, mimo że zapisana przez ludzi i kształtowana przez historyczne oraz kulturowe konteksty, jest przede wszystkim historią Bożego działania i obecności, które przebija przez wszelkie ludzkie słabości i ograniczenia tekstów.

@JarekKrawczyk 3 ай бұрын

@@tomaszkaczmarek9813 Możemy też przywołać opowieść jak Bóg z Szatanen zabili rodzinę Hioba by zdobyć informację którą według katolików Bóg Jezus/Jahwe miał zanim jeszcze stworzył świat. Możemy przeczytać, że jeśli rzekomo Bóg czegoś chce, jak popełnić ludobójstwo, posiadać niewolników, czy prześladować LGBT, to jest to postępowanie moralnie dobre. Możemy ignorować przecież Boskie objawienie w Słowie Bożym, że płód nie jest jeszcze pełnowartościowym człowiekiem (w sensie osobowym). Możemy czytać o absurdalntch opisach rzekomego wstrzywania ruchu Ziemi na orbicie. Możemy przeczytać bzdurę o facecie który przeżył 3 dni w wypełnionych wodą trzewiach sporej ryby, czyli coś co nie miało miejsca, ale interpretować to jako proroctwo i używać jako drogowskaz nadający ważność plotkom. Co ja uważan za najciekawsze, to że z ST, NT i katechizmu możemy wyczytać jak samozwańczy administratorzy religii - czyli kapłani - od niepamietnych czasów zmieniali i adpotowali religijne przekazy tak by sobie zrobić ciepłe posadki: i w przypadku judaizmu - co miało przykre skutki dla Jezusa, i w przypadku chrześcijaństwa, co ma między innymi przykre skutki dla ofiar seksualne molestowanych przez księży, gdzie co dzieje się z abp. Dzięgą jest tego świetnym, teraźniejszym przykładem.

@adrianmajcher7650 3 ай бұрын

Każdy katolik powinien obejrzeć ten dokument: "Co utraciliśmy po Soborze Watykańskim II i jak to odzyskać. PEŁNA WERSJA.“ (KZfaq)

@KreacjonizmToBzdura 2 ай бұрын

Wiedza, logika, inteligencja, racjonalność, przeczytania mitologii biblijnej - to pierwszy krok do ateizmu. Czyli całkowite przeciwieństwo teizmu: irracjonalności, myślenia magicznego, życzeniowego, braku wiedzy i logiki.

@janlewandowski3792 2 ай бұрын

Ateistyczny absurdyzm nie ma nic wspólnego z logiką i racjonal8zmem. Widać to choćby po tym, że nie wytwarzasz nic poza irracjonalnyn bełkotem i bajeczkami darwinowskimi, które są jeszcze bardziej idiotyczne niż bajeczki o przemianie żab w księżniczki. W sumie darwinizm to taka wersja bajeczki o przemianie żab w księżniczki dla dorosłych

@KreacjonizmToBzdura 2 ай бұрын

@@janlewandowski3792 Jest i lewandowski szur, który nie odróżnia darwinizmu od faktu procesu ewolucji biologicznej organizmów. Może palniesz jeszcze bzdurą mówiącą, że lokalny chrześcijański bożek stworzył wszystko swoim przyrodzeniem?

@janlewandowski3792 2 ай бұрын

@KreacjonizmTo Bzdura czyli DarwinizmToBzdura. Póki co żadnego "faktu ewolucji" nie wykazałeś. Od ponad 2 lat czekam na dowody i zamiast dowodów przedstawiasz tylko bajeczki i swoje chciejstwo w tym temacie. Żadnej "ewolucji" nigdy nie było, a ty jesteś tylko ślepym wyznawcą tej bajeczki. Nie ma żadnego "faktu ewolucji biologicznej". Nigdy nie było żadnej "ewolucji". To są brednie. Wierzysz w bajki i mity. Miałeś pokazać dowody na bajeczkę darwinowską i zwiałeś z wszystkich dyskusji na ten temat. Nic lepiej niż to nie unaocznia, że żadnych dowodów na tę bujdę po prostu nie ma i nigdy nie było

@KreacjonizmToBzdura Ай бұрын

@@janlewandowski3792 Nie, wcale :D Nauka dowodzi faktu ewolucji biologicznej organizmów na Ziemi. Ta sama nauka obnaża wszystkie kreacjonistyczne kłamstwa i teorie spiskowe. A ty nadal jesteś analfabetą naukowym.

@katarzynajanosik8398 2 ай бұрын

Czy to Ksiądz?...Sutanny nie widzę...

@beatak.5979 2 ай бұрын

Tak to smutne, że nie widać, że to Ksiądz katolicki w kontekście rozmowy o modernizmie, bo to też symptom modernizmu.

@JarekKrawczyk 3 ай бұрын

Modernizm w KK to bezwzględna konieczność by kościoła nie spotkał los zrzeszeń astrologów. Modernizm tak na prawdę nie jest wprowadzaniem "nowoczesności", tylko przyjęciem do wiadomości praktycznie niemożliwych do zaprzeczenia historycznych czy naukowych faktów ktore pokazują, że nauczanie kościoła chociaż tak ostrożnie tworzone, czasami wręcz wydaje się celowo wymijająco, ale jednak tworzone przecież przez ludzi nie znających do końca faktów, tworzone "pod natchnieniem" kierunku którego jednak nie da się zweryfikować, (to nauczanie KK) nie jest wolne od błędów. Wobec tego okazuje się, że jest prawdopodobne iż co najmnieh niektóre prawdy wiary są prawdami jedynie z nazwy. Państwa kościół przecież sam naucza, że wiara nie może być niezgodna z nauką. A że jest to trudny proces, to widać po reakcjach wiernych którzy się z tym nie chcą pogodzić. Nic tego lepiej nie pokazuje niż podejscie do biologicznej ewolucji, gdzie KK z jednej stony to uznaje, by nie wgladać śmiesznie w oczach nauki, ale z drugiej strony twierdzi, że jak ktoś chce sobie wierzyć, że Ewa powstała z żebra Adama, to też dobrze. To prowadzi do sytuacji gdzie pod parasolem katolicyzmu ojciec profesor Chaberek może głosić, że biblijny "Adam" to grupa ludzi, co jest zgodne z naukową teorią biologicznej ewolucji, a religiolog pan Janek Lewwandowski może głosić ... co głosi, a co wywołuje słabo ukrywany uśmiech wśród wiekszości naukowców z wyjatkiem kilku gości w tzw Discovery Institute. Co do historyczności Biblii paradoksem jest, ze teraz możemy lepiej oceniać te teksty niż ojcowie kościoła, czy sam Jezus.

@papuciowy1465 3 ай бұрын

Modernizm to herezja.

@JarekKrawczyk 3 ай бұрын

@@papuciowy1465 Ponieważ?

@papuciowy1465 3 ай бұрын

@@JarekKrawczyk Zastępca Chrystusa na ziemi, Pasterz Jego Kościoła, święty Pius X, potępił to ścierwo w dwóch oficjalnych dokumentach.

@JarekKrawczyk 3 ай бұрын

@@papuciowy1465 Pius X to jest ten facet ktoremu sie wydawo, że Żydzi zdobyli Jerycho?

@papuciowy1465 3 ай бұрын

@@JarekKrawczyk Nie wiem, i nie widzę związku jednego z drugim. Katolicy mają o obowiązek poddania umysłu, intelektu i woli nauczaniu papieskiemu nie mającemu charakteru nieomylności. Pisanie o swoim Ojcu 'facet' jest co najmniej dziwne, domyślam się, że nie jest Pan katolikiem?