W ogole cala stara nauka, kontra nowa, to calkowita zmiana "polaryzacji". Gdy czlowiek przechodzi z posoborowia do Tradycji, to po trochu coraz bardziej dostrzega jak bardzo w modernizmie wszystko jest nastawione na JA. JA chce, MNIE sie nalezy, JA ubogacam swoja posluga, JA spiewam, JA bebnie, JA klaszcze, JA wielbie, JA bede rozdawal komunie, .... JA, JA, i jeszcze raz JA. Calkowicie co innego niz w Tradycyjnym nauczaniu.

@@Rev19665 Owszem nie ma to znaczenia. Msza jest taka sama. Ale Kazanie już może być inne.

Dokładnie, kazanie będzie inne. My teraz mamy księdza z novusa i kazania sa nużące i przydługie :(

@@Rev19665 Wyluzuj, bardzo sympatyczny komentarz. Życzę więcej poczucia humoru.

Spotkałam się ztym kiedyś bodaj na kanale brata T.Mantyka:(..

Ponowienie ofiary?

@@poczatkujacy268 Tak, z racji na jedność zarówno kapłana jak i żertwy ofiarnej (kapłanem i żertwą jest sam Chrystus). Inny jest tylko sposób ofiarowania, na Kalwarii Jezus Chrystus ofiarował się poprzez śmierć, na ołtarzu dokonuje się to w sposób bezkrwawy.

@@paulus6142 a czy to jest oparte na tradycji pierwszych Chrześcijan i Bibli?

Jeżeli ktoś chce ponawiać ofiarę aby Bóg ludzkości przebaczył grzech, podważa dzieło Jezusa! Ludzie czytajcie Pisma.

Wydaje mi się, że głębsze rozumienie Ofiary Mszy Świętej musi wpływać również na postawę w jej przeżywaniu. Mam z tym problem. Nie mogę stać czy siedzieć jeśli jestem świadkiem Męki Pańskiej, z drugiej strony nie chcę, żeby ktokolwiek zwracał na mnie uwagę, gorszył się czy porównywał w duchu. Nie chodzi mi o puste gesty ale faktyczne oddanie przynależnej czci. Dziękuję wszystkim za wskazanie treści, które pomogą mi to uporządkować.

@@piotrkotkowski8598 hm a co jest wazniejsze? Pan Jezus czy ludzie dookola? Przeciez to nie jakas wyuczona "gimnastika" ze sie tak dziwnie wyraze. Kto jest najwazniejszy? Czy naprawde musimy sie liczyc z tym, ze ktos na nas popatrzy i cos tam sobie pomysli. Starajmy sie podobac Bogu a nie ludziom! To nie obce panie w kosciele beda nas sadzic..

Słuszne pytanie, bo jest inaczej w USA i Kanadzie aniżeli w Polsce. Jak naprawdę powinno być? Również mam pytanie dlaczego mężczyźni siedzą oddzielnie, tzn. po jednej stronie mężczyźni a po drugiej kobiety, to trochę traci protestantyzmem. bo tak właśnie jest u nich.

W pewnym sensie jest na Mszy element uczty. Bo jak inaczej nazwać spożywanie Komunii świętej? Jedzenie Ciała Pańskiego to bez wątpienia jest w jakimś sensie uczta.

@@kamilmurawski1136 Owszem, ale nie jest to istota Mszy, w tym znaczeniu aby ją definiować. Komunia może być poza Mszą, a na Mszy nie musi być Komunii wiernych. Do godności Mszy wystarczy Komunia kapłana, jako dopełnienie Ofiary. Ale może lepiej poczekajmy na materiał, a potem można kontynuować dysputy. :)

@@kamilmurawski1136 Źle brzmi w moich uszach to co Pan napisał.

powiedział prawdę tylko nie całą prawdę

@@K00477 Czuję, że będziesz wiedział. Czytałem ostatnio o misji kanonicznej w kontekście Hansa Künga, któremu ją odebrano. Wygląda na to, że aby nauczać w imieniu Kościoła trzeba mieć klepniecie biskupa miejsca. Domyślam się, że księża Bractwa takiego nie posiadają, co za tym idzie zapewne nie wolno im nauczać np. religii w szkołach w imieniu Kościoła, czy też w ogóle nauczać doktryn religijnych w imieniu Kościoła. Jak to jest?

I co tam się wydarzyło?

@@sarq1 A co według ciebie miało się wydarzyć ?? Była złożona przez kapłana Najświętsza Ofiara Jezusa Chrystusa !

@@ela2536 No a pani wykrzykuje nie wiadomo czemu w odpowiedzi na dziwne pytanie

@@sarq1 Najpotężniejsze wydarzenie we wszechświecie - Msza Święta [a nie posoborowa]

@@Krol_mappingu Nie wiem o co chodzi?Dla mnie to pytanie było bez sensu więc odpowiedź zaznaczyłam wykrzyknikiem a Pana odpowiedź czym się różni od mojej ?Tym że nie na wykrzyknika ???

Bardzo szanuję KS Chacińskiego ale KS Bańka mówi o Mszy Trydenckiej a KS Chaciński o NOM czyli o Mszy Posoborowej bo taką sprawuje ,a to nie ta sama Msza i nie ten sam Ryt !

@@ela2536 nie wiem jak Pani komentarz ma się do mojego komentarza, ale okej nie wnikam. Napisałem tylko, że inny ks. nagrał film o podobnym tytule. Akurat to, że Msza jest ofiarą dotyczy zarówno Mszy w rycie tradycyjnym oraz NOM, natomiast dyskutowanie o wyższości jednego rytu nad drugim jest już odrębną dyskusją.

@@maciejmacioek6854 Dyskutować z Panem nie będę ale jeśli chodzi o Mszę Świętą Trydencką jest to Msza Wszechczasów i taką zatwierdził Święty Papież Pius 5 a NOM to jest twór Posoborowy stworzony przez masonów i tylko dzięki temu że jest tam Konsekracja Chrystus jest obecny Jak słowa Konsekracji zostaną zamienione to nie ma Pan po co przychodzić na taką Mszę bo tam już Boga nie będzie NOM jest bardzo sprotentyzowana !!!Przez całe moje życie na taką Mszę uczęszczałam i myślałam że jest wszystko ok Dopiero Msza Wszechczasów otworzyła mi oczy na Prawdziwą Katolicką Wiarę !

Dyskutować nie będę ale... i się zaczyna :) Pozdrawiam!

@@maciejmacioek6854 Proszę Pana to nie jest dyskusja tylko stwierdzenie faktu Moje dyskusje są znacznie dłuższe 😜😄😄 Również pozdrawiam .

Jakże nie rozumieją, przecie wprowadzili do nich język polski. 😉

Także to kolejny powód, dla którego warto skorzystać z zaproszenia na Mszę Trydencką.

Tak i nawet w domu ciezko chorego. I chawała im za to.

Msza Święta nie wymaga uczestnictwa wiernych by byc ważna i spełniona godnie. Najważniejsze aby sprawowal ja kapłan ważnie wyświęcony, aby wzbudził intencje sprawowania Ofiary Mszy Świętej i materia czyli chleb pszenny i wino z winorośli. Kazda Msza Święta w swojej istocie i tym co wyraża poprzez teksty i formuły mszalne zawarte w Mszale wskazuje na cel Mszy Świętej i czemu służy aby wynagradzać za grzechy ludzkości które uderzają w majestat Boga, aby czcić i uwielbiac, aby dziękować, aby wypraszac łaski dla żywych i umarlych.

A co protestanci na (Mt 28, 20) "....Ja jestem z wami przez wszystkie dni, aż do skończenia świata»" ? Możw Jezus być z nami tu na ziemi jak wstąpil do nieba?:)

@@lukakonrado864 Oraz, „gdzie kilku gromadzi się w imię Moje, tam Ja jestem z nimi”.

Pan Jezus Chrystus jest prawdziwym człowiekiem i Bogiem. Bóg może być jednocześnie w niebie i ziemi bo nie jest ograniczony czasem i przestrzenią. Na słowa kapłana Pan Jezus schodzi z nieba na ziemię.

Sobór Trydencki - nauka o Najświetrzej Ofierze Mszy Świetej. "Ten przeto Bóg i Pan nasz - mimo że dla dokonania ich wiekuistego odkupienia miał się tylko raz złożyć w ofierze Bogu Ojcu przez śmierć na ołtarzu krzyża, jednak ze śmiercią nie miało ustać Jego kapłaństwo [Hbr 7, 24-27] - dlatego podczas Ostatniej Wieczerzy, „tej nocy, której został wydany” [1 Kor 11, 23], pragnął pozostawić Kościołowi, swej umiłowanej Oblubienicy, ofiarę widzialną [zgodnie z wymaganiami ludzkiej natury], ażeby uobecniała krwawą ofiarę mającą się raz dokonać na krzyżu, aż do końca świata była jej trwałą pamiątką i PRZYDZIELAŁA NAM JEJ ZBAWCZĄ MOC odpuszczania grzechów codziennie przez nas popełnianych." "Tej to krwawej ofiary otrzymujemy przeobfite owoce przez tę niekrwawą...." , Innymi słowy, my dzisiaj po 2000 lat przez Ofiarę Mszy Świetej otrzymujemy taką samą łaskę jak stojacy pod krzyżem sw. JAN.

Ponieważ nie jest dokonywane zabicie i tym samym przelanie krwi w znaczeniu dosłownym. We Mszy św. jest oczywiście obecna Krew Jezusa Chrystusa, sakramentalnie. Sakramentalne oddzielenie Ciała i Krwi wyraża symbolicznie akt ofiarowania, czyli zabicie na Krzyżu. Jednak to nie jest samo realne zabicie.

@@wj9031 Skoro jest to uobecnienie tej same/identycznej ofiary Golgoty, to i śmierć Jezusa jest uobecniona i realna dosłownie.

Ponieważ Krew Jezusa nie jest już przelewana. Ofiara jest ta sama, sposób ofiarowania jest odmienny. Nie narusza to jedności ofiary - podobnie jak sposób przekazania wiadomości (ustnie, za pomocą listu itd.) nie powoduje tego, że jest to odmienna wiadomość, jeśli treść jest ta sama.

@@paulus6142 Ciało i Krew są z jednej i tej samej ofiary krzyżowej. Więc ta sama Krew jest obecna w kielichu i to samo Ciało jest obecne w chlebie. Wszystko dzieje się mistycznie, niewidzialnie, jednak ofiara identyczna. Skoro Ciało pojawia się mistycznie, tak samo jak Krew, to z jakichś powodów zaczęsto podkreślać tę bezkrwawość a nie bezcielesność. Tylko dlatego, że nie widzimy fizycznego rozlewu krwi? To niespojne bo i Ciała wiszącego na krzyżu nie widzimy.

@@ukwial W określeniu "bezkrwawa" nie chodzi o Krew, która jest w kielichu, tylko o śmierć (a raczej jej brak). Gdy mówimy, że została przelana krew, mamy na myśli, że ktoś został zabity. Chrystus podczas Mszy św. nie umiera w sensie dosłownym, dlatego ofiara jest bezkrawawa

Zapewne w stosownym😉

Dziękuję i znowu się czegoś nowego dowiedziałam .

Dziękuję i znowu się czegoś nowego dowiedziałam .

Dziękuję i znowu się czegoś nowego dowiedziałam .

Dziękuję i znowu się czegoś nowego dowiedziałam .

Jest w modlitewniku Tedeum.

Wierny nie ma zasadniczo nakazanych postaw. Jest artykuł "Zewnętrzne uczestnictwo wiernych we Mszy św", warto przeczytać, ale nie jest to jakiś przepis.

Ksiądz miał na myśli List do Hebrajczyków, który zgodnie z przedsoborowym rozumieniem przypisał św. Pawłowi.

@@Sowa__ dziękuję

Bez przesady. Po prostu nie żyją.

Życie wieczne dotyczy i zbawionych w niebie, ale również potępionych. Wieczna kara lub wieczna nagroda. To o czym ksiądz mówi o drugiej śmierci nawiązując do słów z Apokalipsy sw. Jana to chodzi o potępienie, o to że ich życie doczesne skończone śmiercią fizyczną będzie wiecznie odlączone od źródła życia jakim jest Bóg i stad takie symboliczne porównanie z śmiercią. Śmierć to koniec życia, nieprawdaż?

@@TradiMom Zapomniała Pani o rzeszy dzieci w limbus puerorum. Nie są ani zbawione ani potępione

Limbus dzieci nienarodzonych nie jest wyjęty spod tego co Chrystus wysluzyl na krzyżu, bo umarł za wszystkich by wszyscy osiągnęli zbawienie a człowiek w ramach wolnej woli może Bogu powiedzieć nie i trwając w uporze odrzucić zbawienie. W stanie naturalnej szczęśliwości sa te dzieci, natomiast nie wiemy co Bog uczyni z nimi po Sądzie Ostatecznym, kiedy oczyszczeni w czyśćcu pozostali ludzie wejda do nieba wraz z zmartwychwstalym cialem, a potepieni wraz z cialem do piekla. Bóg zna okoliczności i fakty o człowieku bo go stworzył, a dzieci będąc w limbusie sa to dzieci które z różnych powodów nie było im dane się urodzić (bo były zabite lub naturalnie doszło do poronienia) nie otrzymały sakramentu Chrztu Swiętego nie z własnej winy i też grzechu uczynkowego na sumieniu nie miały. Nie mogą zatem oglądać Boga ale też nie cierpią meczarni. Kiedyś się dowiemy jak będziemy po drugiej stronie co się z nimi stało i czy ostatecznie będą w niebie czy będą pomiędzy potepionymi...

@@TradiMom Nie tak uczy tradycyjny katolicyzm. Ale może i lepiej że ludzie już w to nie wierzą.

SW II tak przypomniał że aż papiez paweł VI przyznał ze swad szatana wdarł się do Kościoła.

Codzienna Komunia była wprowadzana już znacznie przed soborem, a udało się to na dobre za św. Piusa X. Nie chodzi o kwestię aspektów, ale istoty, definicji. Msza jest Ofiarą, a nie Ucztą, choć Uczta ma miejsce podczas Mszy. Zresztą nawet patrząc na obrzędy przed, podczas i po Komunii- nie sadzę, że nowy ryt Mszy w jakikolwiek sposób ułatwia przeżywanie Świętej Uczty.

@@K00477 trochę to wszystko wygląda jak przejmowanie błędów swoich oponentów. Moderniści chcą widzieć msze wyłącznie jako ucztę, tradycjonaliści wyłącznie jako ofiarę. Tymczasem msza jest tak jednym jak i drugim. O tym, że msza jest również ucztą pisze już Paweł Apostoł kiedy napomina Koryntian 1 Kor 11:20-34 20. Tak więc, gdy się zbieracie, nie ma u was spożywania Wieczerzy Pańskiej. 21. Każdy bowiem już wcześniej zabiera się do własnego jedzenia, i tak się zdarza, że jeden jest głodny, podczas gdy drugi nietrzeźwy. 22. Czyż nie macie domów, aby tam jeść i pić? Czy chcecie znieważać Boże zgromadzenie i zawstydzać tych, którzy nic nie mają? Cóż wam powiem? Czy będę was chwalił? Nie, za to was nie chwalę. 23. Ja bowiem otrzymałem od Pana to, co wam przekazałem, że Pan Jezus tej nocy, kiedy został wydany, wziął chleb 24. i dzięki uczyniwszy połamał i rzekł: To jest Ciało moje za was [wydane]. Czyńcie to na moją pamiątkę! 25. Podobnie, skończywszy wieczerzę, wziął kielich, mówiąc: Ten kielich jest Nowym Przymierzem we Krwi mojej. Czyńcie to, ile razy pić będziecie, na moją pamiątkę! 26. Ilekroć bowiem spożywacie ten chleb albo pijecie kielich, śmierć Pańską głosicie, aż przyjdzie. 27. Dlatego też kto spożywa chleb lub pije kielich Pański niegodnie, winny będzie Ciała i Krwi Pańskiej. 28. Niech przeto człowiek baczy na siebie samego, spożywając ten chleb i pijąc z tego kielicha. 29. Kto bowiem spożywa i pije nie zważając na Ciało [Pańskie], wyrok sobie spożywa i pije. 30. Dlatego to właśnie wielu wśród was słabych i chorych i wielu też umarło. 31. Jeżeli zaś sami siebie osądzimy, nie będziemy sądzeni. 32. Lecz gdy jesteśmy sądzeni przez Pana, upomnienie otrzymujemy, abyśmy nie byli potępieni ze światem. 33. Tak więc, bracia moi, gdy zbieracie się by spożywać [wieczerzę], poczekajcie jedni na drugich! 34. Jeżeli ktoś jest głodny, niech zaspokoi głód u siebie w domu, abyście się nie zbierali ku potępieniu [waszemu]. Co do reszty, zarządzę, gdy do was przybędę. (BT)" Nie da się nie widzieć w tym fragmencie tego, że msza święta jest również ucztą-wieczerzą.

@@JanMoniak 👍

dołączam się do pytania. Posoborowi księża twierdzą, że tyle ile księży koncelebruje, tyle mszy jednocześnie jest sprawowanych. Brzmi to trochę nienaturalnie bo w końcu fizycznie ofiara (opłatek który staje się Ciałem i wino które staje się Krwią) jest jedna. Czy są jakieś dokumenty które tę kwestię wyjaśniają? Przy koncelebrze dochodzą też inne problemy. W kwestii odprawiania Mszy "gregoriańskiej" - wiemy, że jeżeli takowa jest sprawowana, moze być sprawowana tylko w jednej intencji to jest za jedną duszę. Normą jest, że podczas koncelebry często jeden z księży sprawuje Mszę w intencji za duszę jako gregoriańską a inny w innej intencji. Jeżeli Msza koncelebrowana to tak na prawdę wiele mszy, to w tej kwestii warunki mszy "gregoriańskiej" powiedzmy, że są spełnione, jeżeli zaś jednak jest to jedna Msza to czy sprawowanie jej jako "gregoriańskiej" jest zgodne z prawem?

@@jakubs2535 Ok oni tak twierdzą ale czy mają na to jakieś dokumenty. Bo my im możemy mówić, że lipa i że w ogóle ale mnie ciekawi to czy oni sobie to zmyślili czy podpierają się jakimś papierkiem a jeżeli tak to do tego papierka chciałbym dotrzeć.

@@jakubs2535 Dla Niego to ma znaczenie. Czego tu nie rozumiesz?! Nie potrafisz udzielić Mu odpowiedzi, to się nie wymądrzaj.

@@jakubs2535 ale jaki to ma związek z tym o co pytam?

@@jakubs2535 Prosiłem o kulturę wypowiedzi, groziłem banem, a Pan wciąż swoje. Skoro nie chce się Pan dostosować do niewygórowanych zasad naszego kanału w zakresie kultury osobistej, to trudno. Banuję Pana bezterminowo. Moderator.

@@Christina-bf3lb Odpowiem nie całkiem wprost: Myślę że podobne odczucie dziwności mieliby Apostołowie gdyby uczestniczyli po raz pierwszy w takim spektaklu.

@@Christina-bf3lb Przywódca grupy religijnej zebrał swoich wyznawców i przewidując swój koniec symbolicznie się z nimi pożegnał.

Błedna wiedza jest jeszcze gorsza niż jej brak. A wiedza to nie to samo do łaska i dar Boga, bo wiedza jest czyms naturanym, a łaska i dar jednosci to dzieła nadprzyrodzone

@@TheMalla3 Niech będzie😊

@@TheMalla3 wow! Niezrozumiałościowe

Jedna Msza to jedna Ofiara. że każdy kapłan ją składa w innej intencji to nie ma nic do rzeczy.

@@K00477 Proszę, tylko nie sofisteria. W ten sposób to można powiedzieć, że wogóle byla tylko jedna Ofiara Chrystusa. Zresztą, Ksiądz Bańka to mówi. Proszę nie mieszaj pojęć. Jeżeli mówimy o indywidualnej Mszy, sprawowanej przez kapłana, to do jej zaistnienia potrzebna jest (jak w każdym sakramencie) forma i materia. Materia jest podzielna w nieskończonść, a formę, czyli słowa konsekracji wypowiada każdy kapłan osobno, dlatego jest tyle Mszy ilu kapłanówkoncelebruje i dlatego tyle można przyjąć intencji (ma to wiele do rzeczy, bo jeżeli nie byłoby sprawowanych tyle mszy ilu kapłanów, to intencje nie byłyby odprawione). Zamiast bawienia się w sofisterię polecam Ci poczytać jakiś podręcznik do sakramentologii, może być przedsoborowy, bo w tej dziedzinie nic się nie zmieniło.

@@mck1980sp oczywiście, że jest tylko jedna Ofiara Chrystusa, która uobecnia się podczas Mszy Świętej. Ksiądz mówił o tym choćby w nowym materiale o proroctwach. Jeśli byłby koncelebrowany chrzest, to co wtedy? Był jeden czy dwa chrzty.

@@K00477 Najpierw przyznaj mi rację, albo wykarz, że nie mam racji, a nie przechodzisz na inny temat, zupełnie abstrakcyjny i brniesz w dalszą sofisterię. Nie ma koncelebrowanych chrztów, więc po co zadajesz to pytanie?

@@mck1980sp temat chrztu koncelebrowanego poruszał św. Tomasz w swojej Summie.

Nie, Msza jako taķa ucztą nie jest. O Komunii można w pewnym sensie mówić jako o uczcie.

Celowo taki tytuł jest, aby troszkę podrażnić się z niektórymi.

ma Pan bardzo optymistyczne doświadczenia czy wrażenia. z Moich obserwacji bardziej w drugą stronę, osoby które uważają się za wierzących katolików nie mają pojęcia czym jest msza i przyznają że w sumie co za różnica i co ich to obchodzi

@@tralarimtamtum4899 Dlatego tak ważne jest przypominanie o tym i odpowiednia edukacja wiernych. Sam ryt tu niczego nie zmieni. Kiedyś też byli ludzie którzy nie wiedzieli czym jest Msza Święta choć były odprawiane same Msze Trydenckie.

@@panadolf2691 pochodzę z wschodniej Polski i przeciętnie nowa Msza zaczynała się słowami w stylu "gromadzimy się aby słuchać Słowa Bożego i karmić się Ciałem Chrystusa" Dawniej, owszem, byli tacy ludzie. Ale czy wśród uczestniczących we Mszy nawet w dni powszednie? Ryt jak najbardziej dużo zmienia, bo kształtuje wiarę.

@@K00477 Nie ryt a świadomość kształtuje wiarę. U mnie to z kolei wygląda tak że ksiądz mówi "gromadzimy się tu by uczestniczyć w Najświętszej Ofierze". Należy pamiętać że nie każdy czuje pociąg do tradycyjnej liturii i to co dla nas jest oczywiste jak cisza i łacina dla innych mogą stanowić barierę. Jeżeli ksiądz odprawia mszę w obecnym rycie pobożnie, podkreśla że jest ona ofiarą, wygłasza tradycyjne kazanie zgodne z nauką katolicką to ryt wcale aż tak dużo nie zmienia.

@@panadolf2691 Proszę sobie porównać "ordo" czyli tekst części stałych mszy w "starym" rycie i w nowym rycie. To czy jakiś ksiądz gdzieś tam odprawia mszę pobożnie i pozdrawia wiernych mówiąc o ofierze nie usuwa problemów, które nowy ryt ma po prostu w swojej formie.

I jeszcze protestanci tu spamują ??

@@magdalenarakowska81 nie wiedziałem, że JEZUS i pierwsi chrześcijanie byli protestantami!

Mowa tu jest o obrzezaniu i szukaniu usprwiedliwienia w rytuarnym prawie żydowskim typu ile kroków można zrobić w szabat. Ale to i tak nie ważne bo katolicy nie szukają usprawiedliwienia w uczynkach.

@@wyrwanyzkontekstu899 Pewnie, że trzeba narodzić sie na nawo przez chrzest. J3,5 i Rz6.

@@lukakonrado864 taki zbieg okoliczności

To jest ksiądz z FSSPX. Z bractwa, które nie uznaje części nauki Koscioła Katolickiego po Soborze Watykańskim 2.

Tak, oczywiście, ale miesza tym samym wiernym nauce zawartej w KKK katolikom, którzy często nie są świadomi herezji głoszonych przez tego kapłana, a zmieszanych równocześnie z bardzo wartościową treścią.

Ks. @@adamsvd różne rzeczy w KKK były. Choćby to, że szafarzem małżeństwa w obrządkach wschodnich jest kapłan. Zostało to 6 lat później skorygowane, dostosowując to do nauki katolickiej. Także poważnych słów (herezja) powinno się używać zgodnie z ich znaczeniem. Herezja dotyczy zaprzeczania dogmatom.

@@adamsvd Jest Pan w stanie podać przykład herezji głoszonej przez tego kapłana? I napisać co Pan rozumie przez herezję? Bo już na tym polu często dochodzi do niepotrzebnych nieporozumień.

@@K00477 Użyłem słowa "herezja" w potocznym znaczeniu, jako że autor filmiku zafałszowuje doktrynę Kościoła katolickiego. Prawdą jest natomiast, że nie każda część zdrowej doktryny Kościoła jest ogłoszona jako dogmat, więc w wąskim znaczeniu słowa herezja nastąpiłaby przy naruszeniu dogmatu.

Za mocno Stachu. Nikt Ci nie odpowie.

A tak w ogóle to w końcu pojechałeś do tego Geista czy podrzuciłeś się z tym kamieniem?😉

@@piotrmaniawski930 no nie odpowie, bo rozmowa ze ślepym o kolorach albo z głuchym o muzyce raczej sensu nie ma. Podobnie jest z dyskusją z człowiekiem, który patrzy na świat i nie widzi Boga, który ten świat stworzył.

@@Twin2222 Ja też jestem osobą która patrzy na świat i nie widzi Boga.

@@piotrmaniawski930 Bo mocno zaciska pan oczy. 😆