Dzięki za dobre słowo. Pozdrawiam i zapraszam na kanał i do subka.

Więc chwal mnie po wszystkich odpustach :). Pozdrawiam i zapraszam na kanał i do subka no i do udostępniania.

Nie wiem jak było od nowa ale ja posmarowałem silikonem troszkę i jest ok. Jak nie dasz silkonu to będzie ciekło. Pozdrawiam i zapraszam na kanał i do subka. Zobacz sobie mój ostatni film tam jest więcej o liczniku do zetora.

Nie wiem jakim cudem. Chyba jakiś Madziar nie był pijany jak go składał.

@@EPLATV mega cud u mnie po 3,8k nie działa juz z 10lat napewno

Nie montowałem nowych więc nie doradzę. Ale ja brał bym z wyswietlaczem bo nie ma mechaniki

Dzięki za dobre słowo. Pozdrawiam i zapraszam na kanał.

Dzięki. Zapraszam na kanał.

A dziękować. Pozdrawiam i zapraszam na kanał i do subka.

Nie możliwe że licznik był przedtem na 4 piny bo od prądniczki wychodzą 3 piny. A 0.68 to dokładnie jak jest napisane 0.68 motogodziny. Licznik nabija motogodziny w zależności od obrotów silnika. Więc raczej wszystko jest ok.

Jaki masz numer z tyłu licznika przede wszystkim? 0048 jest do 3 pinowej starej prądniczki, a 0170 do 2 pinowej nowego typu. Możliwe że kupiłeś licznik nie do tej prądniczki i dlatego ci źle liczy.

A jaki masz licznik z czterema złączami z tyłu czy z trzema. Pokazuje o co chodzi na filmie. Jeśli ma trzy złącza to pewnie ośka się zapiekła i spalił się scalak. Będę dopiero przerabiał taki licznik na wyswietlacz lcd. Nie naprawiam na razie takich liczników ale jak uda mi się zrobić z tym wyswietlaczem to wrzucę film i możesz pisać to może coś pomogę. Teraz możesz tylko zobaczyć tk jak na filmie czy prądnica daje od zera do 12V

@@EPLATV chyba na 4 złączki , ale jutro postaram się go wyciągnąc wraz z prądniczka i rozkręcić i zobaczyć co tam w środku "słychać"

Jeśli na cztery to masz film jak naprawić. U mnie był magnes luźno i trzeba f=go było wkleić i styk podgiąć i wszystko działa.

@@EPLATV jednak mam 3 piny , podałem + na 30 i - na 31 i dotykałem + styk M,jednak nic się nie działo , u ciebie tą wskazówka obraca sie tak swobodnie i lekko a u mnie jak ja przestawie palcem tak stała niezależnie od położenia zegara, ale żadnych śladów przepaleń na płytce nie było widać

Bo tam nic nie widać. Padł układ i tyle. Ale ciekawi mnie ta wskazowka. Powinna sie cofac. A moze ona też się zapiekła. Sprawdz jeszcze pradniczke miernikiem czy daje od zera do 12v

Nie wiem. Ponoć lepiej. Może ktoś kto ma taki licznik się wypowie.

Działa bez problemu, tylko trzeba zwracać uwagę na numery z tyłu licznika jak się go kupuje. Jak się ma na 2 piny prądniczkę, to licznik musi mieć 0170 w ciągu cyfr. A jak jest na 3 piny to licznik 0048. Do tego występują modele 25 i 30 km/h. Więc w sumie są 4 modele liczników do tych zetorów.

@@Rames. Dzięki za info :) Pozdrawiam

​@@Rames.Siemka to mówisz, że jak mam zegar z LCD z numerami 0048 to prawniczka na 3 pin będzie OK?

@@marcinstoker3435 Tak, nawet na stronie agrozeto, możesz sobie sprawdzić jaka prądniczka do jakiego zegara jest przypisana.

Jak to mówią nie ten co chce tylko ten co musi :). Trzeba się cieszyć że jest gdzie podejrzeć. Ja wiem że teraz wszyscy są troszkę leniuchy ale jak przeczytasz to lepiej zapamiętasz. Pozdrawiam i dzięki za suba.

Jeśli jest to nowy typ licznika i ma tylko trzy piny to licznik mth jest brany z napięcia prądniczki. Jeśli działa wskazówka a nie liczy to znaczy że w liczniku padła elektronika albo spalił się silniczek krokowy który kręci cyferkami. czyli licznik do wymiany bo naprawić ciężko bo nie ma tych układów scalonych i trzeba by było tworzyć coś na procesorze i wyświetlaczu a to dużo roboty. Będę kiedyś robił taki licznik ale nie wiem kiedy bo czasu nie mam na to. Wrzucę film ale to może potrwać.

@@EPLATV Dziękuję za podpowiedz

Nie ma za co.

Nie wiem choć się domyślam. Ja bym poszukał na alledrogo. pozdrawiam

@@EPLATV Niestety ale nie jest to łatwe znaleźć, wręcz niemożliwe , sprubuje w poniedziałek podzwonić po sklepach

olej nie przewodzi prądu wiec nie ma co się bać. Może być tam olej bo prądniczka jest wpięta w rozrząd a tam olej musi być. U mnie też był.

@@EPLATV ok dzięki za odpowiedź. To zalewać olejem tą prądniczkę czy się sama "zaleje"? I co z uszczelką tą co była na rancie? Moja strasznie się rozciągnęła i jest raczej do wymiany. Jutro jadę szukać jakiegoś oringa czy coś. Bo skoro w prądniczce się zbiera olej to jak nie uszczelnie dobrze tego rantu to będzie ciekło przez nią. U mnie pękł ten styk od motogodzin. Ale dorobiłem. I wszystko śmiga.

@@EPLATV czyli przepuszcza uszczelnienie na ośce tej pradniczki.

Z tego co pamiętam to tam nie ma uszczelnienia.

@@micharoman9188 Jest uszczelniacz coś jak simering, trzeba rozebrać całą prądniczkę do końca, żeby się do niego dostać.

Nie wiem jaki to zetor. Ale na wskaźniku są trzy złącza B czyli +12Volt, Uziemienie to taki znaczek -III czyli masa ciągnika, i T czyli kabel do czujnika. Do czujnika idzie kabel przez kilka złączek więc przy czujniku nie musi być taki sam kolor. Z tego co kojarzę to działa to w ten sposób że czujnik daje do masy zwarcie o różnej rezystancji i w ten sposób wskazówka pokazuje różne ciśnienie. Tak też działa wskaźnik paliwa. Jak odłączysz wskaźnik od T to wskazówka powinna opaść. Jak T podłączysz do masy to masz maksymalne wychylenie. Ale pewien nie jestem bo nie wiem jaki zetor i jaki czujnik i wskaźnik. Tam wkładali wszystko co było i różnie to działało. Czujnik ma dwa złącza czy jedno?

@@EPLATV czujnik ma dwa złącza. To Zetor 7211. Gdzieś jest zwarcie do masy skoro ja odłączam z czujnika a tam dalej jest max. Gdzieś to idzie od wskaźnika w wiązkę potem we wtyczke i dalej na pod kabinę i kurka wodna ciężko to namierzyć. Bardzo dziękuję za wszelkie wskazówki

Znalazłem schemat. Tam kabel zielony idzie od wskaźnika ale potem przechodzi przez dwie złączki i do czujnika wchodzi niebieski. Na schemacie jest czujnik z jednym złączem ale pewnie działa tak samo czyli daje masę o różnej rezystancji. Co do kabla to na pewno przetarty do masy. Czesi tak prowadzili kable że przecierało się wszystko łącznie z czujnikiem paliwa co powodowało palenie się wskaźnika . Najlepiej pociągnij kabel nowy i już. Daj go w peszlu żeby nie przetarło. A na szybko możesz sobie wziąć kawałek przewodu i podłączyć od wskaźnika bezpośrednio do czujnika i będziesz miał pewność że działa a dopiero wtedy kabelek położyć nowy.

@@EPLATV ok. Jeśli to zadziała to mam nadzieję że podasz jakiś namiar na skrzynkę pocztową celem wysłania czteropaka dobrego piwerka.

@@EPLATV mam jeszcze problem z tym że licznik nie nabija motogodzin ale po filmikach już widzę że chyba będzie prądniczka do rozebrania i ten styk co podaje impulsy "się zaciął".

Raczej nie. Ale do końca nie jestem pewny bo nie miałem prądnicy od licznika 3 pinowego.

I co działa na nowy 3 pinowy wpienty do 4 pinów ? Mam ten sam problem

Zatarta ośka w liczniku lub spalony silniczek. Stawiałbym na to pierwsze ale jak się zatarła ośka to pewnie i silnik się sfajczył. Taka typowa usterka

@@EPLATV tylko dziwne jest to że gdy podłączyłem zasilacz 12v to silniczek działał. Ale cały czas. Po zwarciu minusa z końcówką sz to kręcił cały czas nie trzeba było przerywać. Tylko nie wiem czy ten zasilacz był odpowiedni do tego. Co o tym sądzisz?

To pewnie był zasilacz nie stabilizowany i dlatego cały czas naliczał.

@@EPLATV może i tak. Więc silniczek może być spalony? Czyli już nic z tego zegara nie będzie. Dzisiaj też próbowałem go podłączyć ale nadal to samo. Nie ma siły ruszyć.

Myślę ze tak. Ja bym rozebrał i zobaczył dlaczego nie ma siły.

Musisz sprawdzić jakie napięcie na max obrotach dochodzi do licznika na zaciski 31 i M. Wyciągnij zegar i odepnij wtyczkę i sprawdź gdzie dochodzi 31 czyli masa i M czyli plus z prądniczki. Potem miernik na napięcie przemienne ustaw czyli V z taką falą i zakres do 20V. I jedna sonda do 31 druga do M i palisz furę i dajesz na max gazu. Musi być na max 12v. Jeśli nie ma to do naprawy prądniczka a jeśli jest to Miernik.

Musisz odgiąć śrubokrętem dookoła obudowy blaszkę która trzyma szkiełko. Tak jak rozginałem prądniczkę. Pozdrawiam.

@@EPLATV dzięki HEJ

Niestety nie. Miałem tylko do naprawy.

Z okolic Stolicy.

To znaczy? Bo nie za bardzo rozumiem jak by miał to robić.

Niekiedy alternatory mają wyjscie W pod obrotomierz

Ale to są chyba tylko impulsy a tu potrzebne jest napięcie od 0 do 12VDC. Nie spotkałem się z takim rozwiązaniem.

@@EPLATV aha czyli tego typu obrotomierz nie zadziała?

Napisz mi co to za alternator to może coś Ci powiem.

A masz licznik z trzema pinami na wtyczce czy z czterema? Jeśli piny są cztery to tak jak tłumaczyłem na filmie masz jedem M czyli z prądniczki od zera do 12V w zależności od obrotów i on rusza wskazówkę obrotów. Natomiast drugi Sz to pin z prądniczki ale z tego styku który daje impuls co kilka obrotów prądniczki (chyba co 10 obr) do masy. I ten kabelek jest do zliczania motogodzin na cyferblacie. Teraz jeśli prądniczka daje impulsy to musi być uszkodzony licznik a konkretnie silniczek krokowy który kręci tymi cyferkami. Z tego co wiem to on się potrafi palić bo panowie Madziary zrobili stalową ośkę w aluminiowym korpusie i to się potrafi zatrzeć i silnik nie może się obrócić i się fajczy. W nowszej wersji licznika czyli z trzema pinami czyli bez pinu Sz nie ma już styku który daje impulsy tylko sama prądniczka a w liczniku jest układ scalony który liczy obroty w czasie i tak daje impulsy do silniczka krokowego żeby kręcił cyferblatem. Tyle że tak jak poprzednio się ośka zapieka i tu już nie silniczek a układ scalony się pali i do widzenia. Jest jeszcze trzecia wersja licznika z trzema pinami ale nie ma on cyferblatu i silniczka a wyświetlacz LCD który pokazuje motogodziny. I to chyba najlepsza wersja bo nie ma mechaniki i nie za bardzo jest co sie popsuć. O ile jest dobrze zrobiona bo ja tego nie robiłem wiec nie wiem. Ale cena licznika to koło 400-500zł i tu jest ból. Właśnie niedługo bedę robił przeróbkę takiego licznika(drugiej wersji ) na wyświetlacz ale to się pewnie zejdzie. Taka przeróbka to koszt koło 40zł części i robocizna więc pewnie koło stówki .I wtedy będzie pewność że pochodzi o ile prądniczka drugi raz nie padnie ale ją można regenerować poprzez klejenie magnesu tak jak na moim filmie. No i się naprodukowałem i to by było na tyle. Pozdrawiam i zapraszam na kanał i do subka.

@@EPLATV Subek już poszedł. czyli jak ja mam na 3 piny to licznik do wywalenia? zastanawia mnie tojak go zawsze odpale na zimnym to chwile liczy i potem nie liczy i tak za każdym razem. i żeby to faktycznie licznik robił?

Tak. Zobacz sobie na tym moim filmie jest rozebrany właśnie ten licznik z trzema pinami. Tego z czterema nie rozbierałem bo był dobry. Więc możesz sobie zobaczyć co jest w środku. Widocznie ten układ scalony się nagrzewa i przestaje działać albo ma zaprogramowane żeby próbować kilka razy a jak ma ciężko to się wyłącza. Na pewno wina jest po stronie tej metalowej ośki na której siedzą kółka z cyframi. Możesz rozebrać licznik czyli odgiąć tą blaszkę która trzyma szybkę i wtedy Ci to wszystko wyjdzie. Potem odkręć silniczek i zobacz czy zębatki które napędza się lekko kręcą. Jeśli nie to znaczy że się ośka zapiekła. Trzeba zdjąć miedziany pierścień po prawej stronie ośki czyli od napędu z silnika i naoliwić ośkę. Może będzie chodzić lekko. Potem zakładamy pierścień i zobaczyć czy wszystko chodzi.

@@EPLATV spróbóje :) a jak bym ci podesłał w zimie mój licznik to naprawiłbyś to? gdybym sb nie poradził?

Jak zrobię przeróbkę u siebie to tak. Wstawię film z przeróbki to będziesz wiedział że zrobione.

O ile jeszcze nadaje się do naprawy. A nie lepiej zrobić to samemu. Przecież są u mnie dwa filmy jak to dokładnie zrobić.

@@EPLATV wolał bym żeby pan zrobił to profesjonalnie

ile pinów ma pradnica i co w niej nie działa

@@EPLATV 3 piny nie wiem co zepsute wiem tylko że licznik jest dobry

Szczerze to nie za bardzo mam czas na takie zabawy. Trzeba się przy tym narobić co nie miara a zysk z tego żaden. Nie lepiej kupić nówkę?

Co to znaczy ładuje?

A to ciekawa sprawa. A może jeździsz ciągle na wstecznym :). Pozdrawiam i zapraszam na kanał i do subka.

Witam i znalazłeś już przyczyny tego cofania się licznika.

Najpierw odkręć prądniczkę i zobacz czy impulsator chodzi. Potem wykręć licznik i podłącz plus i minus na 30 i 31 i podawaj plus impulsy na Sz i po około 10 impulsach powinno przeskoczyć o 0,01 mth. Za kilka dni wrzucę film jak to sprawdzić i jak podłączyć na stole. Pozdrawiam i zapraszam na kanał i do subka.

U no to ostro... Pozdrawiam i zapraszam na kanał i do subka.

Podobnie I u mnie 64 motogodziny

Czyli jeszcze gorzej niż czeskiej.

@@EPLATV a to czemu?

Bo jakość jeszcze gorsza. Czesi odwalają maniane ale choć parę lat pochodzi. A te liczniki psuły się już jak ciągnik był nówka sztuka.

@@EPLATV racja. Nam w Zetorze 5211 licznik mtg stanął na około 700.

Wiem bo robiłem już kilka z takim przebiegiem.

Czytaj nie narzekaj. :)

Nie wiem. Aż tak się tym nie zajmuję. Pozdrawiam