Kupiłam sobie działkę w tym roku. I dzieki Bogu mogę skorzystać z doświadczenia . Dziękuję bardzo za te wszystkie cenne informacje. Już nie mogę się doczekać kiedy będzie książka.

Uwielbiam ten kanał i pani Kasi też. Oglądamy i słuchamy z mężem namiętnie. Kupiliśmy 10/2019 stary dom do remontu z działką ok 2000m2 w kształcie prostokąta. Architekt, tona papierologi , czekanie ponad rok na pozwolenie na rozbudowę itd... Jesteśmy po 40 i pierwsze co zrobiliśmy po ogarnięciu działki to posadzenie drzew. Oné potrzebują czasu a zanim się wprowadzimy upłynie jeszcze półtora roku. Cudnie oglądać jak pomalutku krok po kroku tworzy się ogród. Działamy tylko na połowie, która nie będzie wykorzystywana przy budowie. Warzywniak jako pierwszy, na razie jeden kompost w rogu warzywniaku. W planie szklarnia . Cała korona na działce bo nasza branża zamknięta na amen. Uwielbiamy tam być, nawet hamak między dwoma starymi jabłonkami cieszy jak egzotyczny urlop. Kochamy swój ogród, szanujemy przyrodę , zwierzęta ,dobrých ludzi. Zdrówka dla Was. Jesteście cudownym duetem. Pozdrowienia z Czech.

Wspaniale, że popularyzujecie takie spojrzenie na otaczajacą nas przyrodę, takie spojrzenie na glebę (dla mnie nowość).Utknęłam tu na zawsze. Krasnoludki ha-ha- ha boskie.

Taki mi bliski temat. Też rugałam samosiejki. Gdy prosiłam Pana by mi odpłatnie to usunął z ogrodu to zapytał wyciąć? Już wiedziałam, że nic z tego nie będzie. I zabrałam się za to sama gdy tylko ziemia się rozmroziła. Skończyłam nim drzewa puściły liście. Następny etap to była walka z pokrzywami, takimi jakich jeszcze nie widziałam - nie pokrzywy tylko ich korzenie. Zdążyłam przed weekendem majowym, ale wpadłam w pułapkę, bo w międzyczasie zazieleniła się trawa i zarosła doły których nie zdążyłam wyrównać po samosiejkach. Pierwsze koszenie trawy na tym terenie to był koszmar. Sąsiad kilkakrotnie nawiązywał do orki z sianiem trawnika, powiedziałam, że nie trzeba i to była właściwa decyzja bo trawa rośnie, ta która tam była, sama się rozkrzewiła. Pochopną decyzją było wapnowanie gleby, by zlikwidować skrzypy. Poza tym nie stosuję żadnej chemii i kocham wszystkie drzewa owocowe, które tam rosną. A szczególnie czereśnie o pięknym pokroju i robaczywych owocach. Zastanawiam się czy podlewanie gnojówką z wrotyczu by pomogło na te robaki? Wrotycz przywiozłam z miasta i tam zasadziłam. Zasadziłam też krzewy owocowe, bo nie było. Dzikie róże wypieliłam i teraz kwitną. Żal mi wyrzucić jakąkolwiek roślinę. Uważam, że jest to najpiękniejsze miejsce na ziemi do którego tęsknię, gdy tam nie przebywam. I tak jak Wy, też mogłabym godzinami mówić o swoim ogrodzie w którym zdobywam nowe doświadczenia. Nie wywożę, ani nie usuwam odpadów zielonych, tylko z powrotem oddaję ziemi, ludzi którzy to robią nie mogę zrozumieć. Błogosławię ziemię na której chcą rosnąć pokrzywy, bo mogę z nich robić gnojówki. Z samosiejek po odcięciu gałęzi zrobiłam komory kompostowe, które wspaniale się spisują. Rozpisałam się, ale też i orkę wykonałam ciężką, a teraz na każdą pracę do wykonania patrzę z przymrużeniem oka i wiem, że ile zdążę i jak zrobię to tylko moja sprawa i moja satysfakcja. Cieszę się gdy widzę motyle i inne zapylacze latające po moim ogrodzie, często myślę, że jest to kawałek ziemi oddany mi pod opiekę i za to jestem wdzięczna losowi.

Dobry wieczór ❤️ Wasze podcasty to jest majstersztyk - uwielbiam Was słuchać, a najważniejsze, że bardzo mnie motywują 👍

Pozdrawiam serdecznie najlepszy duet na KZfaq!

Jesteście wspaniali, super się was słucha i przy okazji uczy.

Jesteście wspaniali, dziękuję bardzo za cenne rady i wskazówki

To jest jeden z ważniejszych odcinków ❤️

Dziękuję za cenne informacje!

Dziękuję za Pana wiedzę 🙂 Będę bardzo wdzięczna za informację, czym naturalnie robić opryski? To dla mnie bardzo ważne. Z góry dziękuję za odpowiedź. Pozdrawiam serdecznie 🙂

Spojrzenie Katarzyny na ten temat bardzo ze mną rezonuje ❤ ...chociaż jako zielarka w przypadku "chwastów" inaczej na to patrzę 😊

Tak właśnie robię, trzeci roku uparcie walcze z ziemia łupkową.Kompost, ziemia gnojowa, kompostowanie resztek roślin iglasych. Cierpliwość jest kluczem do sukcesu. Wszystko we własnym zakresie. Bez ziemi z zewnątrz.

Krasnoludki mnie powaliły 😂🤣😂🤣 gorąco pozdrawiam 💚💚💚

Dzięki za mądre słowa

W przyszylym roku chcé zajáç się ogrodem narazie obserwuję pogodę i co się dzieje z glebá na dole dzialki mam gline na górze piaszczystá dzięki Państwu wiem jak się do tego zabrać bo mialam dylemat gdzie zaplanowac warzywnik jestescie wspaniali najlepsi !!

Ot, mądrego i dobrze posłuchać. Tak i ja uważam.

Parę pytań mi się wyjaśniło, dziękuję. Panie Jacku, podagrycznik od podagry (którą leczy) a nie podgarycznik :)

W Krakowie, Nowa Huta mówi, że jedzie do miasta. Zresztą Krakus spoza centrum też powie, że idzie do miasta :D Nigdy do centrum, do Rynku ect.

NA TO CZEKALAM

Witam, ja musiałam nawieźć ziemi w celu podwyższenia gruntu, dowieziona ziemia ma dużo perzu. Mam pytanie. Czy poradzę sobie z perzem recznie sciolkujac kompostem, czy powinnam położyć agrotkaninę? Czy perz pod agrotkaniną całkiem wypadnie? Dużo się od Was uczę. Dziękuję.

A co z działką, która wcześniej była polem uprawnym? Czy jest jeszcze jakaś szansa na piękny ogród?

Super. Mam jednak pytanie. Kupiliśmy działkę - kawałek pola, które przez ostatnie kilka lat było tylko koszone. Nic na nim nie rośnie oprócz traw. Gleba jest słaba (V klasa) piaszczysta, a chcielibyśmy mieć mały sad i jakieś grządki. Co w takim przypadku, czy możemy to wyrównać? Zerwać wierzchnią warstwę?

Ja popełniłem ten błąd z przywiezieniem ziemi. Przyjechała ciężarówka ziemi, żeby wyrównać trochę działkę i "polepszyć" glebę. Miała być super na mój piach i na pierwszy rzut oka było ok. a za jakiś czas zaczął wychodzić perz - walczę z nim 3 rok...

A jak jest glina to przekopać z kompostem a czy położyć na górę kompost?

Witam, mam piękne siane w styczniu naparstnice. Rozrosły się porządnie, jednak nie zdążyłam ich jeszcze rozsadzić na miejsce stałe. Mam pytanie czy jeszcze zrobić to w tym roku czy już zostawić na wiosnę?

To jak to jest z tym oraniem na jesień po warzywniaku. Lucernie musi zostać pole przeorane ciężkim sprzętem

Świetny odcinek! Mam dziką działkę na której chciałabym wybudować dom i stworzyć ogród - to była łąka, ale 20 lat temu - od tamtego czasu zarosła także drzewami i krzewami i zdziczała do cna. Mam pytanie - po co agrowłóknina pod ścieżki?

Kochani, mam 5 m-czny kompost, taki wykończony. Czy mogę zaryzykować i dodaćna rabatę z truskawkami/ porzeczkami/ borówkami? Nie dodawałam do kompostu korzeni trudnych chwastów, jedyne czego mogę się obawiać to nasion traw i chwastów. Nie umiem podjąć decyzji.

Czy ściółkowanie słomą ziemi wyściołkowanej kompostem jest szkodliwe?

Pani Katarzyno, Panie Jacku, proszę o radę i może jakieś pocieszenie...Na dużej części ogrodu 9 lat temu wysypany został żółty piasek. W niektórych miejscach jest go mniej, w niektórych więcej, bo było dużo nierówności.Na to 10 cm ziemi czarnej. Teraz rośnie trawa, ale czy da się jeszcze coś zrobić dobrego dla tej ziemi, żeby jej zadośćuczynić i naprawić błędy. Co można tam posadzić, wszędzie gdzie wbijam łopatę widzę żółty piach...:(

Kochani, a co zrobić, gdy działka mała, przy budowie domu i piwnicy wydobyto dużo gliniastej ziemi, która poszła na wyrównanie działki...no i okazało się, że teraz wszędzie jest twarda glina? Pomocy! Pozdrawiam serdecznie :)

A co zrobić z terenem mocno nierównym, z dołami po nieudolnym drenażu, terenem wysypanym szlaką i żwirem, z wdeptanymi przez lata odpadami budowlanymi (kawałki gwoździ, jakichś blach mniejszych i większych, drutów, plastików)? Dogadaliśmy się z pobliskimi hodowcami krów i koni. Mają przyjechać, by ściągnąć wierzchnią warstwę, zrobić drenaż by woda nie stała jak do tej pory, ale by jej nadmiar spływał do stawu. Na to mają nawieźć swojej ziemi (pewnie przekompostowany obornik koński i krowi). Chciałam mieć kawałek terenu, gdzie mogę chodzić boso, trawa, koniczyna, przywrotniki, pięciorniki, gwiazdnice, kurdybanek, świetlik, dziewanny - niech to sobie rośnie. W części warzywnik na grządkach wzniesionych. Jak do tej pory myślałam, że takie zdjęcie tej roboczej warstwy to dobry pomysł, ale teraz zgłupiałam. Mieszkamy w górach, skały i większe kamienie są bardzo płytko, przydałoby się trochę dobrej gleby ☹️🍀 co robić?

@Naturalnie o ogrodach skąd bierzecie ziemię do dużych donic, czy do rabat wzniesionych??

Co zrobić z działką porośniętą lasem nawlociowym?

😍💪✌️🤞😍

Czemu nie powiedzieliscie tego wszystkiego pare lat temu???!😉

Panie Jacku. Jak wcześniej pisałam kocham wasze programy i ogrodnictwo, jednej rzeczy tylko się ''czepiam'', tej ''Matki Ziemi'' i ''dobra naszej Planety''. To jest bardzo ważne byśmy wiedzieli skąd wzięły się te pojęcia i dokąd nas prowadzą. Proszę by Pan i Kasia wysłuchali kilku minut tej konferencji w temacie ekologii od wskazanego momentu (tamże o Matce Ziemi) i zastanowili się czy nie zmienić narzędzi pojęciowych jakimi się posługujemy bo jak sam Pan zażartował, ''pokolenia będą was słuchać''. Nie otwierajmy furtki umysłowej zarazie, gorszej niż ziemniaczana. kzfaq.info/get/bejne/Z7GJi8KAxsC-j4k.html Pozdrawiam serdecznie z mroźnego Krakowa.

Tak powiedziała że, z tego nic nie wynika

:) ja też bym chętnie traktorem pośmigała, pozdrawiam

mało co nie kupiłem taką glinę tzw czarnoziem...

Chyba lepiej traktorem wyciągnąć drzewa a nie męczyć zwierzęcia?!

A czy nie lepsza była by , geowłóknina , przypomina filc , z tego co się orientuje , lepiej przepuszcza wodę , powietrze ?

Mam na działce takie wielkie drzewo zrzucające kotki. Topola iwa. No i bardzo żałuję, że ona tutaj rośnie, ze względu na te koty...

Z całym szacunkiem ale agrotkanina? Przecież jest tak bardzo negowana w ogrodach i jeśli mamy możliwość ustrzec się od tak zwanej "czarnej szmaty" to większość ucieka od tego artykułu jak może. Nie rozumiem tej porady pani Katarzyno.

niby czarna fajna ta ziemia była, ale gdy wyschła i robiła się z niej skała...