A może opowie Pan o patencie wyciągania kasy od kierowców przez firmę którą promuje w swoich filmikach?? Od jakiegoś czasu mam z nimi problem - generują zafałszowany raport po numerze VIN i unikają kontaktu mailowego. W raporcie wrzucili szkodę całkowitą auta we Francji - gdzie auto NIGDY nie było poza Polską... + zawyżyli przebieg o 100 TYSIĘCY KILOMETRÓW Dwóch zainteresowanych kupnem auta wykupiło tam raport i teraz nie są zainteresowani (o dwóch mi wiadomo, a ilu jeszcze wykupiło i nie zadzwoniło?) Na innym portalu, znalazłem inną tak oszukaną osobę. Czy to nowy pomysł na biznes? - Wrzucają błędne dane do niektórych raportów, aby kupiec raportu wykupił kolejny raport na inne auto? Czy właściciel kanału, który tak poleca ten portal także będzie milczał jak oni??

Miałem taką sytuacje ostatnio, że facet podjechał mi pod tył i nie było go widać w żadnym lusterku, cofnąłem i delikatnie wgiąłem mu zderzak a on i tak wezwał policję, policjanci jak to zobaczyli sami zapytali po co ich było do tego wzywać, za sam fakt dostałem pouczenie i bez mandatu, także szacuneczek dla tych Panów

Jak tylko ten nowy taryfikator się pojawił od razu pomyślałem że będzie to świetna droga do nadużyć właśnie takich o których wspomniałeś.

dlatego warto mieć wideorejestrator w samochodzie (najelpiej przód i tył) i mieć w ręku dowód naszej niewinności.

To, że jest więcej policji to prawda. Obserwuję to samo. Znajomy zawodowy kierowca ciężarowy powiedział mi, że w jego stronach do służby powróciły nawet te stare pojazdy policyjne.

Twój apel o myślenie policji jest śmieszna. Policja ma to głęboko czy jest wymuszenie czy nie. Liczy się wynik. Ilość mandatów musi się zgadzać.

To że ludzie wolniej jeżdżą nie znaczy że bezpieczniej ,większość przypadków to kolizje właśnie z powodu np zawracania tam gdzie nie wolno ,przekraczania linii ciągłych lub nie ustąpienie pierwszeństwa ,ewentualnie jazda na pamięć lub totalny brak logicznego myślenia.

Nawet jeśli ktoś chce w ten sposób wyłudzić kasę, to i tak Policja nic mu nie zrobi, bo to zrobił zgodnie z prawem. Nawet, jeśli przyjedzie Policjant, i wg. niego poszkodowany zrobił to celowo, to ciężko będzie to udowodnić. Chodzi tu oczywiście o jeżdżeniu w kółko na takim normalnym skrzyżowaniu.

Płacimy 1000zł za przyjazd policji utrzymywanej z naszych podatków. Brzmi logicznie.

Tak, polska policja, aha. Miałem stłuczę, gość wyjechał z podporządkowanej. Policjant mówi, że moja wina, bo skoro jechałem 30km/h to mogłem uniknąć. 300zł mandatu. Podziękowałem, poprosiłem o wniosek do sądu, bo mam kamere. To się dogadaliśmy, że wyślę nagranie i dostanę wezwanie na przesłuchanie. Na komendzie, kilka dni później Policjant proponuje upomnienie i zamykamy sprawę. Odmówiłem przyjęcia upomnienia i powiedziałem, żeby pisał wniosek do sądu. Bardzo niechętnie się zgodził. Obecnie gość co wymusił ma sprawę o wymuszenie pierwszeństwa i spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym oraz spowodowanie kolizji. Pozdrawiam Policjantów z drogówki. Jak już będę mieć wyrok, to na pewno gdzieś wrzucę szczegóły oraz nagranie.

Ogłoszeń ostatnio właśnie pojawiło się mnóstwo, że ktoś chce auto do tysiąca złotych, teraz już mi się lampka zapaliła. Dzięki Waldek.

Jest jeszcze jeden minus takiej kwoty za spowodowanie kolizji - jeśli ktoś stuknie komuś auto na parkingu to mało prawdopodobne, że zostawi kontakt do siebie. Będzie wolał uciec niż zapłacić tysiaka za swoją uprzejmość.

Pewnie nic odkrywczego, ale problem jest też inny bo dla tego z wyższych sfer wysokość tych mandatów i tak nie będzie miała żadnego znaczenia a dla Kowalskiego z Nowakiem w Golfie IV czy Passeratti 10 letnim i nie mówię o wspomnianych w reportażu cwaniakach tylko tych zwykłych, przeciętnych, zjadaczach chleba to nie do przejścia...Czemu wysokość mandatów nie mogła by być na podstawie zarobków proporcjonalna? Znowu nasze genialne państwo uderza w Najbiedniejszych...ŻENUA!

najgorsze jest to że ww przypadku kolizji parkingowej - lusterka czy zderzaki, koszt części z serwisu w kolorze często będzie niższy od samego mandatu

Wyjście jest jedno. Jak się zdarzy obcierka z cwaniakiem, to wzywać policję mimo wszystko. Szczególnie jak cwaniak jeździ wrakiem. Jak cwaniak będzie miał w systemie kilka takich obcierka, to może ktoś to wychwyci i cwaniaka ukróci. Może policjant sprawdzi na monitoringu, czy cwaniak w kółko po rondzie jeździł.

Ja sam w zeszłym roku miałem sytuację, gdzie miałem kolizje nie z mojej winy. Kobieta przyznała się do winy (bezwzględnie jej wina, wymuszenie na rondzie, uderzyła mi w bok, ja byłem na rondzie przed którym jest ustąp pierwszeństwa). Zaproponowała oświadczenie o kolizji na jej winę, ja kwestie gotówkową, mówiąc że jest mi to obojętne. U mnie skasowane drzwi, drugie zarysowane, lekka wgniota pod drzwiami. Przyjęła moją ofertę z uśmiechem, bo nie była wysoka, wystarczyła na używane drzwi i wymianę. Myślę że samo OC by wzrosło bardziej. Oczywiście sporządziliśmy oświadczenie o kolizji, stratach w moim aucie. Na szczęście jeżdżę starym autem (+20 lat) i można kupić części na szrotach za grosze :).

Sprawa prosta. Jak czujemy przekręt, wzywamy policję. A potem głośno protestujemy, że klient porusza się niesprawnym autem. Sprzęt za tysiaka na 100% nie jest całkowicie sprawny. Trudno ja zapłacę, ale on też.

Przyjazd policji na miejsce kolizji zabezpiecza obie strony, dlatego powinno to kosztować symbolicznie

Waldku -Potrzebna pomoc z paragrafami drogowymi ... No i mam problem...strzał w dziesiątkę z Twoim tematem. Opis: Bydgoszcz, 3 pasy wylotowe, teren zabudowany, "ograniczenie" (zwiększenie) prędkosci 70km/h. Od skrzyżowania jadę środkowym, wszystkie pasy zapchane bo... wszyscy przecież PRAWIE 50km/h. Nasz pas , hura, 55... Lewy pas blokuje Astra G... taka właśnie za tysiąc pln (o czym przekonałem się potem). Środkowy pas trochę odjechał, 2 auta przede mną więc przeskoczyły na lewy i wyprzedziły Astrę. No cóż, ja chciałem zrobić to samo, więc przepisowa kontrola lusterka -Astra z tyłu i zostaje, przepisowo lewy kierunkowskaz, lusterko - OK, no to jadę. Zbliżam się do pasa, kontrola w lusterku... yyy, gość Astrą dał po garach... no to po heblach żeby nie przyłożyć w tego przede mną na środkowym pasie. Patrzę w lusterko, kiedy "ambitna" Astra przejedzie by wskoczyć na jej miejsce... a on k... kierownicę w moją stronę i mnie po moim pasie goni i bum w tylny bok (!). Wysiada młody, łysy i wydziarany i z cwaniaczkowatym ryjem (przepraszam świnki)... Patrzę na moje auto - obcierka na plastiku nadkola ... żadnych większych rys, tylko farba kloru Astry jakby plakatowa ...ściera się palcem. Patrzę na Astrę... no co jest k... pognieciony z boku błotnik poskręcany na wkręty fo rigipsu, a spod silnika plama oleju ... (nieeee tysiac, to za dużo za to auto ;) ). Nie chcąc się szarpać z cwaniakiem wezwałem policję, a oni ... wg nich to moja wina, booo... pas zmieniałem(!). Ja im ponownie opis i zwracam uwagę na stan auta oraz zachowanie typa... to oni mi ..." ale czy pan wie co ja powiedziałem Przecież to przestępstwo !" Myślałem, że moze chcą mnie wsadzić... a oni rozbrajająco, że "kolizja to przypadkowe zdarzenie o charakterze wykroczenia, a celowe wjechanie we mnie to przestępstwo i oni musieliby wypełniać inbe druki i prowadzić dochodzenie i nie mają jak tego udowodnić... , ze to tylko sąd, bo oni nie rozstrzygną sporu na ulicy" . Potwierdziłem i kazałem ścigać. Skierowali sprawę więc do sądu iii... dostałem wyrok nakazowy za wjazd na pas(!). Oczywiscie się odwołałem, ale 1.lutego mam ... sprawę karną o wykroczenie. Jak się teraz bronić? Jak brzmi paragraf o blokowaniu lewego pasa? ( chyba obowiązuje nas ruch prawostronny?) Jak brzmi paragraf, że nie eolno przyspieszać gdy jest się wyprzedzanym? (W końcu 2 auta go wyprzedziły, a ja jadąc z większą prędkością zasygnalizowałem z wyprzedzeniem manewr). Co dalej? Czy kopać się z koniem? Czy może od razu spasować przed ślepą i leniwą temidą? Świadków brak, kamerki brak (wiem wiem, ale to nie moje auto, i teraz bedzie kwas z utratą zniżek właściciela, a po noweli ustaw również i moich ...kilku pojazdów...oj będzie bolało...), czytałem akta - zero konkretów - na łatwiznę aby zamknąć sprawę. Słowo przeciwko słowu ...

Zakładam sie ze statystyka wypadkowa znacząco spadnie , drobne stluczki w ogóle nie trafia do statystyk i bedzie sukces do odnotowania ..pozdrawiam

A propos nowych mandatów, jakie jest Pana zdanie na temat ilości punktów karnych zaproponowanych do wejścia od września? Powiem Panu, że ja się boje do auta wsiadać. Jako przedstawiciel handlowy z 14 letnim stażem za kierownicą i może 3 mandatami w życiu za prędkość, od 4 lat żadnego mandatu, ale w perspektywie kasowania punktów po 2 latach od opłacenia mandatu, gdzie za przekroczenie o 31 km/h dostaje się równowartość połowy dostępnych punktów, za spowodowanie wypadku drugie tyle (co przecież może się zdarzyć każdemu, wypadek - przypadek). 2 takie wydarzenia w ciągu 2 lat i można zapomnieć o prawie jazdy. Strach wsiadać do auta i trzeba szukać branży do ewentualnego przebranżowienia. To absurd, 2 lata kasowania to za długo. Ilości punktów za poszczególne przewinina też sporo przegięte. Może trzeba to nagłośnić, będzie sporo dramatów z kierowcami zawodowymi, przedstawicielami, kurierami, taksówkarzami, dostawcami pizzy.

Od początku uważam, że tak wysoka kara za kolizje to absurd i to jest tylko kolejny dowód. Gdyby można było tylko jedną rzecz poprawić w nowym taryfikatorze to właśnie tą kwotę

W koncu ktos powinien się tym zająć. Bo nie wiem nie ma do kogo sie odwołać, z tymi absurdami. Wszyscy kierowcy powinni zrobic ogolnopolski strajk, przecież to się robi państwo , policyjne. Albo jakies ogólnopolskie zbieranie podpisów. To co sie juz robi w Polsce z kierowcami i nie tylko zakrawa na szydere z obywatela. Niedlugo beda sprawdzac muszle klozetowe i jak za duzo nasrasz bedziesz placil jak za zboże 🌾. Pozdrawiam serdecznie 🤔

Waldku gdybym ja trafił na takiego cwaniaka który by mi powiedział że zawsze może wezwać policję to bym mu powiedział wprost niech wzywa śmiało bo wolę tą kasę dać policji niż jemu. Ale bardzo dobrze że o tym nagrałeś. Zgadzam się z Tobą że to nie jest zachęcanie tylko przestroga i otworzenie oczu innym na istniejący problem. A jeszcze gdyby ten film pokazać policjantom to jeszcze lepiej. Tyle że Ty pewnie nawet nie musisz się starać żeby na pewno policjanci obejrzeli bo masz tak dużą widownie że pewnie policjanci też Cię oglądają. Pozdrawiam. 😊

Ogólnie nikt nie chce mieć problemów ale są i ludzie co ich szukają

Podwyższone mandaty przy kolizji zostały wprowadzone po to, byśmy nie zawracali drogówce d... Bo im przeszkadzamy w zarabian... tj. kontrolowaniu prędkości. I po to, by był pretekst do podniesienia składek ubezpieczeniowych. Czytaj, by były większe wpływy z ich opodatkowania.

Miałem w połowie stycznia sytuację. Oberwałem w bok, gdy jechałem autem z wypożyczalni (zastępcze, bo mój stał bez katalizatora w serwisie). Telefon do wypożyczalni, powiedzieli, że im oświadczenie wystarczy, bez wzywania policji. Wszystko zależy od człowieka. Tylko miałem szczęście, że sprawca od razu się poczuwał do winy i nie robił problemów.

punkty się kasują po 2 latach od opłacenia mandatu a nie od daty ich otrzymania .

No to są właśnie czasy dla cwaniaków ! Tak że LUDZIE montujcie kamery w swoich autach z przodu , z tyłu , nawet w d...pie !!!

Poczuj melodie: "MAM TAK SAMOO JAK TYYYYY" Ależ oczywiście ze tak sie dzieje, już jest wiele ogłoszeń, teraz jak o tym powiedziałeś to mi to uświadomiłeś, te wszystkie chrupki, aby sie toczyły a na spotted tytuły : kupie auto, na już. I nie musi być najtańsze, może być z jakimiś wadami typu wgniecenia obcierki, co dodatkowo będzie świadczyć o domniemanej szkodzie. 😡😡

Teoretycznie - mówię że zapłacę ale spiszemy oświadczenie o przekazaniu pieniędzy, które zgłoszę do Urzędu Skarbowego. Czy to może zadziałać?

Policja ma wyjebane na ten precedens. Przyjedzie da mandat, punkty i cześć!

Płacisz podatki na utrzymanie służb mundurowych, a potem płać za ich "usługi" jakby złotym radiowozem przyjeżdżali...

Waldku, pracuję w serwisie sprzętU medycznego. Rocznie robię ponad 60 tys. km. To oznacza około 1000 godzin za kierownicą. Kupę okazji do zebrania mandatu i to nie przez brawurę czy cwaniactwo a zwykłą pomyłkę czy nieuwagę. Do tego punkty na dwa lata. Stres że stracę prawko (i pracę) od stycznia ogromny. Jeżdżę po połowie Polski. Dojazdy z faktyczną pracą to często 10-14 godzin dziennie. Z tego co zarobię ponad połowę zabierają podatki a nowy ład nie poprawił sytuacji. Gdybym miał mniej empatii to dwie stłuczki tygodniowo dałyby mi podobny zarobek i to bez podatku. Tak jak mówisz wystarczy rondo albo remont w mieście gdzie żółte linie często są niewyraźne a ludzie w tym chaosie nie zawsze widzą znaki pionowe. Ten kraj jest coraz bardziej chory...

W ramach ciekawostki,Kia wycofuje produkcje Stingera. Tzn dopiero za jakieś 2 lata,ale nie będzie go już produkować. Polska jest w top 3 sprzedaży Stingerow w Europie.

Najniższa kwota była to 250zł i 6 ptk. Miałem taką nie miła sytuacje to wiem z pewnym panem moja wina - ale Pan Policjant uwaga "Pan Policjant" bardzo miły dla mnie - ja jako sprawca i najbardziej poszkodowany nałożył mandat którego nie chciał nakładać 250zł i 6 ptk. Mało tego zjechał agresywnego "kierowcę" któremu nic się nie stało ani w aucie ani jemu i zagroził mu mandatem też jak się nie uspokoi :) miał może delikatnie porysowany zderzak. Pan Policjant zachował się jak prawdziwy Policjant i mało tego że mieszkałem blisko od stłuczki i auto nie powinno jechać tylko laweta (uszkodzony bok drzwi). Odwiózł mnie na sygnale na podwórko i zakazał dalszej jazdy i nie musiałem płacić za lawetę. Nie zabrał dowodu rejestracyjnego - owszem poruszaniem się tak wgniecionym pojazdem było by już problemem. Takich policjantów ja rozumiem i pozdrawiam. Oczywiście nie poruszałem się tym autem tylko poszło do remontu na lawecie :)

To może tak: niech Policji będzie ten tysiąc jeśli przyjadą na miejsce w powiedzmy 15 minut. A dalej 100 zł w dół za każde kolejne 10 minut czekania. Dawno temu mimo, że chciałem zakończyć sprawę na oświadczeniu to znerwicowany gość uparł się wzywać stróżów prawa i zmarnowaliśmy grubo ponad 2 godziny.

Bóg Zapłać. Pozdrawiam.

Ciekawe jak policja udowodni wyłudzenie. Nie ma rozwiązania, to nie ma problemu.

Przydałoby się poruszyć temat absurdalnego oznakowania dróg. Znaki po budowie drogi stoją latami nie zdemontowane. Pułapki w mieście z 30 km/h. Przejścia dla pieszych na trasach przelotowych gdzie pieszy pojawia się tam może z 4 razy w ciągu dnia. Dlaczego nie ma u nas budowanych kładek lub przejść podziemnych na S-kach lub obwodnicach duży miast?

Z tymi parkingówkami to też jest udręka: Dwa razy w przeciągu miesiąca dość mocno zarysowano mi samochód w tym samym miejscu. W obu przypadkach została przez policje sprawa umorzona z powodu braku wykrycia sprawcy. Po ściągnięciu monitoringu ledwo można było dostrzec co to za marka samochodu, a co dopiero numer rejestracyjny czy kolor. Mamy 21 wiek, a większość nie sieciowych sklepów ma monitoring o rozdzielczości 640x480, a i z sieciówkami bywa różnie bo kiedyś jako świadek w sprawie zeznawałem iż auto uczestniczące w kolizji było koloru białego, a z monitoringu wynikało, że było żółte dlatego nie mogli dość co jest nie halo xD.

Witam - mógł pan wspomnieć o kupnie wideorejestratory nie musi być drogi do 500 złoty - może komuś uratuje 1000 złoty - oby.

Może jeśli okoliczności są oczywiste i sprawca od samego początku przyznaje się do winy. A poszkodowany mimo wszystko upiera się na przjazd Policji to też powinien dostać mandat za nieuzasadnione wezwanie??

nasza policja to po najmniejszej linii oporu wypisać wysoki mandat i zadowoleni , a przecież w dobie wszechobecnego monitoringu prześledzić trasę podejrzanego auta t żaden problem ,trzeba tylko chcieć

Trochę na siłe ten odcinek, ale fakt, zawsze się trafią, którzy będą na tym żerować. Tak samo jak kiedyś, ale wydaje mi się, że to okazcja czyni złodzieja i okazja czyni taką sytuację - przy okazji jak się trafi i jeździ się starym samochodem. Mi by nie przyszło do głowy żeby tak cały dzień jeździć i szukać jelenia, bo tego typu ludzie sami nie zawsze wiedzą jak jest prawidłowo...

Panie Waldku. Dwa pytania. 1) Jak wygląda wezwanie policji w sytuacji kiedy samochód jest w kredycie/ leasingu. 2) Czy za około 2-3 miesięcy wszystko wróci do "normy" Doprecyzowanie jak zabierali prawo jazdy 2-3 miesięcy jedzili spokojnie po tym czasie "wróciło do normy"

A ja znam sytuację że sprawca kolizji podpisał że to z jego winy, a po kilku dniach się wycofał bo był w szoku i sprawa do sądu i walcz o swoje słowo przeciekwo drugiemu. Gdyby była policja sprawa byłaby załatwiona. Więc kolejna furtka dla oszustów..

Policja podobno m służyć. Za nasze pieniądze pracują i jeszcze 1000 za wezwanie takiej służby...

Widzisz miły panie te auta po 1000 się sprzedają bo większość jeszcze ma katalizatory , katalizator jest wycinany a auto dalej jest sprzedawane nawet za 800 zł , a sam katalizator od 1000 do 3000 zł. Także bardziej bym proponował się przyjrzeć sprawie...

Kurde dobrze że o tym mówisz, trzeba uważać.

A nabrać kogoś jest bardzo łatwo ..... Wystarczy włączyć kierunkowskaz przed zjazdem. Wtedy ów cwaniak.nie musi nawet długo jeździć ;)

Punkty są jeszcze po staremu, dopiero od września to wchodzi w życie ;)

Punkty zmieniają się od września, puki co są bez zmian. Minimalna kwota mandatu za kolizję na drodze publicznej do 31.12.2021 wynosiła 220 zł ( 200 zł za kolizję powiększone o wykroczenie będące przyczyną zdarzenia). Obecnie z tych 200 zł zmieniono na 1000 zł, reszta bez zmian.

Też o tym samym mówiłem wszystkim znajomym jak się dowiedziałem jaki mandat będzie za kolizję 😅

Mandat powinien wynosic do 1000zl. Teraz zaczną się ucieczki po kolizjach i obcierkach.

Na Polaka nie ma cwaniaka 🤪 - w świetle prawa i tak będzie poszkodowany a każdy sprawca umie liczyć pieniądz w kieszeni 🤔🤔 - logiczne że woli dać 500 zł niż dostać 1020 zł mandatu . Kamera to dupochron - warto ją mieć 👍- i tak w niektórych sytuacjach nie pomoże . Super że poruszyłeś ten temat 👏👏👏- najniższy mandat był - 220 /500zł . Pozdrawiam ✌️.

W niektorych krajach na rondzie mozna legalnie zrobic 3 okrazenia, za czwarte juz moga skasowac. To jest traktowane jako jego blokowanie.

Jeszcze temat ucieczek. Parkingowa stłuczka i tysiąc? No to kalkuluje się wziąć nogi (koła) za pas - i nara. Ryzyko takich zachowań wzrasta wraz z kwotą.

W zasadzie co tu komentować? Ten proceder był zawsze z mniejszym lub większym nasileniem - nazywał się (nazywa się) polowaniem na jelenia. Rada starego kierowcy - uważać na ostro hamujących przed pasami, skrzyżowaniami itp bo od razu widać, że to "myśliwy" - nie jeździć na zderzaku poprzednika, bo można się nadziać, jeśli wyprzedzać to z dużym nadmiarem prędkości by ten manewr trwał jak najkrócej, uważać na wyjeżdżających z poprzecznych dróg, bo teoretycznie jest to typowe zajechanie drogi, ale udowodnić to trudno szczególnie w sytuacji skrzyżowania równorzędnego. Nie gadać przez telefon zarówno przez głośnomówiący (słuchawkowy) jak i trzymany w ręku - ostatnie badania wykazały, że osoba zajęta rozmową przez tel. nie wiadomo z jakiego powodu ma wzrok skierowany w lewy lub prawy skos i nieco do góry (to stwierdzono za pomocą kamer śledzących gałki oczne) efekt - kompletnie nie widzi co się dzieje na drodze. Okazało się to prawidłowością u wszystkich testowanych kierowców nie zależnie od wieku i płci. Ostatnio "myśliwi" polują na gadających przez tela, co łatwo jest nagrać na jakąkolwiek kamerkę i pokazać policji. Winny z reguły jest gadacz. Nie słuchać radia podczas jazdy, nie zależnie czy bardzo głośno, czy bardzo cicho. Pamiętam stare badania przeprowadzone przez anglików w latach 60-dzisiątych. Co najbardziej rozprasza kierowcę i może doprowadzić do kolizji lub wypadku? Na pierwszym miejscu wtedy znalazła się gadająca teściowa, potem żona oczywiście gadająca, potem właśnie radio (komórek nie było). Najgorsze okazało się radio z transmisją z meczu ulubionej drużyny, a potem muzyka, nie zależnie czy ostra i głośna czy muzyka poważna, spokojna. Rozprasza jednakowo albo pobudzając albo usypiając kierowcę. Brednią jest tzw podzielność uwagi - nie istnieje coś takiego jak podzielność uwagi, nie da się robić wielu rzeczy jednocześnie fizjologia mózgu na to nie pozwala.

Stingerek daje radę? Policja ogląda ale ma instrukcje z góry...

powiem tak mialem 3 (nie z swojej winny) sztuczki prawko od 15 lat9 policja nie byla wzywana i za każdym razem osoba potem się odwoływała(tłumaczenie ze nie pamięta\ ze został zmuszony itp) i był z tego dość duży problem. dlatego teraz nawet mala rysa policja i już, dość mam problemów z tym związanych sądy itp moto a moze o tym odcinek co wtedy jakie mamy prawa, bo teraz każdy "błaga" tylko nie policja a co jeśli sprawca się odwoła albo będzie mówił ze został zmuszony do przyznania się do winny

Dzięki Waldek za cenny odcinek Pozdro od widza z okolic Krakowa

W sumie o tym nie pomyślałem... Dzięki za podsunięcie pomysłu :D

Fajny odcinek i pozdrawiam waldka

Ooo... całkiem ciekawy materiał łał i znowu będą cwaniak i kombinować. Waldek czy mógłbyś się dowiedzieć ile jest zaplaconych mandatów w tym roku a szczególnie te wysokie mandaty. Na KZfaq była swego rodzaju licytacja jaki najwyższy mandat był zapłacimy i za co. Ciekawe jak wygląda teraz działalność mandatów w 2022 roku. Przesyłam pozdrowienia.

Jeśli jest możliwość ściągnąć nagranie z monitoringu ulicznego bo jak mówisz że robi sobie " kółka" na rondzie to można się do tego odnieść że szukał ... Ale wymówka może być taka że robiący kółka nie miał możliwości zjazdu z ronda Wiesz jak jest

Waldku to jest Polski Wał

Sam kiedyś (przed 2022) napisałem oświadczenie, a poszkodowany na złość nie chciał go przyjąć "bo nie i już". Policjant (gdy przyjechał) sam zapytał gościa, po co gitarę zawraca. Może opłata 1000zl powinna się jemu należeć a nie mi?

Cześć Waldek, pozdrawiam serdecznie ✌️

Ja za kolizję kiedyś dostałem 50 zł mandatu, to były czasy

Najfajniejsze byłoby obniżenie owej kwoty za "fatygę" panów policjantów, nikt normalny nie chce kolizji, a winny i tak dostanie po tyłku, bo auto musi naprawić...

Ja miałem w październiku kolizje. drugi kierowca uciekł i oczywiście policja. Było to niedaleko komisariatu i dyspozytor kazał mi samemu zrobić oględziny porobić zdjęcia miejsca zdarzenia i pojechać na komisariat mimo że co chwile mijały mnie radiowozy i mimo że podałem dokładny kierunek w którym uciekał drugi kierowca to się tym nie zajęli. Tylko potem wzywali go na przesłuchanie on się nie stawiał i w grudniu się pojawił bo pewnie się bał że jak go naliczą z nowego taryfikatora to się nie wypłaci.

Ładny kolor i Stinger też niczego sobie :)

Moje zdanie jest jedno do kolizji jeśli sprawca się przyznaje nie powinna przyjeżdżać policja i przyjmować takich zleceń a jeśli poszkodowany potrzebuje kwitka do policji powinien to on za niego zapłacić ewentualnie rościć później z OC sprawcy koszty Policja powinna zajmować się wypadkami oraz sporami kto jest winien Ostatnio pod moim blokiem Sąsiad wyjeżdżał tyłem jakiś gościu jechał drogą i najechał na niego generalnie mała wgniotka Przyjechała policja i Sąsiad dostał punkty oraz 2000pln Masakra to juz nie są mandaty jako kara tylko w niektórych przypadkach eliminacja Dostajesz mandat 2000pln i masz 7dni na wpłatę po 30dniach policja przekazuje mandat do windykacji i robisz się dłużnikiem ktory jest z automatu wpisany do BIK i o kredycie na mieszkanie można zapomnieć na najbliższe 5 lat A kto w tych czasach ma odłożone kilka tysięcy na mandat I to jest dopiero patologia

Cześć Waldku, dokładnie tak jak mówisz, miałem 17 stycznia próbę takiego wyłudzania.

najlepiej stac na prostej tam gdzie nic sie nie dzieje a nie np kolo szkoloy gdzie sa potrzebni ...bo tam by nie dali zarobic ...a oni musza krasc !!

Teraz to zaczyna wyglądać tak jakbym po kolizji dzwoniąc na policję dzwonił po firmę sprzątającą... Usługa płatna - 1000 zł. I paragonu nie muszą wystawiać......

Zastanawia mnie taka sprawa: jest owszem przepis 1000 zł za NIEUZASADNIONE wezwanie policji - więc w dokładną myśl przepisu, jeśli wezwanie będzie nieuzasadnione, mandat powinien otrzymać WZYWAJĄCY, który niekoniecznie będzie sprawcą - no chyba, że wezwanie było uzasadnione (np. brak porozumienia co do sprawcy, osoby poszkodowane itp.). To byłby dopiero bat na cwaniaków. Tak, wiem, że problemem tu jest również możliwa dowolna interpretacja wyrażenia nieuzasadnione wezwanie policji - bo kto ma decydować, kiedy było uzasadnione a kiedy nie?

Z dwojga złego to juz lepiej niech rozklada ręce niz nogi. 😊😊

Skok na kasę ‼️ ale i tak znajdą się tumany co będą pierd.. że to dla naszego bezpieczeństwa ten nowy taryfikator.

A mnie dwa dni temu o mało nie potrącił na pasach radiowóz , krzyknąłem ale z ich strony nie było żadnej reakcji . Niestety nie zdążyłem zapisać numerów a świadka tego incydentu mam .

Siemasz Waldziu 😉 komentarz dla zasięgu 👍

Dziekuje za filmik, jestem jednym z wielu milosnikow kanalu. Jednak chcialbym abym byla nieco ostrozniejsza narracja tego odcinka. Nie wszystkich stac na nowe autka. Nie kazdy posiadacz takiego "dziadka" jest z automatu cwaniaczkiem. Jako posiadacz starszego samochodu sam wczoraj doswiadczylem najechania na tyl, gdy ustapilem pieszej pierwszenstwa. Nie wzywalismy policji i nie zebralem o kase! Jestem czlowiekiem i kiedys tez moge sie zagapic... Problem jest gdzie indziej! Chore prawo mamy w tej naszej Polsce. Pieszy ma pierwszenstwo - gdzie te czasy: spojrz w lewo, w prawo, jeszcze raz w lewo! Dlaczego nie ma modernizowanych przejsc aby byly sygnalizacje swietlne? Pewnie wiekszosc z nas doswiadcza zjawiska w weekend, gdzie w poblizu jest miejscowy rynek i kupujacy niczym tlum zmierzajacy na procesje idzie gesiego na zakupy. Skoro walczymy tak z emisja spalin, dlaczego nikt o tym nie pomysli. Na szczescie tej kobiety widzialem, ze bedzie przechodzic bez rozgladania, szkoda ze tak sie stalo. Gdyby przepuscila doslownie 2 samochody, to kazdy z uczestnikow kolizji bylby dzis szczesliwszy... Na szczescie nikomu nic sie nie stalo, a sprawca pewnie juz zawsze bedzie ostrozniej jezdzic. Jeszcze jeden absurd, nie wiem czy to tylko w Bydgoszcz tak jest - nowa organizacja ruchu przy skrzyzowaniu Pelplinskiej i Jaruzynskiej. Z dwuch stron markety i ich parkingi. Znak poziomy nakazujacy ustapic pierwszenstwo wyjezdzajacym z parkingu. Pozdrawiam

A przy droższym samochodzie cwaniak może powiedzieć "daj mi z polisy OC + 1000zł za to że nie wezwę policji"

Prędkość odtwarzania x1.5 jest odpowiednia dla motodoradcy.

Punkty karne powinny być , czasowe takie małe zdarzenia 1 rok , a od np: przekroczenia o 30 km i inne recydywy 2 lata.

Nie wiem, czy to byłoby to zgodne z prawem - zostać ukaranym 2 razy za to samo ?

Chciałbym zaznaczyć drodzy koledzy, że to nie jest opłata za przyjazd policji tylko art. 86§1KW tj. Spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Teraz kwota ta wynosi 1000zł a jak ktoś źle się poczuje ale dalej jest to kolizja tylko przyjedzie pogotowie kwota za to wykroczenie wynosi 1500zł. Przed zmianami kwota ta była stała czyli 200zł. To nie wina policjantów, że jest taka kwota. Do tego dochodzi przyczyna spowodowania takiego zdarzenia np. Nieustąpienie pierszeństwa (20-500zł). Zawsze tak było, spowodowanie zagrozenia czyli kolizja + przyczyna. I do września według mojej wiedzy punkty kasują się po roku. Pozdrawiam

W Kielcach na rondzie parędziesiąt razy cwaniaczek z innego województwa taką formę zarobku na życie sobie wykombinował.

zmniejszyc kare za kolizje -nieuzasadnione jest 1 tys - ukarać tego co to wymyślił i to tak by wiecej niw wymyślał

Przy kolizji jeśli ktoś upiera się że chce wezwać policję można zrobić zdjęcia i udać się na najbliższy komisariat. Będzie szybciej i może bez kosztów ? Taka opcja powinna wchodzić w grę i od razu odstraszy naciągaczy.

ja juz o tym pisałem zanim przepisy sie zmieniły

Zawsze wzywam policję. Raz nie wezwałem to miałem problemy bo cwaniak nagle zmienił zdanie.

Ooo dzięki xd przyda się. Muszę dorobić trochę kasy

Trzymaj odstęp. I to 2 razy większy niż wymagany. Na każdej drodze. Nie znasz dnia ani godziny. No, możesz go skrócić do wymaganego, jak przed sobą masz jakieś nowe, drogie auto. Ale 20-toletnich rupieci przed sobą się strzeż! Nigdy nie wiadomo, kiedy mu się hamulce zablokują na środku drogi...

Nowy taryfikator jest do kompletnego przemyślenia, nie powinno być tak, że mandat za kolizję będzie tresował obywateli do ucieczek przy obcierkach bo niedaj się nie dogadasz albo auto w leasingu. Kolejna sprawa przy pkt karnych nie może być tak, że wykroczenie można popełnić tylko raz na dwa lata bo inaczej tracisz prawko 15pkt za jedno wykroczenie to przesada zwłaszcza, że nie mamy widełek i czasem błaha i niegroźna rzecz ma ten sam taryfikator co wyczyny szybkiego i wsciekłego.

To ja myslalem ze tu w Holandii drogo: 100e za 10km ponad limit, 250e za czerwone swietlo i telefon w rece chyba tez tyle Widze polska drogooo...

Witam. Ja pytałem się pewnego policjanta od kiedy jest liczone dwa lata złapania punktów. Odpowiedział że od września. Czy to prawda?

Od razu wozić ze sobą akt oskarżenia o wyłudzenie

Proceder zginie jak ludzie sie naucza jezdzic i tyle w temacie