Do wbijania pali używa się drewnianych podkładek, które umieszcza się między młotem a palem. Podczas wbijania pali wytwarzana jest tak duża energia, że podkładki zapalają się. Wtedy wymienia się je na nowe. A te ogniska to właśnie palące się zużyte podkładki

a co z tymi palami których nie udało się wbić do końca?

yes

są ucinane, najwyraźniej trafiły na coś nie do przejscia

Ciekawe, bo niewbite pale to są wszystkie te wbijane pod kątem. Może w ten sposób chcieli ominąć "to coś".

Od początku realizacji przewidziane były pale zarówno pionowe jak i pochylone. Pionowe pale wbito w pierwszej kolejności, następnie pochylone. Zatem pochylone wbijano już w podłoże trochę dogęszczone palami pionowymi. Prawdopodobnie pal pochylony trafiał na podłoże dogęszczona palami pionowymi. W takim przypadku pala nie wbija się „na siłę” ponieważ można doprowadzić do jego zniszczenia- jeżeli pala nie można wbić na rzędną pomimo wielu uderzeń młota, to oznacza to, że ma on dużą nośność na wciskanie. Niewbity odcinek pala ucina się do rzędnej przewidzianej w projekcie

Sprytne :)

@@AARSLEFFcompl w jaki sposób łączy się płytę czy też stopy turbiny wiatrowej z tymi palami?