Jest to jedna z najciekawszych rozkmin na temat paradoksu fermiego jaka ostatnio widzialem. Czytal pan trylogie "problem trzech cial" Cixina Liu? Pytam z ciekawosci, dla mnie jedna z najlepszych powiesci ever.

Witam, oglądam Pana od początków wystąpień w Astrofazie i super się Pana słucha.

W mojej opinii istnieje jeszcze pewna bańka poznawcza w jakiej jesteśmy, mianowicie szukamy cywilizacji w „naszej skali” przestrzeni oraz czasu. Istnieje nieskończenie wiele możliwości, gdzie cywilizacje mogły powstać w czasoprzestrzeni o rzędy wielkości mniejszej lub większej od naszej. Dodatkowo aspekt czasu, to co dla nas jest sekundą, z perspektywy mózgów rzędy wielkości mniejszych (co nie znaczy mniej zaawansowanych, zwyczajnie zajmujących mniej przestrzeni) może być odbierane jako lata lub tysiąclecia. A może to my jesteśmy pyłkiem z perspektywy wszystkich innych cywilizacji i nikt z tą cząstką kurzu na swojej półce nie ma potrzeby rozmawiać.

Wydaje mi się że ekspansja jako sublimacja agresji to nie jest dobry obraz w kontekście przestrzeni kosmicznej.

Cześć Marcin, jak zrobić komuś zastrzyk domięśniowy w tyłek by nie latać po NFZcie? W którymś filmiku to tłumaczyłeś, lecz nie mogę sobie skojarzyć XD