Niemcy chcieli podbić ZSSR nie dysponując lokomotywą która by byla odporna na mróz. Przed wojną uznali ze parowóz BR 50 zostnie koniem roboczym ich logistyki. Zaprojektowano wiec BR 50 ük z wieloma uproszczeniami konstrukcji aby można go bylo produkować masowo. W dodatku zadbano o ograniczenie ilości potrzebnych materiałów strategicznych jak miedź. Na przykład zrezygnowano z miedzianej skrzyni ogniowej. W 1939 wszyskie wagony towarowe byly już produkowane wedlug uproszczonej dokumtacji wojennej. W ZSSR okazało sie że BR 50 ük nie wytrzymuje Rosyjskich mrozów. Sytuację ratowały zdobyczne Polskie parowozy Ty 23. Mieli ich niewiele gdyz większość ich cześć przejął ZSSR. Zaprojektował je Wacław Marian Łopuszański w Berlinie, wiec mieli jego dokumtacje techniczną. Projekt powstal w Berlinie bo bardzo zdolny i doświadczony konstruktor nie może zaprojektować lokomotywy sam. Potrzebuje biura konstrukcyjnego a w 1923 w Polsce takiego jeszcze nie bylo. Wacław Łopuszański zanim wrócił do Polski po odzyskaniu niepodległości projektował parowozy dla kolei Rosyjskich. To właśnie On zaprojektował w 1909 parowóz serii E koń roboczy Soweckiej kolei i logistyki. Był produkowany masowo aż do 1957 roku z przerwą na drugą wojnę światową. Gdy go zabrało sowieci kolejny parowóz towarowy FD zaprojektowali dopiero w 1931 roku. Cechą charakterystyczną Ty 23 jest również to ze ma zestawy kołowe które szybko można dostosować do jazdy po torze szerokim i zwykłym. Wiec dla logistyków Ty 23 byl bardzo cenny. Był bardzo udany bo łączył to co najlepsze z Rosyjskich i Niemieckich lokomotyw. W 1942 Niemcy zaczeli masową produkcję BR 52 odpornego na mróz prowozu wojennego. Z rozwiązaniami wprost z Ty 23 i Rosyjskich parowozów serii E.

Na początku myślałem, że zostanie przemielony znowu tem sam temat już wiele razy powtarzany. A tu naprawdę świetny materiał ukazujący inne oblicze wojny. Poszerzający horyzonty. Dziękuję świetna robota 👍

Dziadek pracowal w HCP PoznAm. Twierdził że fabryka każdego dnia wypuszcza jedną lokomotywę która szła na wschód i prawie nigdy nie wracała. Jedna lokomotywa dziennie to nie jest byle co. Po prostu zapotrzebowanie na materiały było niewiarygodne w tej wojnie to była Wojna Tytanów starcie Hitler Stalin to Wojna Tytanów

Nie wiem czy padnie logistyka, ale na pewno padnie wojna to system i masz racje Kamilu

ale sam trochę sobie przeczysz, bo mówisz że od Bugu do starej granicy polsko radzieckiej nie było kolei, ale przecież jakby Polska szła na wschód ramię w ramię z niemcami to nie byłoby paktu ribbentrop mołotow i niemcy mogliby podciągnąć kolej aż do starej granicy, więc do moskwy nie byłoby 1000 km a 850, a przecież brakowało tylko 12 km do moskwy. Nie mówię że wygraliby tę wojnę, nie mówię że powinniśmy iść z niemcami, ale trochę nieścisłości jest skoro mówisz ze te 150 km bez infrastruktury było jednym w ważnych elementów porażki

Klasa, ten kanał to najlepsze co mnie spotkało na KZfaq.

Wszyscy co czytają ten komentarz miłego poniedziałku WIERNI WIDZOWIE !!!! ELO 👊👍

Lektura obowiązkowa na każdej akademii wojskowej. Ministrowie wojska przed objęciem stanowiska powinni być odpytywani ze znajomości tych zagadnień. Chapeau bas za spojrzenie na sprawę!

Logistyka, logistyka i jeszcze raz logistyka. Dzięki za kolejny świetny materiał.

Niemieckie Koleje w tym czasie, to były Deutsche Reichsbahn Gesellschaft - DRG. Myślałem, że przejęzyczenie P. Norberta, ale jednak pojawia się w podcaście ze trzy razy DRB. Nie było czegoś takiego Pewnie z rozpędu zbitka z dzisiejszą nazwą Deutsche Bahn. Drobiazg, ale dla porządku chyba warto dodać.

Szacunek drodzy panowie. Świetnie ukazujecie jak wielką i wszechstronną wiedzą trzeba dysponować oraz zdolnymi ludźmi ,aby prowadzić wojnę i ją wygrać. Dziękuję za świetnie prowadzone programy.Pozdrawiam.

Codziennie jeżdżę do roboty w okolicach Monachium i uważam, że dziś też szefem S-Bahnów powinno zająć się Gestapo.

Po prostu Wehrmacht nie był przygotowany na prowadzenie wojny w takiej odległości. Dodatkowo wróg przytomnie stosował taktykę spalonej ziemi. Wiadomo że Niemcy nie byliby wstanie podbić ZSRR aż do Uralu w 1941. Ale Niemcy obok taboru kolejowego korzystali też z koni co obala mit o mechanizacji, konie nie raz ratowały Wehrmacht z opresji. Te czynniki spowodowały to że zamiast kampanii jak we Francji w roku 1940 , wojna przekształciła się w wojnę na wyniszczenie. Zróbcie film o powstaniu praskim lub paryskim?

Propos podkładów kolejowych przypomina mi się Leon Kunicki vel Kunik z "Kariery Nikodema Dyzmy".

Swietny Podcast! 😉 Może odcinek o: - Festung Posen - Armia Poznań - 7 Pułk Strzelców Konnych Wielkopolskich Pozdrawiam serdecznie!👌

Zgaduję, że logistyka😂

A ja pracowałem do niedawna w logistyce i często posługiwałem się przed "wysokimi głowami" analogiami do porażki Wehrmachtu na froncie wschodnim 😝 Oczywiście nic do owych mądrych głów nie docierało, a nawet jeśli docierało to: 1) Nasz CEO nie lubił logistyki (bo nie!). Logistyka to w zasadzie niepotrzebny koszt i trzeba go ograniczać, a wszystkie wysiłki i środki skierować na produkcję/sprzedaż 2) Rżniemy na maksa budżet na transport, po czym sprzedaż wrzuca niebotyczną ilość pilnych wysyłek, które "muszą wyjechać". Czy akceptujecie dodatkowe koszty? Tak, akceptujemy. A potem zamknięcie miesiąca, koszty transportu przekroczone o paręset tys. EUR i płacz 3) Co to za dodatkowe koszty transportu, jakie 300 tys.?! Skandal! I nie, nieistotne, że gdybyście tego nie wypchali, to zawalicie magazyn i zatrzymamy produkcję (koszty rzędu x milionów...) 4) Budżet logistyczny uwalony, ale macie nam dostarczać pilnie i na czas. Nie dajecie rady? Myk, na dywan do CEO i afera jak w Starachowicach! To wasza wina i powinno się wami zająć gestapo! Także tak - w mojej poprzedniej firmie nie wyciągali wniosków z historii i ani myśleli o tym słyszeć 😂😂😂

Jestem wiernym sluchaczem waszych znakomitych programow. W tym odcinku przescigneliscie samych siebie. Dziekuje za wasza prace.

Arcyciekawy odcinek. Przez większość swojego życia mieszkałem właśnie w pobliżu torów kolejowych zbudowanych na potrzeby w wojny z ZSRR. Zresztą cały Dworzec Kraków - Płaszów stanowił zaplecze tego frontu.

,,Wojna to system " te zdanie stało się już sztandarowym hasłem podcastu Wojenne Historie i chyba też historyka Norberta Bączyka .Zresztą całkim słusznie

W końcu porządny merytoryczny podcast o II wojnie światowej oparty do dane źródłowe, ilości , tabele, analizy systemowe a nie jakieś słodkie egzaltowane pierdy dla pryszczatych koniobijców. Pierwszy taki kanał na polskim KZfaq. Na angielsko i rosyjskojęzycznym już takie materiały są, ale pierwszy raz się spotykam z czymś takim po polsku.

Jak zwykle, Panowie, nie zawiedliście. Dziękuję.

To może nagracie o stosunkach Japońsko-Sowieckich, konfliktach granicznych i potencjalnej wojnie Japońsko-Sowieckiej w latach 30-40. Moim zdaniem mógłby to być ciekawy temat.

Noooo... Panowie! Nie znam francuskiego ani trochę, więc powiem :"Szapo ba!". Jak zobaczyłem tytuł, to się zdziwiłem, że znowu będzie to samo, co niedawno już było. A tu takie zaskoczenie! Gdybyście kilka dni temu nie wrzucili szorta, to w życiu bym się nie domyślił o co może chodzić. Świetna robota! Dziękuję.

Panowie! Zróbcie odcinek o operacji battleaxe, bitwie pod gazalą pościgu Rommla do Egiptu i całej barwnej kampanii w Afryce północnej w latach 1940-42 można na to poświęcić całà serię odcinków że szczególnym uwzględnieniem kwestii logistycznych.

Jeszcze nie przesłuchałem, ale przyczyną był pewnie niewydolny SYSTEM 😅

Uderzający kontrast: 22 czerwca 1941 na wschodzie niemieckie wojska kolejowe 40 tys ludzi a w tym samym czasie w Niemczech wiele milionów rezerwistów zapijało nudę. 😊 W jakimś odcinku wymienialiście miliony zmobilizowanych, ile i kiedy, więc mi się przypomniało. A stali na szyny miał sporo w podbitych krajach, mógł choćby kazać rozebrać wieżę Eiffla i połowę francuskich torów. 😉 Na szczęście dla reszty świata Hitler nie o wszystkim pamiętał, a przypominał sobie jak ręka była już głęboko w moczu w nocniku. 😁

Szyny były złe, a podwozie... też było złe.

Czyli tory były złe i podwozia też były złe...

Jak dla mnie to jeden z najlepszych odcinków. Dziękuję Panowie!

Chyba najbardziej intrygujacy odcinek, dzieki bardzo.

Powinienem zrobić grę pijacką, za każdym razem jak powiecie wojna to system to pije wóde

Jak zawsze rewelacja. Pozdrawiam i czekam na kolejne odcinki

Jutuber Tik w swoich filmach Stalingrad stawia teze, że zamknięty w kotle Paulus nie dostawał drogą lotniczą tyle ile mogły samoloty przewieźć bo na końcówce kolejowej z której brano te zapasy ich po prostu nie było. Że to kolej i logistyka dały ciała i samoloty latały na wpół puste.

Je Joł, komentarz będzie humorystyczny, zanim jeszcze zacznę oglądać odpowiadam na pytanie tytułowe odcinka : Logistyka i zaplecze produkcyjne . Jest to w sumie odpowiedź na większość pytań związanych z przegranymi w II wu eś.

To Niemcy zdecydowali się na nie wysłanie ciepłych mundurów ponieważ uważali że wystarczy jeszcze jedno uderzenie i będą w Moskwie. Zamiast ubrań szło paliwo i amunicja

Swietny materiał 💪 Uwielbiam takie szczegółowe podejście do analizy wojny a nie po łepkach. Dziadek mróz Silny opór rosjan Logistyka Dziękujemy za materiał ☺️

Rosja = rozciągnięty fron. Tam są takie przestrzenie, że idziesz idziesz i końca nie ma...

Bo nie bylo systemu. Bo wygrana to system.

Dzień dobry. Witam wszystkich i życzę miłego dnia, bo dobrze się już zaczął. Podcast Wojenne Historie robi dzień ❤

Kupiłem wczoraj książkę waszą, dzięki za waszą pracę jest fantastyczna ❤❤

Mega fascynujące. Robicie świetną robotę 😊

Bardzo ciekawe. O aspekcie kolejowym w operacji Barbarossa dotąd niewiele wiedziałem, myślałem że problem sprowadzał się przed wszystkim do szerokości torów.

PWH, proszę zrobić materiał o radzieckich asach pancernych, - ile prawdy, ile mitów.

W którejś z książek Suworowa jest wspomniane, że po rozpoczęciu operacji Barbarossa Niemcy natrafili na całe sterty podkładów i torów kolejowych, które jeszcze nie zdążyły zardzewiec, więc musiały stosunkowo krótko leżeć

Jak zawsze świetny materiał 👍Dziękuję

Bardzo ciekawy, interesujący odcinek. Dziękuję i pozdrawiam serdecznie 😊😊😊

Uwielbiam... najlepszy podcast po prostu 😊

Pięknie, Barbarossy nigdy za dużo

Czy można prosić o podcasty trochę dłuższe? Godzinne idealnie pasują w poniedziałek rano na dojazd do pracy i późniejszy powrót 😁

Setki godzin przesłuchane w tym temacie, ale kolejne setki mogę słuchać dalej. Pozdrawiam prowadzących kanał :)

Dziękuję, pozdrawiam :-)

Super materiał ale odnośnie naszego sojuszu z Niemcami - może nie bylibyśmy pierwszorzędnym aliantem pod względem siły, nowoczesności i logistyki ale.... Niemcy by nie stracili miesięcy na przygotowania do ataku na nas, podbicia i ogarnięcia się po zwycięstwie, mieli by bliżej do Moskwy a przecież te trasy kolejowe mogli nam Niemcy zawczasu pomóc poprawić, poza tym nie mieli by na karku podziemia wysadzającego te tory, naszych naukowców pomagających przy Enigmie etc.

Dziękuję za takie filmy, bo dzięki temu oszczędziłem sobie czytanie mnóstwa "nudnych" książek 😉

Czyli szyny były złe, a podwozie... podwozie... podwozie też było złe

Jeden z niemieckich generałów wysunął taką teorię,że Rosji w nie sposób podbić dopóki wewnątrz nie wybuchnie rewolucja.

Taktyczne Dzięki za materiał Wielki! dzięki dzięki dzięki Panowie!

Ja czytałam taka fajna książkę żołnierza, który był ranny parę razy i jakoś udało mu się wracać do domu przed największymi jadkami. Na początku było dużo o swojej 18-letniej narzeczonej, taki chłopak który starał się to przeżyć. Gdzieś tak gdy trafił do Francji poźniej widać było przemianę w prawdziwego dowódce-żołnierza będącego zjednoczonym z swoimi komratami. Już na froncie w Normandii, no i wśród tych rannych alkohol był baaardzo powszechny... A otarł się też o Stalingrad. I widać było, że niby ta niemiecka machina wojenna działa jak zawsze super sprawnie, ale nagle widać coś zgniłego, dlaczego bronimy się przed aliantami ledwo paroma rzuconymi desperacko rozciągniętymi batalionami. Każdy żołnierz oczywiście bał się SS. Też wiele kontrastu, bo czasem jest wojna, czasem siedzenie w szpitalu... No i miał też okazję żeby zdradzić żonę, bo się po szpitalach czasem młode panny kręciły :D Ale nie zdradził. No i to co zauważyłam, że niby szło łatwo gdy dochodzili do Moskwy, nachodzili słabo zorganizowane jednostki. Ale jednak Rosjanie byli zawzięci i umierało bardzo dużo "lieutants". I widać było wtedy, że cały kwiat tych żołnierzy z Francji i Polski tam polega... Na samym dochodzeniu do Moskwy i mimo że często udawało im się porazić zaskoczonego przeciwnika i posiadając przewagę w powietrzu. Gdzieś tam przeszły czołgi, ale z tyłu ostrzelały ich karabiny maszynowe i coś tam bo się okazało że Rosjanie przepuścili czołgi. W Francji tak nie robiono, broniono się normalnie. No i maszyna była zaprogramowana żeby przeć do przodu do jakiegoś celu, żeby jakoś przetrzymać te rzeźnie ale dojść do celu, odciąć przeciwnika a zły sen się skończy za miesiąc czy dwa.... A tutaj ten cel jakby się oddalał i oddalał i okazało się, że na polach Moskwy nic nie dał bo wzięli udział w wielkiej krwawej bitwie daleko od linii zaopatrzeniewych podczas zimy stulecia...

WOJNA TO SYSTEM, BEZ SYSTEMU NIE MA WYGRANEJ.

Świetny odcinek, trzymacie poziom 👍👍👍

Świetnie się słuchało 💪👍

Super temat 👍

"Armia czerwona była najsłabszym elementem państwa Stalina" 🤔

Czyli na początku mieli co przewozić, ale nie mieli czym. A później mieli czym przewozić, ale nie mieli co .

🎉swietny odcinek

Super sie słucha! Pozdrawiam 😊

Bardzo ciekawy odcinek ❤

Uuu po 5 min wyłapałem że nowy odcinek ;)

Bardzo interesujący podcast.

dzięki, kolejny wartościowy materiał

Znany wszystkim Papcio Chmiel pracował w ramach tego wielkiego planu, budował parowozownie w Łukowie.

Podziwiam zasób wiedzy

Należy dodać, że Rosjanie już nie musieli produkować wagonów i lokomotyw. Dostawali je od USA, czyli Lend lease.

Czy można prosić o odcinek o operacji wschodniopruskiej Armii Czerwonej w 1945 roku?

Polacy dołożyli swoje 3 grosze wysadzeniami torów i pociągów. Sabotaże na taborach również występowały.

Jesteście coraz lepsi coraz więcej substancji, tak dalej panowie, porażka to logistyka i złe teakowanie ludosci cywilnej Rosji, złe podejśće do kierunku natarcie

Super odcinek

Świetny odcinek !!

Super podcast :)

Dziękuję

Najlepszy podcast

Jaki wysiłek? Dzięki grabieży i pracy niewolniczej👍👍👍

Hej Panowie a może coś o niemieckim planie Asche i konflikcie Niemiecko-włoskim na wyspach Jońskich pozdrawiam.

Super!

Widz o numerze Taktycznym 214 melduje się na liście obecności

Rzeczywiście, nie zdawałem sobie sprawy, że Niemcy wyłożyli się na braku systemu kolejowego w Rosji. To zdumiewające, że przed najazdem na Rosję nie przewidzieli problemów wynikających z odwiecznej rosyjskiej taktyki "spalonej ziemi". Kiedyś czytałem, że nawet w okresie zaborów Rosjanie zabraniali budowania murowanych domów, bo ich doktryna wojenna przewidywała, że przed wejściem wrogiej armii trzeba wszystkio co możliwe spalić (zniszczyć).

Nie oni zbudowali budowaliśmy my i inni niewolnicy, fajnie się buduje jak ludzka praca nic nie kosztuje

Bardzo ciekawe, pierwszy raz sie o tym dowiaduje, a ma to wielki sens... Przeciez to nie jest jakis wielki problem wyprodukowac odziez dla zolnierzy, ale usprawnic logostyke to juz latwo nie jest

Ogólnie w 2RP był ten problem też że mieliśmy dwa rozstawy osi kolejowej inny w Polsce A i inny w Polsce B.

jak zawsze klasa

Dobry podcast

Po takich odcinkach rodzi sie tylko jedno pytanie. Czy Hitler miał w ogóle szanse wygrać drugą wojne światową? Czy od początku był skazany na porażkę? Super odcinek 🔥

👍 Dziękuję za świetny materiał i kciuk dla zasięgów 👍

Świetny materiał jak zawsze ❤

No popatrz pan Niby oklepany temat a coś nowego 👍

Bylo juz kilka odcinkow o Brabarossie. Ja mam pytanie o planowanie takiej operacji. Czy Niemcy od poczatku wiedzieli ze bedzie az tak ciezko pod kazdym wzgledem czy zostali zaskoczeni?

Zróbcie koszulki "wojna to sytem"

Świetny wykład.

Super

Mądrość Polaków jak szli na wojnę z państwem zakonnym była jednak większa jak dzisiaj. W zimie wielkie łowy i tysiące solonego mięsa do tego zapasy siana i owsa dla koni. Ale i pomyślano moście pontonowym . Dzisiaj fascynują się tak zwani eksperci wojskowi każdym nowym czołgiem za wielkiej kałuży. Nik nie pyta o nowe ciężarówki o możliwości napraw i ilości części zamiennych. Nasi nie umiłowani przywódcy nie równają się mądrością polaków z 15 wieku .