Pamietam jak mialem masło pod korkiem oleju znalazłem film krissa i mi wytłumaczył że następnym razem zabrać też chlebek i zjeść pozdrawiam

Takiego Chrisa to ja szanuję, merytorycznie i bez zbędnego smieszkowania.

Lubię ogladać tego typa:) nie mam pojecia o motoryzacji i wiekszości nie wiem o czym mowi a i tak oglądam XD

Chris jedna uwaga olej 0W to jest lepkość oleju na zimno. Oleje 5W40 czy 0W40 mają tą samą lepkość jak się rozgrzeją 40. Taka jest specyfikacja SAE dla tego typu oznaczeń oleju. Tam jeszcze jest rozróżnienie na lepkość HTHS czyli tzw wysokotemperaturową pod wysokim stresem. Limit to 3,6 dla oleju o lepkości "na ciepło" 40 i dla np 30tek o oznaczeniu ACEA C3. Także olej 0W40 to standardowy olej 40, tyle że z ułatwionym rozruchem i mniejszą lepkością a zimno. Oczywiście ma to swoje koszty, tak olej jest zazwyczaj droższy i może szybciej odrobinę tracić swoje właściwości, zwlaszcza z 0W może zrobić się 5W albo z 40, 30, bo okupione to jest zazwyczaj jakimś kompromisem. Także oleje o mniejszem przedziale SAE są teoretycznie bardziej stabilne i dłużej zachowają swoją lepkość. Oczywiście teoretycznie, bo do tego dochodzi jeszcze jakość, która jest niestety różna i raczej z tendencją do jej obniżania. Pozdrawiam

Tak Crisisie zrób filmik o dodatkach! Fajnie by było jakbyś poruszył też nie tylko temat jakiś ceramizerów czy dwusiarczkow molibdenu ale też np preparatu motor life

Dziękuję za materiał. Bardzo fajnie zaprezentowane zagadnienie. Ze swojej strony dodam, że analiza zmiany parametrów lepkościowych w wyniku rzeczywistej eksploatacji, potrafi dostarczyć bardzo wielu cennych informacji. Z reguły zawsze za zmianą lepkości coś stoi (paliwo, glikol, procesy nitrooksydacji, oksydacji, zanieczyszczenia itd.). Stąd warto od czasu do czasu kontrolnie przebadać swój olej. Szczególnie jeśli obserwujemy, że silnik zachowuje się inaczej zaraz po wymianie oleju, a inaczej po przejechaniu kilku tysięcy kilometrów.

Czekam na odcinek z olejowymi suplementami 👍

Krysie, pytania odnośnie dodatków: 1. Jakie dodatki do skrzyni biegów stosujesz? 2. Co wlać do skrzyni DSG mokrej - czyli gdzie olej w skrzyni nie jest oddzielony od mechatroniki. 3. Co wlać do skrzyni DSG suchej, gdzie jest już rozdział i olej i płyn są oddzielne. 4. Co dodać np. do dyfra z haldexem? 5. Ceratec teoretycznie leje się co 40 - 50 tys km - płukankę robię co 2ga wymianę czyli maks co 30 tys km, czy płukanka wymywa warstwę cermiczną i powinienem wlać nowego cerateca? 6. Czy dolewanie np. cerateca lub innych dodatków częściej niż przewiduje producent czyli np. co drugą wymianę oleju czyli 30 tys km nie spowoduje znowu, że "przedawkuje" dodatki? 7. Czy coś dodawać do np. płynu chłodzącego, do płynu przekładki kierowniczej, czy są jakieś dodatki np. do płynu hamulcowego?

Świetny początek omówienia tematu. Zabrakło mi jeszcze krótkiego wspomnienia o rodzajach olejów typu mineralny, syntetyk, półsyntetyk i ich mieszanie czy raczej brak mieszania. Mam nadzieję, że pojawi się coś w następnej części.

Jak miałem Hondę Civic z 1999r, to tam w instrukcji było wskazanie na oleje o wyższej lepkości, ale było tez napisane, że dla ekonomicznej jazdy można zastosować 5w30. W Angielskiej instrukcji tak samo było napisane.

Profesorze dzięki za świetny materiał Dorzucimy każdemu Klientowi link do wymiany oleju Pozdrawiam

Producent przewiduje do zastosowania kilka rodzajów oleju , zależy to od tego w jakim klimacie będzie pracowała dana jednostka.

Lałem liqui moly 5w30 do mojego starego audi w gazie i brał mi około 0,5l/1000km przejechalem tak 150tys i teraz przy przebiegu 400000km zdecydowałem się na 5w40 (tej samej marki), które dopuszcza producent. Jestem już 1300 km po wymianie i ubyło może 1-2mm na bagnecie. Zobacze jak to będzie w dłuższym użytkowaniu ale na razie jestem zadowolony. Dodam, ze silnik chodzi normalnie tak jak przed wymiana.

Kriss, zrobił byś filmik o maksymalnych temperaturach oleju? W jakich temeperaturach olej traci swoje właściwości? Jest mało tego w internecie a mysle ze wiele osób by chciało takie cos zobaczyc. 😊😊

Z niecierpliwością w kolejnym odcinku o dodatkach czekam na fachowe podejście do tematu Ceratecu od Liqui Moly. Nie jest tajemnicą, że ten produkt jest szeroko reklamowany oraz nie jest zbyt tani. Przyznam, że sam go też wlewam do oleju aczkolwiek chciałbym się dowiedzieć czy faktycznie jest sens

Witam Profesorze, Z doświadczeń przy zmianie oleju na niższą lepkość. Miałem Yarisa II, 2010r z silnikiem 1.33 (1NR-FE), kupiłem to auto z przebiegiem 90 tys, które od początku miało zalewany 5W30, zmieniłem olej, zgodnie z książką na 0W20, przejechałem ok 35 tys km (do momentu sprzedaży) na oleju o tej specyfikacji i w aucie nigdy nic się nie stało. Olej zmieniałem co 12-13 tys km, od zmiany do zamiany nie było żadnych dolewek, olej również przez długi czas był czysty. Auto było "normalnie" traktowane, jako zwykłe pierdzidło na dojazdy do pracy, głównie trasa. Więc ja mam pozytywne doświadczenie z taką zmianą. Pozdrawiam

Warto omijać konstrukcje bez natrysku na denka tłoka. Tego typu silniki zużywają tuleje cylindrów znacznie szybciej i tam lustro pojawia się szybciej i tam....spalanie pierścieniami oleju pojawia się też szybciej.

4:45 dokładnie tak, dla przykładu w alfie 156 2.5v6 busso była podana informacja, że jeżeli samochód ma być użytkowany "wyczynowo", to należy zastosować olej 10w60, a normalnie 10w40

Bez bicia zgłaszam nieobecność i wyłączenie filmu już na początku, ja to wiem... Ale super że taki temat poruszasz bo sporo ludzi nie ma pojęcia o zmianie oleju na inny.

To wszystko prawda co ten pan powiedział,jezeli sie ktos nie zgada a tak moze byc to w mojej ocenie ma za małą wiedzę na temat tego odcinka.

Wspomnę jeszcze że producenci zalecają czasem różne klasy oleju, np. Vw aktualnie leje z fabryki 0w20 (dzięki czemu obniża emisje) ale dopuszcza 5w30, o czym wspomni porządny doradca serwisowy

Generalnie ciekawy materiał, ale profesor (może z pośpiechu) pomylił parametr lepkości wskazujac ze np. 0W jest rzadszy od 5W czy 10W. Jest to prawdą ale tylko na zimnym silniku. Na rozgrzanym do normalnej temperatury pracy, znaczenie ma liczba po "W" i tutaj np. 0W30 jest rzadszy od 0W40.

Mam silnik z tych co w nich oleju nie ubywa, a przybywa, zaś turbo nawet prosto z fabryki porzyguje olejem do dolotu. Zmieniłem olej z 5W-30 na 5W-40 i "jeżdżę - obserwuję".😉

Chciałbym jedynie dodać, że duże znaczenie ma pojemność układu smarowania oraz jego chłodzenie. Jeżeli zapewnione zostaną warunki w których olej nie przekracza pewnych temperatur, to ten rzadki olej, nie spowoduje problemów w silniku. Najlepszym tuningiem do upalania jest zamontowanie zewnętrznej chłodnicy oleju z termostatem :)

Cześć Krzysztof. Nareszcie ktoś wyjaśnił emerytowi o co chodzi z lepkością oleju w samochodzie. Dzięki serdeczne. Pozdrawiam. Czekamy na następne filmy.

Ja tam u siebie w benzynie przy przebiegu 370 tys po zakupie wróciłem do 5w i jest lepiej. Teraz chyba zrobię to samo z dieslem przy 550tys

Warto jeszcze dodać że niektórzy producenci zalecają różny olej w zależności od klimatu w którym auto jeździ. Jeżeli pojazd używany jest w klimacie bardzo ciepłym to olej będzie o większej lepkości czyli potocznie mówiąc gęściejszy. W związku z tym mały apel mały do Polaków podróżujących na południe Europy latem - jeżeli ma się w swoim aucie olej 5W30 lub rzadszy to nie trzymajcie nogi w podłodze na autostradzie. Albo jedź nie na pełnym gazie albo wlej olej o większej lepkości. W przeciwnym razie ryzykujesz zarżnięcie silnika. 😮

Podobal mi sie moment o wlewaniu 4 l , a większość panikuje że litr dolali na 10 tys 😅

Ja leje taki jaki ojciec przyniesie z roboty.

Robie dokladnie tak samo co do oleju, na zime 5w40 a na lato 5w50, stare dobre wolnossace 4.2 v8 mpi z resztą w a8 d3 na 400tys przebiegu (ile w pamiecii tylko hans wie) wymiana co 10tys i zero poboru, plukanka na stary olej a do nowego mos2 takze polecam kazdemu słuchać i wdrażać to co pr.kris mowi Pozdrowionka 😁

Ja bym tutaj dodał, że czasami warto przejść na wyższą lepkość w przypadku luźno spasowanych fabrycznie jednostek, które standardowo łykają spore ilości, np. starjet 1.4 16v Fiata. Po zmianie na 5w50 zużycie znacząco spadło.

Dyskryminujesz właścicieli elektrów. Jaki olej? Zmieniać na zimę? Co ile wymieniać? Czy jak dymi to wzywać straż pożarną czy wymieniać olej?

Czekam na odcinek o dodatkach, sam leję od paru lat ceratec tylko kiedy zaczynałem go stosować to kosztował około 80zl a teraz gdy parę kanałów mechanicznych do niego namawia cena już około 120. Chyba że i tu inflacja dotarla😅

Jest parę nieścisłości w materiale: 1. Oleje 0W lepiej rozchodzą się i chronią silnik w niskich temperaturach i zaraz po rozruchu silnika (szybciej nazwałbym wodą olej z liczbą 20 po W) 2. Druga liczba mówi o lepkości oleju po osiągnięciu właściwej temperatury przez silnik i nie ważne czy to zima czy lato, bo prawidłowo działający motor powinien mieć ok. 90-100 st (tak więc w temperaturze roboczej decyduje liczba po W i w takim przypadku 0W30 i 5W30 maję te same właściwości nie zależnie od pory roku) 3. Oleje renomowanych firm, spełniające wymogi producenta samochodu nie potrzebują żadnych dodatków, a przy wymianach co 10-15 tys. żadne płukanki nie są konieczne

Właściwości czyszczące oleju zależą od ilości dodatków myjących a nie lepkości chyba że mówimy o wypłukiwaniu dużych cząstek które występują dopiero przy zacieraniu silnika.

Odnośnie wszystkich dodatków do oleju jest długi film na YT ponad 4h , można przewinąć i posłuchać o każdym dodatku.Ceratek wcale tak dobrze nie wpadł. Film pod tytułem ,,Olej silnikowy niszczy silnik _Olej z nano_Dodatki do oleju''

Określanie olejów o SAE 0w jako woda, sprowadza cały twój wykład... do śmieci. Woda ma lepkość 1 a oleje 0w dla przykładu 0w30 w 40 st C +- 63, w 100 st C 12,5-16,3. To jest ciągle daleko od wody. Może chodzi o gęstość?!? No tu też mina bo woda jest bardziej gęsta niż olej, dlatego olej zawsze utrzymuje się na powierzchni wody. I ogólnie 0w bardziej pokazuje zachowanie zimnego oleju, czy oleju w niskich temperaturach niż jego lepkość. SAE bardziej pokazuje lepkość po W niż przed. Po W mamy cyfry określające lepkość i zachowanie się oleju w wysokich temperaturach oraz parametry wytrzymałościowe. Tu SAE wskazuje cyframi 8, 12, 16, 20, 30, 40, 50, 60. Tym cyfrom przypisane są wartości normatywne lepkości, ale też inne parametry wytrzymałościowe. To nie znaczy że taki SAE 40, który będzie miał lepkość dla tego SAE może mieć parametry wytrzymałościowe przewyższające SAE 40, które będą charakterystyczne dla SAE 50. Więc tu stoi pod znakiem zapytania twoje stwierdzenie, że ci co ostrzej jeżdżą powinni zalewać SAE 50. No nie! To nie lepkość oleju chroni silnik. Ona tylko pozwala na osiąganie właściwego ciśnienia. Właściwego dla danej technologii użytej w silniku. Tak jak wspomniałeś, właściwe ciśnienie jest potrzebne do sterowania systemami silnika, ale też do utrzymania filmu olejowego. Do tego dochodzi parametr oleju, określający odporność na zerwanie filmu olejowego przy wysokich temperaturach oleju, mierzona jest w 150 st C i nazywa się lepkość dynamiczna HTHS. To ona określa, mówiąc prostym językiem, przywieranie oleju do powierzchni metalu, swoistą kleistość oleju. Tak, przy wyższym tym współczynniku, będą większe opory w silniku, silnik będzie potrzebował więcej paliwa do swojej pracy, będzie mniej ekologiczny, będzie także generował straty w mocy silnika. Za to będzie mniej podatny na zerwanie filmu olejowego. I tak SAE określa by HTHS dla 30 był powyżej 2,9, dla 40 powyżej 3,5, a dla 50 i 60 powyżej 3,8. I to nie znaczy że nie ma oleju SAE 30 z HTHS powyżej 3,5, czy SAE 40 z HTHS 4,5. Tu można napomnieć że specyfikacja BMW dla olejów (Long Life 98, 01, 04) wskazuje by dla SAE 30, HTHS był minimum 3,5, jak dla SAE 40. Więc jaki sens ma zmiana oleju o przecietnych parametrach w BMW z 5w30, na 5w40 który będzie miał taką samą ochronę przed zerwaniem filmu? Czy zmiana oleju o dobrych parametrach SAE 5w40 z HTHS na poziomie np 4 na 5w50 który będzie miał ochronę minimalną 3,8??? I wracając do SAE 0w. One mają wysoki index lepkości, który określa odporność oleju na wpływ temperatury na zmianę lepkości oleju. Wysoki ten parametr będzie charakteryzował że olej przy niskich temperaturach nie będzie zmieniał lepkości na wyższą, w wysokich temperaturach nie zmieniał lepkości na niższą. Więc kierowca ostrzej jeżdżący właśnie powinien się zainteresować olejami 0w bo będzie miał większą stabilność lepkościową. A w ogóle powinien pójść w zainteresowanie dodatkami przeciwzużyciowymi zawartymi w oleju, szczególnie tymi nowoczesnymi opartymi na molibdenie i wolframie. Bo to te dodatki chronią silnik, a nie lepkość oleju. Kończę moją wypowiedź, bo mógłbym pisać i pisać. A mam tendencję do uzasadnienia swojej wypowiedzi. Tak więc Panie Profesorze... choć tu właściwie mógłbym stwierdzić... przedszkolanko, bo niestety poziom merytoryczny filmu jest na poziomie nauki wczesnoszkolnej. Mega się zawiodłem, bo zawsze wysoko oceniałem pod tym względem, twoje filmy.

0W dotyczy lepkości niskotemperaturowej ma znaczenie tylko przy rozruch i rozgrzewaniu silnika, niską lepkość oleju determinuje druga lepkość, ta robocza a więc na przykład 20.

Chrisie ja przeszedłem z oleju 10w40 na 5w40 na lato i 0w30 na zimę silnik stary mercedes m111 jest naprawdę roznica szczególnie na 0w30. Jedno ale silnik ma pol miliona ale olej od kupna auta 20lat temu trzyma kolor i byl wymieniany co 7500km. Rewelacja polecam każdemu jak ktoś nie upala a jak ktoś upala to 5w50 i git malina😁

Jeżeli chodzi o oleje to taka ciekawosta że w ofercie olei do ciężarówek można znaleźć 10w40 który jest pełnym syntetykiem albo 15w40 lowsaps, który bez problemu nadaje się do silnika z DPF.

Również czekam na odcineczek z dodatkami do olejów typu ceramizer, ceramizator, ceratek, dwusiarczek molibdenu itp.

Fajny materiał. Ale z tą wodą (po parówkach (tm)) to z autopsji stwierdzam, że to tak nie końca. Używam 0W30 już 6 lat (od nowości). 2.0 biturbo, zmierzone 314KM, 483Nm, zrobiłem kilka analiz oleju tak jak Pan Profesor kiedyś i metale zużyciowe są śladowe. Ok nie jeżdzę nim po torze, ale nie mam lekkiej nogi. Kiedyś do starego 2.0 165KM zalewałem 10W60 (producent dopuszczał), bo przecież "spoht," "tahcie" i tak dalej. I miałem problem z rozgrzaniem oleju co odkryłem dopiero po zamontowaniu wskaźnika temperatury. Pewnie jakbym analizę zrobił to bym się czegoś ciekawego dowiedział, ale wtedy nie wiedziałem, że można. Co do tarcia granicznego, trybologii, dodatków, składu oleju i tak dalej to polecam lekturę oilclub.pl - kopalnia wiedzy na temat płynów eskploatacyjnych.

Łoo Panie kolego za taką herezje odnośnie kilku podpunktów właśnie "moloch" motoryzacyjny polskiego YT odznaczył suba i profesor trafił na czarną listę 😉 A na poważnie bardzo dobry i szczery odcinek 👌

Wodę to Ty masz ale w kranie, 0W oznacza płynność oleju w niskiej temperaturze czyli im mniejsza liczba tym lepszy start np. na mrozie ,natomiast to co jest za W np: W40 to jest lepkość oleju przy w wysokich temperaturach czyli czym większa cyfra tym wyższa może być temperatura zapewniająca smarowanie. Dlatego nie ma oleju np :0W50 lub 0W60 ponieważ jest za duża tolerancja między tymi parametrami i zamiast tego jest 5W50 i 10W60.

No pomysł żeby zebrać stary olej do jakiejś bańki to w sumie całkiem dobry pomysł. Szczególnie po zakupie używki. Jak coś to będzie kolejny dowód na wadę ukrytą.

Pamietam jak kiedyś szło się do sklepu i jak mówiłeś ze chcesz olej do takiego i takiego samochodu a sprzedawca sam się pytał „ a jaki przebieg? ’’ 😅

Ja w Volvo V40 2002 B4204T3 (zmienne fazy z turbo) zmieniłem olej z Mobil1 5W30 po poprzednim właścicielu na Motul X-Clean 5W40. Dziwnym trafem po tej akcji, silnik chwilę (15 sekund ) po odpaleniu zaczyna szarpać, dławić się, nie ma mocy, czasem zgaśnie, a po kolejnej chwili (20-30 sekund) zaczyna chodzić normalnie - igła. Kiedyś mechanik powiedział mi, że to jakiś zawór jednostronny na pompie, ale ja bym to skorelował właśnie z wymianą oleju na bardziej lepki, przez co coś w układzie zaczęło się męczyć. Trudno powiedzieć, silnika nie opłaca się rozbierać, a osprzęt cały nowy (koło zmiennych faz z ASO). Dobry materiał na jakąś sekcję :)

Liqui Moly Visco Stabil , zmienia tylko lepkość parametru gorącego. Do 2.0 DCI z DPFem nie ma oleju 5W40 niskopopiołowego. Dlatego swoj 5w30 przerobiłem na 5W35 dodając LM Visco Stabil 450ml/7L oleju. Silnik jest po chipie i latem moim zdaniem warto zwiększyć lepkość parametru gorącego.

Dlaczego mówisz o olejach 0w że to woda? 0w20, 0w30 to faktycznie woda, ale 0w40 to olej od dawna zalecany. Przecież 0w oznacza tylko to, że przy niskiej temperaturze silnik nie będzie miał dużego oporu smarowania. Przy 100 stopniach lepkość 5w40 i 0w40 będzie bardzo zbliżona.

3.0 tdi asb nominalnie low saps 5w30, świadomie zalewam spełniającym wszystkie normy 5w40 502,504,505 oraz C3, mid saps (lepsza trwalosc filmu olejowego, wyższa temp zapłonu, lepsza ochrona silnika - warunki eksploatacji - miasto pełen but, 4-kołowe poślizgi etc ;), autostrada 200zł w plusie. Wymiana zamiast nominalnych 15 tys co 10 tys max lub co pół roku. Mam świadomość, że dpf szybciej się zapełnia, czekam aż to się zadzieje - wtedy wleci 3 calowy dp i kpl wydech oraz hybryda na kulce oraz przejdę na 5w50 😊

No to z instrukcji obsługi corolli E18: Dobór oleju - 0W-20, 5W-30 i 10W-30: [...] lub 15W-40.

Crisie Jesteś Wielki! Dziękuję za pozytywny przekaz. Dziękuję za uświadamianie rodaków Polaków.

Jestem już dziadkiem, 😊 mam Corollę 1,6 benzyna. Fabrycznie i w ASO wlewali olej Toyota 0W-20. Po gwarancji zmieniłem na 0W-30, też olej Toyoty. Czasem kręcę motor pod czerwone pole, aby nie zamulić silnika i problemów zero! Wzrosło tylko lekko zużycie paliwa o około 0,20 litra na 100km. Ale to drobiazg. Za to smarowanie na pewno lepsze! 😊

Dzięki Krzysiu, jak zawsze można na Tobie polegać. Czekamy na odcin o dodatkach.

Jestem rozczarowany. Nie pojawiła się informacja o tym, że cyfra przed literą W podaje lepkość oleju przy rozruchu na zimnym sipniku, a cyfra po W podaje lepkość oleju w temperaturze rozgrzanego silnika. Obecnie mamy dostępne oleje o szerokim zakresie lepkosci. Każdy odpala zimny silnik i od razu jedzie. Potem w wakacje na autostradzie z dużym obciążeniem jedzie szybko. Konczy się to tym, że w ciągu roku dojeżdżając do pracy zaciera silnik na zimnym = zbyt gestym oleju, który nie może dotrzeć do wszystkich miejsc sionika no. hydrauliczne zawory w głowicy i silnik czesto może brać olej, a na trasie w lecie na zbyt rzadkim wtedy oleju ma "wodę" i silnik znowu bierze olej. Dawniej producent proponował na przykład olej na zimę 5W30, a na lato 10W40, bo innych zakresów lepkosci olejów nie było, to później pojawiło się 5W40 i cały rok bez problemu. Nauka o tarciu i smarowaniu to trybologia. Jest taki przedmiot na uczelniach wyższych na kierunku budowa maszyn. Wciąż pozdrawiam i szanuję twórcę kanału szczególnie za film o wymianie oleju w tłumiku

Pamiętam jak kiedyś w Pandzie 1.1 zmieniłem olej z 10W40 na 5W40 (Ravenol VST swoją drogą) z myślą o żonie i jej kręceniem się wokół komina, zamulastym stylem jazdy a także krótkich odcinkach zimą... Kompletnie nic się nie wydarzyło i auto pięknie pokonywało na nim kolejne dziesiątki tysięcy kilometrów bez problemu :) Silnik do 180 tysięcy bez regulacji zaworów, nie brał oleju, nic się nie działo. Sprzedałem i właściciel dalej jeździ :)

Profesorku, zrób testy jak zmienia się ciśnienie oleju po zastosowaniu małego i dużego filtra. Uważam że filtry oleju są największym punktem oporu w silniku. Te małe "puszki" mocno hamują przepływ, przez co kuleje ciśnienie w magistrali olejowej. Przekonałem się o tym sam, gdy w poldku wskazówka ciśnienia wiecznie leżała praktycznie na 0 (przypadłość większości polonezów). Poszperałem w necie i udało mi się dopasować 2x większą "puszkę" od tej fabrycznej ... i jak ręką odjął, wskazówkę ciśnienia wyrzuca teraz do pionu, i to na tym samym oleju.

ciekawi opinia profesora o ceramizerach, zarówno tych marki ceramizer, ceramizator jak i likłi moli. zarówno do skrzyń jak i do silnika

Praktycznie w każdym aucie które kupuję ściągam misę, ściągam pokrywy, olej do osobnej bańki, sprawdzam sitko smoka i ropowniczką przepłukuję cały silnik od góry do dołu.

Jak zwykle łopatologicznie wytłumaczone. Pozdrawiam.

Toyota do hybryd zaleca w instrukcji 0w20, albo 5w30. A do aut leasingowanych z wykupionym pakietem serwisowym leje 10w40 🎉

Profesorze czekam na materiał z przeglądem rynku modyfikatorów tarcia dodatków do oleju. Mamy ceramizatory, środki z fulerenami węgla C-60, dwusiarczek molibdenu. Co wybrać Ty wiesz najlepiej.

"Zjeździłem" już trochę Beemek i KAŻDA pokochała 10W60. Obecna E92 325i, również na tym "chodzi" i jedno jest pewne i zauważalne: silnik pracuje ciszej. Znajomy mechanik od razu zwrócił na to uwagę, co prawda "skrzywił" się widząc nalepkę pod maską ale auto, na szczęście jest moje, he, he. Drugi przykład żeby nie było że BMW itd.: mieliśmy Twingo I z 2000 roku (wersja ośmiozaworowa 60 KM) kupione z wyposażenia salonu z przebiegiem 30 tys. i od razu zaaplikowałem mu Castrola 10W60, na którym jeździł przez 20 lat do 310 tys. przebiegu i NIE BRAŁ oleju. Dopiero "ruda" dała mu radę i trzeba go było "zamordować" w hucie... Natomiast to co z nami obecnie robią księgowi, to jest OSOBNY rozdział... Te biedne auta nie dość że jeżdżą jak zauważyłeś Krzysiu "na wodzie" to na dodatek w większości wykonane są po prostu z tzw. "gównolitu"... No to jak to ma być trwałe, przecież chodzi o to, by "meldować się" w salonie, najlepiej co dwa, trzy lata i kupować nowe, tylko KOGO na to stać?... Pozdrawiam.

Dzięki profesorze. Bardzo mi pomogłeś tym filmem.

Uwielbiam takiego Profesora! Pełen PROFESjonalizm i mnóstwo rzetelnej wiedzy. Już chyba każdy kto interesuje się mechaniką/motoryzacją to wie że Oleje to temat rzeka, na każdym forum dotyczącym konkretnej marki pojazdów temat oleju przewija się codziennie 😣 dzięki za ten wykład 🙂

Panie profesorze, proszę o wypowiedź na temat olejów typu 0W20 i 0W30, czy tak olej powinno się stosować jeśli zaleca producent, czy może to tylko eko-terroryzm i lepiej zalać jakimś 5W30 czy innym ? Jak to wpłynie na LSPI?

Z wymianą oleju to podręcznikowy przykład, że warto trzymać się wytycznych producenta. W sklepach motoryzacyjnych takich jak iparts jest tego ogromny wybór, ale ja parametrami dobieram olej tak, jak mówił producent - od kilku lat już nawet zamawiam ten sam konkretny olej i mam spokój. Mam z kolei znajomego, który “leje co popadnie” - raz taki, innym razem taki. Niby nic się jeszcze nie stało, ale obstawiam, że najzdrowsze to dla silnika pewnie nie jest.

W toyocie wlewali mi 5W-30 a potem przestałem u nich serwisować samochód. Teraz tylko Liqui Moly Special TEC AA 0W-20 z dodatkiem do oleju silnikowego z dwusiarczkiem molibdenu (MoS2), do tego dochodzi płukanie silnika przed nowym olejem; czyli do starego oleju wlewam Motor Clean 0,5 Potem wlewasz nowy olej z dodatkiem uszlachatniającym

Jak zwykle fajny film, sporo faktów znanych, ale i kilka nowych wpadło. Przy okazji dodatków do olejów może zrobisz jeszcze temat o olejach tworzonych na IV i V bazie olejowej. Czy takie oleje są dużo lepsze niż z niższych grup oraz jakieś porównanie np. ekologicznego "wodnego" oleju jak Motul 0W30 300V do MOTUL 8100 ECO-NERGY A5/B5 0W30 i innych??

Pamiętam jak jeździłem moim golfem 3 2,0 16v (ABF) na oleju motula 5W50, w sumie z niewielkimi przeróbkami, bo był inny dolot, wylot, miska olejowa schricka i program stage 2, ale jak chciałem kiedyś kupić w motoryzacyjnym olej na dolewkę, to musiałem stoczyć całą batalię słowną, że golf 3 to nie Ferrari i on mi takiego oleju nie sprzeda. Japrd….

Ja jeżdżę na zerówce i nie do odciny, więc lata jak ta lala, żadnych problemów z silnikiem, jest DPF, w Norwegii na innym ciężko jeśli nie ma zamontowanego podgrzewacza oleju lub układu chłodzącego przed odpaleniem auta

Filmik w pewien sposób wyjaśnia pewne rzeczy. Ale z własnego doświadczenia zmieniając lepkość z 5w40 na 5w30 jak w instrukcji przebieg 230 tys silnik 1.6multijet auto było wyczuwalnie słabsze silnik pracował ciszej na mniejszej lepkości. Po przejechaniu 8tys zaczął silnik lekko pobierać olej.Zadnych wycieków się nie pojawiło. Z powrotem wrócilem do 5w40 na tym oleju 11tys robię i nic nie dolewam. Silnik pracuje głośniej ale jest wyczuwalnie mocniejszy. I druga sprawa jest taka że popularny silnik 1.9jtd w oplu 1.9ctdi dedykowanym olejem jest dexos we fiacie Selena a w Suzuki Shell helix.Silnik jest ten sam a różni się drobnym osprzętem a oleje są zupełnie inne składem. Także co do tego co pisze w instrukcji trzeba mieć duży dystans. Według mnie mając przebieg 200 tys to olej min 5w30 jeśli zaczyna go brakować po około 7 tys wlać 5w40. A oleje 0W30 to faktycznie woda toaletowa....

Super będzie odcinek o dodatkach bo co chwilę coś nowego 😊. Pozdrawiam i życzę miłego dnia

Akurat wczoraj wymieniałem olej w E36 320i 1995r. Producent zaleca High Power Special Oil 10W40 z normą LL98, tyle, że tego oleju już nie ma w ofercie. Zlałem olej PMO 10W40 Profesional ( to nie jest reklama, leje oleje tej firmy do moich aut) W przypadku BMW lepkość oleju jest bardzo ważna, bo olej steruje zmiennymi fazami rozrządu (Vanos) i po zalaniu złego oleju Vanos może działać nieprawidłowo a silnik nie osiągać prawidłowej mocy.

Profesorze! Mam bardzo dobre auto do wiwisekcji właśnie w kontekście tego zagadnienia, które oddam w cenie złomu jeśli jesteś zainteresowany. Skoda Fabia 1.2 3cyl 300 tysięcy z tego niecałe 100 na gazie. Kilka zmian jeździła na 10w40, a ja wróciłem do 5w40 który producent zaleca (VW 502/505). Pobór wraz ze wzrostem przebiegu rósł tak od 0.3 do 0.6 l na 1000km. Ostatnie 2 zmiany do oleju dolewany ceratec. Pobór z nim zmalał o połowę. Auto jest sprawne, jeździ na benzynie i gazie, jedynie wizualnie źle wygląda. Myślę, że to ciekawy obiekt do oględzin silnik który słynie z kiepskiej trwałości z relatywnie dużym przebiegiem.

Jeszcze w latach 90 były dostępne oleje letnie lub zimowe, podczas gdy obecnie są uniwersalne … z przeznaczeniem do lekkich, ciężkich, lub ekstremalnie ciężkich warunków eksploatacji, oraz zaleceniem skrócenia interwału przy ciężkich lub ekstremalnie ciężkich warunkach eksploatacji - miasto, teren, Taxi.

Chętnie posłucham o dodatkach do silnika jak i do skrzyni biegów. Są te różne MOSy i inne rzeczy. Ciekaw jestem czy można je dawać do aut mocniej eksploatowanych. Ciasno pasowanych itd.

Lubię te merytoryczne filmiki, pasjonat I tyle 😊 Moj były teść robił remonty dizelkow. Powtarzał to samo, jesli ma byc 10W40 to taki lejemy do samego końca, nie kombinujemy... Taka anegdota: Pamietam ja w moim C4, pewien samozwańczy mechanik wlał mi 15w40, bez konsultacji - warsztat na swoj koszt przy mnie zlewał gęste gowno, płukał silnik i wlewał odpowiedni olej. Pracowalem dla Mahle w Krotoszynie, mialem do czynienia z tym tematem. Rysy holownicze maja odpowiednią głębokość, w nich gestszy olej tez nie do końca spełnia swoje zadanie. Po to się stosuje odpowiednią gęstość aby wszystko grało... Pozdrowienia

w samochodzie ktory czesto ciagnie przyczepy albo wozi ciezkie rzeczy tez zmienia sie lepkosc oleju, bo taki samochod jest bardziej obciazony przez co olej bardziej sie rozgrzewa i traci swoja lepkosc, zwlaszcza w wysokich temperaturach otoczenia

akurat 0W czy 5W czy 10W nijak ma się do upalania i lepkości... są to parametry lepkości na zimno, czyli tylko pod czas rozruchu. W temperatucze 100*C olej 0w40 i 10W40 ma taką samą lepkość.

Do silnika najlepiej wlać przekładniowy 75W80 zamiast jakiejś wody typu 10W40.

W volvo s60 t6 w instrukcji USA jest napisane że zalecany jest olej 5w30 ale w ciężkich warunkach można lać 5w40 np jazda w górach ,ciągnięcie przyczepy itp Co ciekawe w wersjach EU tego autka zalecany jest olej 0w30

Jakość oleju to nie lepkość. Pomieszanie z poplontaniem. Najważniejsza jest jakość oleju. Lepkość to tylko warunki klimatyczne w jakich silnik jest używany.

Tak , czekamy na kolejny odcinek . Dobra robota ziom ❤️🙃

Profesorze Chris nie podobał mi sie filmik, uważam że przy wyborze oleju trzeba się kierować norma acae jaka podaje producent , a lepkość to drugorzędny parametr , olej 5w30 o normie acae a3/b3 będzie zupełnie inny niż olej a5/b5 o tej samej lepkości 5w30 , to dwa zupełnie inne oleje pomimo że ta sama lepkość, oglądający ten filmik pomyśli że wystarczy kierować się tylko lepkością , dla ciekawych proponuję poczytać o normach acae i co to jest hths oleju

usiądę wygodnie w ławeczce i będę słuchał wykładu na temat oleju ;)

Ja mogę podać przykład na własnym przypadku.... kupiłem golfa 1.9 tdi 110 km z Holandii. Pierwsza wymiana oleju został zalany pełen syntetyk i zaczęło się płukanie syfu i wysztko poszło szklanki, oczywiście zapchały się a następnie wiadomo co się stało zderzenie z tłokiem. Jedna wielka masakra... drugi przypadek Passat 1.9 tdi 2004 rok też poszło na szklanki i nie odpalał na ciepłym, dopiero pp długim czasie łapał a jak odłączyłem czujnik temperatury to od strzała palił na ciepłym. Wymieniłem szklanki i problem z odpalaniem znikł. Przykłady z przed wielu lat. Z olejem nie ma zartow a przede wszystkim wynieniac częściej niż producent zaleca.

Jest jeszcze kwestia zmiennych faz rozrządu bardzo lepki olej strasznie spowalnia działanie

Gdy ktoś robi dużo km to na lato 5w50 a na zimę 0w40 Zimą tak nie jeździmy ostro warunki mogą nie pozwalać, jak również zimowe opony mam na myśli prędkości maksymalne, wiadomo długa jazda np 2 godziny np 6,5 tys obrotów grzeje olej. To latem,wtedy przeciążenia zwrotne tłoka dla układu korbowego Obowiązkowo 5w50 żeby tam coś podpierało Nawet taki olej zrobil się jak woda gdy ma 140 stopni, nie chce myśleć jak jest przy 0w30 gdy ma duże przeciążenia i wysoką temp 😢

Znany jest temat Nissanów 370z, którym zacierają się silniki, gdy stosujemy zalecany olej 5W30.

W 3,6 pentastar zawsze z 5w20 zmieniam na 5w40 i jakoś silnik się mniej psuje przedewszystkim koniki się nie psują, jedyny minus to większe cisnienie oleju mimo pompy oleju ze zmiennym wydatku i jeszcze drugi minus większe zużycie paliwa do 1l.

Hej, jakiej firmy imadło i jak się spisuje ?

Nie wiem jak teraz ale kiedyś instrukcje uwzględniały warunki klimatyczne Był taki wykres 0w30 i sporo niżej z przesunięciem na osi temp 15w40 Ogolnie na polski klimat nie powinno się stosować 0w30 Więc paradoksalnie każdy olej był zalecany w instrukcji obsługi tylko katalogi oleju zawsze wskazują na droższy czyli zazwyczaj coś koło 5w30

Kris, pominąłeś zmianę np. z 5W-30 na 0W-40 (zimą na zimno ma mniejszą lepkość przy tej samej temperaturze niż bazowy 5W - silnik ma lżej, ale rozgrzany np. latem, ma większą lepkość niż bazowy 30 i można bardziej upalać 😁)

Przegląd doktorów mile widziany,

Ciivic Type R (k20z4 zrobiony na 240 KM) odcinka na 8,75 k obrotów zmiana z 5W50 na 10W60 ciśnienie ładnie poszło, ale i zużycie oleju teraz prawie zerowe, no i niższa lekko temperatura o kilka stopni

Bardzo fajny odcinek. Ma pytanie: ile lat może olej stać w butelce bez utraty właściwości?

Ooo dzięki miszczu. Takiej pomocy potrzebowałem. Kupiłem niedawno używane auto i zgubiłem tę kartkę z poprzedniej wymiany i kurna nie pamiętam co to był za olej wlany. Coś pokombinuję.

KOCHAM CIĘ KRISIE🥰🥰🥰

Taak, czekam na odcinek z rzetelnym testem jakiegoś ceramizera ;)