nigdy !! moge pomóc ewentualnie w leczeniu cię człowieku !

@@wiesawrzeszut3176 Wiesiek pewno beemką tuning śmigasz po wpisie wnioskuje :)

@@Zdroniks co ci do tego chcesz pomóc w leczeniu gościa czy nie ?

Pewnie słyszał Pan to nie raz ale podziwiam cierpliwość, stalowe nerwy i opanowanie w tych sytuacjach. Pozdrawiam i tak trzymać. Oby więcej takich ludzi jak Pan. Ludzi bez wyobraźni i kawałka zdrowego rozsądku nie pozdrawiam.

@@Zdroniks >>>>>>>????????

To nie "auta" mają widzieć, tylko debile, którzy w nich siedzą. Takie skróty myślowe są bardzo szkodliwe.

@@JanMichalSzulewale ci „debile” nie mają szansy ich widzieć przez DEBILI, którzy ograniczają widoczność na przejściu dla pieszych. Więc nie wiem o co spina?

nie widzą pieszego który ma 193cm wzrostu

Dokładnie, tym bardziej, że dzieci często gęsto potrafią wybiec, zamiast wejść. I wtedy tragedia gotowa.

Ciekawe tylko czy ta pani uswiadomila sobie jakie stwarzała zagrożenie i wyciągnęła wnioski, czy poprostu olała typa i pojechała zirytowana

Niestety, bardziej obnażone zostały nieudaczniki w niebieskich mundurach.

@@danielwrotny dokładnie, to ich robota, oni powinni tu stać i walić mandaty..

@@smokwawelski7091 staneliby i wlepiali mandaty wowczas spoleczenstwo darloby ryja, ze jaka ta policja zla.

@@stiga114 no nie darłoby, bo zazwyczaj stoją przy wyjazdach z lasów na teren zabudowany w nocy. Tak samo fotoradary, zamiast przy szkołach to często na jakichś losowych drogach typu prosty odcinek 90 km/h z odcinkowym pomiarem prędkości lub na zjazdach z autostrady. Gdyby policja myślała o czymkolwiek innym niż zarobku, byłoby w Polsce o wiele bezpieczniej

@@Destroy666x owszem, rowniez sie z tym zgadzam.

Andrzej Kalwap jak narazie to 52 nie rozumie

przestan jakie chodzace dzieci, przeciez one sa dowozone limuzynami, co ty jakis biedak co zaprowadzasz dziecko do szkoly nie limuzyna? :D

Idealnie pokazane jaki skutek niesie takie przechodzenie. Ciekawe ile oglądających rozumie.

Szkoda że typa nie przejechali, byłby koniec tych opowiadań bohatera Przez przejście nie przechodzi się bez upewnienia a tym bardziej z telefonem w ręku

ci co tam przyjeżdżają z dziećmi czy bez pod tą szkołę to jest _elyta_ i im się należy

Nie kartonowe...tylko chlew obsrany gównem.

Nie państwo, tylko kartonowa Warszawa na dodatek srająca do Wisły. Takimi interwencjami zajmuje się Straż Miejska!

Wyluzuj. Służby są teraz bardzo zajęte, bo przedsiębiorcy wymyślili sobie, że będą pracować. To jest większe zagrożenie!

@@adamnowak7232 zawsze możesz wyjechać do kalifatu za Odrę, tam będziesz błagać o przepustkę na wyprowadzenie pasa!

@@pawenowak7805 To nie jest problem tylko Warszawy.

Przynajmniej po samochodzie widać, że masz do czynienia z idiotą.

Oczywiście, że mają sens. Tak samo jak te, które zabraniają pieszemu wchodzenia na jezdnię bezpośrednio przed nadjeżdżający pojazd, wychodzenia zza zaparkowanego pojazdu lub przeszkody, w tym na przejściu.

@@andrzejjanik508 Co do art. 14 Kodeksu Drogowego: Art. 14. Zabrania się: 1) wchodzenia na jezdnię: a) bezpośrednio przed jadący pojazd, w tym również na przejściu dla pieszych, b) spoza pojazdu lub innej przeszkody ograniczającej widoczność drogi; Skoro w podpunkcie a) ustawodawca wyraźnie napisał że dotyczy również przejścia dla pieszych należy wywnioskować iż cały punkt nie dotyczy przejścia dla pieszych, a jedynie wejścia w innym miejscu (inaczej w jakim celu ustawodawca by w punkcie a) zastrzegał że dotyczy on również przejścia dla pieszych?) Należy więc zinterpretować że punkt b) nie dotyczy przejścia dla pieszych (w przeciwnym razie ustawodawca dodały by frazę "w tym również na przejściu dla pieszych" w punkcie b (tak samo jak zrobił w punkcie a)) a tego nie zrobił.

@@ChmielEmilian po pierwsze wejście zza pojazdu będzie w większości przypadków wyczerpywało znamiona wejścia bezpośrednio przed jadący pojazd. Po drugie normy prawa są tworzone w różny sposób i w różnych intencjach. Zapis punktu a w swoim brzmieniu nie musi oznaczać, że na przejściu pieszemu wolno wchodzić zza zaparkowanego pojazdu. Równoprawne jest stwierdzenie, że skoro pieszy dostał pierwszeństwo na pasach, to ustawodawca tworząc taki zapis pkt a) chciał podkreślić, że nawet na pasach pieszy nie może wchodzić bezpośrednio przed pojazd, pomimo tego, że powinien być widoczny, a co dopiero wtedy, kiedy widoczny nie jest, bo wychodzi zza pojazdu. Zresztą częściowo takie brzmienie pkt 1 jako całości da się uzasadnić czym innym. Prawo pisane jest w pewien idealistyczny sposób. Ten zakłada, że wszyscy będą się do niego stosowali. Zapis pkt b), który zawierał by frazę " w tym na przejściu" deprecjonował by prawo jako takie, bo przecież są przepisy określające odległość, w jakiej od przejścia można zaparkować samochód, właśnie po to, aby pieszy nie wychodził na przejściu zza pojazdów. Ale to, że ktoś źle zaparkował nie zwalnia pieszego od przestrzegania pkt b). Tak jak nie zwalnia od ustąpienia pierwszeństwa to, że pojazd na drodze z pierwszeństwem jedzie z nadmierną prędkością ( on ewentualnie będzie odpowiadał za przekroczenie prędkości lub co najwyżej za przyczynienie się do zdarzenia), a były już przypadki, gdy uznano winnym pojazd, który wymusił, wjeżdżając na drogę jednokierunkową, pomimo, że drugi pojazd na tej drodze poruszał się pod prąd.

@@andrzejjanik508 „po pierwsze wejście zza pojazdu będzie w większości przypadków wyczerpywało znamiona wejścia bezpośrednio przed jadący pojazd.” Na jakiej podstawie Pan taki twierdzi ? Przecież w przedmiotowym przypadku pieszy był już na pasach i jezdni a nie wchodzi na nie, W takim razie art. 14. nie powinien mieć zastosowania, bo pieszy nie wszedł na jezdnię bezpośrednio przed jadący pojazd - na jezdnię wyszedł wcześniej, a tego dotyczy przytoczony przepis (Zabrania się wchodzenia na jezdnię). Nie znam też ani jednego wyroku który Pana twierdzenie popierał - jeśli jest inaczej proszę o jego przedstawienie Z przepisów prawa wynika jedynie że na przejściu dla pieszych ma on pierwszeństwo, a WEJŚCIE na przejście dla pieszych nie może następować pod jadące pojazdy i stanowi to spójny akt prawny. Gdyby przyjąć Pana interpretację za prawdziwą to mamy wewnętrznie sprzeczny akt prawny* - w dodatku to typowa falandyzacja prawa - zakłada Pan, że to co Pana zdaniem ustawodawca miał na myśli, jest ważniejsze od tego co faktycznie on zapisał w aktach prawnych. *) czyli będący już na pasach mający pierwszeństwo pieszy wychodząc za dowolnej przeszkody (rozumiem że również zza pojazdu ustępującego mu pierwszeństwa) powinien nie stosować się do pierwszeństwa tylko stosować się do przepisu który dotyczy wchodzenia na jezdnię (mimo że on na jezdni już jest) bo Pana zdaniem to ustawodawca miał na myśli?

@@ChmielEmilian przyczepił się Pan do fragmentu mojej wypowiedzi, całkowicie pomijając dalszą jej część, dużo ważniejszą, i popartą rozstrzygnięciami, a mianowicie wspomniane przeze mnie sytuacje, gdzie pomimo wykroczenia popełnianego przez jednego uczestnika ruchu sprawstwo kolizji czy wypadku przypisywane jest temu, który nie ustąpił pierwszeństwa. Ustawodawca nie zapisał, że należy ustąpić pierwszeństwa, stosując się do znaku lub przepisów ogólnych, nawet gdy inny pojazd jedzie z nadmierną prędkością lub pod prąd. Dlatego też nie napisał, że dotyczy to też przejścia, bo teoretycznie nie powinno się jeździć pod prąd, z nadmierną prędkością, a pojazdu nie powinno się parkować w odległości mniejszej niż 10 m od przejścia, aby nie zasłaniać pieszego i znaku. Ale powtarzam, wykroczenie innego użytkownika drogi nie zwalnia od stosowania przepisów. Pieszemu w dalszym ciągu nie wolno wychodzić zza pojazdu, nawet jeśli jest on nieprawidłowo zaparkowany, bo kierowca będący w ruchu może nie widzieć nie tylko pieszego, ale i znaku, dlatego napisałem, że zakaz wychodzenia zza pojazdu dotyczy także przejść i jest niezależne od przysługującego mandatu za nieprawidłowe parkowanie. To wszystko, dziękuję. A, nie, jeszcze! Pan też nadinterpretowuje przepisy. Skoro w treści przepisu nie ma zapisu " w tym na przejściu" zakłada Pan, że na przejściu ten przepis nie obowiązuje. Na jakiej podstawie?

teraz mają granatowe jeżeli mówimy o tych samych

Dobra robota byłaby jakby przekazał policji, a policja wlepiłaby mandat, a nie tylko pouczenie.

@@marcin-_ w Polsce policja tylko umie bić protestujące kobiety i chronić emeryta z Żoliborza.

Nie jest to prawda. Kiedy dojdzie do tragedii to będzie narzekanie że dziecko nie nauczone, że nie uważne. Że na cmentarzu pełno tych co mieli pierwszeństwo i ogólne obwinianie ofiary.

Nie, Polak przed i po szkodzie głupi . Jak nie dostanie mocno po kieszeni , to nic nie dojdzie do tępej łepetyny.

@@ivakapotargana594 nie chodzi o kieszeń - wystarczy wywieźć auto gdzieś gdzieś pod miasto - kilka godzin wycieczki po auto zadziała lepiej niż banknot 500 PLN.

@@tokarp390 Ale oprócz twojego pomysłu i tak bym dorzuciła tysiaka, niech Janusz pokwiczy 🤔

Niestety nie - Wielce Szanowni Państwo Kierowcy zrzucą winę na dziecko, postawią ze trzy chochoły w stylu "cmentarze pełne są tych, którzy mieli pierwszeństwo", a po tygodniu (bo przez tydzień policja/SM jakimś cudem będzie w stanie umieścić tam patrol) będą dokładnie tak samo parkować

to zwykłe gamonie którzy nigdy nie powinni otrzymac uprawnień

widzisz ,ich wyobraźnia teraz zależy od auta jakim przyjechali no cóż takie czasy :D ps. kiedyś tego nie było

Teraz wywiadówki są online😉

Z punktem 3 ciężko się nie zgodzić. Tak właśnie było. To również stwarza zagrożenie.

Przecinak, daj spokój, widziałem Twoje filmy z czasów jak pracowałeś na R7...

@@lkusinski nie ma czegoś takiego w przepisach w odniesieniu do przejścia dla pieszych

@@ukaszgotszald1475 tzn?ze moga wchodzic jak chca ? Chyba nie

@@tomasz9094 kierowca może dostać mandat za jazdę bez świateł ale w dalszym ciągu zachowuje swoje pierwszeństwo. Tak samo: pieszy może dostać mandat za różne wykroczenia, ale wciąż ma pierwszeństwo na przejściu dla pieszych. Jeżeli do potrącenia dojdzie NA PRZEJŚCIU to winny będzie kierujący.

Jak się ma auto za 200 tys to wszystko można

tylko po swoje dziecko, reszta ich nie interesuje

I Wojtek wskakuje pod koła i to jest tylko jego wina !!111 ;)

Nasza polska mentalność , mnie wolno wszystko! Co ja nie mogem ? Kutwa pacz !?

No ale oni przecież tylko na chwilkę, no i żadne dziecko przecież akurat nie idzie, no i stają tak od dawna i nigdy nic się nie stało, no i w ogóle to jak mają odebrać brajanka i dżesikę ze szkoły jak miasto nie zapewniło darmowego parkingu dla tysiąca aut. Kompletny brak zrozumienia i wyrozumiałości dla biednych rodziców, którzy dla swoich pociech zaryzykują mandatem byleby tylko nóżek nie nadwyrężyły przejściem kilkuset metrów.

Racja za chwilę bedzi jak w Indiach walka o życie żeby przejść na drugą stronę ulicy bo przecież nic złego nie robią tylko na 5 min staną

@@WolusPL Póki są przepisy to nie będzie jak w Indiach, ja zawsze wymuszam ale ostrożnie pierwszeństwo

zresztą kiedyś miałem taką sytuację, zatrzymałem się nieopodal, wyszedłem, wyciągnąłem telefon by zrobić zdjęcie, by pokazać znajomym, i kierowca od razu odjechał - telefon działa na niektórych bardzo dobrze, bo wiedzą, że robią źle. Tu już nie chodzi o łamanie przepisów, bo jak ktoś ma w gdzieś przepisy to będzie mieć je gdzieś, ale tu już chodzi o stwarzanie potencjalnego niebezpieczeństwa mojego, dla prowadzącego przeze mnie pojazdu i śmiertelnego dla pieszego.

Brawo jesteś jednym z nielicznych kierowców a nie posiadaczy prawa jazdy. Mnie przeraża to że posiadacze potrafią jechać bez żadnego zwolnienia przez przejścia gdzie samochód ogranicza widoczność. Prawda jest taka że wypadków jest tak "mało" tylko dlatego że większość pieszych uważa wchodząc na jezdnie gdzie jest niebezpiecznie przez barana co nie umie parkować.

Przyłączam się,.

no ta odrazu bmw to trzeba szydzić

@@borubar3182 tacy kierowcy tej marki, co zrobisz

Zrób sam.

@@red.gniadek nie bądź taki hej do przodu, miłego dnia :)

ke ke ke? tak niewiele slow a tyle znaczen XD to moglo znaczyc wszystko XD

@@doktorbeton3976 pewnie zaklęcie jakieś xD

Słowo rodowici w Twojej wypowiedzi powinno być ujęte w cudzysłów.

@@podejdz_no_do_plota uznałem, że każdy będzie wiedział o jakich "warszawiaków" chodzi, ale fakt, poprawiam 😂

mogłaby robić to straż miejska ale jest to nieopłacalne z powodu procedury mandatowej. procedura mandatowa musi być opłacalna dla samorządu i nieopłacalna dla osób które mają innych gdzieś 1. koszt holowania musi być tak wysoki żeby zlecenia ze straży miejskiej były traktowane priorytetowo 2. mandaty powinny obciążać właściciela jeśli kierującego nie było w środku pojazdu - jeśli właściciel nie ma prawa jazdy to pkt powinny być przypisane do auta - jeśli auto zbieże 24 pkt przepadek na rzecz skarbu państwa . 3. mandaty do 1000 PLN powinny być wydawane w trybie decyzji administracyjnej (termin odwołania 10 dni) powyżej 1000 PLN jako wniosek o ukaranie do sądu , przy czym decyzja administracyjna powinna zawierać dokumentację zdjęciową , plan sytuacyjny i pouczenie na czym polega wykroczenie .

daj link

Myślisz że jak ktoś ma fure za 100 patyków w leasingu zresztą czy na kredyt to będzie szedł 200m jak jakiś plebs? XD za postój przed przejściem to powinni od razu odholować z możliwością odbioru samochodu za miesiąc i opłacie za parking i szluz

@@Mario19932 to, jakim autem ktoś się porusza nie determinuje zachowań. Uważam, że bycie jełopem jest rozłożone równomiernie wśród posiadaczy wszystkich aut :)

Dla dobra dzieci pod same drzwi podjeżdżają, gdyby dziecko miało przejść 100-200 metrów to w dzisiejszych czasach dla niego jak drugi wf, nie bądźmy takimi tyranami

Chyba zwariowałeś... 200 metrów? Przecież oni na jogging nie zdążą.

@@PietrekD Instytut Danych z Dupy potwierdza, że osoby o wyższej skłonności do ryzykownych, agresywnych zachowań oraz cechujące się bardzo wysoką samooceną z reguły wybierają pojazdy mające odzwierciedlać ich wyobrażony status. Fakt, to nie samochód determinuje chamstwo, ale osobowość spod znaku "mogę więcej i ch.j mi zrobisz" determinuje marki/modele samochodów, które są godne.

jada normalnie problem w tym że pieszego widzą w ostatniej chwili dlatego jest zakaz postoju/zatrzymywania przed przejściem a zwłaszcza w takim punkcie gdzie jest dla małych ludzi szkoła :). Moim zdaniem powinno się surowo karać parkowanie tuż przy pasach - zaraz by sie nauczyli.

Nie ważne jaka kara ale żeby była ona pewna a przecież koło takich samochodów potrafi przejechać policja czy SM i nic nie zrobić...

Ja bym karał samochody jak auto zbierze 24 pkt to wyrejestrować i na złom :)

z Nowogrodzkiej,o a może oni są też od nich :P

Zrobi, zrobi.. zwiększyć kary za takie lekceważenie przepisów. 1000zł od razu. Do tego po drugim wykroczeniu utrata prawka na 3miesięce i 2000zł. Generalnie mamy za małe kary za łamanie przepisów na drodze. 500zł i 10pkt za omijanie samochodu na przejściu dla pieszych? Śmiech na sali.

Przeca właśnie robi.

Jak więcej osób będzie reagowało to na pewno będzie lepiej.

Policja to dno w tym kraju.

Tutaj

Pokazywał a że jeszcze można używać telefony podczas przechodzenia to korzystał 😁

hehe

60 ale oni mają 50

@@mmichal81 niektórzy wiedza ale mają to gdzieś

No właśnie, kobieta zobaczyła obcego faceta 193 cm wzrostu, który coś do niej mówi i przytrzymuje jej szybę rękami. Musiała być piekielnie przerażona

Nie wiedziałem, że inny język zwalnia z przestrzegania przepisów

@@eldorado1679 kolega na górze napisał "nie neguję samej misji ale styl w jaki zrobiłeś ten konkretny przypadek.". Ja też uważam że kobieta nie powinna łamać przepisów, ale takie zastraszanie jej nie jest dobrą metodą.

@@Ame1000000 potęcjalna śmierć dziecka lub uszczerbek na zdrowiu = "zastraszenie" kobiety

Samochodoza mocno wyluzował, bo w dużej ilości filmów przesadzał. Zresztą zakładam, że nie raz już dostał po dupie, nawet prawnie, ale o tym nie mówi, nie chwali się. Przecież to co on czasami robił to grube przegięcie...

O proszę, nawet myślałem, czy o tym wspomnieć. Brawo, dokładnie tak :)

Pincet plus

Kredyty. Żeby dzisiaj mieć lepszy, nowy samochód nie trzeba zarabiać 15k.

Kałką kę oke to zapewne właścicielka tych orginalnych drogich ciuchów za 50 zł ....

Też tak sądzę, kobieta wystraszona odruchowo za torebkę chwyciła, bo myślała że chłop chce jej zajumać :P

Jak to nie ma? Jest. A ty ile razy miałeś odwagę zwrócić czyjąś uwagę na nieprawidłowości?

Telefon, portfel, klucze do mieszkania i kilka kosmetyków.

Ważniejsze pytanie skąd Filipinka ma takie auto. Na sprzątaniu się tyle nie zarabia.