Myślisz ,ze je przejedzie? Nie raz zejdzie z rowerku

@@Herrciu Szczerze mówiąc to ani razu nie zszedłem żeby pchać rower pod górę 😅 Ale też nie przejechałem przez najwyższe przełęcze i przejechałem raczej łatwą trasą przez góry 🚴

@ A jakich przełożeń używasz najczęsciej przy stromych podjazdach? Przód pewnie standardowo 34 lub coś koło tego, a jaka zębatka na tyle? I jaki to rower?

O rowerze mówiłem trochę w pierwszym odcinku wyprawy i dodatkowo w przeszłości pojawił się na kanale filmik w którym pokazywałem mój rower, więc mówienie o rowerze w każdym odcinku byłoby bezsensu i nie wiem nawet co miałbym mówić. W razie jakiś serwisów, wymiany dętek czy szprych to zawsze to nagrywałem i będzie na vlogach. O trasie mówię właśnie w tych przebitkach np podczas ujęć z drona i często też mówiłem że teraz tak wygląda droga i jest fajna ścieżka itp itd. O jedzeniu również na tym filmie mówiłem pokazując co robię sobie na śniadanie. Celowo podczas tych vlogów ograniczyłem nagrywanie jedzenia bo podczas zeszłorocznej wyprawy dookoła Polski, takich ujęć było dużo i widzowie często narzekali że jest dużo nagrań pod biedronką i pokazywanie jedzenia co jest nie interesujące. Dlatego też nie będę pokazywać zbyt często jedzenia tym bardziej jeśli dziennie jem to samo i nie próbuje akurat jakiś lokalnych specjałów. Muzyka w tle jest gdyż dźwięk z ujęć z GoPro najczęściej się nie nadaje do czegokolwiek i dodatkowo ujęcia są przyspieszone co również nie brzmi dobrze. Podkład muzyczny nie jest wybitny ale jest to zawsze muzyka "No copyright", w innym przypadku nie dostanę ani grosza za dany vlog z reklam wyświetlanych podczas filmu. Natomiast kupowanie muzyki do vlogów jest na obecną chwilę nie opłacalne w moim przypadku. Staram się dobierać kawałki które są w miarę przyjemne dla ucha ale wiadomo że nie każdemu może się podobać. Zawsze można ściszyć lub wyłączyć dźwięk jak jest nagranie z GoPro😁 Pozdrawiam 🚴

Przygniata mi linki ale to na na nic nie wpływa właściwie. Nie miałem w związku z tym żadnych problemów 👍🚴

Tak w 2022 planuję wyprawę do Portugalii, a także na wiosnę coś się szykuje ale narazie nie będę zdradzać 🚴😜

@ Świetna wiadomość. Może zdradź już choć trochę. Może ktoś do Ciebie dołączy? Najlepiej ci sprawdzeni kompani z poprzednich wycieczek. Arek, Adam i Tomek. Dużo humoru i zamieszania wnieśli na pewno 😉

@ Ja po raz drugi oglądam serię z Norwegii, ciągle dobrze smakuje. Dla mnie robisz zdecydowanie najlepsze serie o tematyce rowerowej, mimo, że mało tu ''wodotrysków'' i efektów specjalnych (chyba, że Arek wkracza do akcji 😂) to fajnie się to ogląda. Zwykłe, wyprawowe życie, tyle że trzeba byc samemu w temacie, żeby to czuć. Tak trzymaj, stary!

@@stivus1696 Chyba wrócę dookoła Polski. Jak będzie trzeba czekać na te z Włoch. Świetny pomysł, dzięki 👍

Mogłeś jechać, w te wakacje nie było żadnych problemów jeśli chodzi o przekraczanie granic co zresztą pokazuję na vlogach 🚴

@ wiem, bo jeżdżę do Czech często. Bardziej chodziło o sprawdzanie paszportu na kampingach i w restauracjach w Austrii i Włoszech ;)

Parrot Anafi

Zdrowiej szybko. Żeby się lepiej oglądało 👍

1. Jeżdżę w spodenkach rowerowych z pieluchą i miałem dwie pary, ale sam będę myślał teraz nad innymi rozwiązaniami 😁 2. Cały zestaw nie wiem ile ważył dokładnie bo go w końcu nie zważyłem. 3. Trasę planowałem głównie w aplikacji komoot na telefonie. W późniejszym etapie wyprawy Adam dostarczył mi zegarek Garmin który zamówiłem przed wyprawą i wtedy robiłem tak że zrzucałem plik gpx na zegarek i tam włączałem sobie nawigację, ale planowałem i tak w telefonie na komoot. Dodatkowo używałem jeszcze map Google 👍🚴

@ Dziękuję. Wszystko jasne.

Ja wiem jak jest woda niegazowana po czesku. Bardziej mi chodziło o to że nie umiałem zlokalizować takiego napisu na butelce jak wybierałem w sklepie ;-)

GoPro 5, ale potem podczas wyprawy mi się zepsuła więc planuję teraz zakupić 9 lub 10 👍🚴

@ dzięki Maćku za odpowiedz !

Pewnie masz dużo racji, ale jakoś mi lepiej w smaku podchodzi jakiś izotonik niż woda z cukrem. Po za tym wożenie tych wszystkich składników byłoby by chyba bardziej problematyczne niż zabranie jednego proszku. W tym przypadku to nawet nie był izotonik tylko węglowodany z olimpu, które kosztują 20zł a starczyły mi na wiele napojów więc myślę że cenowo również nie ma różnicy. No a picie jakiś napojów typu Tymbark itp wychodziło by zdecydowanie drożej niż robienie izotonika z wodą. Ale jak miałem ochotę to też czasami takie rzeczy kupowałem. Pozdrawiam 🚴😁

@ Jasne, ja na wyprawy też zabieram proszek, bo jest latwy w transporcie i wygodny. Ale na co dzień go nie kupuję, bo to tylko chwyt marketingowy. Teraz jeżdżę na vit C+cukier+odrobina soli. Jest slodko-kwaśno i jest git 😁.

Miód woda cytryna sól 💥