jestem na etapie prób, trzeba uważac na mozliwosc przegrzania kotla. To mnie najbardziej irytuje, zwlaszcza gdy mam przewymiarowany kocioł

@@didi_master4948 Zgadzam się ale to jest kwestia doświadczenia,ja tyle lat pałac kopciuchem wiem dokładnie kiedy ile i czego dołożyć w zależności od pogody czy rodzaju paliwa (najgorzej jak się powietrza nie odetnie w pore 😆) Na początku ostrożnie a z czasem wprawą przyjdzie Pozdrawiam

Szkoda tylko, że do gminy zgłaszamy jakich źródeł ciepła do opalania w domu używamy. Też muszę pomyśleć.

@@didi_master4948 Ja mam sterownik SKZP-02S i ustawiam ręcznie nadmuch i wyłączam podajnik i jakoś to działa. Pozdrawiam.

P. S. Po dołożeniu drewna na dodatkowe ruszta zbędny jest deflektor.

Lepiej jak drzwiczki grzeją kotłownie czy jak ciepło idzie bez odbioru w komin?

Są ustawiane rusztu awaryjnego z wentylatorem albo bez

kilka razy dokładałem drzewa, ale nie mam wnioskow jeszcze zadnych, trzeba bardzo ostroznie, zeby nie zagotowac wody. Trudno panowac na procesem spalania drewna, wygasilem kociol i przepalam w kominku narazie

@@didi_master4948 mus to wyłączenie hallotronu nadmuchu jak i zmiany ustawień przedmuchów itp.

Wyciągnij blachy które są w górnych drzwiach i nad deflektorem.

paliłem groszkiem, a drewno dorzucałem dodatkowo. Teraz wywaliłem szamot całkiem i przepalam samym drzewem

Deflektor ma swoje zadanie. Jak palisz groszkiem. A jak jest wklęsły to dopiero jest super. Fakt palenie i drewnem i groszkiem to raczej lipa, bo drewno się tli a nie pali. A to oznacza syf wszędzie gdzie tylko się da.

Drewno pali się jak szalone i faktycznie nie wolno przesadzać bo łatwo w takim tandemie wodę zagotować. A syf tło jest rząd który zarżnął gospodarkę iwali ceny choćby głupi. Jak pod jesień przyjdzie Ci zapłacić z 5000 za tonę Eco groszku to zabaczzysx jaki to syf w kieszeni.

@@bogdangorecki8690 Ja tylko stwierdziłem fakt jak to wygląda. Co do polityki się nie wypowiadałem bo TŁO jest syf jakich mało

Masz rację

temp spalin nie byla wieksza jak 80st, delikatnie dokładałem, paliłem tylko kilka dni i wygasiłem. Teraz dogrzewam sie kominkiem, bo ceny ekogroszku to jakaś paranoja teraz....

deflektor wyciągam, teraz wygaszone bo ciepło jest, ale nawet przy paleniu na ruszcie trzeba uważać zeby nie zagotować wody w kotle, bo trudniej panować nad procesem palenia drewna...

@@didi_master4948 dzięki za odpowiedź. A bardzo brudzi się piec? W sensie czy oblepia się "smołą "?

U mnie cholernie się brudzi smoła. Ale coś za coś. Nie mam zamiaru kupować ekogroszku za kilka tysięcy. Z pilnowaniem temperatury tak trzeba uważać ale bez przesady. Włączam tryb palenia bez podajnika i jest ok. Tylko jak tej smoły uniknąć ?

@@wojtekg8063 nie da się

@@wojtekg8063 I tak zapewne będziemy musieli znów wymieniać piece więc na sezon czy dwa można zasmolić

gwarancja skończyła sie dawno

Wtedy to juz wchodzi do gry moim zdaniem lepszy pellet. pomorskie 3tys wegiel 1,5 pellet

Powiedzcie Koledzy, czy można zasypać peletem lub owsem w przypadku podajnika retortowego?

Witam, niestety palnik retortowy nie jest w stanie podnieść owsa, śruba się zacina i wywala błędy

Ten szamot jest po to żeby właśnie trzymał wysoka temperaturę i następowało dopalanie spalin a druga funkcja to żeby palnik nie grzał punktowo na scianki kotła co skraca żywotność jak taki płomień bije w jedno miejsce blachy a po trzecie zmniejsza naprężenia w stali punktowo ogrzewanej w normalnym piecu jest żar praktycznie w całej komorze tutaj nie

Tak jak podpowiada logika, tak też i jest. Bawiłem się w ubiegłym sezonie w szamoty i deflektory w ubiegłym sezonie. Niestety wpływu na zużycie opału żadnego, a jeśli jakiś minimalny, to raczej w odwrotnym kierunku. Wydłużenie cyklu pracy z powodu izolacji pieca od płomienia. Wydłużenie cyklu podtrzymania niezauważalne - cienki szamot akumuluje niewiele ciepła. Co do trwałości pieca narażonego na bezpośrednie działanie płomienia - mam kocioł z 2007 roku, śmiga już 16-ty sezon. 4 lata temu musiałem wymienić ślimak z rurą. To cały serwis przez tyle lat.

szkoda komina, pale w kominku bo mam alternatywe narazie, jak sie zrobi zimno to sie wtedy odpali kocioł dopiero