Zapowiada się zajebiście, Zawsze żalowałem że słuchając Kołakowskiego nie wszystko rozumiałem,takie życie.

Cieszę sie , ze wciąż jesteście , gdyż o alternatywę byłoby trudno ;) ..świetny program i choć filozofia nie jest w bezpośrednio w sferze moich zainteresowań , wysłuchałem z zaciekawieniem , pozdrawiam

To chyba H. Bergson powiedział, że każdy filozof / czyli mędrzec/ jest autorem jednej myśli. Znaczy to pewnie, że często opasłe księgi , które w swym życiu napisał, da się zsyntetyzować w jakąś ogólną ideę pełniącą rolę wrót do skomplikowanej architektoniki jego dzieła. Zastanawiam się, co było taką ideą u Kołakowskiego? Jakiś ograniczony sceptycyzm wobec myślenia metafizycznego? Sceptycyzm wobec roszczeń nowej lewicy , tak, tej z 1968r? Uznanie wartości kulturotwórczej chrześcijaństwa w europejskiej historii? Wydaje się ,że Kołakowski był znakomitym znawcą problematyki filozoficznej / od starożytności po fenomenologię, ze szczególnym uwzględnieniem marksizmu/ ale nie bardzo wiadomo, co można by uznać za jego oryginalny wkład w myśl europejską.

"Stary" odcinek czy coś nowego?

Szkoda czasu na taką personę jak Kołakowski.