Dziękując za ciekawy test, dodam jeszcze kilka innych spostrzeżeń, które zaobserwowałem porównując auta marek VAGa, a których nie zauważyłem w tym i innych testach: 1) Podwójna podłoga bagażnika: - w Seatach (i być może również Volkswagenach) standardem jest regulowana wysokość podłogi bagażnika w nadwoziach kombi, przy czym w Volkswagenach spód bagażnika pod płytą o regulowanej wysokości jest również wyłożony cieńsza wykładziną, a w Seatach i Cuprach kombi (nazywanych Sportstourer) brak tej cieńszej wykładziny na spodzie, więc przy ustawieniu płyty podłogi bagażnika w górnym położeniu aby włożyć coś poniżej, trzeba osłonić wpierw pozostającą na dole otwartą wnękę na koło zapasowe (czasem z kołem) i nieosłoniętą metalową podłogę. - w Škodach spód bagażnika wyłożony jest zawsze cienką materiałową wykładziną, osłaniającą metalową podłogę i wnękę na koło zapasowe, a regulowana podłoga bagażnika jako podwójna zależy od materiału na ściankach bagażnika. W aktualnej Fabii i Fabii Combi poprzedniej generacji plastikowe ścianki bagażnika mają uchwyty i punkty kotwiczenia takiej podwójnej podłogi, która jednak wymaga dodatkowego dokupienia jako akcesorium za około 500 złotych. W Fabii Combi poprzedniej generacji podwójna podłoga w górnym położeniu zasłania haki do kotwiczenia siatek trzymających bagaż przy podłodze, za to podłoga jest równa. W aktualnej Fabii, podwójna podłoga bagażnika w górnym położeniu pozostawia odsłonięte 2 górne haki do kotwiczenia siatek trzymających bagaż przy podłodze i niweluje próg ze złożonym oparciem kanapy, ale pozostawia 10 centymetrów progu do dolnej krawędzi drzwi bagażnika. W większych modelach jest to dodatek do dołożenia na etapie konfiguracji auta za 500-1500 złotych zależnie od modelu, a do gotowego auta wymagający przewiercenia otworów w wykładzinie bagażnika, czego nie podejmuje się żaden autoryzowany serwis. Mówią tam, że nie da się tego dołożyć. 2) Materiał na bocznych ściankach bagażnika: - we wszystkich Seatach wykładzina, - w Škodach zależnie od modelu: w Fabii twardy plastik, w większych modelach wykładzina, 3) Regulacja wysokości kotwiczenia pasów bezpieczeństwa z przodu: - w Seatach i Cuprach brak regulacji, - w Škodach i Volkswagenach wysokość regulowana, 4) Wysokość otwierania klapy bagażnika: - w Seatach i Cuprach maksymalnie około 180 cm nad ziemią, wyższe osoby zmuszone do schylania się pod klapą, - w Škodach klapa bagażnika otwiera się na wysokość ponad 2 metrów nad ziemią, 5) Wrażenia z prowadzenia auta: - w Seatach i Cuprach auto bardziej responsywne, więcej odczucia w stronę sportu, - w Škodach i Volkswagenach poza Škodą Octavią III bardziej miękkie zawieszenie i silniejsze wspomaganie układu kierowniczego, więcej odczucia w stronę komfortu, 6) Kleje użyte we wnętrzu: Zależą od fabryki, w której montowany jest dany model, niezależnie od marki: - auta z fabryk w Niemczech, Słowacji, Polski i Czech (w tym Seat/Cupra Ateca) - zapach neutralny, dla mnie niedrażniący, - auta z fabryki w Martorell koło Barcelony (pozostałe Seaty i Cupry poza Ateca) - bardziej drażniący zapach chemii, u mnie potrafiący wywoływać ból głowy. 7) Koło zapasowe - aktualnie tak w Seatach/Cuprach, jak i Škodach jest to akcesorium wymagające dołożenia na etapie konfiguracji auta za około 500-800 złotych zależnie od modelu albo późniejszego dokupienia (oryginalne w autoryzowany serwisie kosztuje wtedy dwukrotnie więcej). W Seatach/ Cuprach i aktualnych Fordach koło zapasowe jest zawsze dojazdowe, tzn. małe, cienkie i mogące jechać z maksymalną prędkością 60 czy 80 km/h. Wnęka na koło zapasowe w podłodze bagażnika jest w autach tych marek płytsza i pełnowymiarowe koło zapasowe (o normalnej grubości) wystawałoby ponad dolny poziom podłogi bagażnika. W Škodach, chyba Volkswagenach i dawnych Fordach (z lat 90/2000) do generacji sprzed 2020 roku koło zapasowe było standardem, aktualnie jeśli jest, to jest cienkie tylko, jeśli zawiera elementy dodatkowego układu audio. Poza tą sytuacją, jest normalnej grubości, a to, czy jest nazywane pełnowymiarowe, czy dojazdowe zależy od tego, czy ma ten sam rozmiar, co 4 podstawowe koła auta. W Fabii zapas ma 15", w większych autach 16". Cienka dojazdówka do 60/80 km/h ma 18". Pozdrawiam! 🙂

spoko test

Test jak zwykle świetny merytorycznie 👍. Podobało mi się że porównałeś Arone do Kamiqa, zdziwiło mnie za to że tak inne są to pojazdy w odbiorze i prowadzeniu choć należą do grupy Vag. Fajnie że we wnętrzu utrzymał się manualny panel klimatyzacji, a te podświetlane wyloty powietrza robią fajny klimat, niestety tył jest już od kilku lat w grupie Vag, traktowany gorzej jak przód jak chodzi o wykończenie szczególnie w mniejszych modelach. Pozdrawiam :).

😊

Fajny odcinek pozdrawiam serdecznie 👍😆

Fajny odcinek, jestem na kupnie Arony, dzięki za cenne informacje. Powiedz tylko proszę czemu na początku filmy widać świecący się błąd silnika? Pozdrawiam.

2:42 blizniak Q1 ale tylko z plyty podwoziowej Mqb a0. Co do Vw T- Roc to zupełnie nie. Zapewne chodzilo o T-Cross'a 28:08 Arona FR posiada lampy Bi-LED na soczewce z funkcją AFS(adaptive frontlight system) oraz HBA(high beam assist), oraz samopoziomowaniem. Co do skrzyni to może masz inne porównania z cięższych modeli ale zestoponiowanie jest wyjątkowo słabe. Zrywny jest, ale przez WLPT wrzuca biegi za wczesnie. Cala reszta filmu to subiektywna opinia więc nie ma się do czego przyczepić. Seryjnej Arony FR do Cupry bym osobiscie nie porównał. Pozdrawiam