Рет қаралды 2,320
Przesłany przez Wlodek192 dnia 21 sierpnia 2010 r. poprawiony i wgrany w całości 3 kwietnia 2012 r.miał już około 600 wglądów Wyróżnienie i I nagroda GKKFiT za kolor..
W 1956 roku zostałem zaproszony jako fotografik i filmowiec do wzięcia udziału w " II SPŁYWIE ŻEGLARSKIM WODAMI POLSKI DO GRANICY POKOJU " Spływ był organizowany w trzech etapach. Pierwszy :Gliwice-Wrocław , drugi:Wrocław - Krosno Odrzańskie i trzeci - w którym brałem udział , to Krosno Odrzańskie - Szczecin,- gdzie przy Wałach Jagielońskich odbyła się defilada.. W spływie brały udział załogi z Niemiec i kajakarze z Poznania. Niemcy we Frankfurcie, zaprosili nas na stronę niemiecką gdzie odbyło się zwiedzanie miasta i zabawy.Na filmie widać, że spokojne warunki panujące na Odrze zmieniają się i zaczyna być niebezpiecznie dla żeglujących. Mimo to humory nas nie opuszczały. Na naszą łajbę dali wieniec, który mieliśmy złożyć na cmentarzu poległych żołnierzy forsujących Odrę w 1945 r. - Zażartowałem - Oj ! oby ten wieniec nie był dla któregoś z nas - i tak się stało. Film uwidacznia całą tragedię, która rozegrała się na Odrze. Sytuacja była nie do opanowania. Wiatr przewracał żaglówki i nie wszystkim udało się dobić do brzegu. Utonął jeden z uczestników. Wspaniały kolega, turysta, wytrawny żeglarz. Umilał nam wieczory przy ognisku grą na gitarze. Za śmierć kolegi Komisja z Warszawy oskarżała komendanta spływu. Lecz po obejrzeniu filmu całkowicie Go zrehabilitowała. Spływ zakończył się w Szczecinie defiladą przy Wałach Jagiellońskich.