Co do sytuacji z Matysią to u nas też się tak zdazyło,odprowadziłam córkę pod szkołę i nie zdążyłam nawet dojechać do pracy, na pierwszej lekcji nieobecność, tylko że ja moją córkę odstawiłam pod bramą szkoły i widziałam jak weszła na plac przed wejściem. Napisałam do niej i nie odpisywała od razu, dopiero po kilku minutach odpisała i się okazało że pani profesor na zastępstwie nie usłyszała odpowiedzi "obecna" na apel. Dopiero jak się pół klasy odezwało to pani poprawiła. Ale co się zestresowałam to moje.

Masz bardzo zdrowe podejscie do zycia😊 Pomysl z placeniem za dodatkowe sprzatanie jest jak najbardziej ok.Pozdrawiam serdecznie

Witam Karolino, moja córka odkąd zostaje sama w domu podczas gdy my pracujemy zawsze ma jakieś drobne zadania, odkurzyć, umyć naczynia, załadować suszarkę albo posprzątać łazienkę. Potem idziemy razem do sklepu i może sobie coś wybrać. Często też zabieram ją ze sobą gdy idę sprzątać klatki schodowe i za to dostaje pieniążki które może wydać na to co zechce lub odłożyć do skarbonki. Dobrze jest uczyć dzieci że pieniądze nie spadają same z nieba tylko mama i tata ciężko muszą pracować. I że w domu też jest dużo do zrobienia i trzeba w miarę możliwości pomòc. Ròwnież gdy poproszę o zrobienie jakiejś nadprogramowej rzeczy może wybrać sobie coś w sklepie lub dostać pieniążki. Często jest tak że ja będąc w sklepie widzę coś co wiem że bardzo by się jej spodobało i robię jej takie drobne niespodzianki, czasem są to po prostu słodycze których na co dzień nie kupujemy. Wydaje mi się to odpowiednie i sprawiedliwe. Gorąco pozdrawiam 🙂

Hi👋.Ja to ciekawy jestem, ile białka zawiera mięsko z 😾...🤭.Nie,no, żart oczywiście.Ja jutro jakieś drobne zakupy zrobię, wejdę do Lidla idąc do pracy.Szkoda, że nie mogę znaleźć takiej ryby w pudełku,jak ta z zakupów u Was.Dzien Dziecka obchodze ,mimo, że jestem over 50 😅.A co do wykonywania przez dzieci pracy w domu, odbieram to jako wkład domowników w życie rodziny,w której funkcjonuje.Ale to jest tylko moja opinia, zresztą ja nie mam dzieci,to może nie powinienem zajmować stanowiska.

Tak jest, niech każdy wychowuje swoje dzieci po swojemu i nie ingeruje w wychowanie innych, chyba że widzą że dziecku dzieje się krzywda.

Hej Karolina miałem identyczną sytuację wiem co czujesz pozdrawiam

Witam pani Karolinko my też mieliśmy taką sytuację z młodszym synem jak był w sacendery a jeśli chodzi o Taką pomoc u nas było tak samo buziaczki dla Matysi liluini życzę pięknych rodzinnych ferii buziaczki biurko urocze całuski ♥️♥️♥️♥️♥️♥️

Jezuuu jaki stres z tą szkołą 🫣🫣🫣

Bardzo fajne podejście i powiem ze docenia to w przyszłości 😊

Witam serdecznie kiedy lecicie do Polski

Niech dzisiejszy poranek promieniami słońca rozbłyśnie, A dzień cały radosny będzie i zakończy się pomyślnie ❤❤❤

Choruję na stwardnienie rozsiane i od 5 lat siedzę na wózku. W domu obok mieszka moja młodsze kuzynostwo I co tydzień przychodzą posprzątać mi w pokoju i nie wyobrażam sobie nie dać im za to pieniędzy.

ja raz miałam taka sytuacje w primary Scholl poszłam odebrać syna chodzik do y 2 a ni ze go nie ma ja mowie jak go nie ma! ze ktoś go odebrał poszłam po męża i znaleźli syn gdzieś bajki oglądał!!

Również wynagradzam moje dziewczyny za dobre oceny czy zachowanie kupując im np zabawke ktora im sie podoba a takie dodatkowe pieniądze sa dzieciom potrzebne... :) wszystko z rozsadkiem i zdrowym podejściem:) pozdrawiam ❤❤

Witaj Karolciu: mnie też serce do gardła podeszło o Mati .Na dzień dziecka do lunaparku

Gratulacje za 100k sub❤❤

Hej. Rozumiem zdenerwowanie wiadmoscia ze szkoły. Mialam podobna . Zaprowadzilam corke przed 9ta do szkoly a po 11ej dostalam wiadomość, zeby uzasadnic jej nioobecnosc . Przez ponad 30 minut nie moglam sie dodzwonic do szkoly . Jak juz odebrali to stwierdzili , ze ok pomylka pewnie . Kazalam im isc i sprawdzic czy dziecko jest w klasie bo inaczej mam dzwonic na policje , ze zaginela . Masakra

Ja taką samą sytuację tylko że moja córka chodzi do technikum gdy miała 17 lat widziałam jak wysiada z autobusu machał mi ze schodów szkoły bendonc w połowie drogi do domu wchodzę na dziennik a jej nie ma na lekcje? Się okazało że długiej dziewczyny o tym samym imieniu nie było 😮

Matko nawet to jak opowiadasz to mi podniosło ciśnienie nie dziwię się.... że tak się zdenerwowaliscie .... dobrze że jest wszystko wyjaśnione.... wyobrażam sobie ja to chyba bym pojechała na miejsce odrazu do szkoły 😘😘

A ja to wlasnie bardzo popieram❤ uwazam ze to jest fajny sposob na wychowywanie z wielu powodow ❤ serdecznie pozdrawiam

Popieram zgadzam się z tobą rozumiem

Straszne takie sytuacje 😮Mój syn w zerówce na drugi dzień szkoły poszedł sobie w strone domu przez miasto myślałam że zawału dostane ,nawet nauczycielka która biegala po szkole i go szukala z szoku nie zauważyła ze po niego przyszłam😮😮😮

Trzebabylo zadzwonić do niej, ja mialam taki przypadek że w anglii córka koleżanki w drodze do szkoły zaginęła w akcji, na szczescie po wielu godzinach ją odnalezli.

Karolina nóżka w dół 😊co do obowiązków to na ten wiek mają baaardzo mało... Pozdrawiam

Cześć kochani to najważniejsze że się wyjaśniło z ta szkołą pozdrawiam was

Hej kaja jak się masz jak weekend ?

Praca ksztalci ,bez pracy nie ma kolaczy ,od malego bedzie wiedziec ze w zyciu nic latwo nie przychodzi ..fajna obcja z ta zaplata ,motywacja jest

super filmik Karola ojejku ale straszna sytuacja nie dziwię ci się że się stresowałaś i że się bałaś ale dobrze że się skończyło wszystko dobrze ❤❤😊😊🥲🥲

Zakupy na obiad

Jak ja i moj brat byliśmy nastolatkami to mama nam czasem płaciła za dobre oceny w szkole. Za 4 bylo chyba 5 zł a za 5 dycha. Mieliśmy oczywiście swój grafik " darmowych" obowiązków, ale jak któreś z nas wykonało czasem " nadprogramową" pracę to też zawsze jakieś grosze wpadły. Czasem nawet mój brat mi płacił jak zrobilam coś co w danym tygodniu należało do jego obowiązków, a mu się nie chciało.

Hej, to straszne taka sytuacja jak z Mati 🫣… normalnie szok! U nas tak samo z kieszonkowym i zarabianiem za dodatkowe prace 🤗 popieram i polecam, bo my dorośli też dostajemy wypłatę za naszą pracę. A osobiście kluczowe jest dla mnie to, że dzieci nauczą się co w ogóle w domu się sprząta/robi i jak to wykonać. Moje też przychodzą i pytają czy mam jakieś „zadania specjalne” bo coś tam chcą sobie kupić. Serdecznie pozdrawiam ❤

Pozdrawiam ❤

Popieram wszystko co powiedziałaś też tak motywowalam i pomagałam dzieciaczków jak potrzebowali kaski .wręcz się cieszyły jak mogły coś zrobić za kasę która chcialy

❤❤

❤❤❤

👍😉

Co do wynagrodzeń i nauki oszczędności w całości zgadzam i popieram...Jesteś bardzo praktyczną i madrą mamą. Gratuluję i dziękuję.....

Karolcia ❤ dzięki za filmik na to niedzielne popołudnie:) pozdrawiam ❤

Mam wrażanie że już kiedyś reklamowałaś to biurko

Nie dziwię się, że tak mocno zestresowałaś się tą sytuacją ze szkołą. Koszmar. A co do płacenia dziewczynkom za wykonywanie prac, popieram, masz bardzo mądre podejście. Dziewczynki uczą się, że nie wszystko należy się im za darmo. W dzisiejszych czasach, mam wrażenie, że to rzadkość. Większość dzieciaków jest bardzo rozpieszczona przez rodziców. Fajnie, że macie gości. Daj znać czy jedzonko im smakowało. 😊

❤❤