Taki nałóg może być... 😁

hah ja to samo , teraz nadrabiam wszystkie :D najlepszy kanał o enduro w dodatrku meeega motywuje i inspiruje

Tak, zielony do końca mam zjechany cały, ściankę też. Reszta, tak jak piszesz 😁

Dzięki, cieszę się 😁

Dzięki, pozdrawiam 😁

Dzięki, pozdrawiam.

Dokładnie tak 💚

Cieszę się bardzo, już niebawem zabieram się za nadrobienie zaległości w playliście "Suplement". Tam całe knowhow 😉

Pozdr😁

Enjoy ☺️

To prawda, lubię Sudeckie szlaki i lasy, pozdro 🙂

Ee.no nie przesadzaj.... 😅 . Ja tam lubię Twistera od czasu do czasu. Jadąc go na raz można dobrze kondycję ćwiczyć 😁. A trasy nie planuj, tylko jedź 😉

Koniecznie musisz tam poeksplorować 😁. Tyłek Karoliny cały 😉

To bardziej dolna cześć pleców była 😅 jest Ok! Tez pozdrawiam 🙋🏼‍♀️

Dzięki, pozdrawiam. Lubię te hamulce za dwie, a w zasadzie 3 rzeczy. Bezawaryjność, siła, modulacja, cena - 4 rzeczy 😁

Paweł ma taki dodatkowy talent.. do przekręcania nazw szczytów, przełęczy itd 😅 zawsze jakiś suchar z tego wyjdzie 😉

No nie ma pamięci do szczytów, a jak już to bardzo krótką, jakieś 5 sek 😉

Tak, tak właśnie jest 😁 . Dron już jest, lata, kręci 😉

Hmmm... I tak I nie, to trochę jakby zakazać jazdy samochodami, bo powodują wypadki. Ludzie są lekkomyślni, powinno się uświadamiać, a nie zakazywać. Fakt, że to właśnie na zjeździe ze Śnieżnika, pierwszy raz widziałem grupę osób, bez kasków, bez pojęcia o zjeżdżaniu, że łzami w oczach sprowadzających ciężkie wypożyczone ebiki. Jednak finalnie to nie wypozyczlanie, nie ebiki, a głupota ludzka robi zły PR.

Te same wypożyczalnie zamiast mieć kaski na stanie i od razu je pożyczać, puszczają ludzi zupełnie bez. Natomiast tabunów na ebikach w sierpniu w piękny weekend nie widzieliśmy, wręcz na singletrackach byliśmy sami, wiec dziwimy się po co te zakazy i czemu maja służyć..

Moim zdaniem wypożyczalnia nie powinna wypożyczać rowerów ludziom bez kasków. Jeśli go nie masz wypożyczymy ci rower, ale obowiązkowo z kaskiem, jak ci nie pasuje jazda w kasku,to niestety nie wypożyczymy roweru. Tak powinno być, ale niestety nie jest, bo dla wypożyczalni ważna jest kasa, a w naszym kraju nie ma obowiązku jazdy w kasku. W połowie czerwca, jadąc z Mosornego Gronia w kierunku Policy widziałem pana Janusza z rodzinką na wycieczce rowerowej, wszyscy bez kasków, ale to ja zaliczyłem ze skałki srogie OTB,na szczęście miałem fulface i głowa była cała. Gorzej było z rzebrami i kręgosłupem. Obyło się bez LPR i GOPR. Zjechałem do Zawoji Sokolicą o własnych siłach. Niestety trzy miesiące już bez jazdy po górach. Fulface do wymiany. Na szczęście jest już dobrze i mogę jeździć w koło komina WZD w Pszczynie 😅. Pozdrawiam z Pszczyny.

Mam go ponad 3 lata, nigdy nie było z nim jakichkolwiek problemów. Dlatego szkoda mi go wymieniać. Jedno co zauważyłem - kiedyś jak miałem 40% bateri, to spokojnie zrobiłem jeszcze całodziennego tripa, teraz już się rozładowuje.

Enduro to nie prosta sprawa 😁

@@ENDUROFINA a no😁.. pozdro dla Was🤙

Jest nadal i ma się dobrze. Przy czym, postanowiłem mieć dwa źródła i Kayoba wylądowała na kierownicy, kupiłem czołówkę Olight, jednak mam z nią problemy montażowe

@@ENDUROFINA chyba lepsze byloby cos na czubek kasku co by sie dalo dobrze zamontowac (i stabilnie). Mam tez tą Kayabe i jej jedyna przydatnosc jest na kierownicy, z kaskiem nie bardzo chce wspolpracowac.

Zgodzę się, na pieszych trzeba uważać, jednak jest nas na tyle mało, że zakaz IMHO nie ma sensu. Przyznam, że jakiś czas temu przeszła.mi przez myśl idea zrobienia szerszej akcji, nt kultury i zachowania.na szlaku.

A napięcie przed kolejną premierą odcinka co najmniej jak przed nowymi odcinakami Klanu 😃

Cieszy, cieszy... . A napięcie przed odcinkiem, to bardziej jak Reksio pokazał jak ma w budzie w środku 😁. Kto na to nie czekał 😅

@@ENDUROFINA a pokazał kiedykolwiek?🤔 jak tak, to zmarnowalem dzieciństwo 😕🥲

@@Krzys__M no to amatorkę teraz odwaliłeś 🤣🤣🤣 . Był jeden odcinek, pamiętam jak dziś....

Z Międzygórza nie kojarzę szlaku na Śnieżnik.

Zgadza się, ale.... , co zrobisz jak nic nie zrobisz. Muszę tylko obczaić jak to wygląda od strony Czech.

@@ENDUROFINA Tez nie jest zbyt kolorowo , byłem ostatnio na Keprniku i w okolicach Pradziada , masa szlaków na których obowiązuje zakaz jazdy rowerem i niestety są to w większości te fajne , naturalne i wąskie szlaki . Dziwne było tez to ze zakaz wjazdu był postawiony na początku szlaku w jedna stronę a w druga już go nie było 🤷🏻‍♂️

Może pójdą po rozum do głowy jak lasy państwowe w sensie udostępnienie turystyki- zanocuj w lesie. Ewentualnie kiedyś były tzw. "Masy krytyczne" ale to bardziej kolarstwo miejskie. Może warto głośniej krzyczeć, może się zmieni, glacensisy wybudowano na terenach górskich, oby nie był to argument - macie ścieżki, tylko tam jeździjcie.

@@kyzak1 no właśnie.to miałem napisać, sądzę, że tak właśnie jest. Teraz enduro/MTB nawet w świadomości wielu riderów to ściechy. Wielu nawet nie łączy kropek mtb...... szlak.

@@ENDUROFINA Jechaliśmy z żoną pod koniec lipca na Śnieżnik czerwonym szlakiem od czeskiej strony (Stříbrnická sedlo) i ze szczytu zjechaliśmy pod schronisko zielonym szlakiem. W tym kierunku żadnych znaków zakazu nie było.

Kto się nie boi, nie ch pierwszy rzuca... 😅

Nawet ja sie boje. Ale nie ma takiego bólu pacjenta, którego by lekarz nie wytrzymał 🤭🤣

To trochę jaky zapytać i kazać odpowiedzieć jednym słowem: kto jest silniejszy, niedźwiedź czy rekin?

@@ENDUROFINA przypominają B.Żywiecki... am I right?

Dla mnie są różne. Inny las, szlaki etc.

Wkładasz wtyczkę do gniazdka i ładujesz 😉 . A tak konkretniej, odsyłam do vloga o vanie.

Tak, nawet bardzo. Jedyne okulary od pelnego słońca, po night ride. Zerknij kilka odcinków wstecz, nagrałem o nich vloga.

A to nowy wynalazek Olight, po tym tripie prawie wylądowała w.koszu, ale dobrze, że dałem jej drugą szansę. Może zrobię jakieś poglądowy odcinek

Ale jest rezerwat, jednak jestem ciekawy jak wygląda.sprawa, przebywania z rowerem w rezerwacie - jakby podprowadzić.

Julbo Rush, tutaj masz więcej o nich. kzfaq.info/get/bejne/gLSTfJuhlZmVm6s.htmlsi=PkhXTT5TYU2777KG

@@ENDUROFINA Dzięki :)

20 lat temu się patrzyli, a nie "jakby". No i ja tam zdziwiony nie jestem, zdarza się 😁

Dzięki za czujność 😁

Kayoba 1500lm Jula na kierownice, a na kask Olight Array 2 Pro 1500lm (jest lekka, ładowana na USB c i nie ma dziwnych kabli za dużo 😅) pozdrawiamy!

Tak właśnie, dodam tylko,.że czołówki jeszcze nie mogę.polecić z czystym sumieniem. Muszę na niej pojeździć, jest dosyć zaawansowana jak dla mnie, a obawiam się, że w enduro to musi być prosto. ON/OFF 😂

Nie wiem o którym regionie Austrii mówisz, ale jechaliśmy ostatnio w regionie Sudtirol i wielką rzadkością były zakazy. A Malinowska jest tak popularna, ze niestety tam wszystkich jest dużo, i piechurów i rowerzystów. Natomiast i Beskidy i Sudety są tak rozległe, ze jednak często jeżdżąc z Pawlem, bardzo rzadko widujemy rowerzystów. Wczoraj w Beskidzie Wyspowym i Gorcach nie spotkaliśmy ani jednego. To wciąż dość ekstremalny i trudny sport, sadze ze wróżba raczej nie jest taka zła, nie wszystkim się chce-nawet z silnikiem 😉

Co do Szczyrku i okolic to mam podobne spostrzeżenia, Myślę, że tylko kwestią czasu jest jak dojdzie do otwartego konfliktu i skończy się zakazem na popularniejszych szlakach. Niestety

@@karolinaskarysz No ale Sudtirol to chyba Włochy a nie Austria...

@@karolinaskaryszsüdtirol/tyrol poludniowy to wlochy, o ktorym rowerzysci z austrii marza. i nie bez powodu jada autem dwa/trzy razy dalej niz piekne tereny w styrii, salzburgerland czy karyntii.... juz sam tyrol jest rownierz lepszy niz centralna i wschodnia austria. wierz mi, mieszkam i jezdze po austrii od 25 lat. racja, jest kilka(nascie?) mega bike/trailparkow, ale przygodowe, eksploracyjne, czy tez wieczorowe albo bron boze nocne rowerowanie w austrii...to ciezki temat samo spojrzenie na trailforks to niestety ladnie pokazuje :-(

Chodziło mi o tyrol, a kierowaliśmy się na południowy tyrol. Swoją droga lokalesi nie lubią mówienia, ze są to Włochy (administracyjnie tak), bo ten region historie ma bardzo ciezka…