Hmm. W sumie słuszna uwaga 🤔 tutaj wiele czynników na ten proces może wplywac-napewno temperatura otoczenia, zawartość pyłku w baldachach bzu itd. i w moich warunkach domowych wyglądalo to jak opisałam (te info odnośnie ilości cukru w butelkach wynikają z mojego doświadczenia podczas produkcji szampana- właśnie z tego przepisu co podawałam i takie problemy naprawdę wystąpiły- dlatego podzieliłam się swoimi obserwacjami i wolałam ostrzec ;) Pół łyżeczki było ok, a po całej szampany "wybuchały" i być może wynikało to właśnie z tego, tak jak mówisz, że wcześniejszy cukier nie był np. do końca przerobiony 🧐 Niezaleznie jaki był powód, skoro zachęcam do eksperymentowania - wolałam ostrzec ;) i może się rzeczywiscie okazać, że u kogoś innego, kto miał inne warunki, inna ilosc dzikich drożdzy z pyłku kwiatowego i ta jedna łyżeczka może być ok, albo za mało.

Ale już gotowy? Jest gazowany?

@@kronikiszeptuchy tak, gotowy, lekko gazowany